Elżbieta Buszkiewicz

Elżbieta Buszkiewicz możemy zmienić tylko
siebie...

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Sądzę, że dobrze jest patrzeć na kontekst. To bardzo pomaga :))
Jakub J.

Jakub J. Jakub na plus!

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Agnieszka Białecka-Rutkowska:
Jakub Jóźwiak:

Hmmm, to by znaczyło tyle, że jak chcę być liderem to że tak powiem przysłowiowa du*a? Bo się nie urodziłem liderem? Trochę to tak jak mówić, że tylko Ci, którzy urodzili się z talentem mają prawo do szczęścia.

Jakub, czy Ty przypadkiem nie bierzesz tego zbyt dosłownie ... myślę, że osoby piszące "urodzić się liderem" mają na myśli zbiór określonych cech wrodzonych i traktują to jako fundament ... potem do tego dochodzi wychowanie, edukacja, doświadczenie, otoczenie itd ... chyba zgodzisz się, że przysłowiowa "sierota" raczej nie będzie liderem i tu nawet szkolenia NLP mogą nie pomóc :)

Ja widzę to tak ... Każdy lider musi mieć zespół określonych cech wrodzonych, ale nie każdy kto je ma zostanie w przyszłości liderem.
Wszystko to kwestia chęci i wytrwałości. Po sobie wiem, że z osoby całkowicie biernej przeszedłem na stronę osób, które są bardzo aktywne, energiczne i przewodzą. Dlatego też nie ograniczam nigdy puli ludzi dzieląc ją na urodzonych i tych nieurodzonych pod szczęśliwą gwiazdą.
Każdy z nas posiada w sobie cechy, które mogą go sytuować na lidera, mniejszego lub większego, bo wystarczy, że będziemy liderem samego siebie. Tutaj wystarcz asertywność, ciągła wola nauki i pozytywne nastawienie do komunikacji. Wartość lidera najbardziej kształtowana jest przez jego sposób patrzenia na siebie samego.
Robert Skiba

Robert Skiba Master Practitioner
NLP & TLT

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Moim skromnym zdaniem lider powinien posiadac nastepujące cechy:

Umiejętność zachęcenia ludzi do działania, przekonanie ich o słuszności i ważności tego, co robią
Odwaga i sprawne podejmowanie decyzji, nawet nieco ryzykownych
Poczucie odpowiedzialności za własne działania oraz za działania podwładnych
Inteligencja emocjonalna, czyli umiejętność budowania zdrowych relacji międzyludzkich
Inicjatywa i kreatywność w podejmowaniu się realizacji nowych projektów
Obiektywna, uczciwa i sprawiedliwa ocena pracy pracowników
Zdolność wyrażania własnych myśli, przekonań i pomysłów
Wiedza z dziedziny negocjacji i komunikacji interpersonalnej.

Pozdrawiam Robert Skiba
Elżbieta Buszkiewicz

Elżbieta Buszkiewicz możemy zmienić tylko
siebie...

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Dwa ostatnie posty świetnie się uzupełniają. Dodam do tego spójność wewnętrzną i do znajomości siebie gotowość do zmian oraz ciągły rozwój.
Anna Szul

Anna Szul Nowy pomysł, nowe
wyzwanie, nowe
możliwości...

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Agnieszka Białecka-Rutkowska:

Ja widzę to tak ... Każdy lider musi mieć zespół określonych cech wrodzonych, ale nie każdy kto je ma zostanie w przyszłości liderem.

Z drugą częścią zdania zgodzę się w 100%.

Agnieszko a o jakie cechy wrodzone Ci chodzi?? Bo z tego co czytam z postów powyżej, to zdecydowana większość to cechy, których można się nauczyć. Rozumiem postawę Jakuba, gdyż ograniczenie się do wrodzonego fundamentu pewnych cech (cecha w psychologii jest tylko względnie stała, a więc nie niemożliwa do zmiany, pamiętajcie o tym) zamyka drogę wielu ludziom do bycia liderem już na samym początku. A jak człowiek nie chce być liderem to nim nie będzie.
Aneta W.

Aneta W. ajent HDS

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Jakub Jóźwiak:
Agnieszka Białecka-Rutkowska:
Jakub Jóźwiak:

Hmmm, to by znaczyło tyle, że jak chcę być liderem to że tak powiem przysłowiowa du*a? Bo się nie urodziłem liderem? Trochę to tak jak mówić, że tylko Ci, którzy urodzili się z talentem mają prawo do szczęścia.

