Karol Bąk

Karol Bąk QRM, LEAN, RFS

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Witam

Dostałem już kilka emaili na priv. z pytaniami "jak napisać prace mgr", "czy struktur pracy jest ok", więc aby nie odpowiadać każdemu oddzielnie napiszę pewne podsumowanie:

Struktura pracy:

Rozdział 1.

1.1 Wstęp - Umotywowanie dlaczego warto się zając właśnie tym a nie innym tematem.
1.2 Cel główny (usprawnienie procesów na wydziale X, cele dodatkowe
1.3 Mierniki pracy
1.4 Zarys pracy (opis w kilku zdaniach każdego rozdziału, które będziemy pisać)


Rozdział 2. Charakterystyka obszaru w którym będziemy działać, który chcemy usprawnić. (ogólnie rzecz biorąc mapa stanu obecnego).

W tym rozdziale nie możemy dawać opinii subiektywnej a jedynie obiektywnie opisać stan rzeczy. (logicznie biorąc nie jesteśmy jeszcze specjalistami i nie potrafimy ocenić sytuacji, ale na podstawie kolejnych rozdziałów dowiedziemy że coś jest dobre lub złe).

Podsumowanie co było najważniejsze w danym rozdziale w odniesieniu do TEMATU PRACY !!!

W tym rozdziale w ogóle nie wspominamy o LM !

Rozdział 3. Analiza dostępnych źródeł (literatura, Internet, inne) pod kątem obszarów, które wytypowaliśmy w rozdziale 2.

W tym rozdziale nie wymieniamy wszystkich możliwych (nam znanych) narzędzi LM (PO CO ?).

Wymieniamy tylko te, które mają związek z obszarami z punktu 2. Co więcej w danym rozdziale analizujemy również inną literaturę mającą powiązanie z obszarem działania. Przykładowo jeżeli chcemy użyć analizy pareto(ABC), to mówimy opisać co to i z czym się to je, a nie jest to przecież narzędzie LM a jedynie LM to narzędzie wykorzystuje.

Jeżeli piszemy o przepływie (gniazdo OPF) to należy tez opisać co to jest produkcja liniowa (która z punktu widzenia bilansu na takie samo założenie).

Analiza spaghetti tez opiera się na czymś takim jak wykres sznurkowy, który oznacza dokładnie to samo a wykorzystywany był zanim Toyot zaczęła robić samochody.

Czyli ogólnie biorąc w danym rozdziale przytaczamy dostępne źródła, na podstawie których możemy rozpocząć analizę stanu obecnego. Nasza przyszła praca projektowa będzie się opierać właśnie na teorii z danego rozdziału.

Przytoczę kilka pozycji, po przeczytaniu których 90% osób stwierdzi że jest technicznie tożsama z wieloma narzędziami Lean.

- Jackowicz R., Lis S., Wagner K., Projektowanie organizacji komórki produkcyjnej w warunkach produkcji powtarzalnej, WPW Warszawa, 1980
- Garnik Igor, Matematyczne modele przestrzennej organizacji stanowisk pracy, Politechnika Gdańska
- Brzeziński Marek, Organizacja i sterowanie produkcją, Placet, Warszawa, 2002
- Pietrowski Henryk, proejktowanie systemu organizacyjnego przesdsiębiorstwa przemysłowego, PWE, Warszawa, 1977


Podsumowanie: co było najważniejsze w danym rozdziale w odniesieniu do TEMATU PRACY !!!

Rozdział 4. Analiza stanu obecnego obszaru, który chcemy usprawnić

W tym rozdziale wykorzystując teoretyczną wiedzę (wystudiowaną z rozdziału 3) i odnosimy się do naszego przedsiębiorstwa.

Tu możemy zdefiniować jaki mamy proces (stacjonarny, liniowy, wieloseryjny, małoseryjny itd…), skoro już wiemy jakie są procesy z rozdziału 3, a następnie ocenić (odnosząc się do literatury) czy w naszym obszarze działania można coś usprawnić czy nie.

Przykładowo.

Stwierdziliśmy, że w naszym obszarze działania maszyny są ustawione oddzielnie, operatorzy sami szukają i zabezpieczają sobie materiał, i średni czas szukania trwa 23 min.
Z teorii organizacji stanowisk maszyny ustawić obok siebie eliminując zbędne przemieszczanie towarów oraz
na podstawie SMED funkcję szukacza i dostarczyciela materiału powierzyć logistykowi co może lepiej wykorzystać czas operatora.

