konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Piotr Lewandowski:
Iwo Kosmala:
Pośpiesznie zrobione portfolio : http://pageteam.pl/stock2/index.html

Nie jest wysokich lotów, to wiem.

Następnym razem nie rób czegoś pośpiesznie, rób dobrze! Jeżeli to jest te "od 4 lata" to chyba 3,5 roku to były wakacje... Długa jeszcze droga przed tobą...

Wiem, że długa. Portfolio pośpiesznie robione. Realizacje są lepiej dopracowane

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Iwo Kosmala:

Wiem, że długa. Portfolio pośpiesznie robione. Realizacje są lepiej dopracowane

Przepraszam, pomyliłem się, nie długa, ale BAAAAARDZO DŁUGA. A realizacje nie są "lepiej" dopracowane...

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Piotr Lewandowski:
Przepraszam, pomyliłem się, nie długa, ale BAAAAARDZO DŁUGA.

To dobrze, nie będę się nudził. Nie rozumiem dlaczego zabraniasz mi nauki. Przecież nie będę konkurencją dla tak grubej ryby :)

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Iwo Kosmala:

To dobrze, nie będę się nudził. Nie rozumiem dlaczego zabraniasz mi nauki. Przecież nie będę konkurencją dla tak grubej ryby :)

Czytaj ze zrozumieniem, OK ?
Primo: nigdzie nie zabraniam Ci nauki...
Secundo: Nie uważam Cię za swoją konkurencję
Tertio: nie jestem grubą rybą - już na pewno nie rybą, chociaż do chudych nie należę :D

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Piotr Lewandowski:
Iwo Kosmala:

To dobrze, nie będę się nudził. Nie rozumiem dlaczego zabraniasz mi nauki. Przecież nie będę konkurencją dla tak grubej ryby :)

Czytaj ze zrozumieniem, OK ?
Primo: nigdzie nie zabraniam Ci nauki...
Secundo: Nie uważam Cię za swoją konkurencję
Tertio: nie jestem grubą rybą - już na pewno nie rybą, chociaż do chudych nie należę :D

Primo: Z zabronieniem nauki miałem na myśli odstraszanie od niej.
Secundo: Konkurencja być na tym poziomie na razie nie mogę.
Tertio: http://pl.wiktionary.org/wiki/gruba_ryba - o taką rybę mi chodziło :)

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Iwo Kosmala:

Primo: Z zabronieniem nauki miałem na myśli odstraszanie od niej.

Jeżeli odstrasza Cię krytyka już na początku, to na "pocieszenie" powiem Ci tak: im dalej, tym gorzej :D
Secundo: Konkurencja być na tym poziomie na razie nie mogę.

IMHO "konkurencja" (ja wolę słowo "współzawodnictwo") jest dobra - motywuje obie strony do podnoszenia swoich kwalifikacji i jakości usług/produktów...
Tertio: http://pl.wiktionary.org/wiki/gruba_ryba - o taką rybę mi chodziło :)

Wiem o co Ci chodziło... read between the lines....

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Nieodparcie kojarzy mi się z Tobą coś jak "Nie taki wilk zły, jakiego go malują"
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Piotr Lewandowski:

Mam takie samo prawo pisać tutaj jak każda inna osoba... Nie dbam o co sobie na ten temat myślisz więc daruj sobie z krytyką mojej osoby, bo i tak spływa to po mnie jak po kaczce...

Masz, a jakże - nie podoba mi się jedynie że wykorzystujesz je do tego żeby naskakiwać na młodego człowieka.

Co do szacunku: jeżeli ktoś nie szanuje sam siebie (vide: "robić za darmo") to czemu ja miałbym szanować taką osobę... IMHO chłopak kłamie... ktoś, kto ma rzekomo 4 lata doświadczenia nie będzie pracował za darmo, bo doskonale zdaje sobie sprawę z tego ile jego praca jest warta (chyba, że w d**pie był i g***o widział)...

