Temat: Bardzo proszę o szybką pomoc!!!

Mam problem w związku ze sprawą spadkową (spadek dziadka), dlatego bardzo Was proszę o podstawowe informacje na temat podziału wg testamentu oraz wg ustawy jak to powinno przebiegać.
Zależy mi,aby tym razem nie paść ofiarą oszustwa ze strony rodziny, poza tym nigdy w życiu niczego nie dostałam, sama buduję wszystko i właśnie teraz, kiedy jest okazja zdobyć fundusze na poprawę warunków swojego bytowania,czuję,że właśnie rodzina chce mnie wyrolować. Niestety nie stać mnie na prawnika, jeszcze studiuję, dlatego bardzo proszę Was o pomoc. Mam niecały miesiąc,aby podjąć jakieś kroki w mojej sprawie...

Testament został napisany przez dziadka parę lat temu, nie widziałam tego dokumentu, ponieważ zaginął po jego śmierci. Jednak rodzina podczas rozprawy przedstawiła treść owego dokumentu (im dokument został przedstawiony) i w efekcie sędzina przychyliła się do podziału drogą testamentu ( nawiasem mówiąc dokumentu, którego de facto nie ma,a jego treść jest znana ze słyszenia). Jakim cudem? Ponadto, po dziadku dziedziczy moja mama, dostaje zakładając 50tys, za siebie i zmarłego tatę (oboje byli wspomniani w testamencie wraz z ciotkami i wujkami). Zastanawia mnie fakt, dlaczego w przypadku śmierci mojego taty (syna mojego dziadka), tylko moja mama otrzyma swoją część (50 tys), jego część "rozejdzie się" po rodzinie, w wyniku czego np. moja ciotka, czyli córka dziadka i jej mąż dostaną 100tys. Moim zdaniem pula taty powinna zostać przekazana jego córkom, czy jednak źle myślę? Cała ta sprawa jest dla mnie bardzo skomplikowana, nie wiem, co zrobić, czy warto pisać odwołania, żeby sąd podzielił ustawowo, czego wynikiem będzie równy podział majątku dziadka?
Ewa K.

Ewa K. przed kawą jestem
wredna, po też:)

Temat: Bardzo proszę o szybką pomoc!!!

z chęcią bym Ci pomogła , ale niestety nie jestem prawnikiem. Jak pobędziesz tu dłużej to zauważysz , że grupa POMOC Prawna to pewnego rodzaju fikcja (jedna z niewielu na szczęście na goldenie). Potwierdza się opinia, że prawnik za darmo jednego słowa nie powie, nawet pisanego:)))
pozdrawiam
Ewa

Następna dyskusja:

BARDZO PROSZĘ O POMOC PRAWNĄ




Wyślij zaproszenie do