Wojciech S.

Wojciech S. A co tu pisać

Temat: Co tak naprawdę robią Liderzy?

Violetta Nowak:
Wojciech S.:
Violetta Nowak:
Wojciech S.:
Roger Popko:
1. Poszukuje możliwości, podejmuje ryzyko, eksperymentuje.
Z tym "podejmuje ryzyko" się nie zgodzę. Nie w każdym przypadku. Nie poszedłbym po porady odnośnie biznesu do człowieka który eksperymentuje.
Ale to właśnie taki człowiek ma doświadczenie. Im więcej błędów popełnił, tym więcej umie. Od takiego warto się uczyć.
Bez obrazy ale znam ludzi którzy całe życie próbowali, popełniali I POPEŁNIAJĄ błędy bezustannie.
Od nich mam się uczyć? Czego?
Jasne, że bez obrazy :)
Ale może jednak rozwinę swoją wypowiedź, bo chyba się nie dogadaliśmy, a wygląda, że myślimy o tym samym.

Człowiek, który eksperymentuje, to człowiek otwarty i aktywny, który robi, a nie tylko mówi. Bo on sprawdza w praktyce jak coś działa. A tak to już jest, że wiele takich prób może kończyć się porażką, ale ta jedna zakończy się sukcesem.

Ludzie, którzy nie podejmują działań, trzymają się sprawdzonych ścieżek, też jakiś sukces osiągną, ale często nie to, co by naprawdę chcieli. A już na pewno Tobie nie o taki rodzaj sukcesu chodzi :)

Błędy popełniamy nieustannie, tylko nie wszystkie są terminalne, nie wszystkie automatycznie powodują upadek. Dlatego nie wszystkie błędy są tak widoczne dla otoczenia.
Ludzie sukcesu to nie są ci, którzy bezustannie próbowali, to są ci co po prostu robili, robili na całego, z pełnym zaangażowaniem. Też bym nie chciała być takim aktorem, który nie występuje naprawdę przed prawdziwą publicznością, tylko gra na próbach. To nie to samo, prawda?

Ludzie sukcesu to również nie są tylko ci, którym każdy biznes w życiu wychodzi na plus. Po prostu sukces to jest pojęcie względne i każdy może je inaczej rozumieć.
Natomiast zawsze warto uczyć się od ludzi aktywnych, a eksperymentatorzy do takich należą:)
Znam też osobę która NIGDY W ŻYCIU(że tak się wyrażę) nie zmoczyła tyłka.
Z każdym biznesem jest na plus, do tego ma zajebisty spryt do robienia pieniędzy.
To nie oznacza, że nie popełniała błędów. Po prostu potrafiła szybko i skutecznie wykorzystać naukę płynącą z ich popełnienia. Zwykle w życiu niewiele jest sytuacji, kiedy musimy reagować w błyskawicznie ... pożar, zawał .... W każdym innym przypadku mamy czas na zastanowienie, a nawet na naprawienie błędu, często zanim w ogóle go ktoś zauważy.

Weźmy sobie taki błąd, kiedy np. ktoś się w coś zaangażował i okazuje się, że poświęcił mnóstwo czasu, chociaż przy tym zarobił. Ty widzisz tylko efekt końcowy - duża kasa. On widzi więcej - koszty uzyskania przychodu. Po podliczeniu czasu np. może się okazać, że przełożenie tego na godzinę pracy daje śmieszne kwoty. Albo zyskał kasę, a stracił zdrowie czy zniszczył relacje z bliską osobą. Tego nie wiesz.

No więc jak widzę takie stereotypy to sorry ale mnie jasna kur... bierze.
A ja ja widzę stereotypy, to się uśmiecham pod nosem :) Weźmy sobie taki stereotyp - sukces=kasa ;))
Ludzie mnie nie obchodzi co powiedziała babka do sąsiada, a sąsiad do brata, itd...
Fakty!!! TO jest ważne.
To logiczne, gadania nie popartego działaniem nie ma co słuchać. Ale jeśli ten ktoś rzeczywiście działał i mu nie wyszło, to może warto posłuchać, jakie błędy popełnił. Sam wtedy możesz uniknąć podobnych.
Kiedyś i na taką myśl wpadłem. To dość utarta teoria, więc tak:
Jako nowy czlonek f24.biz a dalej TWR Power System szukałem wiedzy. Czytałem, oglądałem filmy instruktażowe, chodziłem na konferencje on-line i zadawałem grad pytań moim upline oraz liderom.
Potem usłyszałem o ponoć wybitnym gościu który odszedł z TWRPS i przeszedł do konkurencji, więc zapytałem go o jakieś porady. Chciałem wiedzieć jakich "szkolnych" błędów unikać.

