Tomasz Dulewicz

Tomasz Dulewicz Coach, trener

Temat: Jaki jest sens zostawać coachem w obecnej sytuacji?

Kilka dni temu dostałem następującą wiadomość i pytania:

Po co zostawać coachem w obecnej sytuacji? Nie wiele firm korzysta z zewnętrznego coachingu. Mało znam coachów, którzy by utrzymywali się tylko z prowadzenia coachingu. Dużych pieniędzy raczej z tego nie będzie.

Wewnętrznych coachów też jest bardzo mało – zazwyczaj prowadzenie coachingu dodaje się managerom i trenerom wewnętrznym. Kończąc więc kurs coachingu, dostanie się dodatkowe obowiązki.

Po co więc ludzie biorą udział w szkołach coachów? Dla idei?


Wiadomość trochę mnie zainspirowała do rozmyślań, więc opublikowałem ją na grupie.
Po co więc zostawać coachem? A może rzeczywiście nie warto? Jakie są Wasze opinie?
Katarzyna Kaźmierczak

Katarzyna Kaźmierczak Trener/coach
biznesu, konsultant
HR | Menedżer ds.
szkoleń

Temat: Jaki jest sens zostawać coachem w obecnej sytuacji?

Witam,

moim zdaniem zależy w jakim kontekście na to spojrzymy...
jeśli ktoś traktuje coaching jako sposób na zarobienie łatwej i szybkiej kasy to..hmm, jeśli nie ma doświadczenia biznesowego, nie siedzi w branży przynajmniej od kilku lat i nie ma znajomości (a dzisiaj należałoby powiedzieć "kontaktów" ;)) - rozczaruje się.
Jednak jeśli weźmiemy osobę, która pragnie pomagać, wspierać innych, lubi się dokształcać i rozwijać osobowościowo to nawet jeśli z początku kokosów na coachingu nie zarobi to z czasem - szczerze w to wierzę - jej pasja zostanie doceniona i wynagrodzona, ale przede wszystkim zapał i upór tej osoby zostanie wynagrodzony przez satysfakcję pracy z ludźmi i możliwości czerpania z niej samych dobrych rzeczy :)

Zatem powiem teraz jako typowy psycholog... zależy :P Zależy, w tym przypadku od osoby ;)

Poza tym trend coachingu będzie się w naszym kraju coraz bardziej wzmacniał - jako, że w Ameryce zrobił furorę to i u nas z czasem zmieni się świadomość ludzi traktująca coacha jako wsparcie, popychanie do przodu zamiast wyniosłości nie pozwalającej poznać prawdy o sobie, wyjścia z zakłamania.

Podsumowując, uważam, że przydadzą się ludzie, którzy w sposób rzetelny i szczery będą szerzyć ideę coachingu w Polsce :)

konto usunięte

Temat: Jaki jest sens zostawać coachem w obecnej sytuacji?

Do cytowanych przez Tomka pytań, odpowiedzi będzie tak wiele jak wielu jest coachów.
Głównym powodem bycia coachem, tak sądzę, nie jest chęć rozwijania się, pomagania innym, itp, choć oficjalnie, na poziomie świadomym, pewnie w wielu przypadkach tak, a bardziej moda i brak pracy w wyuczonych zawodach. Trochę starsi, pewnie pamiętają "szał" kierunku: Zarządzanie i Marketing, co się wtedy działo (ok. 15-20 lat temu)!!!
Poza tym Coaching otacza troszkę nimb tajemniczości, coś niewytłumaczalnego, niemierzalnego, a także jest dla wielu panaceum na własne problemy czy troski. To tak jak z modą czy koniecznością studiowania psychologii, udowodniono to wieloma badaniami, jak wielu zdających na psychologię, podświadomie kieruje się tam, szukając pomocy we własnych problemach. Poza tym brak jednoznacznej, choć promowanej od kilku lat postawy coacha i zasad jego pracy, przez ICF, ICC i inne organizacje, powoduje wielokrotnie mieszane pojęcia, choćby łączenie coacha z trenerem.
Jest sens zostawać coachem ? I tak i nie. Jak chcesz pomóc sobie - tak, jak chcesz pomagać innym - nie, bo to bzdura, którą weryfikuje życie. Idealizm wynoszony ze szkoły czy uczelni umyka w starciu z codziennym życiem, a za coś trzeba żyć. Czy to prawda? - wystarczy porozmawiać z lekarzami czy pielęgniarkami, po kilku latach pracy w zawodzie następuje "znieczulica zawodowa" i tyle.
A co do trendu z Ameryki, hmmm, matko ile tych trendów już było, my jesteśmy Słowianie, kultura wschodu pomieszana z zachodnią, tradycje katolickie i inne, a ile takich przeniesień, żywcem wziętych z "Hameryki" już się rozmyło, to potrwa kilkanaście lat a pewnie i więcej. Dwa pokolenia muszą umrzeć, aby zmieniło się coś w społeczności trwale.
Kasiu, masz rację, coachowie się przydadzą, już się przydają, ale trzeba dużo czasu i cierpliwości, dopóki "polska" mentalność się nie zmieni:
Po pierwsze, nie potrafimy ze sobą rozmawiać,
Po drugie, nie potrafimy o sobie rozmawiać,
Po trzecie, nie potrafimy o innych rozmawiać,
Po czwarte, ... dopiszcie co uważacie i co Wam przeszkadza.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Jaki jest sens zostawać coachem w obecnej sytuacji?

