Bartosz Andrzejewski

Bartosz Andrzejewski Analityk systemowy i
biznesowy, REQB
CPRE, IPMA. Ekspert
...

Temat: Analityk Biznesowy to...

Jarek Żeliński:
osobiście jestem "wrogiem" łączenia ról.... w projektach, w szczególności obciążanie kogokolwiek z analityków, programistów czy architektów dodatkowo rola PM'a bo człowiek "na raz" może robić jedną rzecz..." ;)

IMO łączenie ról to samo zło :) Choć takie role hybrydowe (w liczbie 4) model kompetencyjny IIBA również wspomina (wychodząc ze słusznego skądinąd założenia że fakt, że czegoś nie lubimy, nie znaczy, że nie istnieje).

Tak jak hybrydowa rola BA/User Experience jest w moim odczuciu podziałem trochę sztucznym (nie widzę problemu, żeby analityk znał się dobrze na usability, bo jeśli nie on, to kto?), tak kiedy widzę ogłoszenia o pracę spod flagi BA/PM, to mnie ciary przechodzą, bo jest to moim zdaniem próba wepchnięcia dwóch — czasem stojących na rozłącznych stanowiskach funkcji — do jednej pensji.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Analityk Biznesowy to...

IMO łączenie ról to samo zło :) Choć takie role hybrydowe (w liczbie 4) model kompetencyjny IIBA również wspomina (wychodząc ze słusznego skądinąd założenia że fakt, że czegoś nie lubimy, nie znaczy, że nie istnieje).

model kompetencyjny, jak go rozumiem, wskazuje, że BA to kompetencja (rola) wykonująca kolejne produkty analizy, robi się to 'po kolei" (od CIM do PIM), rola PM to równoległe sprawowanie "zarządzania i kontroli" nad ta pracą. Tak więc nie widzę problemy by BA wykonał po kolei model motywacji biznesowej, model procesów, model przypadków użycia, model dziedziny itp. Bo to kolejne etapu "od ogółu do szczegółu" projektowania. Widzę problem w tym, by sam się nadzorował :)
kiedy widzę ogłoszenia o pracę spod flagi BA/PM, to mnie ciary przechodzą, bo jest to moim zdaniem próba wepchnięcia dwóch — czasem stojących na rozłącznych stanowiskach funkcji — do jednej pensji.

ano właśnie ....

konto usunięte

Temat: Analityk Biznesowy to...

Hm, rozpoczęliśmy właśnie zapełnianie czwartej strony wątku. A ja sobie zadaję pytanie o postęp w naszej dyskusji, bo w doskonałej "mowie windowej" nie rzecz w obszerności przekazu ale raczej w jego zwięzłości i lapidarności.Marek Kuszneruk edytował(a) ten post dnia 13.06.12 o godzinie 13:18
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Analityk Biznesowy to...

no bo analizujemy problem ;)))
ok :), zaryzykuję:

Analityk Biznesowy to osoba, która potrafi przeprowadzić analizę organizacji i opracować model jej funkcjonowania. W przypadku planowanych zmian potrafi wyspecyfikować wymagania, których spełnienie pozwoli na osiągniecie celu zmian. Potrafi także opracować model implementacji oprogramowania, które ma wesprzeć wybrany obszar działania tej organizacji w realizacji postawionych celów.

konto usunięte

Temat: Analityk Biznesowy to...

Praktycznie we wszystkich wypowiedziach wyczuwam jakąś barierę, która powstrzymuje AB przed realnym wcielaniem się w rolę agenta zmian w organizacji, niejako nakazującą poprzestać na zamodelowaniu procesów. O co tu chodzi? Czy musi tak być?
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Analityk Biznesowy to...