Piotrze mylisz pojęcia (zresztą Iwo Ci to już wyjaśnił - tylko czytaj ze zrozumieniem) - od czterech lat zajmuję się programowaniem = od 2007 roku interesuję się tematem i próbuję. A nie "od czterech lat robię profesjonalne strony na zlecenie za ciężkie pieniądze"

Dlaczego w kółko powtarzasz tą brednię "nie szanuje się bo nie chce kasy" - facet chce nauczyć się czegoś, zrobić portfolio, może zdobyć kontakty. I to nie jemu mają za to płacić - to on płaci za to swoją pracą. To tak jakbyś swoim dzieciom kazał żądać od nauczyciela kasy za odrobienie zadań domowych - jest praca? Jest to niech pedagog płaci! co to niewolnictwo? A może twoje dzieci się nie szanują?
Ale obaj panowie doradcy zawodowy mają raczej znikome pojęcie o branży więc wypisują jakieś głupoty w stylu "żałuję że nie miałem takich możliwości" czy "jak widzisz, zdarzają się tacy, którzy od razu oceniają, nawet Cię nie znając"

Drogi kolego - staram się w dyskusji posługiwać faktami, widzę że ty wolisz stawiać tezy - najpierw o Iwo, teraz o nas. Nie mam ochoty rozpisywać się co wiem o tej branży i skąd, bo nie o to tu chodzi. Ważniejsze jest to, że wiem co nieco o uczeniu się, kształtowaniu swojej kariery, kulturze osobistej i motywowaniu/zniechęcaniu. Zresztą choć bym był i szewcem to i tak (cytat):
Mam takie samo prawo pisać tutaj jak każda inna osoba...

A idąc dalej piszesz:
- znam branżę - i to nie od dziś - a to pozwala mi na zajęcie takiego a nie innego stanowiska...

Świetnie tylko że Iwo (powtórzę po raz enty) nie aspiruje aby być dziś programistą utrzymującym się z tej pracy i robiącym wielkie projekty - ON CHCE SIĘ UCZYĆ.

EDYTA: a już kończąc swój przydługi wywód - jak potraktował byś post Iwo gdyby napisał: "jestem 17 letnim programistom, z 4 letnim doświadczeniem, podejmę się zleceń za sensowne pieniądze" - podejrzewam że popukał byś się w głowę, a jednak równolegle do wypominania braków w wiedzy i umiejętnościach wypominasz mu chęć pracy za darmo.Jacek Straszak edytował(a) ten post dnia 17.07.10 o godzinie 23:56

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Piotr Lewandowski:
Iwo Kosmala:
Pośpiesznie zrobione portfolio : http://pageteam.pl/stock2/index.html

Nie jest wysokich lotów, to wiem.

Następnym razem nie rób czegoś pośpiesznie, rób dobrze! Jeżeli to jest te "od 4 lata" to chyba 3,5 roku to były wakacje... Długa jeszcze droga przed tobą...

sorry, nie ten przycisk wcisnąłem.Nie tylko w tej ale i w pozostałych Twoich wypowiedziach trudno doszukać się mimo dobrej woli czegoś wartościowego. Zamiast potraktowac chłopaka życzliwie i zaoferowac pomoc, naskakujesz na niego i wymadrzasz się. Piszesz na profilu że szukasz zleceń. ode mnie się ich nie spodziewaj, a i znajomym, jesli tarfili by na Ciebie raczej odradzę.
pozdrawiam i życzę więcej pokory wobec siebie i życzzliwości dla innych. Szczególnie młodszych kolegów po fachu, bo tak jak każdy uczeń potrzebują Mistrza.

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Iwo Kosmala:
Witam,

Na wstępie zaznaczę, że mam 17 lat i od 4 lat zajmuje się programowaniem.

Chciałbym zapytać czy ktoś z doświadczonych osób nie zgodziłby się, żebym pomógł mu, bądź wykonał za niego małe projekty, na które on nawet nie ma czasu, bądź chęci.
Na początku mógłbym to robić za darmo, w ramach nauki, później jak ta osoba przekonałaby się odstąpiła by część należnego.