Jakub, czy Ty przypadkiem nie bierzesz tego zbyt dosłownie ... myślę, że osoby piszące "urodzić się liderem" mają na myśli zbiór określonych cech wrodzonych i traktują to jako fundament ... potem do tego dochodzi wychowanie, edukacja, doświadczenie, otoczenie itd ... chyba zgodzisz się, że przysłowiowa "sierota" raczej nie będzie liderem i tu nawet szkolenia NLP mogą nie pomóc :)

Ja widzę to tak ... Każdy lider musi mieć zespół określonych cech wrodzonych, ale nie każdy kto je ma zostanie w przyszłości liderem.
Wszystko to kwestia chęci i wytrwałości. Po sobie wiem, że z osoby całkowicie biernej przeszedłem na stronę osób, które są bardzo aktywne, energiczne i przewodzą. Dlatego też nie ograniczam nigdy puli ludzi dzieląc ją na urodzonych i tych nieurodzonych pod szczęśliwą gwiazdą.
Każdy z nas posiada w sobie cechy, które mogą go sytuować na lidera, mniejszego lub większego, bo wystarczy, że będziemy liderem samego siebie. Tutaj wystarcz asertywność, ciągła wola nauki i pozytywne nastawienie do komunikacji. Wartość lidera najbardziej kształtowana jest przez jego sposób patrzenia na siebie samego.


To, że z biernej postawy przeszedłeś w stan aktywnej postawy Lidera jak dla mnie oznacza, to, że własnie to "coś" zawsze w Tobie było! Nie każdy lider od urodzenia tryska aktywnością ;) Lider to postawa, całokształt, nie konkretne zachowanie. Gratuluję wydobycie z samego siebie silne cechy lidera.
Z talentem jest tak samo. Nie używany umiera. Musimy się mocno starać, żeby umiejętnie pokierować swoimi talentami. Umiejętności zarządzania, odnalezienia się w grupie też jest talentem - tak myślę.
Pozdrawiam Aneta
Aneta W.

Aneta W. ajent HDS

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Jerzy Kubina:
Aneto, może nie tyle urodzić się liderem, co wykształcić odpowiednią postawę, już od pierwszych dni życia :) Pisząc postawę mam na myśli cechy charakteru, osobowość, podejście do życia, czyli cechy, które nazwałaś "to coś", być może część z tych cech jest wrodzona, nie wiem.
Piszesz że dziedziny, w której będziemy liderem trzeba się nauczyć, to właśnie są umiejętności + wiedza.
Pomagają one budować autorytet, są wręcz podstawą do wykonywania pracy, ale to postawa decyduje i sukcesie.

Daję plusa, jednego, bo więcej nie można :)

Jerzy, co to za plusy? :) Jeden na ile?
Karol Dzieżyc

Karol Dzieżyc Współpraca
Partnerska B2B

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Ja uważam, że osobowość i nie poddawanie się w dążeniu do celu jest najważniejsze. Lider też powinien być bardzo dobrze poinformowany w każdej dziedzinie, z którą się spotyka - to moim zdaniem bardzo ważne uzupełnienie doświadczenia i wszystkich cech jakie wymieniliście.
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Elżbieta B.:
Sądzę, że dobrze jest patrzeć na kontekst. To bardzo pomaga :))

Wiem, wiem.
Żartowałem.
:D
Bartłomiej Filipek

Bartłomiej Filipek knowledge sharing

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Osobiście wierzę, że uwarunkowania genetyczne, ale także rodzinne, decydują zaledwie o tym jak łatwo (lub "jak trudno") stać się liderem. Wolę jednak skoncentrować się na tym, jak się liderem STAWAĆ. W tej dziedzinie przynajmniej jesteśmy w stanie coś ZROBIĆ.

W kulcie "charyzmy", jako czynnika przywództwa, zniechęca mnie to, że najczęściej mówi się o niej, jak o czymś wrodzonym, z czym zrobić można... niewiele.

Znacznie chętniej korzystam ze wskazówek tych, którym proces stawania się przywódcą udało sprowadzić do przejrzystego modelu. Taki na przykład pan Joseph Grenny mówi: "Wpływ? To nie kwestia motywowania, tylko matematyki".
Przewrotnie, ale też... osiągalnie :)

Więcej o modelu Grannyego znajdziecie pod hasłem "Influencer"

Jest też kwestionariusz diagnostyczny.Bartłomiej Filipek edytował(a) ten post dnia 14.09.10 o godzinie 16:38
Agnieszka  Białecka-Rutkows ka

Agnieszka
Białecka-Rutkows
ka
Wiceprezes Zarządu,
I-Creator Spółka z
o.o.