Marek Kuszneruk:
Praktycznie we wszystkich wypowiedziach wyczuwam jakąś barierę, która powstrzymuje AB przed realnym wcielaniem się w rolę agenta zmian w organizacji, niejako nakazującą poprzestać na zamodelowaniu procesów. O co tu chodzi? Czy musi tak być?

jest taka zasada, mówiąca, że analityk (jeżeli jest analitykiem) rekomenduje i tylko rekomenduje... to coś jak analityk w szpitalu, jego rola to wykonać analizę i udokumentować jej wyniki a nie leczenie. W klikach także funkcjonuje podział: doświadczony lekarz który interpretuje zdjęcia np. z tomografu nie jest lekarzem który leczy... i ma to głęboki sens. Rola analityka jest analiza a nie korzystanie z jej wyników.

Moim zdaniem powinno tak być... dlatego "reklamuję" zasadę: analityk i projektant nie powinien implementować własnych rozwiązań, co najwyżej powinien mieć nadzór autorski.
Katarzyna Korcewicz

Katarzyna Korcewicz Business Systems
Analyst, SII

Temat: Analityk Biznesowy to...

analizując powyższe spostrzeżenia (każdego jakoś tam słusznego) buduje mi się z taki wniosek, że jedno to 'typowa rola BA' w 'typowych działaniach' jakie BA może dla organizacji świadczyć, a drugie - to cała otoczka działań, które BA powinien rykosztem umieć wziąć na klatę.

Podobnie, jak lekarz - typowo diagnozuje/leczy/'naprawia' pacjenta (w różnych chorobach i stadiach), ale może też wykonać niecodzinną pracę, która nie jest jego głównym świadczeniem w porfelu świadczeń, ale którą nadal wykońać może bardziej medyk niż ślusarz, (albo też - jakieś tam wybiórcze czynności typowo należące np. do pielęgniarki - jeśli są nierozłączną częścią jakiegoś działania a nie ma zastosowania wołać dedykowanej pielęgniarki do minorowego zadania).

Toteż mi się również wydaje, że ZWYKLE typowym elementem prac będzie to wyszargane troszkę ;) 'modelowanie procesów' (oczywiście jako etap pośredni, a nie cel sam w sobie. Element bardzo core'owy jednak.
(Można pojmować i reorganizować procesy 'w lecie' - czemu nie : ) - tylko że zwykle pracuje się w zespole i dla kogoś - więc artefakty (poza tym, że pomagają analitykowi w myśleniu i kombinowaniu) - służą podstawowej (i niezbędnej) komunikacji.

"Agent zmian w organizacji" - ciekawie sfromułowane. Nie mam tu wrażenia, żeby pozostałe wypowiedzi negowały, wkluczały, czy ignorwały taką funkcję. Może faktycznie mało ją podkreślają. To by się wszsytko jakoś tam spotykało - agent rekomenduje zmiany, działania. (czasem 'agent' - czesem 'broker' (jeśli pracuje dla Klienta/po stronie Klienta)).

Takie oto wolne przemyślenia.


pozdrawiam
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Analityk Biznesowy to...

kontynuując po Kasi:

warto określić "Analityk Biznesowy to..." jako ideał, to daje punkt odniesienie, to że ktoś kto potrafi ..... może wykonać i inne prace jest pewnie oczywiste, ale moim zdaniem dawanie mu tych prac do wykonania to raczej ostateczność a nie "normalny" sposób postępowania ...

konto usunięte

Temat: Analityk Biznesowy to...

analityk i projektant nie powinien implementować własnych rozwiązań, co najwyżej powinien mieć nadzór autorski.

Jarek, moim zdaniem zbyt sztywno definiujesz pojęcia. Po co budować te granice? To wszystko może być dużo bardziej płynne i elastyczne. Analityk biznesowy nie ma przecież monopolu na analizę biznesową. Weź pod uwagę, że coś z analityka biznesowego i projektanta ma (a w zasadzie powinien mieć) każdy menadżer. Że analityk biznesowy może pomagać organizacji "skonsumować" owoce własnej pracy i wcielać się np. w rolę coacha lub facylitatora, że granice analizy są bardzo, ale to bardzo szerokie (np. jest to również controlling procesów), że jego rola w dużej części zależy od natury problemu, który jest do rozwiązania, a te jak wiadomo są interdyscyplinarne. Trzeba widzieć, że na roli analityka ani nic się nie kończy ani nie zaczyna.