Co dostałem?
Garść bezużytecznych bzdur typu... Pieniądze były ale struktura mi się posypała.
Pytam go więc dlaczego tak się stało. Wspomniałem też że znajoma mówiła iż jest bardzo dobrym marketerem

Odparł że nie jest do końca pewny czemu się tak stało!!!

Znów zaatakowałem: Kogo szukałeś, jakimi niszami się zajmowałeś?

A on mi coś o emerytach i laikach zaczął pisać.
W końcu doszedł do wniosku że nie chcieli się uczyć i byli oporni, nie znali się na internecie...

I co?

Parsknąłem śmiechem po przeczytaniu i zakończyłem rozmowę. "Dobry marketer"

I jeszcze raz wrócę do:
Bez obrazy ale znam ludzi którzy całe życie próbowali, popełniali I POPEŁNIAJĄ błędy bezustannie.
Od nich mam się uczyć? Czego?
Zawsze można się czegoś nauczyć. Np. tego, że ciągle podejmują próby i nie poddają się. No chyba, że w kółko popełniają te same błędy, to faktycznie, nic od nich się nie nauczymy.
Violetto ja nie robię tego dla pieniędzy. Chcę robić pieniądze DLA RODZINY tej którą mam i tej jaka będzie.

Wiesz wkurza mnie coś takiego kiedy nie stać nas na to czy owo.
Musiałem zrezygnować ze studiowania w KPSW w Bydgoszczy (inżynier geodezji i kartografii) bo na zimę straciłem pracę z takiego powodu iż szefa NIE BYŁO STAĆ na dwóch pracowników, czekał na pieniądze z unii, miałem mieć staż.
Pieniędzy nie było, a rodzice jak zwykle w kłopotach finansowych.

Już wiesz co mnie ruszyło i co napędza. Nie jestem pazerny.
Nie chcę by moje przyszłe dzieci miały takie problemy i o to tutaj chodzi.

Więc aby nie było offtopu napiszę tak.

LIDER musi wiedzieć czego od życia chce i dążyć do tego. Cel uświęca środki, jasno postawiony kierunek działań ułatwia odnalezienie właściwej drogi.

W ten sposób staje się w oczach innych ludzi prawdziwym liderem, kimś kto jest już rozpoznawalny, jako ten co robi to i to, myśli tak i tak...

Temat: Co tak naprawdę robią Liderzy?

Wojciech S.:
Kiedyś i na taką myśl wpadłem. To dość utarta teoria, więc tak:
Jako nowy czlonek f24.biz a dalej TWR Power System szukałem wiedzy. Czytałem, oglądałem filmy instruktażowe, chodziłem na konferencje on-line i zadawałem grad pytań moim upline oraz liderom.
Potem usłyszałem o ponoć wybitnym gościu który odszedł z TWRPS i przeszedł do konkurencji, więc zapytałem go o jakieś porady. Chciałem wiedzieć jakich "szkolnych" błędów unikać.

Co dostałem?
Garść bezużytecznych bzdur typu... Pieniądze były ale struktura mi się posypała.
Pytam go więc dlaczego tak się stało. Wspomniałem też że znajoma mówiła iż jest bardzo dobrym marketerem

Odparł że nie jest do końca pewny czemu się tak stało!!!
Ależ tu jak najbardziej jest odpowiedź na Twoje pytanie.
Garść bezużytecznych bzdur typu... Pieniądze były ale struktura mi się posypała.
Struktura! To jasna wskazówka, że trzeb się skupić na umiejętnościach potrzebnych do pracy ze strukturą. Czyli tutaj nie dobry marketer był potrzebny, tylko dobry trener.
Znów zaatakowałem: Kogo szukałeś, jakimi niszami się zajmowałeś?

A on mi coś o emerytach i laikach zaczął pisać.
W końcu doszedł do wniosku że nie chcieli się uczyć i byli oporni, nie znali się na internecie...
Na pewno jeszcze pamiętasz ze szkoły takich nauczycieli, którzy nie potrafili zainteresować uczniów swoją lekcją i wiecznie narzekali, że to uczniowie są do niczego i uczyć się nie chcą :D
Violetto ja nie robię tego dla pieniędzy. Chcę robić pieniądze DLA RODZINY tej którą mam i tej jaka będzie.