Itd…

W skrócie. W tym rozdziale szukamy jakie odniesienie opisanej literatury ma do obszaru w którym działamy.

Podsumowanie: co było najważniejsze w danym rozdziale w odniesieniu do TEMATU PRACY !!!

UWAGA: w tytule pracy nie pisałbym czegoś w rodzaju „z wykorzystanie narzędzi LM” gdyż to czy z nich skorzystam wyjdzie właśnie w tym rozdziale.

Rozdział 5. Projekt usprawnienia. (mapa stanu przyszłego)

Skoro w rozdziale 4 już wiemy co można usprawnić to zacznijmy to robić,
Zaproponujmy nowy layout, nową organizację Stanowska roboczego, nowy standard. Wszystko odnosi się do obszaru z tematu pracy. Pod koniec każdej propozycji musimy ubrać nasze wyniki w liczby. Czyli na podstawie wykresu spaghetti przed i po drogi transportowe się skróciły o 26 %, ilość ludzi przed i po spadała z 10 do 5 czyli o 50%, zapotrzebowanie na powierzchnię produkcyjną spadło o 35%, Zapasy w toku zmniejszą się o 16% itd…

Oczywiście kalkulujemy te dane związane z miernikami pracy z rozdziału 1.

Podsumowanie: co było najważniejsze w danym rozdziale w odniesieniu do TEMATU PRACY !!!


Rozdział 6. Analiza finansowa (ROI)

W tym rozdziale trzeba „nasze wypociny” w postaci liczb i procentów przerobić na bilans finansowy. Tu musimy sobie odpowiedzieć na pytanie czy warto zainwestować X w zmianę aby mieć korzyć na poziomie Y co zagwarantuje zwrot kosztów po Z czasie.

Analiza porównawcza rachunku wyników,
Bilans inwestycyjny,
Analiza efektywności finansowej,
Itd…

Podsumowanie: co było najważniejsze w danym rozdziale w odniesieniu do TEMATU PRACY !!!


Rozdział 7. Podsumowanie

- Tutaj w odniesieniu do tematu pracy streszczamy każdy rozdział (w sumie 1-1,5 str.)
- Odnosimy się do mierników pracy (czy cel został osiągnięty)
- czy wdrożenie projektu jest rentowne,


MOJE PODSUMOWANIE:

UWAGA, DOBRZE NAPISANA PRACA TO TAKA, W KTÓREJ PRZECZYTANIE ROZDZIAŁU 1 I 7 POZWOLI NA ZROZUMIENIE I OCENĘ PRACY. WIELU RECENZENTÓW WŁASNIE TAK ROBI.

Koncepcja „Lean: w pracy jest środkiem a nie celem. Jeżeli ten „środek” dobrze umotywujemy wśród innych „środków” i osiągniemy cel to oznacza, że potrafimy korzystać z narzędzi Koncepcji „Lean”.

W analizie literatury LM jest tylko jednym podrozdziałem, w którym opisujemy tylko te narzędzia, które będziemy używać.

Oczywiście przedstawiony przeze mnie schemat nie jest jedynym i słusznym, przedstawiam jedynie moje przemyślenia. A przez kilka dobrych prac się "przewinąłem".

Pozdrawiam
Karol Bąk
Karol Bąk

Karol Bąk QRM, LEAN, RFS

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Chyba o jeden raz za dużo nacisnąłem wyślij z danym tematem dlatego jest dwa razy, sorki.

konto usunięte

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Dość nietypowy układ tej pracy proponujesz, rzekłbym nawet dość daleki od klasycznie przyjmowanego... krótko mówiąc mi osobiście ten układ się nie podoba.

A co do UWAGI, to niestety bardzo obiegowa i często pomyłkowa. Czyta się jeszcze bibliografię ;-) Zresztą nie spotkałem się z pracą, która miałaby 7 rozdziałów ani taką, w której "Wstęp" byłby elementem rozdziału. Poza tym po co pisać 7 rozdziałów skoro wystraczy przeczytać 1 i 7 ;-))
Karol Bąk

Karol Bąk QRM, LEAN, RFS

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Witam

Co do wstępu to mój błąd powinien być przed pierwszym rozdziałem - brawo za spostrzegawczość - jednak wartości z tego marna.
Jerzy Bielec:
dość daleki od klasycznie przyjmowanego... krótko mówiąc mi osobiście ten układ się nie podoba.

No tak... ten argument mnie przkonuje ;]
Poza tym po co pisać 7 rozdziałów skoro wystraczy przeczytać 1 i 7 ;-))

Hmm ... nie do końca rozumiem to pytanie, jednak postaram się odpowiedzieć.

