Temat: Szkolenia i projekty z zakresu kaizen i lean.
Jak wynika z profilu Tadeusza, rozpoczyna nowy etap swojej kariery zawodowej. Nowy w Jego przypadku oznacza tylko zmianę formy, a właściwie firmy, na swoją.
Jako były już (choć kto wie, co będzie dalej :o) klient pozwolę sobie na kilka słów rekomendacji:
- bardzo duże doświadczenie zawodowe,
- ogromna pasja gdy, za coś się zabiera,
- wie, o czym mówi i potrafi to robić bardzo dobrze,
- nie tylko mówi, ale i działa tak, jak mówi,
- jeżeli ktoś z Was zdecyduje sie na jakiś pilotaż z Jego pomocą, to nie będzie lekko,
- jest dosłownie wszędzie i o każdej porze,
- nie "patyczkuje się" z menedżerami dowolnego szczebla,
- itd. (a tego jest więcej, niż napisałem).
Może podniosą się głosy, że to reklama. Dlaczego jednak miałbym siedzieć cicho, kiedy naprawdę jestem zadowolony z tego, co zrobił Tadeusz?
Przy okazji: zaproponowałem kiedyś prowadzenie rankingu firm zajmujących się ciągłym doskonaleniem, wśród członków GL. Cisza, brak reakcji. Szkoda, moim zdaniem. Społeczność, ja ta, nadaje się bardzo dobrze do wymiany poglądów na temat "z kim warto, a z kim nie". Fora różnych grup odwiedzają tysiące osób z ciekawymi doświadczeniami. Przeważają jednak dyskusje "teoretyczne", lub ogólnikowe, albo też pojawia się zajadła wymiana ciosów. Środek jest pusty. Dlaczego?
Pozdrawiam
Henryk Metz edytował(a) ten post dnia 24.07.08 o godzinie 22:26