Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: 10 powodów, dlaczego nasi przegrali!

1. Połowa przeciwników była zdecydowanie większa od naszej, przez co mieliśmy dalej do ich bramki. Poza tym ich obrońcy mieli zdecydowanie więcej miejsca i swobody ruchu.
2. W pierwszej połowie, jak powtarzał wciąż komentator - nasi ,,szukali bramki''. A jak już ją znaleźli - to nastąpiła zmiana stron boiska.
3. Głupi zwyczaj zmiany stron boiska po przerwie skonfundował naszych zawodników i przez pierwsze minuty drugiej połowy atakowali bramkę Boruca.
4. Co ciekawe - teraz nasza połowa była zdecydowanie większa od połowy przeciwnika, przez co nasza obrona musiała się bardziej rozciągnąć, a co za tym idzie na jednego obrońcę przypadał większy odcinek do pilnowania.
5. Mój znajomy fizyk (Wielomysł Nigdziebądź) na podstawie analizy kadrów ze spotkania obliczył, że na boisku przebywało jednocześnie dwudziestu dwóch Chorwatów i tylko trzech Polaków.
6. Naszemu najlepszemu zawodnikowi kazano stać na bramce.
7. Polscy Piłkarze musieli nie tylko zajmować się piłką, ale i osłaniać swoje tyły. To znaczy ustawiać się tak, by nigdy za ich plecami nie pojawił się Pokrivac.
8. Atmosfera na stadionie był usypiająca i w ogóle nie przypominała napompowanej adrenaliną atmosfery polskich stadionów, z energetyzującymi okrzykami ,,Widzew nierządne kobiety'' czy ,,Legia niedorajdy''.
9. Chorwaci zachowywali się jak dzieci z ADHD - cały czas biegali i kopali w piłkę. Wiadomo, że od takich lepiej trzymać się z daleka, bo można samemu oberwać.
10. Austriacy i tak przegrali, więc w sumie nie było sensu się wysilać...

by Charyzjusz ChakierMarek W. edytował(a) ten post dnia 19.06.08 o godzinie 08:48
Lucyna S.

Lucyna S. www.zaiprzeciw.eu

Temat: 10 powodów, dlaczego nasi przegrali!

na dzieńdobry uśmiałam się razem ze słonecznym rankiem
mimo iż nie powinno budzić to śmiechu lecz raczej gorycz
to juz doprawdy przylot naszch i brak kontaktu z kibicami jest żenujący
Sobiesław P.

Sobiesław P. Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).

Temat: 10 powodów, dlaczego nasi przegrali!

Marek W.:
1. Połowa przeciwników była zdecydowanie większa od naszej,

:o).

To jedna połowa może być większa od drugiej ?
Tadeusz Orlenko

Tadeusz Orlenko Ludzie są zazwyczaj
pokonanymi przez
samych siebie.

Temat: 10 powodów, dlaczego nasi przegrali!

Marek W.:
10. Austriacy i tak przegrali, więc w sumie nie było sensu się
wysilać...
:)
Przypomniało mi się takie zdarzenie , kiedy to kolega , przyszedł do przyjaciela pożyczyć pieniądze.
- Pożycz Ty mi dwa tysiące zł. ...
- Nie mogę Ci pożyczyć pieniędzy z dziesięciu powodów.
- A z jakich to dziesięciu powodów nie możesz mi pożyczyć tych paru złotych?? , czy mógłbyś wymienić mi te dziesięć powodów?
- Oczywiście , że mogę - pierwszy powód to jest taki , że ja nie mam pieniędzy ....
Kolega mu przerywa...
- Wiesz co , to Ty mi tych pozostałych dziewięciu powodów nie wymieniaj.

Ja myślę , że nasi piłkarze wrócili szybciej do kraju dlatego , żeby lepiej przygotować się do turnieju o awans do mistrzostw świata w RPA.
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: 10 powodów, dlaczego nasi przegrali!

Sobiesław P.:
Marek W.:
1. Połowa przeciwników była zdecydowanie większa od naszej,

:o).

To jedna połowa może być większa od drugiej ?

Sobiesławie ... a dostrzegłeś w tym tekście lekką ironię i przymrużenie oka? ;}
Tadeusz Orlenko

Tadeusz Orlenko Ludzie są zazwyczaj
pokonanymi przez
samych siebie.

Temat: 10 powodów, dlaczego nasi przegrali!

