Temat: jazda na gapę

Była taka opowieść...

Każdy z mieszkańców wsi miał przynieść na uroczystość butelkę wina i wlać ja do wspólnej beczki, aby było dla wszystkich.

Pewien wieśniak pomyślał sobie:
Wezmę wleję wodę, nikt się nie zorientuje...

Kiedy wieśniak wziął wino do ust, wypluł zaraz, bo zamiast wina w jego kubku była nie pierwszej świeżości woda

Temat: jazda na gapę

Znam to. Ha!
W trochę innej wersji. Z mlekiem.
Jak rozmawiać z idiotą i inne rady mądrego wezyra. Opowieści o Birbalu w opracowaniu Krystyny Kwiatkowskiej. Łódź, Wydawnictwo Ravi, 1995

Ostatnio wpadła mi w oko taka anegdota związana z Birbalem.
http://dimdima.com/khazana/stories/showstory.asp?q_tit...

Pewnego dnia Akbar rzekł do Birbala - Czy wiesz ile bransolet nosi twoja żona?
Birbal odrzekł, że nie wie.
Jakże to? – zakrzyknął Akbar. – Widzisz jej dłonie każdego dnia, gdy podaje ci jedzenie. Mimo to nie wiesz ile bransolet ma na rękach. Co ty na to?
- Chodźmy do ogrodu, panie, a odpowiem ci.
Zeszli schodami prowadzącymi do ogrodu. Wtedy Birbal odwrócił się do szacha – Panie - rzekł – wchodzisz i schodzisz tymi schodami codziennie. Czy wiesz ile mają stopni?
Szach uśmiechnął się z zakłopotaniem i szybko zmienił temat.

Temat: jazda na gapę

O jednomyślności można i tak:
(...) W Lagos wszyscy wiercą w poszukiwaniu wody, w każdym razie wszyscy, którzy mają taką możliwość i kawałek ziemi. Jednocześnie wszyscy wiedzą przecież, że w wyniku wierceń obniża się poziom wody i już za parę lat będą możliwe tylko dwa scenariusze: grunt się zapadnie i sprowadzi niebezpieczeństwo na wszystkie domy albo podejdzie woda morska, co z kolei będzie niebezpieczne dla wszystkich, którzy zechcą się jej napić. (...)
Brinkbäumer, Klaus (2009). Afrykańska odyseja (s.86). Wołowiec, Wydawnictwo Czarne

Temat: jazda na gapę

Anna K.:
O jednomyślności można i tak:
(...) W Lagos wszyscy wiercą w poszukiwaniu wody, w każdym razie wszyscy, którzy mają taką możliwość i kawałek ziemi. Jednocześnie wszyscy wiedzą przecież, że w wyniku wierceń obniża się poziom wody i już za parę lat będą możliwe tylko dwa scenariusze: grunt się zapadnie i sprowadzi niebezpieczeństwo na wszystkie domy albo podejdzie woda morska, co z kolei będzie niebezpieczne dla wszystkich, którzy zechcą się jej napić. (...)
Brinkbäumer, Klaus (2009). Afrykańska odyseja (s.86). Wołowiec, Wydawnictwo Czarne

w system dynamics, taki schemat 'wspólnych' zachowań ludzi nazywany jest 'tragedią dóbr wspólnych'... pustynia Sahelu powstała 'dzięki' rabunkowemu wypasowi wspólnych pastwisk