Większość prac jakie do tej pory zrobiłem była dla znajomych i z polecenia. Kiedy udało mi się złapać zlecenie na przykład w serwisie zlecenia.przez.net, okazywało się, że zleceniodawca chciał tylko weny jak samemu to zrobić.

Znam HTML, uczę się PHP i MySQL.

Pozdrawiam i czekam na wasze opinie czy coś takiego jest możliwe.

Iwo, trzymaj się i nie poddawaj. Nie ma nic lepszego niż pasja, którą rozwijasz a która z czasem staje się zawodem. To bardzo dobrze że się chcesz uczyć i masz odwagę prosić o pomoc i wsparcie bardziej doświadczonych w fachu. Nie jestem informatykiem więc w kwestii programowania Ci nie pomoge, ale zajmuje się zawodowo sprzedażą, więc jak już nabierzesz szlifu i będziesz chciał sprzedawać swoje projekty, to chętnie w kwestii sprzedaży pomogę i doradzę. Za DARMOCHĘ. Pieniądze to nie wszystko!!!

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Jacek Straszak:

Piotrze mylisz pojęcia (zresztą Iwo Ci to już wyjaśnił - tylko czytaj ze zrozumieniem) - od czterech lat zajmuję się programowaniem = od 2007 roku interesuję się tematem i próbuję. A nie "od czterech lat robię profesjonalne strony na zlecenie za ciężkie pieniądze"

Jeżeli dla ciebie "zajmuje się" oznacza "uczę się" to spoko... Bo ja "4 lata zajmuje się" traktuję jako "przez 4 lata tworzę stronki"....
Dlaczego w kółko powtarzasz tą brednię "nie szanuje się bo nie chce kasy" - facet chce nauczyć się czegoś, zrobić

To, że czegoś nie rozumiesz, nie oznacza, że to brednie...

Drogi kolego - staram się w dyskusji posługiwać faktami, widzę że ty wolisz stawiać tezy - najpierw o Iwo, teraz o nas. Nie mam ochoty rozpisywać się co wiem o tej branży i skąd, bo nie o to tu chodzi. Ważniejsze jest to, że wiem co nieco o uczeniu się,

Fakt jest taki: młody w jednym poście pisze: "4 lata zajmuje się" oraz "dopiero się uczę"... Przeczy sam sobie... Naprawdę nie zauważasz tego dysonansu, czy po prostu głupio Ci się przyznać, że tego nie rozumiesz?

EDYTA: a już kończąc swój przydługi wywód - jak potraktował byś post Iwo gdyby napisał: "jestem 17 letnim programistom, z 4 letnim doświadczeniem, podejmę się zleceń za sensowne pieniądze" - podejrzewam że popukał byś się w głowę, a jednak równolegle do wypominania braków w wiedzy i umiejętnościach wypominasz mu chęć pracy za darmo.Jacek Straszak edytował(a) ten post dnia 17.07.10 o godzinie 23:56

Wypominam jedynie NIESPÓJNOŚĆ tego, co napisał...

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Janusz Gawlik:
Piotr Lewandowski:
Iwo Kosmala:
Pośpiesznie zrobione portfolio : http://pageteam.pl/stock2/index.html

Nie jest wysokich lotów, to wiem.

Następnym razem nie rób czegoś pośpiesznie, rób dobrze! Jeżeli to jest te "od 4 lata" to chyba 3,5 roku to były wakacje... Długa jeszcze droga przed tobą...

sorry, nie ten przycisk wcisnąłem.Nie tylko w tej ale i w pozostałych Twoich wypowiedziach trudno doszukać się mimo dobrej woli czegoś wartościowego. Zamiast potraktowac chłopaka

Zastanawiające jak wiele do powiedzenia na temat tworzenia stron mają ludzie NIE ZWIĄZANI z tą branżą... To takie typowo polskie: wszyscy znają się na wszystkim... Czy ja wam tu robię wykłady n/t doradztwa zawodowego czy biznesowego ? nie. z prostej przyczyny: nie znam się na tym...
życzliwie i zaoferowac pomoc, naskakujesz na niego i wymadrzasz

Jak koleś chce pomocy to niech szuka w googlach... Nie mam obowiązku pomagać... Nie taki jest cel tej grupy...
się. Piszesz na profilu że szukasz zleceń. ode mnie się ich nie spodziewaj, a i znajomym, jesli tarfili by na Ciebie raczej odradzę.

