konto usunięte

Temat: Czyżby odkrywanie prawd oczywistych w książce "Cel"...

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.08.15 o godzinie 10:17
Krzysztof Abramowski

Krzysztof Abramowski TOC Consulting,
partner

Temat: Czyżby odkrywanie prawd oczywistych w książce "Cel"...

Problemy opisane w książce "CEL" wcale się nie przeterminowały. Spotykamy je na co dzień w naszych wdrożeniach.

BTW Zarabianie pieniędzy teraz i w przyszłości jest jednym wg Goldratta z wymiarów celu działania przedsiębiorstwa komercyjnego (pieniądze są niezbędnym warunkiem istnienia przedsiębiorstwa). Niestety dostęp do wykładów Goldratta poruszających ten temat jest dosyć trudny wobec tego i wiedza na ten temat nie jest popularna.
Ale o tym, że pieniądz nie jest wyłącznym celem działania firmy Goldratt pisze już w CELU.
Marcin P.

Marcin P. Software Engineer /
PL/SQL Developer

Temat: Czyżby odkrywanie prawd oczywistych w książce "Cel"...

Cóż moim zdaniem, jeśli firma nie zarabia pieniędzy teraz i w przyszłości jak twierdzi Goldratt, to przestaje istnieć. Więc zarabianie pieniędzy jest jej warunkiem istnienia. Chodzi o to, żeby firma zarabiał etycznie. A czytając książki Goldratta to odbierałem wrażenie, że był on za tym aby to zarabianie pieniędzy było etyczne. W końcu, aby zarabiać pieniądze nie tylko teraz, ale przede wszystkim w przyszłości to firma musi działać etycznie. Inaczej straci renomę.

Wg Goldratta firma powinna tworzyć produkty, które zaspokajają potrzeby klientó. Tak jak zrobił, to Apple z pierwszym Iphonem i w ten sposób otworzył rynek. Zyskał na starcie olbrzymią przewagę nad innymi i dzięki temu zarobił pieniądze i zarabia nadal. Bycie pierwszym na rynku daje dużą przewagę. Pytanie w jaki sposób Jobs do tego doszedł, że osiągnął coś co nie udało się Microsoftowi. Jakich narzędzi użył. Jakie miał modele myślowe. Bo Goldratt pisał w zasadzie o modelach myślowych, które pozwalały na odkrywanie prawd oczywistych.

Odnośnie tematu Lean, TQM, i ToC, to czytając Cel 1 miałęm wrażenie, że bohaterzy książki najpierw znajdowali ograniczenie, a potem stosowali przeniesienie jakosci przed wąskie gardło, co powodowało, że zwiększała się przepustowość. Lean, Six Sigma, TQM i inne metody stosuje się tam, gdzie zostało zidentyfikowane ograniczenie, aby zwiększyć jego przepustowość.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Czyżby odkrywanie prawd oczywistych w książce "Cel"...

Marcin P.:
Chodzi o to, żeby firma zarabiał etycznie. A czytając książki Goldratta to odbierałem wrażenie, że był on za tym aby to zarabianie pieniędzy było etyczne. W końcu, aby zarabiać pieniądze nie tylko teraz, ale przede wszystkim w przyszłości to firma musi działać etycznie. Inaczej straci renomę.

w zasadzie obecne wielkie (i te mniejsze) korporacje zarabiają pieniądze, nie raz ogromne, ile z nich zarabia etycznie?

Temat: Czyżby odkrywanie prawd oczywistych w książce "Cel"...

Myślę, że przykładanie terminu etyka (w znaczeniu humanistycznym) do działalności przedsiębiorstw jest niewłaściwe, ponieważ etyk (podobnie jak etykiet) może być nieskończenie wiele (część z nich będzie "nieetyczna" z punktu widzenia powszechnie uznawanej etyki [która znowu może być podejrzana dla kogoś posługującego się etyką nieco bardziej wyrafinowaną]).

Zysk jest oczywistym warunkiem istnienia przedsiębiorstw. Ale utożsamianie go wyłącznie z zyskiem finansowym jest podejściem prostackim i niebezpiecznym*.
Dobry produkt czy usługa pozwalają klientom lepiej realizować założone przez nich cele - i to jest ich zysk. W zamian za to przedsiębiorstwo otrzymuje środki na realizację dalszych własnych celów - i to jest jego zysk. Nastąpiła wartościowa wymiana - i to ona jest właściwym celem przedsiębiorstwa.
(Edit: Oczywiście, to co powyżej napisałem, jest etyką...).

*) Jeśli wyraziłem się niejasno, proszę zwrócić uwagę na to, że w polszczyźnie (ani w żadnym innym języku) nie istnieją "dosiębiorstwa". Są natomiast "przedsiębiorstwa".Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.11.14 o godzinie 10:37
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Czyżby odkrywanie prawd oczywistych w książce "Cel"...

Hubert T.:
Myślę, że przykładanie terminu etyka (w znaczeniu humanistycznym) do działalności przedsiębiorstw jest niewłaściwe, ponieważ etyk (podobnie jak etykiet) może być nieskończenie wiele (część z nich będzie "nieetyczna" z punktu widzenia powszechnie uznawanej etyki [która znowu może być podejrzana dla kogoś posługującego się etyką nieco bardziej wyrafinowaną]).

Tak, to prawda, etyka jest pojęciem definiowanym dla określonej grupy.

I tak mamy: wzorem wielu liberałów ta grupa zamyka się w granicach firmy (biznesu), czyli ten który kupuje może być oszukany bo 'etyka biznesu" go nie obejmuje. Widać na wielu szkoleniach z negocjacji (co to oznacza win-win??)

Ludzi mający nieco szerszy horyzont np. plemienny (ojczyźniany) uznają, że członkiem tej grupy są np. "wszyscy na osiedlu". "wszyscy we wsi" albu w "moim kraju", są też ludzie (humaniści?) uznający, że sa członkami grupy "wszyscy ludzie na świecie"...

tak wiec tych etyk jest wiele...

Zysk jest oczywistym warunkiem istnienia przedsiębiorstw.
a tym nikt rozsądny nie dyskutuje, co najwyżej "liberalne" pojęcie "maksymalizacji zysku" może budzić wątpliwości...

Następna dyskusja:

Jak ustalić CEL wg TOC?




Wyślij zaproszenie do