Z tego co ja pamiętam, ze studiów to dobrą praktyką jest najpierw napisać pracę a na końcu wiedząc już jakie mamy wnioski itd... pisze się wstęt i zakończenie. Rzadko zdarza się, że poza promotorem (choć nie zawsze ;]) rezenzent oraz komisja przed obroną czyta rzetelnie całą pracę. Dlatego dobrze jest aby wstęp i zakończenie zawierało pełne streszczenie pracy (zebranie wniosków z każdego rozdziału).

Mam jednak do Pana pytanie (jako adiunkta). Jaki jest cel dla studenta pisania pracy lic, mgr czy inż ?? (nie chodzi mi o cel dla tematu pracy)

Pozdrawiam
Karol Bąk

konto usunięte

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

No cóż, zacznijmy od parafrazy znanego skądinąd sloganu: socjalizm tak, wypaczenia nie. Rozamwiamy o patologii w nauce czy o tym jak powinno być?

Jeśli o praktycznej stronie polskiej rzeczywistości wielu uczelni, to rzeczywiście wystarczy wytnij-wklej lub skaner z programem OCR + dobrze napisany wstęp i zakończenie (oba na końcu).

Jedyny cel jaki ja widzę do pisania, w polskich realiach, prac dyplomowych to odróżnienie słabej wyższej uczelni od dobrego liceum. To tak skrajnie złośliwie.

A podchodząc do tego poważnie - ma student wykorzystać zdobytą wiedzę, by pokazać umiejętność rozumowania i budowy konsekwentnego wywodu naukowego. Przy okazji rozbudować wiedzę (głównie swoją jak praktyka pokazuje) w danym temacie - temacie który go interesuje albo jego promotora, albo do którego realizacji ma potrzebne materiały. Przynajmniej ja tak na to patrzę.
Oczywiście jest szereg zaleceń dotyczących formy, struktury pracy, przypisów... choćby: http://www.ergonomia.e-ar.pl/przypis/bibliografia.html Są wymogi formalne a w nich układ:

Wstęp
Rozdział teoretyczny
Rozdział drugi (zależy od tematu - teoretyczny lub empiryczny)
Rozdział empiryczny
Wnioski
Bibliografia

Nie ma znaczenia, czy układ będzie rozbudowany w poziomie czy w pionie - czy będzie mnóstwo rozdziałów, czy trzy rozdziały z podrozdziałami. Zależy to od materiału na jakim się operuje i specyfiki pracy dyplomowej. Ważne jest w strukturze pewne zrównoważenie treści, adekwatność części teoretycznej do empirycznej...

... mógłbym o tym z 3 godziny bez przerwy, ale właśnie mi się piwo skończyło.Jerzy Bielec edytował(a) ten post dnia 13.08.10 o godzinie 00:25
Ewa Stachyra

Ewa Stachyra Student,
Politechnika
Lubelska

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Moim zdaniem napisanie schematu pracy mgr o lean trochę mija się z celem bo przeciez każdy temat jest inny. U mnie spis treści wyglądał tak:

1. Wstęp
2. Cel i zakres pracy
3. Wprowadzenie do zagadnień Lean Manufacturing
3.1. Geneza i istota Lean Manufacturing3.2. Kluczowe założenia Lean Manufacturing
3.3. Narzędzia Lean Manufacturing
3.3.1. Filozofia Kaizen
3.3.2. Praktyka 5S
3.3.3. Strategia TPM
3.3.4. Technika Kanban
3.3.5. Metoda Just In Time (JIT)
3.3.6. Poka-Yoke - narzędzie zapobiegania błędom
(dlaczego akurat te narzędzia - bo przede wszystkim te były stosowane w tej firmie bo nie ma sensu opisywać wszystkiego)
3.4. Utrudnienia we wdrażaniu LM
4. Lean Manufacturing w firmie x
4.1. Charakterystyka firmy firmy x
4.2. Założenia systemu produkcyjnego firmy x
4.3. Narzędzia wspomagania i kontroli systemu produkcyjnego firmy x
4.3.1. Elementy wizualnego zarządzania na hali montażowej firmy x
4.3.2. Kontrola SP firmy x
5. Analiza funkcjonowania SP firmy x
5.1. Analiza SWOT dla firmy x
5.2. Zmiany i korzyści osiągnięte dzięki wprowadzeniu systemu prod na linii montażowej
5.3. Analiza nieprawidłowości i zakłóceń w funkcjonowaniu systemu produkcyjngo na przykładzie linii montażowej (tu był symbol konkretnej linii)
6. Usprawnienia w działaniu sys prod jako sposób na optymalizację zasobów produkcyjnych 7. Podsumowanie
8. Wnioski
Literatura

