konto usunięte

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

1. Rynek pierwotny-mieszkania
Rynek pierwotny rozwija się agresywnie, deweloperzy nowe inwestycje sprzedają jeszcze na etapie realizacji, ceny ciągle rosną. Taki trend będzie utrzymywał się w 2007 roku. Prognozuję roczny wzrost cen o 10-15 %. Oczywiście ich wysokość zależeć będzie od regionu kraju, lokalizacji, wykończenia i solidności inwestora. Zakupem nieruchomości zainteresowani będą klienci zarówno krajowi, jak i zagraniczni, przy czym należy zwrócić uwagę na coraz większe zainteresowanie naszym rynkiem sąsiadów zza wschodniej granicy oraz inwestorów z krajów azjatyckich. Na rynek wchodzą zamożni klienci traktujący te zakupy jak inwestycje z możliwością uzyskiwania przychodów z najmu. Gorączka cenowa i nadmuchany balon deweloperski na rynku mieszkaniowym który rozpoczął się w 2006 r., będzie się stabilizował już w drugiej połowie 2007, a po 2008 r. kiedy wiele z zakładanych inwestycji deweloperskich nie wypali rynek odzyska równowagę.
2 Rynek wtórny -mieszkania
Rynek wtórny też będzie się rozwijał dynamicznie prognozuje wzrost cen o 15-20 procent, a powodem jest duża zwyżka cen na rynku pierwotnym. Mieszkania kupować będą raczej młodzi ludzie o średnim statusie materialnym korzystając z kredytów hipotecznych, które ciągle mają liczne ukryte pułapki. Lokale kupowane w tym roku będą raczej na potrzeby własne ale i te lepiej zlokalizowane służyć mogą jako też jako dobra lokata i dać przychody z najmu. Powodzeniem cieszyć się będą tak jak od lat mieszkania dość dobrze położone w dobrze utrzymanych nieruchomościach ,raczej 2-3 pokojowe. Klienci poszukiwać też będą lokali usytuowanych w eleganckich kamienicach przeznaczonych na cele mieszkalnie lub użytkowe. Mieszkania na rynku wtórnym kupować też będą rodzice młodym studentom, bo to dobra inwestycja lepsza niż najem.
3.Rynek pierwotny-domy jednorodzinne
W 2007 roku powinniśmy zaobserwować powstawanie nowego trendu inwestycyjnego. Będą to funkcjonalne domy jednorodzinne o pow. ok.120-200 mkw. powstające w pobliżu dużych miast. Budynki zlokalizowane będą na ładnych, zagospodarowanych działkach. Projekty te będą realizowane prze osoby prywatne jak i firmy deweloperskie. Będzie to proces rozwijający się, a w 2008-2009 r. osiągnie swój szczyt popularności. Powstanie tych inwestycji wpłynie też na dalszą stabilizację cen na rynku mieszkaniowym. Ceny na rynku domów jednorodzinnych będą uzależnione od popytu i podaży, wzrost jeśli będzie to w przedziale 2-3 procent.
4.Rynek wtórny-domy jednorodzinne
Rynek wtórny domów jednorodzinnych jest bardzo spokojny. Podaż tych nieruchomości jest bardzo duża począwszy od lokalizacji, stylu architektonicznego, powierzchni, standardu wykończenia i technologii czy wieku nieruchomości. Przy zakupie tych nieruchomości liczyć się będą ich indywidualne cechy, no i oczywiście cena, która podlega znacznym negocjacjom od ceny wywoławczej. Główną wadą tego rynku jest to, że często kupujemy dom wybudowany w już niemodnych i niepraktycznych standardach. Moda na materiały budowlane zmienia się błyskawicznie. To powoduje, że decyzje o takim zakupie nie są łatwe i bardzo trzeba uważać, bo remont takiej nieruchomości może być nie tylko bardzo pracochłonny, ale również kosztowny. W tym segmencie nastąpi w przyszłym roku nieznaczna korekta cen do 10 procent. Zainteresowanie domami jednorodzinnymi będzie 2007 r. jeszcze bardziej rosło jeśli ceny lokali mieszkalnych będą piąć się w górę.
5.Wynajem mieszkań