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Anna Szul:

Agnieszko a o jakie cechy wrodzone Ci chodzi?? Bo z tego co czytam z postów powyżej, to zdecydowana większość to cechy, których można się nauczyć. Rozumiem postawę Jakuba, gdyż ograniczenie się do wrodzonego fundamentu pewnych cech (cecha w psychologii jest tylko względnie stała, a więc nie niemożliwa do zmiany, pamiętajcie o tym) zamyka drogę wielu ludziom do bycia liderem już na samym początku. A jak człowiek nie chce być liderem to nim nie będzie.

Aniu, ... wśród psychologów od dawien dawna toczy się dyskusja co jest ważniejsze geny czy wychowanie (przykład bliźniaków jednojajowych) ... i mimo, że wspólnie uznali, że jedno i drugie ma istotne znaczenie ... to znajdziesz zwolenników jednej czy drugiej teorii. Czytałam wiele ciekawych opracowań, badań ... i moim zdaniem, żeby zostać liderem trzeba cechować się pewnymi umiejętnościami (zarówno wrodzonymi jak i nabytymi). Tak jak pisałam wcześniej wielu rzeczy możesz się nauczyć, ale czy to zawsze wystarczy żeby zostać liderem. Uważam, że nie. Kiedyś usłyszam dość "ciekawe" powiedzenie "z gówna twarogu nie ukręcisz" ... i trochę podobnie jest z liderem ... sama determinacja może nie wystarczyć ... potrzebne jest jeszcze to coś, z czym się rodzisz (takie uproszczenie).

Pytałaś o cechy ... zgadzam się w 100%, że cecha w psychologii jest względnie stała (też o tym pisałam) ... ale nie znaczy, że jest całkowicie zmienna ... może ewaluować, być rozwijana ... i tylko pod warunkiem, że sam człowiek jest tym zainteresowany ... czyli trzeba pracować nad sobą ... szczególnie bawią mnie kobiety, które mają nadzieję, że facet się zmieni ... owszem zdarzają się drastyczne zmiany charakteru ... ale zazwyczaj jest to poprzedzone tragedią.

I oczywiście nie upieram się, że liderem może zostać tylko osoba z konkretnym charakterm ... bo bywamy nieobliczalni ... ale to są pojedyncze przypadki, nieistotne dla dyskusji ... dlatego dalej będę się upierać, że "Każdy lider musi mieć zespół określonych cech wrodzonych, ale nie każdy kto je ma zostanie w przyszłości liderem"

A jeśli chodzi o post Jakuba, to podoba mi się to co napisała Ania Wielgat ... ładnie to ujeła.
Anna Wielgat:

To, że z biernej postawy przeszedłeś w stan aktywnej postawy Lidera jak dla mnie oznacza, to, że własnie to "coś"
zawsze w Tobie było! Nie każdy lider od urodzenia tryska aktywnością ;) Lider to postawa, całokształt, nie konkretne
zachowanie. Gratuluję wydobycie z samego siebie silne cechy lidera.
Z talentem jest tak samo. Nie używany umiera. Musimy się mocno starać, żeby umiejętnie pokierować swoimi
talentami. Umiejętności zarządzania, odnalezienia się w grupie też jest talentem - tak myślę.Agnieszka Białecka-Rutkowska edytował(a) ten post dnia 14.09.10 o godzinie 21:10
Bartłomiej Filipek

Bartłomiej Filipek knowledge sharing

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Agnieszka Białecka-Rutkowska:
szczególnie bawią mnie kobiety, które mają nadzieję, że facet się zmieni ... owszem zdarzają się drastyczne zmiany charakteru ... ale zazwyczaj jest to poprzedzone tragedią.