Tytułem pracy była optymalizacja wykorzytania zasobów produkcyjnych na przykładzie firmy xxx. I nawet nie tak bardzo cieszyłam się z 5 od recenzenta, jak z pochwały ze strony kierownika z tej firmy :)

Umieszczam też literaturę, gdyby ktoś czegoś poszukiwał (bez dwóch pozycji gdyż mogłyby sugerowac firmę ;), a stwierdziłam ze nie ma potrzeby wyjawiać jej nazwy):

[1] Borcz A. Technika poka-yoke narzędziem zapobiegania błędom
w procesie. Problemy Jakości nr 4, 2002.

[3] Cholewicka-Goździk K. Metoda LEAN - doskonalenie procesów
i produktów. Problemy jakości. nr 1, 2001.
[4] Czech E., Czech P. Jakościowe spojrzenie na zarządzanie procesowe w nowoczesnej organizacji. Zeszyty naukowe Politechniki Śląskiej Seria:Transport z. 57, 2005.
[5] Ford H. Dziś i jutro. ProdPress, Wrocław 2007.
[6] Góralczyk A. Kontrolne zatrzymanie procesu i andon. http://dyrekcja.pl/2009/09/03/andon/ czerwiec 2010.

[8] Imai M. Gemba Kaizen – zdroworozsądkowe, niskokosztowe podejście do zarządzania. MT Biznes, Warszawa 2006.
[9] J.K. Liker Droga Toyoty -14 zasad zarządzania wiodącej firmy produkcyjnej świata. MT Biznes, Warszawa 2004.
[10] Kanban - co możesz dzięki niemu zyskać? http://zarzadzanie-produkcja.wip.pl maj 2010.
[11] Koch T. (i in.) IX Konferencja Lean Manufacturing. Materiały konferencyjne. Politechnika Wrocławska, Wrocław 2009.
[12] Kosieradzka A., Piecuch P. Kaizen. Problemy jakości nr 11, 1998.
[13] Lean Enterprise Institute Polska http://www.lean.org.pl maj 2010.
[14] Maćkowiak D., Pająk E., Żywicki E. Wykorzystanie koncepcji Lean Manufacturing w doskonaleniu produkcji. Zeszyty naukowe Politechniki Poznańskiej nr 7, 2007.
[15] Pająk E. Doświadczenia w zakresie wdrażania koncepcji Lean Manufacturing w małych firmach produkcyjnych. Zeszyty naukowe Politechniki Poznańskiej. nr 6, 2007.

[17] Świetliński A. Podstawy funkcjonowania systemu Kanban. Gospodarka Materiałowa i Logistyka nr 5, 1999.
[18] Wiśniewska A., Bielecki M. Wykorzystanie wybranych technik i narzędzi TQM do wdrożenia praktyk 5S. Logistyka nr 2, 2008.
[19] Witkowski J. Just-in-Time – mity i rzeczywistość. Gospodarka Materiałowa i Logistyka nr 9, 1998.
[20] Witkowski J. Wdrażanie i efekty techniki Kanban w małej firmie produkcyjnej. Gospodarka Materiałowa i Logistyka nr 1, 1998.
[21] Wolniak R. Gemba - japońska technika zarządzania. Przegląd organizacji nr 7-8, 2003.
[22] Womack J., Jones D.,Roos D. Odchudzanie firm – Eliminacja marnotrawstwa kluczem do sukcesu CIM, Warszawa 2001.
[23] Womack J., Jones D.,Roos D. The machine that changed the world. Rawson Associates, New York 1990.
[24] Zasada B., Wyrwicka M. Utrudnienia we wdrożeniu Lean Manufacturing w przedsiębiorstwach produkcyjnych. Logistyka nr 2, 2008.Ewa Stachyra edytował(a) ten post dnia 17.08.10 o godzinie 21:06
Karol Bąk

Karol Bąk QRM, LEAN, RFS

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Jerzy Bielec:
No cóż, zacznijmy od parafrazy znanego skądinąd sloganu: socjalizm tak, wypaczenia nie. Rozamwiamy o patologii w nauce czy o tym jak powinno być?

Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie gdyz jest ono "zamknięte" i żadna z odpowiedzi mnie nie satysfakcjonuje. To jest pytanie w stylu "czarne czy białe?", a życie składa się z odcieni szarości.