Rynek najmu będzie w dalszym ciągu alternatywą, taką protezą rynku kupna-sprzedaży. Korzystają z niego ludzie mniej zamożni i ci, którzy pracują w obcych miastach. Co prawda Ustawa o ochronie praw lokatorów została ponownie znowelizowana, ale i tak jest niedoskonała i pozwala na nierówne traktowanie właściciela i najemcy. Rynek najmu mieszkań jest podzielony na segment tzw. tanich mieszkań i segment apartamentów wynajmowanych przez firmy zarówno zagraniczne, jak i krajowe dla kadry menedżerskiej. Tych najemców interesują lokale dobrze zlokalizowane i komfortowo wykończone. Ich podaż jest niewielka, a popyt w gospodarczo rozwijających się miastach rośnie. Ceny w 2007 roku na rynku najmu mogą wzrosnąć średnio o 5-10 procent. Pamiętać należy ,że zmienią się też koszty utrzymania lokali, planowana jest min. podwyżka energii elektrycznej, gazu ziemnego czy opłat czynszowych. Będzie to miało decydujący wpływ na kształtowanie się cen na rynku najmu w poszczególnych miastach oraz spadek rentowności inwestycji na wynajem.
6.Tereny-działki budowlane
Na rynku daje się odczuć cały czas brak dobrej polityki planistycznej gmin oraz rozbudowana biurokracja związaną z uzyskaniem pozwoleń na realizację inwestycji. Szacuję ,że w 2007 roku ceny działek podniosą się średnio 8-10 procent. Nastąpi wzrost zainteresowania tymi nieruchomościami zarówno przez klientów indywidualnych jak i deweloperów. Poszukiwane będą działki w dobrych lokalizacjach z dobrą infrastrukturą. Atrakcyjne treny pod inwestycje deweloperskie będą sprzedawane od ręki po cenach czasem wyższych niż wywoławcze tak długo dopóki nie ustabilizuje się rynek mieszkaniowy.
7.Inwestycje w rynek nieruchomości
Kupować z rozsądkiem i perspektywami na kolejne lata. Zakup nieruchomości to inwestycja długo terminowa obarczona sporym ryzykiem. Należy podejmować współpracę z doświadczonymi profesjonalistami rynku nieruchomości, którzy pomogą dokonać trafnego wyboru nie tylko na teraz ale i na lata. Tak jak zawsze należy być ostrożnym "nie kupować kota w worku", uważać na tzw. okazje, pilnować swoich pieniędzy i czytać wnikliwie wszystkie dokumenty dotyczące nabywanej nieruchomości.
8. Legislacja
W przygotowaniu jest wiele projektów promieszkaniowych, proinwestycyjnych. Mam tu na myśli politykę podatkową i ustawodawstwo w zakresie planowania przestrzennego czy skrócenie okresu ubiegania się o pozwolenie na budowę. Powstaje też ciekawy projekt w Ministerstwie Budownictwa dotyczący przekazania nieruchomości rolnych będących w zasobach Agencji Nieruchomości Rolnych nieodpłatnie na rzecz gmin z przeznaczeniem pod budownictwo mieszkaniowe. Przyczyni się do ożywienia rynku inwestycyjnego, powstaną projekty przeznaczone na wynajem. Na większą skalę realizowane będzie budownictwo czynszowe, budownictwo społeczne TBS. Pozwoli to na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych ludzi mniej zamożnych, których nie stać na zakup własnego "M". Stymulować też będzie rozwój rynku wynajmu mieszkań, co przyczyni się do zwiększenia migracji ludzi poszukujących pracy. A tym samym stopniowego zmniejszania bezrobocia. Spowoduje też obniżkę stawek najmu, który zależeć będzie od funkcjonowania lokalnego rynku nieruchomości.
9. Kredyty hipoteczne
Po burzliwej walce o klientów banki zaczną ostrożniej udzielać kredyty hipoteczne. Wzrosną wymagania co do zdolności kredytowej jak i zabezpieczeń. Nie wszystkich stać już będzie na „atrakcyjne kredyty walutowe”. Trzeba będzie się zadłużać w walucie krajowej podatnej na wpływy politycznie i gospodarcze. Czasy „tanich pieniędzy” wrócą nie prędko.
10. Rynek
Rynek nieruchomości jest zwierciadłem gospodarki. Życzę więc by w 2007 r. nastąpił jeszcze większy wzrost wskaźników ekonomicznych. By w portfelach zauważalna była podwyżka wynagrodzeń. A na rynku nieruchomości utrzymywała rozsądną równowaga popytu i podaży.
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