Widzę same korzyści z tego, że uczę przezesa zarządu i innych menadżerów samodzielnej analizy biznesowej. Modele, które wspólnie budujemy krążą po firmie, dzięki temu menadżerowie lepiej rozumieją swoją organizację i wspólnie kształtujemy grunt pod lepsze decyzje... Zgadzam się z tym że największym wyzwaniem jest tu zaufanie i bardzo dobra współpraca. Ale jak się naprawdę chce jest to możliwe. Co więcej, jestem w stanie wykazać korzyści w żywej gotówce z takiego podejścia (patrz mój drugi post z tego wątku).Marek Kuszneruk edytował(a) ten post dnia 14.06.12 o godzinie 10:52
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Analityk Biznesowy to...

Jarek, moim zdaniem zbyt sztywno definiujesz pojęcia.

to podstawa eliminowania niejednoznaczności ;)
Po co budować te granice? To wszystko może być dużo bardziej płynne i elastyczne. Analityk biznesowy nie ma przecież monopolu na analizę biznesową.

w ogóle nie, w konkretnym projekcie - ktoś konkretny ma rolę analityka - powinien mieć, hołduje zasadzie jednoosobowej odpowiedzialności i w procesach i projektach...

Weź pod uwagę, że coś z analityka biznesowego i projektanta ma (a w zasadzie powinien mieć) każdy menadżer.

tu niestety rozmija się to z moim doświadczeniem: to, że ktoś jest dobrym kierowca nie znaczy, że ma zacząć być dobrym serwisantem własnego samochodu... każde wyścigi samochodowe to załoga z rolami: kierowca i pilot, który być może całkiem nieźle jeździ ale w konkretnym wyścigu jest wyłącznie pilotem bo jest w tym dobry.
Widzę same korzyści z tego, że uczę przezesa zarządu i innych menadżerów samodzielnej analizy biznesowej.

czyli zamiast zarządzać modelują....:)? Nie neguję tego, ze ktoś może mieć wiele różnych kompetencji i talentów, ale obserwując po kilka firm rocznie od środka powiem tak: to wyjątek a nie reguła...

konto usunięte

Temat: Analityk Biznesowy to...

Ale obserwując po kilka firm rocznie od środka powiem tak: to wyjątek a nie reguła...

I dlatego niektóre firmy mają większą zdolność maksymalizowania wartości dla właścicieli niż inne :-) .

Jest taka fajna myśl Stanisława Lema: "Gdyby ludzie robili tylko to co wyglądało na możliwe, do dzisiaj siedzieliby w jaskiniach". To co, wychodzimy z jaskini?Marek Kuszneruk edytował(a) ten post dnia 15.06.12 o godzinie 16:37
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Analityk Biznesowy to...

Marek Kuszneruk:
Ale obserwując po kilka firm rocznie od środka powiem tak: to wyjątek a nie reguła...

I dlatego niektóre firmy mają większą zdolność maksymalizowania wartości dla właścicieli niż inne :-) .

bo to jest tak ;), jeżeli przewaga konkurencyjna opiera się na opisanym know-how, to są to wartości niematerialne w firmie, jeżeli opera się ta przewaga na rzadkim i niepodlegającym ochronie prawnej (np. patenty) zasobie czyli człowieku i unikalnych talentach to jest to ryzykowanie ciągłości działania firmy :) (jego grypa rozkłada firmę na łopatki, ze o emeryturze nie wspomnę...)

Jest taka fajna myśl Stanisława Lema: "Gdyby ludzie robili tylko to co wyglądało na możliwe, do dzisiaj siedzieliby w jaskiniach". To co, wychodzimy z jaskini?

ależ to o czym piszemy jak najbardziej jest możliwe, w końcu robimy to o nawet tu opisujemy ;), ja np. uważam - i robię to - że projektu IT są możliwe do planowania i realizowania w terminie i budżecie :)
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Analityk Biznesowy to...