Ja bym w pierwszym kroku rozbudował Pana pytanie praktycznie:
Rozamwiamy o patologii w nauce (realizach) czy o tym jak powinno być (czli o marzeniach)?

Analizując to pytanie, dla mnie to "jak powinno być", to jest CEL a ja chce rozmawiać o tym co powinniśmy zrobić aby realiom nadać cel i ku niemu dążyć.
Jeśli o praktycznej stronie polskiej rzeczywistości wielu uczelni, to rzeczywiście wystarczy wytnij-wklej lub skaner z programem OCR + dobrze napisany wstęp i zakończenie (oba na końcu).

Ja nie wyobrażam sobie jak można napisać rzetelny wstęp i zakończenie olewając sobie środek pracy teoretyczno-empiryczny.
Z tego powodu nie romumiem, co Pan chciał przekazać pisząc ten powyzszy cyctat i jak to sie ma do tego co napisalem w powyższych postach ???
BRAK TEZY DO DYSKUSJI !!!

Ten kawałek jest dla mnie największa zagadką (pytanie poniżej):
A podchodząc do tego poważnie - ma student wykorzystać zdobytą wiedzę, by pokazać umiejętność rozumowania i budowy konsekwentnego wywodu naukowego. Przy okazji rozbudować wiedzę (głównie swoją jak praktyka pokazuje) w danym temacie - temacie który go interesuje albo jego promotora, albo do którego realizacji ma potrzebne materiały. Przynajmniej ja tak na to patrzę.
Oczywiście jest szereg zaleceń dotyczących formy, struktury pracy, przypisów... choćby: http://www.ergonomia.e-ar.pl/przypis/bibliografia.html Są wymogi formalne a w nich układ:

Wstęp
Rozdział teoretyczny
Rozdział drugi (zależy od tematu - teoretyczny lub empiryczny)
Rozdział empiryczny
Wnioski
Bibliografia

W czym różni się schemat pracy jaki napisałem na początku od tego co Pan napisał powyżej ?
Bo przecież...
Nie ma znaczenia, czy układ będzie rozbudowany w poziomie czy w pionie - czy będzie mnóstwo rozdziałów, czy trzy rozdziały z podrozdziałami. Zależy to od materiału na jakim się operuje i specyfiki pracy dyplomowej. Ważne jest w strukturze pewne zrównoważenie treści, adekwatność części teoretycznej do empirycznej...

Tu mam kolejne proste pytanie:

Skoro (co do struktury pracy) to co napisalem na początku nie rózni sie (teoretycznie) NICZYM od tego co Pan napisal w ostatnim poście (z punktu widzenia Pana celu) to PO CO WOGÓLE ZABIERA PAN GŁOS W TEJ DYSKUSJI ???????

Bo żadnego argumentu nie zdołałem wychwycić !!!
... mógłbym o tym z 3 godziny bez przerwy, ale właśnie mi się piwo skończyło.[edited]Jerzy Bielec edytował(a) ten post dnia

Następnym razem zalecam dawkę o połowę mniejszą !!!, bo człowiek pijany zaczyna majaczyć bez sensu.

Pozdrawiam
Karol Bąk

konto usunięte

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Karol Bąk:
Analizując to pytanie, dla mnie to "jak powinno być", to jest CEL a ja chce rozmawiać o tym co powinniśmy zrobić aby realiom nadać cel i ku niemu dążyć.

Teraz dla odmiany ja się zgubiłem, bo nie wiem czym różni się moje pytanie od Twojej "praktycznej" wersji?
Jeśli o praktycznej stronie polskiej rzeczywistości wielu uczelni, to rzeczywiście wystarczy wytnij-wklej lub skaner z programem OCR + dobrze napisany wstęp i zakończenie (oba na końcu).

Ja nie wyobrażam sobie jak można napisać rzetelny wstęp i zakończenie olewając sobie środek pracy teoretyczno-empiryczny.

Ja nie wiem, co sobie wyobrażasz, ale jakbyś wiedział, jak konstruuje się pracę badawczą to pewnie wiedziałbyś, że zanim się napisze o jej wynikach pisze się najpierw projekt, koncepcję, strukturalizuje się ją. Jeśli ktoś musi pisać wstęp po napisaniu środka tzn., że nie przygotował się do napisania pracy. Oczywiście takie podejście jest bardzo wygodne, bo nie trzeba szlifować wstępu na koniec ani rozpoczynając pracę nie trzeba się martwić, czy pisze się z sensem... co wyjdzie to będzie. Wtedy dopasuje się wstęp i zakończenie.
Z tego powodu nie romumiem, co Pan chciał przekazać pisząc ten powyzszy cyctat i jak to sie ma do tego co napisalem w powyższych postach ???

