Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

Dlaczego w firmach handlowych dobry handlowiec nie awansuje?
Dlaczego handlowcy są niedoceniani w firmach?
Czy handlowiec musi zmieniać pracę, aby awansować i dostać wyższe stanowisko?

A może awansują?

Zapraszam do dyskusji w wolnym czasie!

Dario

Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

Nie, nie awansują.
Przynajmniej z tych których znam.
Ew. dostaną junior/senior na wizytówce.
A szkoda - swoim doswiadczeniem moga więle więcej zdziałać niż "akwizytor". Szkolić młodszych. Rozwijac się.

Ale nie - szefu każe "upolowac więcej mięska". I trudno im potem pracę zmienić na inną niż właśnie handlowiec.

Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

Dario,

Gdybym ja chciał awansować, musiałbym wysadzić prezesa z fotela :)

Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

Dariusz Szul:
Dlaczego w firmach handlowych dobry handlowiec nie awansuje?
Dlaczego handlowcy są niedoceniani w firmach?
Czy handlowiec musi zmieniać pracę, aby awansować i dostać wyższe stanowisko?

A może awansują?

Zapraszam do dyskusji w wolnym czasie!

Dario

Nieraz awansują...ale czy często??Chyba nie za często... Pracują poza firmą i nie widac ich pracy... w firmie ludzie patrza na nich jak na wybrańców bo maja slużbowe auto, telefon i do klientów jeżdżą na kawę... zarabiaja "duuużzeee" pienądze (większe niz koleżanka, która fakturuje) i to powinno wystarczyć! Jaki awans???
Na szefa handlowców, przedstawicieli przyjmuje się zazwyczaj zielonego kolesia z inne bajki bo jest....obcy i pewnie ma zdystansowane podejscie i nową lepszą wizję tego co będzie dobre dla firmy....
pzdr

Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

Dariusz Szul:
Dlaczego w firmach handlowych dobry handlowiec nie awansuje?

Z pkt widzenia organizacji to proste: dlaczego mam "zdejmować" ze stanowiska kogoś kto generuje bardzo wysokie obroty/zyski?

Dlaczego handlowcy są niedoceniani w firmach?

Generalnie zapewne są jeśli wynik ich pracy jest własciwy (co firma to to sformułowanie ma rózne formy). Rozwiazanie jest proste: jesli nie jesteś doceniany, masz odpowiednie kompetencje i stać Cie na wiecej = zmien pracę na taką w której będziesz doceniany.

Czy handlowiec musi zmieniać pracę, aby awansować i dostać wyższe stanowisko?

Pytanie czy dla wszystkich awans jest rozumiany tak samo. Znam kilka przykładów, gdzie jako awans uznaje się powierzenie realizacji nowatorskiego projektu, przyznanie nowych kompetencji, przekazanie większej odpowiedzialności. Przecież awans niekoniecznie musi wiązać się z tym, by "zarządzać" zespołem i mieć na wizytówce dyrektor/kierownik handlowy.

Awansując ludzi w zespole zapytajmy ich najpierw jak oni sami widzą swój awans. Mając odpowiedź zweryfikujmy czy maja ku temu predyspozycje. Z wlaśnego doswiadczenia wiem, że wielu bardzo dobrych handlowców woli pracować na dotychczasowym stanowisku, mając raz po raz nowe możliwości do działania.

Pozdrawiam,
JP

Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

Beata Maria Gałuszka:
Nie, nie awansują.
Przynajmniej z tych których znam.
Ew. dostaną junior/senior na wizytówce.
A szkoda - swoim doswiadczeniem moga więle więcej zdziałać niż "akwizytor". Szkolić młodszych. Rozwijac się.

Ale nie - szefu każe "upolowac więcej mięska". I trudno im potem pracę zmienić na inną niż właśnie handlowiec.

A potem się dziwimy, że handlowcy wypalają się...przykre:) dlatego też w swojej firmie zastosowałam inne rozwiązania:) cóż...człowiek uczy się na błędach innych:)motywacja to podstawa w dużych firmach...przez to mozemy liczyć na dobrego i lojalnego pracownika...szkoda, że tylko niektórzy zdają sobie z tego sprawe:)

Bo tak naprawde nie góra się liczy, ale dół...a jak dół zostanie dopieszczony, wtedy na górze niczego nie zabraknie:)Agnieszka Rądlewska edytował(a) ten post dnia 18.03.10 o godzinie 15:53

Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

Dariusz Szul:
Dlaczego w firmach handlowych dobry handlowiec nie awansuje?
Dlaczego handlowcy są niedoceniani w firmach?
Czy handlowiec musi zmieniać pracę, aby awansować i dostać wyższe stanowisko?

