Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Agnieszka, studentka socjologii na Uniwersytecie Opolskim (przy okazji, serdecznie ją pozdrawiam) zadała mi pytanie dotyczące niezwykle interesującej kwestii - a mianowicie zjawiska z pogranicza psychologii i socjologii, jakim jest - jaźń odzwierciedlona.

W największym skrócie rzecz ujmując jaźń odzwierciedlona jest tym, jak wyobrażamy sobie sposób w jaki widzą nas inni. Jaźń odzwierciedlona pojawia się, jako zjawisko - w relacjach międzyludzkich, ilekroć zadajemy sobie pytanie "co o mnie pomyślą inni?".

Koncepcja jaźni odzwierciedlonej jest elementem interakcjonizmu symbolicznego, teorii socjologicznej, wg której kluczowym mechanizmem kształtowania się struktur społecznych jest ciągła wymiana i ewolucja znaczeń symboli, odbywająca się w trakcie wszelkich procesów oddziaływań zachodzących między ludźmi. Interakcjonizm zaś wywodzi się z amerykańskiego pragmatyzmu filozoficznego.

W tym miejscu warto także wspomnieć o mającej bezpośredni związek z poruszaną problematyką teorią ról, której jednym z autorów jest Charles Cooley.

Głosił on, że osobowość nie jest niczym innym, jak tylko sumą wyuczonych ról społecznych, przydzielanych przez społeczeństwo. Wyznaczona rola, stawia przed jednostką żądania do kategorycznego spełnienia. Wraz z rozwojem fizjologicznym, ról przydziela się coraz więcej, a te ograniczając jednostkę, kreują jej osobowość.

Teoria ról Cooleya ma wiele wspólnego z zasadą jaźni odzwierciedlonej. Jaźń odzwierciedlona "uruchamia się" tylekroć, ile razy zadamy sobie pytanie " jak mnie widzą inni" i staramy się na to pytanie odpowiedzieć. Dochodzimy wówczas do konkluzji (w myśl teorii ról), że stajemy się tacy, za jakich uznają nas inni . Nie oznacza to , że jednostka rodzi się bez jakichkolwiek właściwości , przenoszonych genetycznie w sposób niezależny od środowiska społecznego . Tym nie mniej być człowiekiem – to być za człowieka uznawanym.

Cooley zawarł tą tezę w swojej koncepcji ról (jaźni odzwierciedlonej), która składa się z 3 aspek-tów:
1) nasze wyobrażenie o wizerunku nas samych w oczach innych osób,
2) związane z nim poczucie zadowolenia lub upokorzenia,
3) nasz sąd na temat nas samych.

Fundamentem założeń Cooley’a jest komunikacja rozumiana jako społeczne komunikowanie się. „Jaźń powstaje tylko dzięki komunikacji między daną osobą a najbliższymi jej grupami.” Według Cooley’a „głównym zadaniem socjologii jest badanie stosunków społecznych jako odbicia ludzkich wyobrażeń o nich. Jednostki nie istnieją poza społeczeństwem, a rozwój osobowości odbywa się dzięki procesowi uczenia poprzez komunikowanie się z innymi ludźmi”.

Według Cooley’a pierwotnym typem porozumiewania się ludzi była komunikacja „niewerbalna”, czyli wyraz twarzy, zwłaszcza oczu i ust, wysokość tonu głosu, modulacja głosu i jego emocjonalny ton, gesty głowy i kończyn. Początkowo były to zachowania nieintencjonalne, potem przybrały charakter zamierzony, kiedy to ludzie zaczęli celowo reprodu-kować swe instynktowne ruchy i okrzyki, aby przywołać pamięcią związane z nimi idee.

Mowa mogła pojawić się dopiero, kiedy istniała już jakaś w miarę świadoma wspólnota ludzka. Język jest strukturą względnie stabilną, która jednak oczywiście ulega pewnym zmianom w czasie, dokonywanym przez każdego człowieka. Na podstawie komunikacji, wymieniania i rozpowszechniania przez ludzi idei powstawała opinia publiczna, kształtowały się pewne koncepcje, wartości, które były przekazywane z pokolenia na pokolenia, aż przekształciły się w instytucje społeczne.

Następnym krokiem w rozwoju komunikacji międzyludzkiej było wynalezienie pisma, które utrwala idee i umożliwia lepsze zabezpieczenie przed nagłymi przerwami, zapewnia ciągły i zróżnicowany rozwój umysłu ludzkiego (indywidualnego i zbiorowego). Pismo jest warunkiem powstania nauki i literatury, „wymagają one bowiem środka, za pomocą którego ważne idee mogą być przekazywane w sposób bardzo dokładny ludziom odległym od swych autorów zarówno w czasie, jak i w przestrzeni”. Ponadto pismo jest konieczne dla właściwego funkcjonowania państwa, poprzez utrwalanie zasad prawnych i obyczajowych. Podobnie religia, która zawsze posiada jakieś „pisma” swojego założyciela lub jego bezpośrednich uczniów, na których mogą opierać się jej wyznawcy.
Jako kolejne udogodnienie pojawił się druk, który, oprócz tego, że przechowuje idee, to w ogromnym zakresie rozszerza do nich dostęp, także masom i umożliwia praktycznie
i technicznie powszechną naukę pisania i czytania. Wynalazek Gutenberga oznacza także demokratyzację kultury, daje szanse na uzyskanie wiedzy przez masy, co prowadzi w konsekwencji do „politycznego przebudzenia mas”.

