Joanna Czekalska-Knapik

Joanna Czekalska-Knapik Customer Quality
Engineer

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

Witam, bardzo zależy mi na rozpoczęciu studiów podyplomowych z zakresu zarządzania jakością i stąd mja prośba.

Zastanawiam się , którą szkołę wybrać (dodam ze zależy mi na rozpoczęciu studiów w styczniu):

- niestety Pol Śl. prowadz jedynie nabór letni

- na stronie TUV Nord znalazłam Wyższą Szkołę Bankowości z oddziałem w Chorzowie( - jakoś osobiście nie mam zaufania do szkół prywatnych): http://www.wsb.pl/chorzow/kandydaci/studia-podyplomowe...

- do wyboru mam jeszcze AGH w Krakowie: http://www.zj.zarz.agh.edu.pl/index.asp

- może jest jeszcze lepsza opcja, o której nie wiem

Proszę o opinię. Z góry dziękuję.
Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

AGH, nie tylko przez sentyment !!!
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

Temat studiów podyplomowych był wielokrotnie tu omawiany. Większość ludzi jest zgodna, że dobre kursy dające rzetelne certyfikaty są bez porównania lepsze od studiów podyplomowych, a przy okazji zabieraja mniej czasu.

Przeszukaj Joanno forum zanim powielisz zapytanie.
Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

Joanno,
Studia to zawsze studia. Kursy jakby nie były dobre zawsze będą uzupełnieniem nabytej wiedzy lub jej poszerzeniem o specyfikę interesującej Ciebie branży. Konia z rzędem temu kto bez subiektywnych tendencji i odczuć wskaże taką jednostkę, która spełnia wszystkie oczekiwania klientów. Liczy się, tak jak we wszystkim Twoje zaangażowanie, a potem to czy nie można było więcej. Ocenę w konsekwencji wystawiasz Ty.
Przypomina mi się anegdota którą można przyrównać do wiedzy jaką jesteś w stanie posiąść:
"Kobieta wygląda na tyle lat, na ile ma pieniędzy."
Kurs mierzony parametrem czasu, to na pewno mniej pieniędzy ale czy więcej wiedzy ?.Ten post został edytowany przez Autora dnia 04.12.13 o godzinie 12:16
Joanna Czekalska-Knapik

Joanna Czekalska-Knapik Customer Quality
Engineer

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

Dziękuje za opinie, znalazłam na forum tematy związane z moim zapytaniem.
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

Jerzy B.:
Kurs mierzony parametrem czasu, to na pewno mniej pieniędzy ale czy więcej wiedzy ?.

Uważam, że tak. Pisałem kiedyś jak z doświadczenia własnego, żony i innych osób wiem jak się układa podyplomówki. Z grubsza chodziło o to, że 60% godzin to zazwyczaj są godziny układowe, dla dziekana bo poparł wniosek, dla profesora bo musi firmować dla mnie bo muszę zarobić i 40% godzin daje się specjalistom, żeby jednak ci słuchacze czegoś się dowiedzieli. Więc dlatego traci się czas na pierdoły.

Dlatego też ja wolę kursy robione przez specjalistów. Np PC-01 w PCBA kurs trwał sześć tygodni i po zdanym egzaminie dał mi kwita auditora jakości EOQ. Wtedy przed posiadaczem EOQ otwierały się drzwi wszelkich jednostek certyfikacyjnych. Ja akurat zacząłem współpracę z DQS. Ponadto miałem wiedzę pozwalającą mi na rozpoczęcie konsultingu.

Ponieważ zazwyczaj podyplomówka zawiera sporo zbędnych przedmiotów wolę kursy nakierunkowane na specyficzne umiejętności.

Co do ceny - koszt kursu w PCBC to było około 15.000,00 PLN plus noclegi, przejazdy itp, Ale dzięki mocnemu kwitowi zwrócił mi się w niecałe pół roku i utrzymuje mnie przy życiu do tej pory.
Joanna Gąsiorkiewicz

Joanna Gąsiorkiewicz mgr inż. Technologii
Chemicznej

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

Mam na koncie studia podyplomowe ZJ na Politechnice Śląskiej i szczerze potwierdzam słowa Pana Piotra. Miałam wrażenie, że połowa zajęć nie była związana z tematyką. Tylko paru prowadzących naprawdę zyskało mój podziw i faktycznie nie byli to teoretycy. Szczerze szkoda czasu ;)
Martyna K.