A może awansują?

Witaj Dario,
czasami się zastanawiam dalczego zawodowym szczytem marzeń ma być awans? Przecież istnieje ryzyko, że awansując najlepszego handlowca można stracić najlepszego handlowca i zyskać kiepskiego kierownika:) Handlowiec który jako kierownik się nie sprawdzi, będzie kulą u nogi pracodawcy, jego samoocena spadnie z powodu braku efektów, no i jak go przywrócić do sprzedaży- toż to degradacja, hańba...
Nie chodzi o to aby sprzedawców pozostawiać samych sobie za karę że są najlepsi, ale doceniać ich w inny sposób

Pozdrawiam

Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

Edyta Malinowska:

Dariusz Szul:
Dlaczego w firmach handlowych dobry handlowiec nie awansuje?
Dlaczego handlowcy są niedoceniani w firmach?
Czy handlowiec musi zmieniać pracę, aby awansować i dostać wyższe stanowisko?

A może awansują?

Witaj Dario,
czasami się zastanawiam dalczego zawodowym szczytem marzeń ma być awans? Przecież istnieje ryzyko, że awansując najlepszego handlowca można stracić najlepszego handlowca i zyskać kiepskiego kierownika:) Handlowiec który jako kierownik się nie sprawdzi, będzie kulą u nogi pracodawcy, jego samoocena spadnie z powodu braku efektów, no i jak go przywrócić do sprzedaży- toż to degradacja, hańba...
Nie chodzi o to aby sprzedawców pozostawiać samych sobie za karę że są najlepsi, ale doceniać ich w inny sposób

Pozdrawiam

Edyto

Swojego czasu jak pracowałem w AT&T BCS Poland byłem kiedyś na szkoleniu w USA w Denver w siedzibie AT&T ( Colorado ) [ AT&T największa na świecie firma telekomunikacyjna ]




Tam dyrektorami najważniejszych działów są właśnie byli handlowcy, którzy przez lata pracy awansowali na szefów i dyrektorów działów.
To byli ludzie o niesamowitej wiedzy i doświadczeniu, którzy niejednokrotnie przepracowali 30 lat w tej firmie i opowiadali mi jak zaczynali od zwykłego pomocnika działu, magazyniera poprzez sales executive a teraz piastują wysokie stanowiska na szczeblu nawet zarządów.
Właśnie tego w Polsce brakuje...po 10 latach pracy handlowiec powinien awansować i swoją wiedzę przekazywać innym ludziom w pracy.
Brakuje tej wspaniałej naturalnej kultury biznesowej, która tworzy wspaniałe zespoły w wielkich firmach...w których się awansuje i buduje swoją przyszłość i wiąże z firmą na dziesięciolecia!

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 18.03.10 o godzinie 23:28

Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

Dariusz Szul:

Tam dyrektorami najważniejszych działów są właśnie byli handlowcy, którzy przez lata pracy awansowali na szefów i dyrektorów działów.
To byli ludzie o niesamowitej wiedzy i doświadczeniu, którzy niejednokrotnie przepracowali 30 lat w tej firmie i opowiadali mi jak zaczynali od zwykłego pomocnika działu, magazyniera poprzez sales executive a teraz piastują wysokie stanowiska na szceblu nawet zarządów.
Właśnie tego w Polsce brakuje...po 10 latach pracy handlowiec powinien awansować i swoją wiedzę przekazywać innym ludziom w pracy.
Brakuje tej wspaniałej naturalnej kultury biznesowej, która tworzy wspaniałe zespoły w wielkich firmach...w których się awansuje i buduje swoją przyszłość i wiąże z firmą na dziesięciolecia!

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 18.03.10 o godzinie 17:27

Oczywiście uważam, że praktyczna wiedza "wychodzona" u klientów jest nie do przecenienia. Też jestem zdania, że nie powinniśmy zatrzymywać jej dla siebie, ale dzielić się nią z innymi- w końcu na tym polega postęp;)) Niestety żyjemy w Polsce, i nasi szefowie (o ile ich mamy, hehe) patrzą na to trochę inaczej.

