Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Towary używane z art.120

Ustawa vat - art.120.1
4) przez towary używane rozumie się ruchome dobra materialne nadające się do dalszego użytku w ich aktualnym stanie lub po naprawie, inne niż określone w pkt 1-3 oraz inne niż metale szlachetne lub kamienie szlachetne (...)

Dyrektywa 2006/112 - art.311.1
(1) "second-hand goods" means movable tangible property that is suitable for further use as it is or after repair, other than works of art, collectors' items or antiques and other than precious metals or precious stones as defined by the Member States;


Spotkałem się ostatnio z poglądem, bazującym na definicjach powyżej, że towary używane, o których mowa, wcale nie muszą być... używane (w sensie: nie muszą pochodzić z rynku wtórnego; być wprowadzone ponownie do obrotu przez nabywcę / użytkownika końcowego). W myśl tego poglądu zakup każdego towaru od podatnika zwolnionego podmiotowo (np. wyprodukowanego przez tego podatnika) uprawnia do dalszej odsprzedaży tego towaru wg procedury marży.
Zakładając, że definicja nie musi dziedziczyć z definiowanego wyrażenia (po to jest definicja) i traktując zwrot "do dalszego użytku" jako lekko nadmiarowy (nie wykluczający towarów nowych) - analiza językowa poglądu jak wyżej nie wyklucza.

Czy temat wart jest Waszego komentarza?
.....................................

Należy też zauważyć, że pogląd nie wywraca systemu vat do góry nogami, wręcz przeciwnie - wpisuje się w system vat... :-)Marek G. edytował(a) ten post dnia 24.09.12 o godzinie 16:26
Adam Bartosiewicz

Adam Bartosiewicz Tax Adviser ;
Solicitor

Temat: Towary używane z art.120

uważam, że polski ustawodawca niefortunnie wybrał tłumaczenie, stanowiąc o "towarach używanych" w art. 120
mamy bowiem (i w 2004 r.) mieliśmy sformułowanie towary używane osadzone w kontekście wiadomego zwolnienia

angielska wersja posługuje się sformułowaniem - o wiele lepiej oddającym istotę rzeczy - "second-hand goods"

w istocie więc chodzi o rzeczy, które nie są fabrycznie nowe, tzn. takie, które były już kiedyś przedmiotem od(s)przedaży po ich "powstaniu"
Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Towary używane z art.120

Również uważam, że "second-hand goods" lepiej oddają istotę rzeczy, ale sęk w tym, że ustawodawca unijny (a za nim - polski) nie powtórzył tego wyrażenia w treści definicji, co wykluczałoby wszelkie spekulacje. Przecież definicja legalna ma pierwszeństwo przed znaczeniem potocznym i słownikowym. Fakt, że definiowane wyrażenie brzmi dość abstrakcyjnie w stosunku do jednego z obiektów łapiących się na definicję, nie powinien - moim zdaniem - takiego obiektu wykluczać. O podobną abstrakcyjność jest tym łatwiej, im większy zasięg znaczeniowy przypisywany jest definiowanemu wyrażeniu.
Gdyby przeczytany pogląd rozwalał system vat - sprawa byłaby prostsza, ale nie rozwala... :-)
Grzegorz Pelc

Grzegorz Pelc radca prawny

Temat: Towary używane z art.120

Marek G.:
Dyrektywa 2006/112 - art.311.1
(1) "second-hand goods" means movable tangible property that is suitable for further use as it is or after repair, other than works of art, collectors' items or antiques and other than precious metals or precious stones as defined by the Member States;[/i]

Skoro już jedziemy w językach obcych, to np.:

"biens d'occasion", les biens meubles corporels susceptibles de remploi, en l'état ou après réparation, autres que des objets d'art, de collection ou d'antiquité et autres que des métaux précieux ou des pierres précieuses tels que définis par les États membres;

"Gebrauchtgegenstände" sind bewegliche körperliche Gegenstände, die keine Kunstgegenstände, Sammlungsstücke oder Antiquitäten und keine Edelmetalle oder Edelsteine im Sinne der Definition der Mitgliedstaaten sind und die in ihrem derzeitigen Zustand oder nach Instandsetzung erneut verwendbar sind;

"použitým zbožím" movitý hmotný majetek, který je vhodný k dalšímu použití v daném stavu nebo po opravě, kromě uměleckých děl, sběratelských předmětů nebo starožitností a kromě drahých kovů a drahokamů, jak jsou vymezeny členskými státy;

I tak na moją intuicję językową d'occasion to będzie mniej więcej to samo, co second-hand, ale słowo niemieckie już bardziej wskazuje na zużycie, czeskie podobnie.

Ja nie wiem, co wy w ogóle z tym angielskim, kiedy każda wersja tak samo ważna...
Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Towary używane z art.120

Grzegorz P.:
Ja nie wiem, co wy w ogóle z tym angielskim, kiedy każda wersja tak samo ważna...

Nie każdy jest poliglotą... :-(



Wyślij zaproszenie do