Zdaniem Cooley’a, poza mową, pismem czy drukiem, w społeczeństwach nowoczesnych symbole nadal odgrywają znaczącą rolę w procesie komunikacji (flagi, tarcze herbowe, także sztuka: malarstwo, rzeźba, architektura, muzyka). Mają one funkcję ilustracyjna oraz funkcję przenoszenia uczuć.

Wracając do jaźni odzwierciedlonej - jest ona przeciwstawna jaźni subiektywnej. Ta bowiem jest odpowiedzialna za subiektywne postrzeganie jednostki przez samą siebie.

Case study

Jeśli inni będą często mówić mi, że jestem zdolnym, mądrym człowiekiem, to w mojej samowiedzy pojawią się informacje o tym, że jestem taki właśnie. Jeśli inni będą mi mówić, że mnie nie lubią, będę myślał, że jestem osobą nielubianą.

Jednym ze źródeł samowiedzy jest "społeczne lustro" - interpretacja zachowań i wypowiedzi innych na nasz temat staje się podstawą tego co myślimy o sobie.

konto usunięte

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Marku,

Uważasz się za mądrego i zdolnego, aczkolwiek nielubianego człowieka?

;)

Pozdr

konto usunięte

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

.Monika K. edytował(a) ten post dnia 28.02.09 o godzinie 10:30

konto usunięte

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Monika K.:
"Jesteś pewny, że te dane są wiarygodne?"
"Oczywiście. Absolutnie." Żadne: "Sprawdzę jeszcze raz."
Wszystkim kozłom ofiarnym, maskotkom, błaznom, jeśli im takie
role w grupie nie odpowiadają, radziłabym okreslenie swego godniejszego miejsca (jeśli takiego pragną) - poprzez komunikację. Jasne kategoryczne sygnały: nie, to nie moja rola.

To chyba nie takie proste. Nie zawsze mamy tą samą "swobodę" wypowiedzi co druga osoba.

Załóżmy, że mój przełożony zaczyna mi od jutra komunikować
"Ależ Ty jesteś leniwy..."

Z moich doświadczeń wynika, że dobrą obroną w takiej sytuacji może być kpina.

Dlatego, że pozbawia ona wypowiedzi "przeciwnika" powagi i jakby zmniejsza jej rangę.

Czyli np.
- "Ależ Ty jesteś leniwy..."
- "Ale za to jaki przystojny..."

Jest w tym trochę kontrowersyji ;)
Chętnie poznam Waszą opinię w tym zakresie.

Pozdr
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Piotr Resiak:
Marku,
Uważasz się za mądrego i zdolnego, aczkolwiek nielubianego człowieka?
;)

Witaj Piotrze - aż tak bardzo nie identyfikuj mnie z tym kejsem :))
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Piotr Resiak:
Przywołana przez Ciebie "kpina" jest dobrym sposobem na "zbijanie" etykiet. Jednak trzeba przy tym uważać aby nie kpić z rozmówcy. Jeśli już to z jego stwierdzeń, nie z niego. To subtelna różnica ale do "uchwycenia". W ten sposób zbijesz sprawczą moc etykiety a nie dotkniesz człowieka, który ją czyni.

konto usunięte

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

.Monika K. edytował(a) ten post dnia 28.02.09 o godzinie 10:30
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Monika K.:
Jestem ciekawa czy Cooley porusza w swojej teorii kwestię roli rodziny.

Ta problematyka jest obecna w jego pracach, badaniach i analizach.
http://books.google.pl/books?id=D9-5CN2aIK4C&pg=PA82&l...

konto usunięte

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Moniko,

W świecie, w którym wszyscy szanują siebie nawzajem i traktują się poważnie przyznałbym Ci rację :)

A swoją drogą gdyby człowiek miałby zawsze w takich sytuacjach być mega szczery i poważny to może niektórzy musieliby powiedzieć do przełożonego:

"To Pan/Pani jest strasznie leniwy/a..."

;)

A na poważnie - masz rację i nie masz. To zależy od tego z kim się rozmawia...

Ale szef nie powinien chyba raczej oceniać mnie tylko moją pracę...

Pozdrawiam :)Piotr Resiak edytował(a) ten post dnia 23.11.08 o godzinie 13:05

konto usunięte

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Monika K.:
"No ja mówiłam od początku, że on do niczego w życiu nie dojdzie."