I oczywiście nie upieram się, że liderem może zostać tylko osoba z konkretnym charakterm ... bo bywamy nieobliczalni ... ale to są pojedyncze przypadki, nieistotne dla dyskusji ... dlatego dalej będę się upierać, że "Każdy lider musi mieć zespół określonych cech wrodzonych, ale nie każdy kto je ma zostanie w przyszłości liderem"

Pod pointą Agnieszki jestem gotów się podpisać. Za to akcenty w wywodzie rozłożyłbym nieco inaczej.
1) "tragedia, jako motor do zmiany" - Doświadczenie przekonuje mnie, że ludzie są gotowi wprowadzać istotne, wręcz zasadnicze zmiany, w swoim życiu pod wpływem zachwytu nad kimś lub nad czymś, potrzeby dorównania komuś lub czemuś (np. wymogom sytuacji), inspiracji czyimś postępowaniem (połączonej z łatwością w naśladowaniu), wspomnienia traumy (unikam nieprzyjemności podobnych do tych, jakich doświadczyłem w przeszłości), drobnych acz długotrwałych, irytujących niewygód... Generalnie, wielu obejdzie się bez tragedii. Wystarczy się zakochać w odpowiedniej osobie, spotkać kumpla, który będzie dla wyzwaniem i wzorem jednocześnie, nagle uwolnić się od ograniczającego wpływu bliskich itd.
Padło w tej dyskusji zdanie o takim mniej więcej sensie "Skoro wyrwałeś się z marazmu i stałeś się proaktywny, wszedłeś w rolę lidera, to znaczy, że drzemał w Tobie ten unikalny pierwiastek, to >>coś<<". No to ja się pytam po czym poznać w kim drzemie, tylko jeszcze nie miał się okazji ujawnić, kto po prostu go nie ma. Jakoś łatwiej mi uwierzyć, że każdy może zostać liderem, choć niektórych kosztuje to więcej niż innych. Warto odpowiedzieć sobie na pytanie "Jak wielką cenę ja jestem gotów zapłacić, by stać się liderem".
2) "pojedyncze przypadki nieistotne dla dyskusji" - Skoro mówimy o przywództwie, odwołujemy się do dokonań i metod działania raczej wąskiej elity niż masy. Badanie i kształtowanie przywództwa sprowadza się właśnie do studiów nad pojedynczymi przypadkami ludzi, którym udało się osiągnąć szczególnie wiele. Może da się do tego podejść inaczej, przyjąć jakąś inną metodę badania i rozwijania przywództwa, ale w tej chwili nie przychodzi mi taka do głowy. Czuję się zdany na "pojedyncze przypadki".

Poranne pozdrowienia dla wszystkich ;)
Udanego dnia.
Anna Szul

Anna Szul Nowy pomysł, nowe
wyzwanie, nowe
możliwości...

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Agnieszka Białecka-Rutkowska:

I oczywiście nie upieram się, że liderem może zostać tylko osoba z konkretnym charakterm ... bo bywamy nieobliczalni ... ale to są pojedyncze przypadki, nieistotne dla dyskusji ...

Agnieszko, a mnie właśnie te pojedyncze przypadki (tak nieistotne dla statystyk, ale istotne dla psychologa, dla którego człowiek jest indywidualny i wartościowy) dają nadzieję na to, że KAŻDY bez wrodzonego talentu może zostać liderem. Znam badania, w których wspominałaś i również jestem przekonana, że liczy się i to co wrodzone (jak temperament, którego zmienić nie możemy) i to co nabyte (jak charakter, postawy, przekonania, które kształtuje nasze otoczenie).

Pytanie właśnie jest takie, czy bycie liderem naprawdę jest uwarunkowane posiadaniem wrodzonych "cech". Ja uważam, że nie, choć nie przeczę, że wrodzone predyspozycje bardzo pomagają i ułatwiają sprawę.
Elżbieta Buszkiewicz

Elżbieta Buszkiewicz możemy zmienić tylko
siebie...

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Charakter ma bezpośredni związek z osobowością, a to to głównie geny, tak samo postawa jest związana z osobowością. Tego się nie da odłaczyć. Oczywiście praca nad sobą daje możliwości zmian ale to nie jest tak, że tego samego można nauczyć każdego. Każdy człowiek jest inny i to właśnie należy mieć na uwadze.

Bez predyspozycji nie da się być liderem. To wiem z długiego doświadczenia a nie z książek tylko. Obserwacje i doświadczanie daje mi możliwości do oceny.
Predyspozycje są niezbędne, jeżeli mają być spektakularne sukcesy.
Jeżeli chodzi tylko o nazywanie się liderem, to oczywiście każdy się moż nazwać liderem.
Anna Szul:
Agnieszka Białecka-Rutkowska:

I oczywiście nie upieram się, że liderem może zostać tylko osoba z konkretnym charakterm ... bo bywamy nieobliczalni ... ale to są pojedyncze przypadki, nieistotne dla dyskusji ...

