Paweł R. CEO
Temat: Jazda samochodem po wczorajszym alkoholu
Witam serdecznie,sprawa jest następująca:
w nocy z piątku na sobotę byliśmy z kolegą na imprezie.
Po imprezie sen, pobudka około 11, jazda do centrum na śniadanko w postaci jajecznicy, tostów i herbatki z cytryną po czym powrót do domu. W drodze powrotnej kolega chcąc ominąć dziurę w jezdni odbił ciutkę w prawo i wrócił na poprzednią pozycję na swoim pasie. Pech chciał, że za nami jechał nieoznakowany radiowóz. Ten manewr zwrócił ich uwagę i kolegę zatrzymali. Badanie alkomatem. Okazało się, że pomimo wyspania, dobrego samopoczucia i śniadanka ma ciągle (o godzinie 13.05) 0,38 w wydychanym powietrzu. 15 minut później 0,42 (!?). Oczywiście podczas kontroli i zatrzymania pełna kultura itp.. Policjanci powiedzieli, że zwiększenie się ilości alkoholu w wydychanym powietrzu może być przyczyną reakcji organizmu na stres a nie tego, że pił np. godzinę temu. Kolega zeznał w radiowozie, że między 23 a 1 w nocy wypił 3-4 drinki z whisky. Efekt taki, że odwieźli go na komisariat, wypisali pokwitowanie na prawo jazdy i ma wezwanie na komisariat na wtorek.
Teraz moje pytanie: Co za to grozi? Czy utrata prawa jazdy na pewien okres czasu jest nieuchronna czy może się skończyć na np. wysokiej grzywnie? Kolega potrzebuje dojeżdżać samochodem do pracy (jest też wojskowym - zdarza się, że w pracy wymaga się od niego prowadzenia pojazdu np. na szkoleniu). Prawo jazdy od 8 lat. W okresie posiadania prawa jazdy JEDEN JEDYNY mandat (około 5 lat temu) za przekroczenie prędkości 30km/h. Jak rozmawiać, z kim rozmawiać i jak działać? Proszę o szybką i w miarę możliwości pomocną odpowiedź ;P.
Pozdrawiam