A tak w skrócie? ;)

konto usunięte

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

Karolina D.:A tak w skrócie? ;)

przepraszam ale to i tak tylko fragment.Problematyka jest bardzo złożona i wielowątkowa.Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

eee tam przesądy :)

konto usunięte

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

Ależ Drogie Panie,
To jest całkiem dobry materiał.
Każda wypowiedź i źródło dotyczące tego segmentu rynku dla inwestorów i zaangażowanych w procesy inwestycyjne osób ma ważne znaczenie.
No tak, ale Panie nie z branży ... ;))
Panie Tomaszu, dziękuję za krótkie resume nadchodzącego roku.
Pozdrawiam
Piotr Olkiewicz

konto usunięte

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

Piotr Andrzej O.:Ależ Drogie Panie,
To jest całkiem dobry materiał.
Każda wypowiedź i źródło dotyczące tego segmentu rynku dla inwestorów i zaangażowanych w procesy inwestycyjne osób ma ważne znaczenie.
No tak, ale Panie nie z branży ... ;))
Panie Tomaszu, dziękuję za krótkie resume nadchodzącego roku.
Pozdrawiam
Piotr Olkiewicz

Ja też dziękuję i zapraszam do dyskusji oraz współpracy w "naprawianiu rynku nieruchomości".Pozdrawiam.
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

Ależ jak najbardziej z branży, ale dopiero od niedawna :)

Przepraszam za ten (nie)winny żart :)
Katarzyna W.

Katarzyna W. Nieważne dokąd
dotrzesz, ważne jak
dotrzesz ...

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

Panie Piotrze trudno sie nie zgodzić z Panem. Nasuwa się jednak pytanie, co (jaki czynnik) wymusi zatrzymanie wzrostu cen. Nie odnosi Pan wrażenia, że zwłaszcza mieszkania na rynku wtrórnym nie są warte ceny za jaką ludzie chcą jes sprzedać ?
Wiem, że zasda mówi coś jest tyle warte ile ktoś chce za to zapłacić.... ale mówimy tutaj o 30 - 40 letnich blokach i cenach rzędu 200-350 tys. zł...

konto usunięte

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

Hmmmm, po prostu mechanizmy rynkowe - popyt vs. podaż.
Na takie rzeczy chyba niewiele możemy poradzić ... ;)))
Katarzyna W.

Katarzyna W. Nieważne dokąd
dotrzesz, ważne jak
dotrzesz ...

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

jasne, jasne....
ale jest granica;
co nią może być ?

konto usunięte

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

no właśnie co nia może być .... ta granicą i czy one w ogóle istnieją ... ???
w mojej ogólnej ocenie nie ma granic ... a jeśli są to są bardzo giętkie, elastyczne ...;))
Spóbujmy wyjśc poza pewne ramy formalno-prawne oraz arzucane nam mechanizmy takie jak stopy procentowe itp.
Zacznę od pytania: czy są jakies rynki które wyprzedzaja nas w nieruchomościach o 20-30 lat i czy na tychże rynkach jest obecnie stagnacja, spadek cen ... jak pokazuja wyniki - nie
Rozumiem ze ma Pani na myśli zbyt duże koszty nabywania nieruchomości i to nieruchomości w_ogóle_nie_rewelacyjnych
Ja osobiście liczę na to że polacy wyjeżdżający do UK, Irlandii i innych krajów przywiozą pieniądze do polski, które z czasem pomogą społeczeństwu ... tak było np. z Grecją i wieloma greckimi wyspami. Zrobili to tamtejsi ludzie i społeczeństwo, dbając o własne potrzeby finansowe ... nie zrobiło to za nich ich państwo ...
Inną granicą która juz jest ale nawet najwięksi developerzy ją lekceważą jest "energetyczna charakterystyka budynków" ...
otóż już od stycznia 2008 wchodzi do Polski obowiązek certyfikacji budynków pod względem bilansu energetycznego ...
/co ciekawe dyrektywy te u nas już formalnie obowiązują, ale nie ma obowiązku!!! od stycznia 2008 kazdy nowo budowany budynek lub projekt musi miec certyfikat; a od stycznia 2009 każdy istniejący już budynek musi mieć obowiązkowy certyfikat. Będą kary administarcyjne nakładane na każdego właściciela budynku jesli nie uzyska certyfikatu w wyznaczonych terminach.
Dzisiaj developerzy unikaja tego problemu jak ognia - przerzucają go po cichu na przyszłych właścicieli. W naszych projektach straliśmy się wdrożyć takie rozwiązania budynków aby mogły mieć dobrą klasę jako budynek - jednak dzisiejsza chęć zysku developera, popyt na rynku powodują ograniczanie rozwiązań technicznych budynków, niestety nawet tych z najwyższej półki - apartamentów .../
tak jak obecnie na lodówkach i pralkach mamy że dana lodówka jest np. klasy A - to to samo będzie obowiązywało w stosunku do budynków .... i moze się okazać za rok, za dwa że ktoś kto kupił apartamentowiec dzisiaj za 20 tys za m2 straci duże pieniądze gdyż np. jego budynek po certyfikacji uzyska klasę np C lub D
a nie A ...
Jeśli ktos chce kupic mieszkanie na tzw. całe życię i nie liczy się z wysokością opłat to nie musi się przejmować aspektem energetycznym budynku w którym przyjdzie mu mieszkać ...
Jeśli jednak myślimy o inwestycji czasowej/ przejściowej formie uzywania nieruchomości to zdecydowanie jest to ważny element w wycenie budynku, która przekłada się na ceny znajdujących się w nim mieszkań ...
Niestety dzisiaj żaden klient nie żąda świadectwa certyfikacji budynku od developera lub zarządcy nieruchomości/właściciela ...
Pojawienie się certyfikatów powinno wpłynąć na obniżkę cen budynków o niższych klasach ... ale jest to tylko hipoteza, a jak się zachowa rynek, jak wykorzystaja ten element developerzy i zarządcy nieruchomości .... zobaczymy za ok. 2-3 lata lub później ... :)))