Wiesz wkurza mnie coś takiego kiedy nie stać nas na to czy owo.
Każdego wkurza. Problem w tym, że jak się goni króliczka, to króliczek ucieka ;))
Już wiesz co mnie ruszyło i co napędza. Nie jestem pazerny.
Nie jesteś, ale dużo się skupiasz na braku pieniędzy. To blokuje.
LIDER musi wiedzieć czego od życia chce i dążyć do tego. Cel uświęca środki, jasno postawiony kierunek działań ułatwia odnalezienie właściwej drogi.
Zgadzam się, poza jednym "Cel uświęca środki". Do celu zawsze prowadzi kilka dróg. I wg mnie lider nie musi "uświęcać" środków. Prawdziwy lider wybierze właściwą drogę ... drogę, która pomaga wędrowcom wzrastać duchowo, a nie zeszmacić się.
W ten sposób staje się w oczach innych ludzi prawdziwym liderem, kimś kto jest już rozpoznawalny, jako ten co robi to i to, myśli tak i tak...
To raczej celebryta, niż lider.
Wojciech S.

Wojciech S. A co tu pisać

Temat: Co tak naprawdę robią Liderzy?

Violetta Nowak:
Wojciech S.:
Kiedyś i na taką myśl wpadłem. To dość utarta teoria, więc tak:
Jako nowy czlonek f24.biz a dalej TWR Power System szukałem wiedzy. Czytałem, oglądałem filmy instruktażowe, chodziłem na konferencje on-line i zadawałem grad pytań moim upline oraz liderom.
Potem usłyszałem o ponoć wybitnym gościu który odszedł z TWRPS i przeszedł do konkurencji, więc zapytałem go o jakieś porady. Chciałem wiedzieć jakich "szkolnych" błędów unikać.

Co dostałem?
Garść bezużytecznych bzdur typu... Pieniądze były ale struktura mi się posypała.
Pytam go więc dlaczego tak się stało. Wspomniałem też że znajoma mówiła iż jest bardzo dobrym marketerem

Odparł że nie jest do końca pewny czemu się tak stało!!!
Ależ tu jak najbardziej jest odpowiedź na Twoje pytanie.
Tak odpowiedział 'mnie nie pytaj ja tu tylko ulotki roznoszę' xD
Garść bezużytecznych bzdur typu... Pieniądze były ale struktura mi się posypała.
Struktura! To jasna wskazówka, że trzeb się skupić na umiejętnościach potrzebnych do pracy ze strukturą. Czyli tutaj nie dobry marketer był potrzebny, tylko dobry trener.
Dokładnie otóż to.
Znów zaatakowałem: Kogo szukałeś, jakimi niszami się zajmowałeś?

A on mi coś o emerytach i laikach zaczął pisać.
W końcu doszedł do wniosku że nie chcieli się uczyć i byli oporni, nie znali się na internecie...
Na pewno jeszcze pamiętasz ze szkoły takich nauczycieli, którzy nie potrafili zainteresować uczniów swoją lekcją i wiecznie narzekali, że to uczniowie są do niczego i uczyć się nie chcą :D
Violetto ja nie robię tego dla pieniędzy. Chcę robić pieniądze DLA RODZINY tej którą mam i tej jaka będzie.

Wiesz wkurza mnie coś takiego kiedy nie stać nas na to czy owo.
Każdego wkurza. Problem w tym, że jak się goni króliczka, to króliczek ucieka ;))
Rozumiem że to żart;)
Już wiesz co mnie ruszyło i co napędza. Nie jestem pazerny.
Nie jesteś, ale dużo się skupiasz na braku pieniędzy. To blokuje.
Już nie blokuje.
LIDER musi wiedzieć czego od życia chce i dążyć do tego. Cel uświęca środki, jasno postawiony kierunek działań ułatwia odnalezienie właściwej drogi.
Zgadzam się, poza jednym "Cel uświęca środki". Do celu zawsze prowadzi kilka dróg. I wg mnie lider nie musi "uświęcać" środków. Prawdziwy lider wybierze właściwą drogę ... drogę, która pomaga wędrowcom wzrastać duchowo, a nie zeszmacić się.
Ktoś mi kiedyś powiedział: "Jak robić biznes to tak żeby było fajnie, przyjemnie i uczciwe" i tego się trzymam.
W ten sposób staje się w oczach innych ludzi prawdziwym liderem, kimś kto jest już rozpoznawalny, jako ten co robi to i to, myśli tak i tak...
To raczej celebryta, niż lider.
Nie koniecznie, przesadziła pani ze skalą

Temat: Co tak naprawdę robią Liderzy?