Co nie znaczy, że szukam KAŻDEGO zlecenia...
Się przejąłem... ajajaj... Co do polecania usług znajomym: nie polecam doradców wypowiadających się na tematy, o których nie mają ŻADNEGO pojęcia... Ale tak w ogóle co to ma wspólnego z tym tematem? Brak wam już konkretnych argumentów, czy jak?
pozdrawiam i życzę więcej pokory wobec siebie i życzzliwości dla innych. Szczególnie młodszych kolegów po fachu, bo tak jak każdy uczeń potrzebują Mistrza.

Widzę, że poza oceną umiejętności programistycznych zabierasz się też za psychoanalizę... Samochody też naprawiasz, bo coś mi silnik nierówno chodzi?
edit: NIE KAŻDY potrzebuje mistrza... Istnieje też coś takiego jak samokształcenie...Piotr Lewandowski edytował(a) ten post dnia 18.07.10 o godzinie 00:45
Patryk Gumkowski

Patryk Gumkowski Creative Group Head

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Trochę Cię ponosi Piotr. Daj chłopakowi szanse, jeszcze nie raz będzie miał okazje dostać po łbie. Wiem o co Ci chodzi, Panowie rozmówcy pewnie nie. W naszych branżach w ostatnich latach plagą są dzieciaki nie znajace się na robocie, za to psujące rynek wykonywaniem zleceń byle jak za psie pieniądze, byleby na sobotę na piwo starczyło. Potem klient robi wielkie oczy, jak dostaje normalną wycenę. Cały rynek ZPN na tym sie kręci.

Mimo wszystko wydaje mi się, że to nie ten przypadek, wyluzuj.

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Patryk Gumkowski:
Trochę Cię ponosi Piotr. Daj chłopakowi szanse, jeszcze nie raz

Ponosi? Przesadzasz :D Ja się świetnie bawię :D
będzie miał okazje dostać po łbie. Wiem o co Ci chodzi,

Nie raz i nie dwa razy...
Panowie rozmówcy pewnie nie. W naszych branżach w ostatnich latach plagą są dzieciaki nie znajace się na robocie, za to psujące rynek wykonywaniem zleceń byle jak za psie pieniądze, byleby na sobotę na piwo starczyło. Potem klient robi wielkie oczy, jak dostaje normalną wycenę. Cały rynek ZPN na tym sie kręci.

Mimo wszystko wydaje mi się, że to nie ten przypadek, wyluzuj.

Raz jeszcze powtórzę: wytykam NIESPÓJNOŚĆ wypowiedzi i kiepskie (nawet bardzo kiepskie) portfolio (a przy okazji pseudodoradców nie znających tematu)... Nie porównywałem nikogo to ZPNu...Piotr Lewandowski edytował(a) ten post dnia 18.07.10 o godzinie 01:19

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Piotr Lewandowski:
Raz jeszcze powtórzę: wytykam NIESPÓJNOŚĆ wypowiedzi i kiepskie (nawet bardzo kiepskie) portfolio (a przy okazji pseudodoradców nie znających tematu)... Nie porównywałem nikogo to ZPNu...Piotr Lewandowski edytował(a) ten post dnia 18.07.10 o godzinie 01:19

Nie mniej tak to zabrzmiało, także dla mnie. Ale zgodzę się raczej z Patrykiem, że tym razem nie mamy z tym do czynienia. Zresztą i tak jestem pełen podziwu, że autor wątku nie zaczął wszystkim ubliżać, jak to bywa w innych (jeden nawet kilka dni temu :). Widać, że naprawdę ma jasny cel i chce go osiągnąć.

Ale OK. Wytknąłeś niespójność, z tym się zgodzę. Ale co miało być powiedziane, było powiedziane. Co miało być wypite, zostało (mam nadzieję) wypite. Dzisiaj ostatnia niedziela w tym tygodniu, więc proponuję spędzić ten dzień niej na dyskusjach, więcej na luźnych rozmowach.

