Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Z zakładem jesteśmy związani przez kasę...

W celu utrzymania w firmie najlepiej wykwalifikowanych kadr można zaoferować pracownikom atrakcyjne świadczenia pozapłacowe określane mianem złotych kajdanek. Świadczenia takie wspierają pracowników nie tylko w procesie wykonywania obowiązków służbowych, ale także w życiu prywatnym, a korzystanie z nich mocno związuje pracownika z firmą (czasem wręcz uzależnia od organizacji), natomiast rezygnacja wiąże się z poważnymi wyrzeczeniami.

Do świadczeń typu złote kajdanki zalicza się m.in.:
- pożyczki na preferencyjnych warunkach (zazwyczaj w wysokości od 3 do 12 wynagrodzeń miesięcznych), które wiążą się z podjęciem zobowiązania do pozostania w firmie przez okres co najmniej kilku lat;
- udział firmy w pokryciu kosztów wypoczynku i prawo do dodatkowego, płatnego urlopu;
- dopłata do wyżywienia w miejscu pracy (najczęściej w formie bonów żywieniowych) – w ten sposób pracownik otrzymuje gwarancję ciepłego posiłku, poza tym wokół lunchów budowana jest często specyficzna kultura organizacyjna, sprzyjająca integracji i wzmacniająca więzy w poszczególnych zespołach;

konto usunięte

Temat: Z zakładem jesteśmy związani przez kasę...

..to chyba zza zachodniej granicy przyszło. Znajomy znajomej pracował w Niemczech będąc właśnie tak mocno związany z firmą. Dało mu to spore miesięczne wynagrodzenie i przywileje. Dalej historia toczy się już tak: wypadek po pijanemu i litościwy "wypad" do Polski bo tam straciłby dosłownie wszystko. W Polsce historia się powtarza, facet byłby zerem gdyby nie układy, znajomości i pomoc przyjacioł.

Mówię Wam w Polsce najlepiej:) co sprytniejszym lepiej rozstawionym kajdanki chyba nie grożą.

konto usunięte

Temat: Z zakładem jesteśmy związani przez kasę...

Juliusz energia Cię rozpiera.Marlena Witek edytował(a) ten post dnia 14.06.08 o godzinie 08:07
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Z zakładem jesteśmy związani przez kasę...

Marlena Witek:
Juliusz energia Cię rozpiera.Marlena Witek edytował(a) ten post dnia 14.06.08 o godzinie 08:07
Ciebie też :-)

konto usunięte

Temat: Z zakładem jesteśmy związani przez kasę...

Jak Ci się bliżej przyjrzeć (tak powiększam Twoje foto)to oczy masz diabelskie.
A ja to do grupy Aniołów należę. Może pojedynek???
Temat pod nazwą "Za i przeciw - kompromis".
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Z zakładem jesteśmy związani przez kasę...

Marlena Witek:
Jak Ci się bliżej przyjrzeć (tak powiększam Twoje foto)to oczy masz diabelskie.
Cóż, jeśli tak twierdzisz....
A ja to do grupy Aniołów należę. Może pojedynek???
pojedynki oddaję walkowerem :-)
Temat pod nazwą "Za i przeciw - kompromis".

konto usunięte

Temat: Z zakładem jesteśmy związani przez kasę...

Z każdym każdy pojedynek?????;)
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Z zakładem jesteśmy związani przez kasę...

Marlena Witek:
Z każdym każdy pojedynek?????;)
szkoda czasu na pojedynki
staram się nie dopuszczać do takich sytuacji

konto usunięte

Temat: Z zakładem jesteśmy związani przez kasę...

Czyli Diabły i Anioły żyją w przyjaźni i nie potrzeba konfrontacji(?), a dylematy ludzkie?

"staram się". To jednak jakaś walka, praca.

ps. nie musisz odpowiadać, rozmyślam na głos""".

Ludzie podchodzą do życia""" takim jakim ono jest - walkowerem - ponieważ nie wierzą sami w siebie. Natomiast mściwość, zawiśc i ocenianie wszystkiego wynika z czego??? O! Tutaj już budzą się jakieś nadzieje i wiara w swoje"""racje i zwycięstwo?

Pojedynek nie zawsze jest walką z zaściankiem czy niewiedzą. Czasem jest inteligentnym wyzwaniem i ja taki rodzaj pojedynku przyjmuję. Jesli ktoś poddaje się walkowerem to znaczy, że mu mało zależy na czyms lub kimś. Praca zespołowa, twórcza to też pojedynek! U mnie słowo "pojedynek" ma dobre znaczenie, może byc plasowane wyżej"'.
POJĘCIE "DOBRY POJEDYNEK" TWÓRCZY. MIŁY.

Moge tak rozważać sobie? ;))

Temat: Z zakładem jesteśmy związani przez kasę...

Pan Julek ma takie diabełki w oczach :D (hi, hi, hi).

konto usunięte

Temat: Z zakładem jesteśmy związani przez kasę...

Juliusz Bolek:
Marlena Witek:
Jak Ci się bliżej przyjrzeć (tak powiększam Twoje foto)to oczy masz diabelskie.
Cóż, jeśli tak twierdzisz....
A ja to do grupy Aniołów należę. Może pojedynek???
pojedynki oddaję walkowerem :-)
Temat pod nazwą "Za i przeciw - kompromis".


Chahahah! Diabły często są zwodnicze!
;) Pozdrawiam serdecznie. :))))
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Z zakładem jesteśmy związani przez kasę...

Marlena Witek:
Moge tak rozważać sobie? ;))
oczywiście, że możesz!
ja miałem na myśli pojedynek,
który jest wynikiem konfliktu



Wyślij zaproszenie do