Temat: Zarządzanie ryzykiem w transporcie

Jak myślicie czy zarządzanie ryzykiem w przedsiębiorstwie transportowym (szczególnie transportu samochodowego) jest ważne. Czy w Waszych firmach są specjalne komórki od zarządzania ryzykiem? Jak nie to kto się tym zajmuje - ktoś musi. Na jakie zagrożenia jest narażona taka firma? Jakie obszary obejmuje ryzyko? (kierowcy/ techniczne/finansowe itp). W jaki sposób zarządza się ryzykiem? (ubezpieczenia, monitorowanie …).

Potrzebuje informacji praktycznych do pracy magisterskiej, ale nie pisze tego w temacie o pracach zaliczeniowych/licencjackich/magisterskich (to jest dla ludzi którzy zaczynają pisać, ja już kończę) po za tym myślę, że możemy wspólnie uzupełnić swoją wiedzę, ponieważ chyba w tak dynamicznym otoczeniu jakie jest dzisiaj na rynku, zarządzanie ryzykiem jest coraz bardziej istotne.

Temat: Zarządzanie ryzykiem w transporcie

Martyna Derengowska:
Jak myślicie czy zarządzanie ryzykiem w przedsiębiorstwie transportowym (szczególnie transportu samochodowego) jest ważne.

Tak, jest ważne.
Natomiast chciałbym wiedzieć dlaczego akurat
" szczególnie transportu samochodowego " ?
Chodzi o sensowne powody, nie zaś tytuł pracy.

Czy w Waszych firmach są specjalne komórki od zarządzania ryzykiem?

Proszę o łatwiejszy zestaw pytań.

Jak nie to kto się tym zajmuje - ktoś musi.

Wcale nie musi.
W rodzimej specyficznej gospodarce rzadko kiedy ktoś zajmuje się zarządzaniem,
a tym bardziej już czymś tak abstrakcyjnym jak zarządzanie ryzykiem.
Też się wciąż jeszcze czasami temu dziwię.

Na jakie zagrożenia jest narażona taka firma?

Od wspomnianego braku w zarządzaniu ( wysokie ryzyko ),
przez niekorzystny układ sił politycznych w lokalnym lub regionalnym samorządzie,
po nagłą śmierć jedynej osoby, która może podjąć jakąkolwiek decyzję, czyli szefa.

Jakie obszary obejmuje ryzyko? (kierowcy/ techniczne/finansowe itp). W jaki sposób zarządza się ryzykiem? (ubezpieczenia, monitorowanie …).
Potrzebuje informacji praktycznych do pracy magisterskiej, ale nie pisze tego w temacie o pracach zaliczeniowych/licencjackich/magisterskich (to jest dla ludzi którzy zaczynają pisać, ja już kończę) po za tym myślę, że możemy wspólnie uzupełnić swoją wiedzę,

Czuję się zaintrygowany.

ponieważ chyba w tak dynamicznym otoczeniu jakie jest dzisiaj na rynku, zarządzanie ryzykiem jest coraz bardziej istotne.

Zawsze to było istotne, więc nie jest "coraz bardziej".
Może chodzi o to, że zaczyna być gdzieniegdzie modne,
jak w latach 90-tych ISO, a 2000-nych CSR.

Temat: Zarządzanie ryzykiem w transporcie

Tak, jest ważne.
Natomiast chciałbym wiedzieć dlaczego akurat
" szczególnie transportu samochodowego " ?
Chodzi o sensowne powody, nie zaś tytuł pracy.

Interesuję się transportem samochodowym ponieważ jest najbardziej popularny w Polsce, zresztą w UE również, aczkolwiek tam jest równie popularny transport morski. Na znaczenie transportu samochodowego wpływa również infrastruktura czyli najbardziej rozbudowana sieć dróg pozwalająca na przewożenie ładunków z miejsca A do miejsca B bez przeładowywania.

Czy w Waszych firmach są specjalne komórki od zarządzania ryzykiem?

Proszę o łatwiejszy zestaw pytań.

Oj to chyba oznacza, że nie ;)

Jak nie to kto się tym zajmuje - ktoś musi.

Wcale nie musi.
W rodzimej specyficznej gospodarce rzadko kiedy ktoś zajmuje się zarządzaniem,
a tym bardziej już czymś tak abstrakcyjnym jak zarządzanie ryzykiem.
Też się wciąż jeszcze czasami temu dziwię.

Niestety ja jeszcze znam :świat z teorii" ;)

Na jakie zagrożenia jest narażona taka firma?

Od wspomnianego braku w zarządzaniu ( wysokie ryzyko ),
przez niekorzystny układ sił politycznych w lokalnym lub regionalnym samorządzie,
po nagłą śmierć jedynej osoby, która może podjąć jakąkolwiek decyzję, czyli szefa.

Bardzo ciekawe, jak samorząd może wpływać na działanie firmy?