Ponownie się zgubiłem. Widać się wyjątkowo nie rozumiemy. Nie wiem jaki związek ma powyższy z mojej wypowiedzi cytat do Twojego komentarza.
BRAK TEZY DO DYSKUSJI !!!

Rzeczywiście - nie mam pojęcia o czym dyskutujemy.
Ten kawałek jest dla mnie największa zagadką (pytanie poniżej):
A podchodząc do tego poważnie - ma student wykorzystać zdobytą wiedzę, by pokazać umiejętność rozumowania i budowy konsekwentnego wywodu naukowego. Przy okazji rozbudować wiedzę (głównie swoją jak praktyka pokazuje) w danym temacie - temacie który go interesuje albo jego promotora, albo do którego realizacji ma potrzebne materiały. Przynajmniej ja tak na to patrzę.
Oczywiście jest szereg zaleceń dotyczących formy, struktury pracy, przypisów... choćby: http://www.ergonomia.e-ar.pl/przypis/bibliografia.html Są wymogi formalne a w nich układ:

Wstęp
Rozdział teoretyczny
Rozdział drugi (zależy od tematu - teoretyczny lub empiryczny)
Rozdział empiryczny
Wnioski
Bibliografia

W czym różni się schemat pracy jaki napisałem na początku od tego co Pan napisał powyżej ?
Bo przecież...

Różni się. Nie ma tam niepotrzebnej ilości rozdziałów, treść jest poblokowana. Twój schemat jest nadmiernie analityczny. Stosowana numeracja jest raczej rzadka. Diabeł tkwi w szczegółach, ale w jej masie w sumie mówimy o dwóch zupełnie różnych podejściach do pracy.
Nie ma znaczenia, czy układ będzie rozbudowany w poziomie czy w pionie - czy będzie mnóstwo rozdziałów, czy trzy rozdziały z podrozdziałami. Zależy to od materiału na jakim się operuje i specyfiki pracy dyplomowej. Ważne jest w strukturze pewne zrównoważenie treści, adekwatność części teoretycznej do empirycznej...

Tu mam kolejne proste pytanie:

Skoro (co do struktury pracy) to co napisalem na początku nie rózni sie (teoretycznie) NICZYM od tego co Pan napisal w ostatnim poście (z punktu widzenia Pana celu) to PO CO WOGÓLE ZABIERA PAN GŁOS W TEJ DYSKUSJI ???????

To, że Tobie się wydaje, że niczym się nie różni, to nie znaczy, że tak jest. A reszta to konsekwencje...
Bo żadnego argumentu nie zdołałem wychwycić !!!

Szkoda. Mądrej głowie dość dwie słowie.
... mógłbym o tym z 3 godziny bez przerwy, ale właśnie mi się piwo skończyło.Jerzy Bielec edytował(a) ten post dnia

Następnym razem zalecam dawkę o połowę mniejszą !!!, bo człowiek pijany zaczyna majaczyć bez sensu.

Pozdrawiam
Karol Bąk

W kontekście powyższej złośliwości pozdrowienia nie były już konieczne, bo wyglądają dość naciąganie. Poza tym - jeśli chcesz o coś zapytać, to zapytaj. Jeśli chcesz tylko sobie coś dowieść, to ja nie jestem Ci do tego potrzebny.
Poza tym, dużo wiesz, jeśli sądzisz, że możesz mi sugerować pijaństwo... może tego piwa było za mało, żeby chcieć klepać w klawiaturę to, co każdy student powinien poznać na seminariach?
W każdym razie - jak zadasz konkretne pytania to na nie odpowiem, po prostu.[edited]Jerzy Bielec edytował(a) ten post dnia 22.08.10 o godzinie 22:24
Zbigniew Banaśkiewicz

Zbigniew Banaśkiewicz Quality, H&S and
Security Manager

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Karol Bąk:
Oczywiście przedstawiony przeze mnie schemat nie jest jedynym i słusznym, przedstawiam jedynie moje przemyślenia.

Schemat wydaje się być niezły pod warunkiem, że autor ma dobry dostęp do firmy, na której może wykonać studium przypadku. Będzie potrzebował sporo czasu, wsparcia ze strony pracowników firmy, dostępu do danych operacyjnych i finansowych.