Agnieszko, a mnie właśnie te pojedyncze przypadki (tak nieistotne dla statystyk, ale istotne dla psychologa, dla którego człowiek jest indywidualny i wartościowy) dają nadzieję na to, że KAŻDY bez wrodzonego talentu może zostać liderem. Znam badania, w których wspominałaś i również jestem przekonana, że liczy się i to co wrodzone (jak temperament, którego zmienić nie możemy) i to co nabyte (jak charakter, postawy, przekonania, które kształtuje nasze otoczenie).

Pytanie właśnie jest takie, czy bycie liderem naprawdę jest uwarunkowane posiadaniem wrodzonych "cech". Ja uważam, że nie, choć nie przeczę, że wrodzone predyspozycje bardzo pomagają i ułatwiają sprawę.
Agnieszka  Białecka-Rutkows ka

Agnieszka
Białecka-Rutkows
ka
Wiceprezes Zarządu,
I-Creator Spółka z
o.o.

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Anna Szul:

Pytanie właśnie jest takie, czy bycie liderem naprawdę jest uwarunkowane posiadaniem wrodzonych "cech". Ja uważam, że nie, choć nie przeczę, że wrodzone predyspozycje bardzo pomagają i ułatwiają sprawę.

Ja niestety trochę inaczej odczytałam intencje autora ... wydawało mi się, że dyskutujemy o pewnych mechanizmach, prawidłościach - regule, co najczęściej (zazwyczaj) decyduje o tym, że ktoś jest liderem .. a nie o wyjątkach ... bo wszelkie teorie, założenia opierają się na "masie" ... a w nasyzm przypadku na "masie liderów"
Bartłomiej Filipek:

"pojedyncze przypadki nieistotne dla dyskusji" - Skoro mówimy o
przywództwie, odwołujemy się do dokonań i metod
działania raczej wąskiej elity niż masy. Badanie i kształtowanie przywództwa sprowadza się właśnie do studiów nad pojedynczymi przypadkami ludzi, którym udało się osiągnąć szczególnie wiele. Może da się do tego podejść inaczej,
przyjąć jakąś inną metodę badania i rozwijania przywództwa, ale w tej chwili nie przychodzi mi taka do głowy. Czuję się zdany na "pojedyncze przypadki".

Bartek ... liderów nie jest wcale tak niewielu ... spójrz na to szerzej ... czy 1 przypadek, który wyłamuje się z reguł na 100 innych jest istotny .... nie ... zapewne ciekawy do analizy, ale nieistotny z punktu widzenia dyskusji i dochodzenia do ogólnych wniosków ... zaczyna być istotny jeśli mówimy o proporcjach np.: 30/70 itd ... jak się uprzesz to zawsze znajdziesz jakieś "ale" ... ale czy o to chodzi ...

Natomiast czym innym jest rozmowa o tym, czy "Pan Kowalski" może zostać liderem czy też nie ... tutaj chętnie podejmę dyskusję na temat "Jak oceniamy jego szanse na zostanie liderem" ... i możemy wymyślać do woli ;)Agnieszka Białecka-Rutkowska edytował(a) ten post dnia 15.09.10 o godzinie 22:27
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Zastanawiam się na ile, dla lidera, ważna jest twórczość. Wszak ludzie dzielą się, m.in. na twórców - tych, co "wymyślają proch" i odtwórców - tych, co "prochu nie wymyślą ale celnie strzelają". Szacuje się, że udziały tych grup, w społeczeństwie wynoszą 5-10% i 90-95%. Czy uważacie, ze lider powinien być jednocześnie twórcą, czy wystarczy, jeśli będzie sprawnym odtwórcą?
Leszek Skórniewicz

Leszek Skórniewicz IQMC - Jakość
Zarządzania -
Ekspert, Doradca,
Trener

Temat: Lider - charakter czy doświadczenie?

Krzysztof Dalasiński:
Zastanawiam się na ile, dla lidera, ważna jest twórczość. Wszak ludzie dzielą się, m.in. na twórców - tych, co "wymyślają proch" i odtwórców - tych, co "prochu nie wymyślą ale celnie strzelają". Szacuje się, że udziały tych grup, w społeczeństwie wynoszą 5-10% i 90-95%. Czy uważacie, ze lider powinien być jednocześnie twórcą, czy wystarczy, jeśli będzie sprawnym odtwórcą?

Lider powinien m.in. mieć wizję tego, co chce osiągnąć,
Wniosek: Musi być twórczy.

Jezeli "Lider" nie jest twórczy, powinien się nazywac Administratorem.



Wyślij zaproszenie do