Przypadkiem wpadłem na ciekawy opis tego kim jest (powinien być) BA:

Stanowisko BA (Analityka Biznesowego) pojawiło się w wielu dużych organizacjach posiadających działy IT. Zakres obowiązków osób na stanowiskach BA łączy się z pojęciem IT Blackbox – czyli nieumiejętności zrozumienia podstawowych ograniczeń technologicznych przez pracowników i menedżerów spoza IT. Teoretycznie problem jest po obu stronach, bo pracownicy IT powinni rozumieć cele biznesowe organizacji. Jednym zadaniem BA jest precyzyjne przedstawienie działowi IT każdej potrzeby i celu biznesowego definiowanego przez decydentów, a drugim wyjaśnienie osobom spoza IT meandrów IT w tym ograniczeń technologii oraz różnych funkcji systemów i platform.

(wytłuszczenie moje, źr. http://ideas2action.pl/2011/09/08/zagubiony-w-tlumacze...

konto usunięte

Temat: Analityk Biznesowy to...

Jednym zadaniem BA jest precyzyjne przedstawienie działowi IT każdej potrzeby i celu biznesowego definiowanego przez decydentów, a drugim wyjaśnienie osobom spoza IT meandrów IT w tym ograniczeń technologii oraz różnych funkcji systemów i platform.[/b][/i]

Takie małe, ale za to prowokujące (mam nadzieję :-) ) pytanko: skoro zdaniem niektórych rola analityka biznesowego sprowadza się do ułatwiania komunikacji między IT i biznesem, to kim jest ktoś, kto jest podobnym "tłumaczem" np. między finansami i sprzedażą? Albo powiedzmy obsługą klienta i logistyką?
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Analityk Biznesowy to...

Takie małe, ale za to prowokujące (mam nadzieję :-) ) pytanko: skoro zdaniem niektórych rola analityka biznesowego sprowadza się do ułatwiania komunikacji między IT i biznesem, to kim jest ktoś, kto jest podobnym "tłumaczem" np. między finansami i sprzedażą? Albo powiedzmy obsługą klienta i logistyką?

Dotknąłeś ważnego aspektu zarządzania :) w ogóle. Ja zawsze robię audyt poprzedzający jakiekolwiek modelowanie, w tym konfrontuję role menedżerów z ich wymaganymi kompetencjami i zakresami obowiązków (dokumenty HR, tu potrafi być stajnia Augiasza ;))).

finanse i sprzedaż: co i komu tłumaczyć? słowa takie jak budżet, koszty, przychody itp. to wymagane kompetencje u obu tych menedżerów, specyfika księgowości kontowej nie powinna być przedmiotem zainteresowania dyr. handlowego. obsługa klienta i logistyka analogicznie, logistyka dostaje "zlecenia transportowe" i sama zajmuje się już kompletacją załadunków czy tras samochodów. Mam teraz klienta, u którego to sprzedawcy sami kompletują załadunki, logistyka jedynie "przewozi" to jakaś kompletna bzdura, tak każdy robi wszystko, sprzedawca jest "bogiem", logistyka doskonale wie, że przewozy są nieefektywne ale sprzedawcy "nie chcą" kompetencji wypuścić z ręki...

Moim zdaniem ważny jest podział ról, to absolutnie nie blokuje możliwości wzajemnych konsultacji, ale ostatecznie to logistyk odpowiada za koszty transporty a finansista za kontrole kosztów. Problem w tym, że kompetencje menedżerskie mają pewien wspólny obszar kompetencji, programiści ze studniami MBA nie mają nic wspólnego (no większość).

Moim zdaniem BA to fucha podobna do np. pełnomocnika ds. systemu zarządzania jakością, powinien być umocowany bezpośrednio do Zarządu, gdyż zbyt wielu menedżerów ma tu "coś do ugrania" i BA, dla bezpieczeństwa zarządzania, nie powinien nikomu, poza zarządem, podlegać. Gdy występuje na początku projektu jako audytor organizacji, to nawet nie powinien być jej pracownikiem :) (nie powinien być także pracownikiem żadnego z dostawców oprogramowania) :D
Katarzyna Korcewicz

Katarzyna Korcewicz Business Systems
Analyst, SII

Temat: Analityk Biznesowy to...