Z tego co widzę m.in. z ankiet które otrzymuję, sporo studentów wybiera ścieżkę "statystyczną", chcąc opisać badane zjawiska w szerszym ujęciu a nie na bazie przypadku jednej organizacji. W takim przypadku schemat będzie zapewne nieco inny.
Karol Bąk

Karol Bąk QRM, LEAN, RFS

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Jerzy Bielec:

Ja nie wiem, co sobie wyobrażasz...

Nie wiem od kiedy przeszliśmy na TY, ale to w sumie kwestia kultury oraz inteligencji emocjonalnej
, ale jakbyś wiedział, jak konstruuje się pracę badawczą to pewnie wiedziałbyś, że zanim się napisze o jej wynikach pisze się najpierw projekt, koncepcję, strukturalizuje się ją. Jeśli ktoś musi pisać wstęp po napisaniu środka tzn., że nie przygotował się do napisania pracy. Oczywiście takie podejście jest bardzo wygodne, bo nie trzeba szlifować wstępu na koniec ani rozpoczynając pracę nie trzeba się martwić, czy pisze się z sensem... co wyjdzie to będzie. Wtedy dopasuje się wstęp i zakończenie.

A gdzie ja napisałem, żeby najpierw napisać "środek" a na końcu wstęp i zakończenie ??? To mi zakrawa na parszywą manipulację. I w dodatku od osoby, którta naucza innych, WSYTD.

Nie mam do Pana żadnych pytań więc nie oczekuję odpowiedzi. To raczej ja oczekuję pytań jako autor postu.

Zbigniewie...
Masz rację podany przezemnie schemat dotyczy typowo pracy projektowej w danych przedsiębiorstwie nad żywym konkretnym organizmem. Osobieście uważam, że pisząc pracę w obszarze koncepcji "Lean" w pierwszej kolejności student a drugiej uczelania powinna pomóc znaleźć "firmę" na podstawie której będzie pisana praca.

Dobra praca dla mnie powinna być jak biznes plan, który dobrze napisany (umowytowany finansowo) można skutecznie wdrożyć dosając za to kasę.

Pozdrawiam
Karol Bąk

Ps. w najbliższym czasie będe do siebie (okolice Tczewa) poszukiwał 1-2 studentów na praktyki, którzy będą mogli zdobyć praktyczną wiedzę i samodzielnie pokierować projektem wdrożeniowym. Temat: Wizualizacja przepływu zlecenia klienta na rynku B2B oraz B2C.

konto usunięte

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Zbigniew Banaśkiewicz:

Niestety panuje obecnie moda na pisanie prac zawierających "dostateczną próbę badawczą", zaś studia przypadku są niemodne. Osobiście ubolewam nad tym, bo widzę znaczny niedobór tych drugich i uważam, że metodycznie poprowadzona analiza przypadku może być równie pomocna, albo i bardziej niż wiara w średnią statystyczną.

To zresztą też dyskusja na osobny wątek...

konto usunięte

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Karol Bąk:
Jerzy Bielec:

Ja nie wiem, co sobie wyobrażasz...

Nie wiem od kiedy przeszliśmy na TY, ale to w sumie kwestia kultury oraz inteligencji emocjonalnej

http://www.irc.pl/netykieta
"Na sieci przyjęło się, że każdy jest na "ty", bez względu na wiek i płeć. Nie oznacza to jednak przyzwolenia na brak szacunku wobec rozmówcy."
http://www.google.pl/search?client=opera&rls=pl&q=nety...
Gdybyś nie był nastawiony wrogo do uwag, które pisze zwróciłbyś ponadto uwagę, że stosuje wobec każdego interlokutora do którego się zwracam wielką literę.
Oczywiście interpretuj sobie fakty jak Ci pasuje.

A gdzie ja napisałem, żeby najpierw napisać "środek" a na końcu wstęp i zakończenie ??? To mi zakrawa na parszywą manipulację. I w dodatku od osoby, którta naucza innych, WSYTD.

W sumie nie wiem co piszesz, choć może pamięć Ci odświeży poniższy cytat:
"Z tego co ja pamiętam, ze studiów to dobrą praktyką jest najpierw napisać pracę a na końcu wiedząc już jakie mamy wnioski itd... pisze się wstęt i zakończenie. Rzadko zdarza się, że poza promotorem (choć nie zawsze ;]) rezenzent oraz komisja przed obroną czyta rzetelnie całą pracę. Dlatego dobrze jest aby wstęp i zakończenie zawierało pełne streszczenie pracy (zebranie wniosków z każdego rozdziału)."
Tylko czy to moja czy Twoja "pamięć" i sugestia, co do standardów?
Nie mam do Pana żadnych pytań więc nie oczekuję odpowiedzi. To raczej ja oczekuję pytań jako autor postu.