Wojciech S.:
Wiesz wkurza mnie coś takiego kiedy nie stać nas na to czy owo.
Każdego wkurza. Problem w tym, że jak się goni króliczka, to króliczek ucieka ;))
Rozumiem że to żart;)
To nie żart, to z autopsji. Króliczek jest oczywiście symbolem tego, za czym gonimy.
Już wiesz co mnie ruszyło i co napędza. Nie jestem pazerny.
Nie jesteś, ale dużo się skupiasz na braku pieniędzy. To blokuje.
Już nie blokuje.
Pewnie zwolniłeś trochę w tym biegu za króliczkiem :)
Ktoś mi kiedyś powiedział: "Jak robić biznes to tak żeby było fajnie, przyjemnie i uczciwe" i tego się trzymam.
Dobrze powiedziane. Ja też się tego trzymam.
W ten sposób staje się w oczach innych ludzi prawdziwym liderem, kimś kto jest już rozpoznawalny, jako ten co robi to i to, myśli tak i tak...
To raczej celebryta, niż lider.
Nie koniecznie, przesadziła pani ze skalą
No dobra ... mikrocelebryta :)
I poproszę bez pani :)
Wojciech S.

Wojciech S. A co tu pisać

Temat: Co tak naprawdę robią Liderzy?

Violetta Nowak:
Wojciech S.:
Wiesz wkurza mnie coś takiego kiedy nie stać nas na to czy owo.
Każdego wkurza. Problem w tym, że jak się goni króliczka, to króliczek ucieka ;))
Rozumiem że to żart;)
To nie żart, to z autopsji. Króliczek jest oczywiście symbolem tego, za czym gonimy.
Już wiesz co mnie ruszyło i co napędza. Nie jestem pazerny.
Nie jesteś, ale dużo się skupiasz na braku pieniędzy. To blokuje.
Już nie blokuje.
Pewnie zwolniłeś trochę w tym biegu za króliczkiem :)
"Śpieszmy się, ale powoli" - to taka bardzo mądra i stara myśl.
Wolę podejmować działania na spokojnie i bez emocji.
Czekam po prostu na rozpoczęcie sezonu, gdzie pojawi się popyt...

"Króliczek" ucieknie tylko wtedy gdy mu na to pozwolimy. Dla tego dobrze jest przygotować mu konkretnie opracowaną "klatkę" gdzie prawdopodobność "wymknięcia się" spadnie do minimum.
Bartłomiej Świstak Piotrowski

Bartłomiej Świstak Piotrowski Zarządzanie
przedsiębiorstwem,
wdrażanie innowacji

Temat: Co tak naprawdę robią Liderzy?

Myślę, że dają przykład, że czasem liderzy pokazują, że coś 'da się zrobić' :)

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Bartłomiej Świstak Piotrowski

Bartłomiej Świstak Piotrowski Zarządzanie
przedsiębiorstwem,
wdrażanie innowacji

Temat: Co tak naprawdę robią Liderzy?

Marek S.:
Ten temat jest wartościowy ponieważ pokazuje bardzo istotne kwestie.
Co robią liderzy ?
Proste.
Wydają polecenia i liczą kasę.
Nijak się to ma do liderów społecznej zmiany.

Temat: Co tak naprawdę robią Liderzy?

Marek S.:
Ten temat jest wartościowy ponieważ pokazuje bardzo istotne kwestie.
Co robią liderzy ?
Proste.
Wydają polecenia i liczą kasę.


Czy każdy lider:

1. Wydaje polecenia?

2. Lliczy kasę?

Temat: Co tak naprawdę robią Liderzy?

Marek S.:
Wydaje polecenia co i jak ma być zrobione i wsio.
A po co mi jeszcze potrzebna inna filozofia ?

śwait ma wiele wymiarów

opisałeś lidera, który wydaje polecenia i liczy kasę, ok

są również inni liderzy

dlatego padło moje pytanie:

Czy każdy lider:

1. Wydaje polecenia?

2. Lliczy kasę?
Lidia Poradzisz

Lidia Poradzisz
Trener-coach.Konsult
ant, Inspire
Sourcing

Temat: Co tak naprawdę robią Liderzy?

W publikacji World Business Council for Sustainable Development – People Matters, pokreślono, że liderzy mają wpływ na zmianę rzeczywistości biznesowej. Wskazano także kluczowe cechy zrównoważonego przywództwa, tj.: rozumienie szerokiego kontekstu, zarządzanie skomplikowaną rzeczywistością, radzenie sobie z trudnościami, myślenie systemowe, praca ponad podziałami, wprowadzanie zmian, umożliwianie innowacyjności.



Wyślij zaproszenie do