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Zaczynając ten temat spodziewałem się, że odzew będzie zerowy.
Pierwszą rzeczą jaką teraz zrobię jest porządne portfolio. Podrzucę link jak skończę. W miedzy czasie szukam ludzi do współpracy od których się postaram czegoś nauczyć.

Pisząc na GL miałem zamiar uciec od ZNP (przeraziły mnie oferty tworzenia serwisów za 50zł).

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Iwo Kosmala:
Zaczynając ten temat spodziewałem się, że odzew będzie zerowy.
Pierwszą rzeczą jaką teraz zrobię jest porządne portfolio.

I od tego powinieneś zacząć, a nie od umieszczenia tutaj postów w stylu "zrobię za darmo"...
Podrzucę link jak skończę. W miedzy czasie szukam ludzi do współpracy od których się postaram czegoś nauczyć.

Pisząc na GL miałem zamiar uciec od ZNP (przeraziły mnie oferty tworzenia serwisów za 50zł).

Z jednej strony szokuje Cię strona za 50 PLN z drugiej piszesz "mógłbym to robić za darmo"... I to cały czas Ci wypominam... BRAK KONSEKWENCJI w tym, co piszesz...
Patryk Gumkowski

Patryk Gumkowski Creative Group Head

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Chłopak nie wie jeszcze, czy to co robi ma jakąś wartość komercyjną. Jak ma się dowiedzieć? Dobrze, że szuka pewnego rodzaju "praktyk".Lepiej, żeby się podszkolił, zanim zacznie partaczyć za pieniądze.

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Iwo ale ucieczka na GL to żadna ucieczka, poprawcie mnie jeśli się mylę ale jeśli programista chce faktycznie być dobry to musi wyjść poza swoje lokalne podwórko i starać się pracować międzynarodowo.

Byłam wczoraj na stronie dla freelancer'ów i przeraziło mnie to, że ludzie schodzą z cen poniżej jakiejkolwiek normy, pieprzyć to że psują rynek ale tracą makabrycznie czas.

Pieniądze można zarabiać na 1000 różnych sposobów, oferta w stylu "nic nie umiem, oczekuje propozycji" jest zupełnie bez sensu, bo nawet zakładając że znajdziesz kogoś kto szuka naiwnego łosia to nie nauczysz się nic, bo będziesz miał do czynienia z kimś kogo etyka zawodowa praktycznie nie istnieje.

Mając 17 warto zacząć już szanować swój czas, USA ludzie idą pracować do garów, myją samochody, czy pracują w sklepie, a doświadczenie zdobywają pracując nad różnymi ambitnymi otwartymi projektami, networking to podstawa, a szczególnie w tym zawodzie nie ma totalnie znaczenia gdzie jesteśmy geograficznie.

Jeśli Ty nie będziesz szanował swojego czasu nikt nie będzie.

konto usunięte

Temat: Swoisty outsourcing - czy coś takiego jest możliwe ?

Piotr Lewandowski:
Iwo Kosmala:
Pisząc na GL miałem zamiar uciec od ZNP (przeraziły mnie oferty tworzenia serwisów za 50zł).

Z jednej strony szokuje Cię strona za 50 PLN z drugiej piszesz "mógłbym to robić za darmo"... I to cały czas Ci wypominam... BRAK KONSEKWENCJI w tym, co piszesz...

Znowu się nie zrozumieliśmy. Zaczynając temat na GL chciałem znaleźć ludzi, którzy mogą mnie czegoś nauczyć, abym nie skończył na ZNP. Wydawało mi się, że najpierw muszę odrobić pańszczyznę, a dopiero potem mając doświadczenie zacząć robić pieniądze.
Mówisz, że od razu za pieniądze, ale jak nie mam referencji to jak mam mieć zlecenia ?

Nie mam zamiaru skończyć w Polsce, ale myślę, że wystartować tutaj mogę :)Iwo Kosmala edytował(a) ten post dnia 18.07.10 o godzinie 15:24



Wyślij zaproszenie do