Acha. No cóż, ja nie mam pytań do Twojego postu, co najwyżej mogę go skomentować.
Zbigniewie...
Masz rację podany przezemnie schemat dotyczy typowo pracy projektowej w danych przedsiębiorstwie nad żywym konkretnym organizmem. Osobieście uważam, że pisząc pracę w obszarze koncepcji "Lean" w pierwszej kolejności student a drugiej uczelania powinna pomóc znaleźć "firmę" na podstawie której będzie pisana praca.

Dobra praca dla mnie powinna być jak biznes plan, który dobrze napisany (umowytowany finansowo) można skutecznie wdrożyć dosając za to kasę.

Fajnie by było, ale widzę to szerzej. Takie podejście stricte praktyczne ograniczyłoby pisanie prac do krótkiej perspektywy. Przykładowo - student może zaproponować model teoretyczny poprawy organizacji, ale nie mieć środków i możliwości na jego weryfikację. Może dokonać krytycznego przeglądu teorii lub analizy porównawczej metod. Może dokonać rangowania czy typologii wg branż metod. Nie ma to bezpośredniego przełożenia w krótkim czasie na zmiany, ale wystarczy, że wnosi pierwiastek nowości do nauki, by uznać za wartościowe. Nauka to stety i niestety nie biznes. Nigdy nie wiadomo co i kiedy do czego się może przydać a np. teoria gier znalazła swe zastosowanie zupełnie gdzie indziej, niż oczekiwał twórca...
Zbigniew Banaśkiewicz

Zbigniew Banaśkiewicz Quality, H&S and
Security Manager

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Modzie trudno się dziwić. W ten sposób można napisać pracę nie wstając zza komputera. Poprzez fora i serwisy społecznościowe można nawiązać kontakt z całkiem pokaźną liczbą respondentów, przesłać im ankiety do wypełnienia i materiał gotowy. Studenci to leniwa nacja, co mają czas tracić na wizyty w zakładach ;-) Zresztą w ten sposób działają również całkiem poważni naukowcy.

Niestety wartość takich opracowań będzie zazwyczaj nikła w porównaniu z solidnym studium przypadku.

konto usunięte

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Zbigniew Banaśkiewicz:

Hm, jednak zgłębiamy temat w tym wątku ;-))

Nie odsądzałbym od czci i wiary studentów w tej mierze. "Modę" dyktują promotorzy. To bowiem oni odpowiadają za standard prac. Prawda jest taka, że praca banalna, ale składająca się z odpowiedniej liczby obserwacji jest zawsze do wybronienia w naszych realiach. Studium przypadku komuś może do gustu nie przypaść i będzie problem. Więc ja tu widzę niezdrowy pragmatyzm raczej w realizacji prac.
Jerzy Fiuk

Jerzy Fiuk interim manager,
doradca, konsultant

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Sądzę Karol, że masz rację, ale mam wątpliwości, czy to poziom magisterski, możliwy do osiągnięcia w praktyce? Jeśli są promotorzy, którzy tak potrafią poprowadzić studenta, to "czapki z głów". Sam byłem studentem (może nie najlepszym???), jakoś nie widzę ani siebie, ani swoich kolegów, którzy by udźwignęli LM w tak dojrzałej formie. Do tego potrzeba lat doświadczeń i przemyśleń, nie tylko o LM, ale w ogóle o zarządzaniu. Ty to zapewne masz. Stąd tak dojrzały układ pracy. A ten "biedny student" ? Jeśli jego promotor nie był praktykującym specjalistą lean, to nie dadzą rady, tak sądzę. Co nie umniejsza tego co napisałeś.
Waldemar S.

Waldemar S. be lean, everyday

Temat: Propozycja: Jak napisać pracę Mgr, Inż na temat Lean...

Witam,
Bardzo burzliwy wątek ale jak to w LM - nic nie jest jednoznaczne i zawsze takie samo dlatego chciałem podyskutować jakie Waszym zdaniem są najważniejsze mierniki wprowadzonych usprawnień, poza tym, które wskazał Karol (Rozdział 6. Analiza finansowa) chodzi o porównanie stanu pierwotnego i po wprowadzeniu usprawnień? Bez wgłębiania się w skomplikowane wzory statystyczne. Czy można to określić metodą liniową czy też lepiej prognostyczną? Jak wyniki przedstawić przed zarządem? Bardzo mnie ciekawią Wasze doświadczenia w tym temacie.



Wyślij zaproszenie do