Dodam tylko, że mój przykład bardziej się odnosi i jest podobny do przykładu, który sama podałaś (cytat powyżej) niż do konstruktywnej rozmowy między dwoma osobami...

konto usunięte

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

.Monika K. edytował(a) ten post dnia 28.02.09 o godzinie 10:30

konto usunięte

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Monika K.:
Nie słuchaj mnie, jeśli uważasz, że to ryzkowne i mogłoby się źle skończyć.

:)

Zgadzam się z Tobą. Po prostu opisujemy trochę inne aspekty mechanizmu jaźni odzwierciedlonej w teorii ról.

Mamy wpływ na to jak postrzegają nas inni poprzez obraz nas samych jaki im komunikujemy - to jedno.

Inni mają wpływ na to jak my postrzegamy siebie poprzez obraz nas samych jaki nam komunikują - to drugie.

konto usunięte

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Marku, nie zaszkodziłby chyba głos mądrego i zdolnego psychologa biznesu w naszej dyskusji...

Pozdr :)Piotr Resiak edytował(a) ten post dnia 23.11.08 o godzinie 14:35
Agnieszka K.

Agnieszka K. freelancer

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Panie Marku jeszcze raz pięknie dziękuję za wyczerpującą odpowiedź na moje pytanie :)
Śledzę dyskusję Piotra, Moniki i Pana i jestem bardzo ciekawa konkluzji :)
Pozdrawiam :)

konto usunięte

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

.Monika K. edytował(a) ten post dnia 28.02.09 o godzinie 10:31
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Piotr Resiak:

:)

Zgadzam się z Tobą. Po prostu opisujemy trochę inne aspekty mechanizmu jaźni odzwierciedlonej w teorii ról.

Mamy wpływ na to jak postrzegają nas inni poprzez obraz nas samych jaki im komunikujemy - to jedno.

Inni mają wpływ na to jak my postrzegamy siebie poprzez obraz nas samych jaki nam komunikują - to drugie.

Piotrze, ale oba te układy komunikowania-postrzegania, nie są statyczne. Pozostają ze sobą w ciągłej determinancie - jeden kreuje drugi. To tak jak z lustrem ustawionym vis a vis drugiego zwierciadła.

W mechaniźmie jaźni odzwierciedlonej MUSI być jakiś stoper, który zatrzymuje proces "wydawania się". Inaczej brnelibyśmy w kreowanie ról i wrażenia - zapominając o "przetrawieniu" przypisanych nam ról.Marek W. edytował(a) ten post dnia 23.11.08 o godzinie 15:56
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Monika K.:
Moniko, w tym wszystkim, w kreowaniu ocen, ról i postaw potrzebne jest wzmocnienie.

I tak, tylko Twoje stwierdzenie "Na Marku jeszcze nigdy się nie zawiodłam" jest zbyt słabe aby przypisać Markowi (temu, teoretycznemu:) ) atrybut "niezawodności". Jednak jeśli uda Ci się, Twoim wyznaniem skłonić innych do jego wzmocnienia, wówczas "rola społeczna" zostanie przypisana trwale i Marek stanie suę "niezawodnym".

Zawisza Czarny, ten prawdziwy i mit o nim to dwie różne kwestie. Jednak w zasadzie wszyscy mamy wykreowany obraz Zawiszy, jako tego, na którym można polegać. Właśnie jako skutek wzmacnianej przez tysiące osób przez setki lat jaźni odzwierciedlonej.

Zachodzi bowiem w niej jeszcze jeden ciekawy mechanizm. Jeśli "ileś tam" nadawców przypisze człowiekowi rolę - np. niezawodnego, to osoba ta czuje się w obowiązku, ma jakby "zobowiązanie", "kontrakt" do bycia, do okazania się w praktyce takim właśnie "niezawodnym".

konto usunięte

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

.Monika K. edytował(a) ten post dnia 28.02.09 o godzinie 10:31
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

Monika K.:
Jednak juz abstrahując od samego przykładu, zdanie o niezawodności zastosowane w nieodpowiedniej sytuacji lub do nieodpowiedniej osoby, może mieć zupełnie inny niż pożądany efekt.
To prawda. Takie oznakowanie jakąbądź cechę osoby, która taką, jak wskazywałaby ta cecha nie jest - jest nadużyciem. Bez względu na "in minus" czy "in plus" wydźwięku tej cechy. Oznakowanie winno wynikać, mieć oparcie w faktach a nie wyłącznie w subiektywnym odbiorze, w subiektywnej ocenie.
Jestem pewna i tu nie zmienię zdania, że docenianie ludzi i chwalenie są lepsze niż karanie.

Krytyka nie jest karą, Moniko. Krytyka jest, mądrze - rzecz jasna czyniona - inspirująca, kreatywna. Pobudza do refleksji i lepszego działania.

konto usunięte

Temat: Jaźń odzwierciedlona w teorii ról

.Monika K. edytował(a) ten post dnia 28.02.09 o godzinie 10:31



Wyślij zaproszenie do