Pzdr

Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

aktualnie motywacja lezy i kwiczy bo szefostweo zaslania sie kryzysem. A dobre wyniki to za malo bo "dobre wrogiem lepszego".

Wypruj sobie złyki ale i tak nikt nie bedzie zadowolony.
A kadrowa zamiast docenic ze sciagasz na nia pieniadze jeszcze ci łaskę robi że wypłatę wyda do 10-ego...

edit: nie pracuje i nigdy nie pracowalam jako handlowiec. Ale zawsze tego ode mnie jakos dziwnie oczekiwano... Ze przyniose klienta, obsluże w 100% i najlepiej za darmo...Beata Maria Gałuszka edytował(a) ten post dnia 18.03.10 o godzinie 22:06

Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

Zapominacie, że często handlowiec pracuje gdzieś "w terenie", a biuro jest w jakimśtam mieście odległym czasem o kilkaset kilometrów. W tekiej sytuacji awans może oznaczać przeprowadzkę np. z Lublina do Warszawy. Nie każdy się na taką przeprowadzkę zgodzi, więc jest sporo handlowców którzy poprostu nie chcą takiego awansu.

Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

Jak dla mnie handlowcy nie awansują zazwyczaj z prozaicznej przyczyny. Jeśli przez cały czas handlowiec robi tylko to co do niego zależy, plan goni na 100&, nie potrafi wymyślać żadnych fajnych rozwiązań, usprawnień itp, nie chcą pokazać "Ja jestem najlepszy, the best", potrafią myśleć nieszablonowo (pal licho 7 kroków wizyty handlowej, pomyśl jak sprzedać, żeby klient chciał zamówić u Ciebie, a nie u konkurencji, a potem jeszcze chciał do Ciebie wrócić)

Działajmy nieszablonowo...u mnie to działa

Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

Agnieszka Rądlewska:

Beata Maria Gałuszka:
Nie, nie awansują.
Przynajmniej z tych których znam.
Ew. dostaną junior/senior na wizytówce.
A szkoda - swoim doswiadczeniem moga więle więcej zdziałać niż "akwizytor". Szkolić młodszych. Rozwijac się.

Ale nie - szefu każe "upolowac więcej mięska". I trudno im potem pracę zmienić na inną niż właśnie handlowiec.

A potem się dziwimy, że handlowcy wypalają się...przykre:) dlatego też w swojej firmie zastosowałam inne rozwiązania:) cóż...człowiek uczy się na błędach innych:)motywacja to podstawa w dużych firmach...przez to mozemy liczyć na dobrego i lojalnego pracownika...szkoda, że tylko niektórzy zdają sobie z tego sprawe:)

Bo tak naprawde nie góra się liczy, ale dół...a jak dół zostanie dopieszczony, wtedy na górze niczego nie zabraknie:)

masz cholerną rację.jak znasz granice dopieszczenia daj znać.po ich przekroczeniu jest bardzo niebezpiecznie.jak najpierw nie przygotujesz ludzi mentalnie do posiadania dużej władzy i pięniedzy to w czasach gorzej bedzie bunt i Ci sami handlowcy musząc włożyc 100% wiecej wszystkiego na ten sam wynik mogą Cię olać po prostu.Andrzej Szulęcki edytował(a) ten post dnia 20.03.10 o godzinie 12:56

Temat: Dlaczego handlowcy nie awansują, czyli co z tymi awansami...

Andrzej Szulęcki:

masz cholerną rację.jak znasz granice dopieszczenia daj znać.po ich przekroczeniu jest bardzo niebezpiecznie.jak najpierw nie przygotujesz ludzi mentalnie do posiadania dużej władzy i pięniedzy to w czasach gorzej bedzie bunt i Ci sami handlowcy musząc włożyc 100% wiecej wszystkiego na ten sam wynik mogą Cię olać po prostu.Andrzej Szulęcki edytował(a) ten post dnia 20.03.10 o godzinie 12:56

Dlatego ważne jest to kogo zatrudniasz...pazerność można zauważyć szybko...bo tylko pazerni ludzie będą dążyli do większej kasy a nie satysfakcji z pracy:) a ja się takimi brzydzę:)