Martyna K. Kierownik Działu
Zarządzania
Łańcuchem Dostaw w
BSH Sprzę...

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

Ja też niestety mam podobne doświadczenia ze studiami podyplomowymi. Nie było to ZJ, tylko Zarządzanie Procesami Logistycznymi, ale w niektórych przypadkach logika tworzenia przedmiotów była taka sama. Bierzemy przedmioty z danego wydziału i dodajemy słówko "w logistyce". Marketing w logistyce, bezpieczeństwo informacji w logistyce, zarządzanie jakością w logistyce, ryzyko w logistyce, systemy informatyczne w logistyce. Dodam, że niewielu wykładowcom chciało się ułożyć wykład, tak aby naprawdę dotyczył logistyki.

Rozmawiałam ostatnio z osobą, która skończyła podyplomówkę z PM na SGH i była bardzo zadowolona. Dlatego nie chciałabym uogólniać, ale wydaje mi się że ryzyko tego, że na podyplomówce zmarnujesz tylko czas i pieniądze jest wysokie.
Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

Studia skończyłem tak dawno, że rodzice niektórych szanownych forumowiczów kończyli dopiero edukację stawiania babek z piasku i może dlatego nigdy nie odważyłem się wystawiać cenzurek tym którzy na pewno w dobrej wierze przekazują wiedzę.
Sukcesy które w moim życiu zawodowym następowały mozolnie bo przede wszystkim przy pomocy wiedzy nabywanej drogą samo dokształcania (komputer, Internet słowa nieznane!!!) pozwalają i wręcz upoważniają mnie do zabrania głosu.
Nie zamierzam otwierać dyskusji nt. różnic w postawach życiowych pokolenia X i Y bo tak naprawdę to nie ma różnic, poza DOŚWIADCZENIEM i mądrym zagospodarowaniem swojego wykształcenia oraz całego życia zawodowego nie tylko dla własnych celów. To co niektórzy chcą przypisać już personalnie odpowiedzialnym za przekaz wiedzy są o tyle w błędzie, że czas na ich miarodajne wypowiedzi mogą przyjść dopiero po latach, a póki co to namawiam nie odbierając im oczywiście głosu, do co najwyżej komentarzy wyraźnie zaznaczających ich subiektywną ocenę (na mądrości przyjdzie czas z naborem doświadczenia - proszę uwierzyć Pani Joanno ).
Mój komentarz proszę również traktować jako może równie subiektywny, emocjonalny, ale i bez obrazy.
Swoje pretensje kierowałbym raczej do systemu kształcenia oraz nim zawiadujących, niż do ostatniego ogniwa przekazu edukacyjnego jakim jest wykładowca kształtowany przez system.
Z punktu widzenia właśnie sytemu już od dawna ze swojej strony zwracam uwagę na to, że norma jakościowa jest jedna i czy dodamy do tego odnośniki branżowe czy tak jak Pani Martyna odnośniki szczegółowe przywołane z terminologii jakościowej jak – w logistyce, dostawach, kontroli, reklamacjach .....itp., nie powoduje to żadnego niedostatku dla wiedzy na potrzeby zarządzania jakością. Tylko niedostatek samodzielnego myślenia, analizy norm - z percepcją określania celów i tak już dawno opisanych w funkcjonujących organizacjach stwarzać może niektórym problemy. Nie oczekujmy na to, że ktoś nas nauczy wszystkiego bo uczymy się sami wspierając to praktycznym i naszym zaangażowaniem w konkretne problemy w organizacjach (nie teoretyczne, szkoleniowe). Oczekując tylko na to aby ktoś włożył nam wiedzę do głowy możemy bez własnego zaangażowania nie doczekać i w konsekwencji narzekać na niespełnienie zawodowe, nabierając frustracji do wszystkich przejawów naszego życia i nie tylko zawodowego.
Dobra rada starego zrzędy – domagajmy się na szkoleniach lub wykładach ankiet oceny jakości przekazanej wiedzy przez organizatora, może pozwoli to na dokonanie przez nich samooceny tak pożądanej w JAKOŚCI.
PS.
Dotyczy to również wielu komentujących w tematach dot. szkoleń nie tylko jakościowych.
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