Marek Suchecki:
Jest sens zostawać coachem ? I tak i nie. Jak chcesz pomóc sobie - tak, jak chcesz pomagać innym - nie, bo to bzdura, którą weryfikuje życie. Idealizm wynoszony ze szkoły czy uczelni umyka w starciu z codziennym życiem, a za coś trzeba żyć. Czy to prawda? - wystarczy porozmawiać z lekarzami czy pielęgniarkami, po kilku latach pracy w zawodzie następuje "znieczulica zawodowa" i tyle.

Marek, straszne uogólnienie. Są lekarze, u których następuje znieczulica i są tacy, u których nie następuje. Zakładanie, że podobnie będzie z coachami jest sporym nadużyciem.

konto usunięte

Temat: Jaki jest sens zostawać coachem w obecnej sytuacji?

Tak, uogólnienie, czy straszne, zobaczymy za kilka/kilkanaście lat, jak zostaną przeprowadzone badania, liczba coachów będzie przynajmniej w połowie liczby lekarzy itp. To jest bardziej brutalna szczerość, szczególnie dla tych, którzy szukają swoich możliwości życiowych i/lub zawodowych w coachingu. No cóż, być może niektórzy zrezygnują z kariery coacha i nie pójdą na kurs, podyplomówkę itd. Wiem, kasa ucieknie organizatorom, więc może lepiej "słodzić" przyszłym coachom ? Niech płacą ?
Życie.
Powtórzę, bardziej moda niż konieczność/potrzeba społeczeństwa, pracodawców, szefów itp., póki co.

konto usunięte

Temat: Jaki jest sens zostawać coachem w obecnej sytuacji?

Tomasz Dulewicz:
Kilka dni temu dostałem następującą wiadomość i pytania:

Po co więc ludzie biorą udział w szkołach coachów? Dla idei?

Wiadomość trochę mnie zainspirowała do rozmyślań, więc opublikowałem ją na grupie.
Po co więc zostawać coachem? A może rzeczywiście nie warto? Jakie są Wasze opinie?

W obecnej sytuacji gospodarczej i sytuacji, kiedy na rynku pracy jest ponad 10.000 ludzi z dyplomem/stanowiskiem trenera i kilka tysięcy ludzi z dyplomem/stanowiskiem coacha, nie ma większego sensu pchania się do zawodu. Ale...
1. Rynek zweryfikuje najlepszych (w co nie wierzę),
2. Najgorsi umrą z głodu (albo wyprą lepszych z rynku zgodnie z prawem Kopernika),
3. Stawki pójdą dramatycznie w dół i zawód przestanie być atrakcyjny,
a może zmieni się nastawienie przedsiębiorców i rynek "łyknie" kolejnych kilka tysięcy absolwentów szkół coachingu (i szkół trenerów).

Dlaczego ludzie idą do szkół coachingu:
1. Bo czują powołanie do zawodu,
2. Bo szkoły się dobrze reklamują i wmawiają, że w Polsce do uprawiania zawodu potrzebny jest certyfikat,
3. Bo bezrobotni absolwenci kierunku X (tu wpisujemy właściwy kierunek) są zdesperowani i gotowi wydać kilka tysięcy, aby wyrwać się z bezrobocia i polepszyć swoją pozycję na rynku pracy.

Pozdrawiam
Dariusz Wyspiański

Dariusz Wyspiański PSYCHOLOGIST,
ACADEMIC LECTURER;
BUSINESS COACH &
TRAINER...

Temat: Jaki jest sens zostawać coachem w obecnej sytuacji?

Warto zdać sobie sprawę z postępującej deprecjacji jakości "zawodu" Coacha. Dziś co trzeci konsultant podaje się za Coacha - to jest modne i ładnie brzmi .... Potem, gdy posłuchasz opowieści wielu "Coachów" i/lub ich Klientów,. nie dziwi cię fakt coraz mniejszego zaufania do tego rodzaju usług ....

I to jest moim zdaniem clou problemu.......

pozdrawiam
d.w.
Tomasz Dulewicz

Tomasz Dulewicz Coach, trener

Temat: Jaki jest sens zostawać coachem w obecnej sytuacji?

Dziękuję Wam za dotychczasowe wypowiedzi.
Kilka dni mnie tu nie było i zdziwiłem się, że aż tyle wypowiedzi zastałem :)

Jako moderator tej grupy nie chcę, aby dyskusje schodziły na obszary szukania "znieczulenia zawodowe" bądź czegokolwiek innego u któregokolwiek członka grupy :)

Nie chcę też, aby wypowiadające się osoby przed opublikowaniem postu zastanawiały się: Opublikować, czy nie? Bo jak opublikuję to zostanie to rozłożone na czynniki pierwsze i wykorzystane przeciwko mnie.

Dlatego proszę o wypowiadanie się na temat sytuacji, której dotyczy dany wątek.
Wszystkie posty, które uznam za niezwiązane z tematem usuwam.

Usunąłem z tej dyskusji kilka takich postów.
Tyle ode mnie jako moderatora.

Teraz w temacie postu :)

Żeby stworzyć większe pole do konstruktywnych i twórczych dyskusji zmienię trochę tytułowe pytanie.

Zamiast odpowiedzi na pytanie:
"Jaki jest sens zostawać coachem w obecnej sytuacji?"

proponuję skoncentrować się na radach, wskazówkach, spostrzeżeniach odpowiadających na pytanie:

Jakie podjąć działania, żeby bycie coachem miało sens?

Dla zwiększenia przejrzystości dyskusji zakładam nowy wątek z tym tematem:

http://www.goldenline.pl/forum/2536816/jakie-podjac-dz...

A ten zamykam.



Wyślij zaproszenie do