konto usunięte

Temat: Porozmawiajmy o skarpetkach...w biznesie!

Michał Nawara:

Kot, co przy jednej dziurze czatuje, zwykle z glodu zdycha ;)

Nie wiem nie znam się;)

To uwierz ;)
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: Porozmawiajmy o skarpetkach...w biznesie!

Michał Nawara:
Kot, co przy jednej dziurze czatuje, zwykle z glodu zdycha ;)

Nie wiem nie znam się;)

pomyśl...
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Porozmawiajmy o skarpetkach...w biznesie!

Dariusz Szul:
Siadamy a nogawka odsłania skarpetki...czy skarpetki z logo firmy np. Boss, Kenzo lub Lanvin to snobizm czy dobry smak?
Skarpetki powinny być takie, żeby się nie złamały, a najlepiej świeżo uprane lub kupione.
Do dresu lub stroju sportowego właściwego do dyscypliny, która najczęściej jest nam właściwa - mogą być skarpety z logami, do dresów też, natomiast przy garniaku żadnych bikiniarskich skarpet.

konto usunięte

Temat: Porozmawiajmy o skarpetkach...w biznesie!

Mariusz Czerwiński:
Dariusz Szul:
Siadamy a nogawka odsłania skarpetki...czy skarpetki z logo firmy np. Boss, Kenzo lub Lanvin to snobizm czy dobry smak?
Skarpetki powinny być takie, żeby się nie złamały,

nic dodac nic ujac. :)

a
najlepiej świeżo uprane lub kupione.
Do dresu lub stroju sportowego właściwego do dyscypliny, która najczęściej jest nam właściwa - mogą być skarpety z logami, do dresów też, natomiast przy garniaku żadnych bikiniarskich skarpet.
Wojciech Nurkowski

Wojciech Nurkowski Specjalista....

Temat: Porozmawiajmy o skarpetkach...w biznesie!

mi sie wydaje ze skarpetki powinne być raczej dobrane kolorystycznie do obuwia i spodni, a jesli siadając spodnie podnoszą sie na tyle wysoko żeby znaczek lub brak znaczka był widoczny to chyba świadczy tylko o tym ze spodnie są za krótkiw albo skarpetki za małe :)

Nie wiem jak u innych ale na moich skarpetkach jeśli znazek występuje to zazwyczaj w górnej ich części i zakładając spodnie "w kant" raczej trudno go zobaczyć nawy siadając :)Wojciech N. edytował(a) ten post dnia 25.09.09 o godzinie 05:02
Wojciech P.

Wojciech P. prawnik, właściciel
KONSYLIAR

Temat: Porozmawiajmy o skarpetkach...w biznesie!

Dariusz Szul:
Siadamy a nogawka odsłania skarpetki...czy skarpetki z logo firmy np. Boss, Kenzo lub Lanvin to snobizm czy dobry smak?

A do czego te skarpetki??? Jak do sportowego ubrania to niech nawet 7 metek wystaje.

Jak do garnituru to czy trzeba koniecznie świecić logo, metką etc? Rozumiem, że kupujemy markowe skarpetki bo nas na nie stać i są dobrej jakości (a nie jakaś chińszczyzna, gdzie stopa przeżywa saunę z niedokrwieniem łącznie). Jeśli kupujemy skarpetki dla logo to sorry, ale jak dla mnie to jest trochę wiocha, albo próba udowodnienia wszystkim, że mam klasę.

Człowiek z klasą to tak jak prawdziwy facet. Albo się nim jest albo nie. Nie trzeba tego udowadniać gadżetami.Wojciech P. edytował(a) ten post dnia 25.09.09 o godzinie 10:39

konto usunięte

Temat: Porozmawiajmy o skarpetkach...w biznesie!

prawdziwa elegancja to nie zostac zauwazonym ale zapamietanym. Nie moglabym patrzec na takie skary. Lepiej dyskretnie, czysto, odpowiedniej dlugosci i koloru... No i niezmechacone.
Mariusz E.

Mariusz E. Pasjonat gry w
tenisa ziemnego i
golfa :)

Temat: Porozmawiajmy o skarpetkach...w biznesie!

Mądry facet ściąga skarpetki przed resztą ciuchów.
Jerzy K.:
Powiem tak: zalozmy, ze mamy klasyczne, kosztujace 90 zl (albo wiecej) sarpety w romby wygladajace ajebiaszczo do garniaka.
A teraz wyobrazcie sobie golego faceta stojacego TYLKO w takich skarpetkach ;)

konto usunięte

Temat: Porozmawiajmy o skarpetkach...w biznesie!

Wojciech P.:
Dariusz Szul:
Siadamy a nogawka odsłania skarpetki...czy skarpetki z logo firmy np. Boss, Kenzo lub Lanvin to snobizm czy dobry smak?

A do czego te skarpetki??? Jak do sportowego ubrania to niech nawet 7 metek wystaje.

Jak do garnituru to czy trzeba koniecznie świecić logo, metką etc? Rozumiem, że kupujemy markowe skarpetki bo nas na nie stać i są dobrej jakości (a nie jakaś chińszczyzna, gdzie stopa przeżywa saunę z niedokrwieniem łącznie). Jeśli kupujemy skarpetki dla logo to sorry, ale jak dla mnie to jest trochę wiocha, albo próba udowodnienia wszystkim, że mam klasę.


Przepraszam chyba kase poniewaz swiecenie metkami nie ma nic wspolnego z klasa a bardziej z nowobogackim snobizmem

Człowiek z klasą to tak jak prawdziwy facet. Albo się nim jest albo nie. Nie trzeba tego udowadniać gadżetami.Wojciech P. edytował(a) ten post dnia 25.09.09 o godzinie 10:39

Następna dyskusja:

Trener savoir-vivre w bizne...




Wyślij zaproszenie do