Jerzy B.:
Dobra rada starego zrzędy – domagajmy się na szkoleniach lub wykładach ankiet oceny jakości przekazanej wiedzy przez organizatora, może pozwoli to na dokonanie przez nich samooceny tak pożądanej w JAKOŚCI.
PS.
Dotyczy to również wielu komentujących w tematach dot. szkoleń nie tylko jakościowych.

uzupełnienie młodego upierdliwca - domagajmy się również aby te ankiety były brane pod uwagę przez Kierownictwo przy obsadzie stanowisk dydaktycznych, oraz zatrudnianiu/zwalnianiu.Ten post został edytowany przez Autora dnia 14.01.14 o godzinie 09:27
Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

??.... :-o, ;-)

Dajmy spokój temu rzeźnikowi, bo chodzi tu o coś bardziej ważnego - jak będziemy tak "obchodzić" jak sugerujesz to obawiam się, że możemy przy tym obchodzeniu zapędzić się za granicę na rzece Bug.Ten post został edytowany przez Autora dnia 14.01.14 o godzinie 11:49
Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

Jerzy B.:
??.... :-o, ;-)

Dajmy spokój temu rzeźnikowi, bo chodzi tu o coś bardziej ważnego - jak będziemy tak "obchodzić" jak sugerujesz to obawiam się, że możemy przy tym obchodzeniu zapędzić się za granicę na rzece Bug.

Szanowny Piotrze,
Bardzo dobrze, że uciekłeś od tego "rzeżnika". To co piszesz już bardziej mi się podoba.
pozdrawiam.
Joanna Czekalska-Knapik

Joanna Czekalska-Knapik Customer Quality
Engineer

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

Czytając Państwa komentarze, nie pozostaje mi nic innego, jak ocenić to samej. Na studia podyplomowe się już zapisałam. Napewno coś z nich wyniosę (tak jak było to we wczesniejszych latach mojego kształcenia), a ile, to się okaże. Dziękuje za pomoc i opinie.
Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

I b.dobrze !.
Życzę sukcesów i powodzenia.
Będąc z tego samego miasta wzmocnimy kadrę jakościowców.

konto usunięte

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.08.15 o godzinie 11:47
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

Marcin O.:

Takie życiowe:> Kupuje sobie Pani ogródek, na tym ogrodzie nikt nie pracował > przez 4 lata, wszystko zapuszczone i musi go Pani doprowadzić do > używalności. W altance ma Pani zestaw narzędzi: > [img]
Obrazek
[img]> A to czego Pani użyje i jak użyje, zależy tylko od Pani. > Jako lektura uzupełniająca do studiów :> http://www.moznainaczej.com.pl/> http://mintbooks.pl/products/goldratt-cel-1> Dużo też zależy od świadomości na temat otaczającego świata > bo jedni w jakości tylko bazują na narzędziach a inni na > procesach ( ja się głównie interesuję się procesami). > > Życzę wielu sukcesów i zmagania się z ograniczeniami bo to one > zmuszają nas do myślenia.

Podejście procesowe jest najlepsze:

Oszacowałbym mój proces zarobkowania.
Jeśli okazałoby się, że w poświęconym czasie kiedy musiałbym uczyć się zastosowania poszczególnych narzędzi i w poświęconym czasie na doprowadzanie, niewprawe i amatorskie, ogródka do stanu świetności zarobię na profesjonalnego ogrodnika i leżak i szklaneczkę czegoś dobrego, to rozpocząłbym proces zewnętrzny, a nie bawił się w zgadywankę do czego służą poszczególne grabie.

konto usunięte

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.08.15 o godzinie 11:46
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: OPINIA_studia podyplomowe_ZJ

Marcin O.:

Marcin, wybacz proszę staremu leniowi - nie czytałem, ale znalazłem w Twoim teksie jakieś odniesienie do mnie. Napisz proszę w 2-3 zdaniach w czym sprawa.



Wyślij zaproszenie do