Wojciechowski
M.
Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży
Temat: Dobrze jest wiedzieć...
Zadzwoniła tuż przed 10.00. Była, pewnie jak zwykle - uśmiechnięta, miła (nic to, że służbowo, że tak kazali podczas szkoleń), zapytała o moje samopoczucie i tak w ogóle. Inna sprawa, że moja odpowiedź jakoś szczególnie jej nie interesowała, bo zaraz po tych dyplomatyczno-kurtuazyjnych formułkach przeszła do teleataku :)A więc - czy chcę zmienić sieć? Z tej, mojej na tamtą, jej.
I zanim zdążyłem chociażby chrząknąć - rozpoczęła z szybkością maschinengewehr wystrzeliwać z siebie argumenty, zalety i plusy swojej oferty. Ależ tempo, wow - takiego nie miał nawet na ostatnich metrach słynny w czasach mojej młodości Abdużaparow, a wierzcie mi, potrafił on jak nikt inny podkręcić tempo... Werbalny sprint - bylebym tylko nie przerwał.
Po mniej więcej dziesięciominutowym spiczu, Klaudia (ciekawe czy to prawdziwe imię?) zatrzymała się, pewnie w oczekiwaniu na moje - Tak, chcę, pragnę, kupuję, wchodzę w to, błagam - daj mi to.
Chyba jednak zaskoczyłem ją, specjalistkę i profesjonalistkę w obsłudze kluczowego Klienta jednej z największych firm telekomunikacyjnych, swoim pytaniem - bo bez słowa rozłączyła się. Hmmm...czasami wydawałoby się proste pytania obnażają braki. Nie tylko w wiedzy.
O co zapytałem? Czy wie, kim był Alexander Graham Bell? :)
---
PS