Piotr Andrzej Olkiewicz edytował(a) ten post dnia 17.01.07 o godzinie 12:10
Mariusz Klementowski

Mariusz Klementowski Real Estate Advisor
at Shell

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

Przede wszystkim tak jak Pan Piotr wspominal popyt tworzy cene. A jak dlugo bedzie rozwijala sie gospodarka, ludzie beda zarabiali wiecej, kredyty bede tanie tak dlugo beda ceny rosly. Podaz jest zbyt mala i moze jedynie byc zaspokojna przez nowe mieszkania, ktorych jak wiemy jest jak na lekarstwo. Mowi sie jednak, ze inwestorzy zagraniczni, ktorzy "napompowali" rynek, beda chcieli zkapitalizowac swoje zyski na przestrzeni 3-10 lat. Srednio liczac mozna przyjac, ze w latach 2012-15 rynek zostanie zalany przez mieszkania od tych ludzi. Pozyjemy zobaczymy.
Krzysztof G.

Krzysztof G. Niezależny doradca
M&A, VC/PE

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

Ciekawy jestem Waszej opinii na temat tego projektu i jak to Waszym zdaniem wpłynie na rynek

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Obowiazkowe-rachunki-p...

konto usunięte

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

Ten pomysł a właściwie "kij" ma dwa końce ...
Jeden z tych końców ... ma być pomysłem na zabezpieczenie interesu klientów.
A drugi koniec "kija" niestety będzie chronił interesy silniejszych developerów ... mniejsi developerzy moga po prostu wypaść z rynku ...
Mniejsi developerzy budują troche taniej anizeli Ci najwięksi ...
A zatem sytuacja ta doprowadzic może do dyktatu/silniejszego monopolu wiekszych deweloperów (bo mniejszych nie będzie) a co za tym idzie ceny na pewno nie spadną i na pewno będą rosły i byc może w takiej sytuacji o parę punktów więcej ... aniżeli obecnie.
Pomysł ten jak na razie wygląda na delikatną deregulację rynku.
Niezbyt mi się podoba.

konto usunięte

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

Od kilku lat stosuję podobny mechanizm i nie mam z nim problemów. Daje transparencję inwestycji i powiedziałbym że nawet zwiększa bezpieczeństwo finansowe inwestycji a koszty wcale nie są dużo większe.

konto usunięte

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

Panie Pawle,
Mechanizm jest ok, ale jakie skutki on Pana zdaniem wywoła?
Piotr

konto usunięte

Temat: Prognoza rynku nieruchomości 2007 r

Szczerze? Słyszę o tym pomyśle już co najmniej 2 lata. Ci co chcą robić biznes, już się z tą myślą oswoili. Ci co chcą od a do z budować za pieniądze klientów - szybko wypadną ale i tak by szybko wypadli. Myślę, że to zostanie bez większego echa, nie mniej jednak wolałbym ideę rachunków otwartych, bo nie lubię jak Państwo za dużo miesza w interesach. Wystarczy że dostają swoje udziały w każdym dealu ;)



Wyślij zaproszenie do