Sobiesław P.:
Marek W.:
1. Połowa przeciwników była zdecydowanie większa od naszej,

:o).

To jedna połowa może być większa od drugiej ?
Popatrz , ja tego nawet nie zauważyłem , że połowa przeciwników była zdecydowanie większa od naszej , ale tak sobie kombinuję , czy ona była szersza w metrach? , czy dłuższa w metrach? , bo biorąc pod uwagę spostrzeżenia i teorie Twojego znajomego fizyka (Wielomysława Nigdziebądzia) to jest dość istotne.
- Warto zastanowić się też nad tym , z jakiego powodu atmosfera na stadionie była usypiająca
i w ogóle nie przypominała napompowanej?
Pewnie ktoś im spuścił powietrze – tylko kto?
- Wydaje mi się jednak , że na te i wiele innych pytań , nie znajdziemy jednoznacznej
odpowiedzi , nawet przy udziale , Twojego wspaniałego myśliciela i badacza (Wielomysława Nigdziebądzia)
- A może ja jestem w błędzie?

konto usunięte

Temat: 10 powodów, dlaczego nasi przegrali!

8 powodów, dla których nie wygraliśmy Euro:

1. Twierdzenia pseudofachowców jakoby nasi piłkarze nie potrafili grać należy zaliczyć do opinii szkalujących naszą Ojczyznę. Polscy piłkarze potrafią grać. Najlepszy przykład to choćby Klose i Podolski.

2. Powiedzmy to sobie głośno: zachodniej Europy zwyczajnie nie stać na naszych piłkarzy. Stąd tak niewielka ich ilość siedzi na ławach w zagranicznych klubach. Gdyby wiec wygrali Euro ich wartość niepomiernie by wzrosła co skończyłoby się tym, że wszyscy musieliby grzać ławy w krajowych potencjach typu Celtic Bździeniewice czy Real Pusta Moszna.

3. Nasi piłkarze z szacunkiem odnoszą sie do legend polskiego futbolu.
Skoro więc pan Jan Tomaszewski już dawno twierdził, że Bennhakker to kiepski trener i nic z nim nie zdobędziemy, polscy piłkarze nie mogli takiego autorytetu zawieść. Nie stać nas na robienie z legendy idioty. Prawo do tego ma wyłącznie on sam.

4. Mimo ostrzeżeń, pan prezydent pojechał na Euro. Chcąc nie chcąc gra naszych tytanów futbolu stała się swego rodzaju testem na jego popularność.
Wyjątki w postaci Borubara i Perejry łatwo wytłumaczyć. Borubar miał kłopoty rodzinne (powiększenie) i nie wiedział co czyni. Perejro zaś nie zna innego prezydenta , jak sam przyznał, więc uważał, że to co widzi to norma.

5. Przegrywając nasi piłkarze wykazali się wysoką świadomością europejską. Gdyby nie ich postawa moglibyśmy utracić wiarygodność w oczach sojuszników w NATO i partnerów w Unii Europejskiej.
Tak przynajmniej wszyscy wiedzą, ze jesteśmy narodem miłującym pokój i nie mamy w stosunku do nikogo złych zamiarów.

6. Piłkarze słusznie obawiali się, że po ew. zwycięstwie rozentuzjazmowany tłum zechce ich nosić na rękach co jest najprostszą drogą do nabawienia sie poważnych kontuzji.
Sami musicie przyznać, ze zdrowie jest najważniejsze.

7. Panowie działacze, którzy pluli jadem po przegranej, mogliby sie niechybnie pozabijać przy podziale kasy , którą napłynęłaby do PZPN gdybyśmy wygrali Euro. Na takie ryzyko utraty geniuszu myśli piłkarskiej nie mogliśmy sobie pozwolić.

8. Dużo łatwiej jest ustalić winnego klęski niż ojca zwycięstwa. Winny klęski jest oczywiście Leo. Ew zwycięstwo miałoby więcej ojców niż dziecko Anety Krawczyk.

Jak więc widzicie, mimo posiadanego potencjału, nie mogliśmy wygrać Euro2008. Mam nadzieję, że te wartości, które przyświecały postępowaniu naszych sportowców zostaną zachowane do Euro2012.
Może sie nawet pogłębią.

Następna dyskusja:

Dlaczego net lubi kobiety?




Wyślij zaproszenie do