Jarek Żeliński:
precyzyjne przedstawienie działowi IT
potrzeby i celu biznesowego definiowanego przez decydentów
wyjaśnienie osobom spoza IT meandrów IT w tym ograniczeń technologii oraz różnych funkcji systemów i platform

to zdanie zakończyłabym ustanowieniem kwestii:
oraz wskazanie spójnego zestawu taktyk/rozwiązań/działań, prowadzących do spełnienia owych potrzeb [..] i dających się 'wkomponować' w owe systemy [..].

Musi gdzieś pojawić się gwarancja, że ostania linia wykonawcza (deweloperzy), po wysłuchaniu potrzeb biznesowych nie 'pokiwa głową' i nie zrobi po swojemu swojego-naszego systemu (zakładam, że przedmiot zlecenia sprowadza się do realizacji systemu/ów).
(BA powinien zapewniać (umożliwiać) 'wykonalność' realizacji przedstawionych celów (nie zależnie od tego, kto jest odpowiedzialny za spowodowanie ich faktycznej realizacji).

Ja w niniejszym konkursie będę przydzielać nagrodę publiczności tej definicji, która - poza 'obowiązkami właściwymi' - najlepiej ukazuje umiejętność wbudowania 'transformowalności' celu na rezulat.
(może być tak, że BA zna i rozumie cele, i ma dobry pomysł na ich realizację, ale nie być w mocy (z różnych powodów, które mogę wymienić) 'wtłoczyć' tego w proces/w zespół/w projekt).Katarzyna Korcewicz edytował(a) ten post dnia 18.06.12 o godzinie 14:49
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Analityk Biznesowy to...

precyzyjne przedstawienie działowi IT
potrzeby i celu biznesowego definiowanego przez decydentów
wyjaśnienie osobom spoza IT meandrów IT w tym ograniczeń technologii oraz różnych funkcji systemów i platform

to zdanie zakończyłabym ustanowieniem kwestii:
oraz wskazanie spójnego zestawu taktyk/rozwiązań/działań, prowadzących do spełnienia owych potrzeb [..] i dających się 'wkomponować' w owe systemy [..].
Musi gdzieś pojawić się gwarancja, że ostania linia wykonawcza (deweloperzy), po wysłuchaniu potrzeb biznesowych nie 'pokiwa głową' i nie zrobi po swojemu swojego-naszego systemu (zakładam, że przedmiot zlecenia sprowadza się do realizacji systemu/ów).

ja preferuje testy, to jest wskazuję bodziec i oczekiwane skutki, także np. "nowa funkcja systemu" albo "proces wymiany komponentu Magazyn na podobny innego producenta"... i wtedy np. wychodzi, że developer olał moje zalecenia rozdzielnia magazynu od sprzedaży (dostał projekt) i połączył oba w jeden, normalizując bazę danych, było ciężko ... :)) developerowi, wycenił pracochłonność tak, że nam kapcie spadły ale na bazie mojego projektu nie był w stanie jej uzasadnić...
(BA powinien zapewniać (umożliwiać) 'wykonalność' realizacji przedstawionych celów (nie zależnie od tego, kto jest odpowiedzialny za spowodowanie ich faktycznej realizacji).

tu oczekują albo przyjęcia projektu albo zgłoszenia zmian, Ci wyżej przyjęli i niczego nie zgłosili ;)

Wojciech Gardziński

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Bartosz Andrzejewski

Bartosz Andrzejewski Analityk systemowy i
biznesowy, REQB
CPRE, IPMA. Ekspert
...

Temat: Analityk Biznesowy to...

Wojciech Gardziński:
Cienko Wam idzie ta definicja.
[...]
(zanim mnie JŻ wywali)
Z jakiego powodu taka forma, Panie Wojciechu?

Wojciech Gardziński

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Następna dyskusja:

Analityk biznesowy - Lublin




Wyślij zaproszenie do