Jakie obszary obejmuje ryzyko? (kierowcy/ techniczne/finansowe itp). W jaki sposób zarządza się ryzykiem? (ubezpieczenia, monitorowanie …).
Potrzebuje informacji praktycznych do pracy magisterskiej, ale nie pisze tego w temacie o pracach zaliczeniowych/licencjackich/magisterskich (to jest dla ludzi którzy zaczynają pisać, ja już kończę) po za tym myślę, że możemy wspólnie uzupełnić swoją wiedzę,

Czuję się zaintrygowany.

:)

ponieważ chyba w tak dynamicznym otoczeniu jakie jest dzisiaj na rynku, zarządzanie ryzykiem jest coraz bardziej istotne.

Zawsze to było istotne, więc nie jest "coraz bardziej".
Może chodzi o to, że zaczyna być gdzieniegdzie modne,
jak w latach 90-tych ISO, a 2000-nych CSR.

Te "mody" mają pozytywny wpływ na przedsiębiorstwa i ich otoczenie więc dobrze że się pojawiają.

Temat: Zarządzanie ryzykiem w transporcie

Witaj,

Martyna Derengowska:
Jak myślicie czy zarządzanie ryzykiem w przedsiębiorstwie transportowym (szczególnie transportu samochodowego) jest ważne. Czy w Waszych firmach są specjalne komórki od zarządzania ryzykiem? Jak nie to kto się tym zajmuje - ktoś musi. Na jakie zagrożenia jest narażona taka firma? Jakie obszary obejmuje ryzyko? (kierowcy/ techniczne/finansowe itp). W jaki sposób zarządza się ryzykiem? (ubezpieczenia, monitorowanie …).

Firmy transportowe w świetle obecnej sytuacji na rynku raczej skupiają się na szukaniu oszczędności, co poniekąd można uznać za swoistego rodzaju zarządzie ryzykiem. Nie spotkałem się z komórką, która wprost jest odpowiedzialna za zarządzanie ryzykiem. Jednakże w świetle ustawodawstwa każde przedsiębiorstwo zatrudniające osoby, które w jej imieniu wykonują transport (kierowców) są odpowiedzialni za ich pracę poprzez zapewnienie odpowiedniej organizacji pracy (art. 92b ustawy o transporcie drogowym). W praktyce każde przedsiębiorstwo musi (znowu kłania się ustawodawca) kontrolować czas pracy kierowcy, stan techniczny pojazdów oraz legalizację urządzeń pomiarowych (tachografów), elementów zabezpieczania ładunku etc...
Ponadto przedsiębiorstwo transportowe zgodnie z obecnymi wymogami formalnymi w każdym etapie roku musi być w stanie wykazać zdolność finansową do prowadzenia działalności transportowej (posiadać odpowiednie zabezpieczenie finansowe). Zapewne to zrobiłaś, ale dla pewności polecam odniesienie się do ustawy o transporcie znowelizowanej w 2012 r. oraz rozporządzeń z których ta nowelizacja wynikała 1071, 1072 i 1073/2009 Wspólnoty.

Analizując przepisy można by się pokusić o tezę, że prawo wprost zmusza przedsiębiorcę do ciągłego zarządzania ryzykiem tylko nikt tego tak nie nazywa.
Niestety akademickie rozważania są zazwyczaj dalekie od praktyki ;-)
Chętnie poznam przedsiębiorstwo transportowe, które w swojej strukturze posiada komórkę odpowiedzialną za zarządzanie ryzykiem ;-) niemniej takie zjawisko ma miejsce tylko nie wszędzie tak modnie się nazywa ;-)

Temat: Zarządzanie ryzykiem w transporcie

Jak się wykazuje zdolność finansową do prowadzenia działalności transportowej, gdzie/komu się to wykazuje na czym to polega?

Przedsiębiorstwo o którym piszę nie ma takiej komórki. Zadałam takie pytanie ponieważ jestem ciekawa czy w czyimś przedsiębiorstwie to istnieje. Statystyki mówią że w przedsiębiorstwach są komórki do zarządzania ryzykiem, ale może są to korporacje.

Temat: Zarządzanie ryzykiem w transporcie

Martyna Derengowska:
Jak się wykazuje zdolność finansową do prowadzenia działalności transportowej, gdzie/komu się to wykazuje na czym to polega?

Zabezpieczenie finansowe w wysokości:
a) 9 000 euro — na pierwszy pojazd samochodowy przeznaczony do transportu drogowego,
b) 5 000 euro — na każdy następny pojazd samochodowy.
Może to być gwarancja bankowa (wiąże się zamrożeniem odpowiedniej sumy na koncie), bilans roczny przedsiębiorstwa, którym ujęte są wszystkie aktywa i pasywa (sporządzony prze biegłego rewidenta), obecnie możliwe jest także posiadanie polisy AC na pojazdy które stanowią własność przedsiębiorstwa. Szczegóły w interpretacji prawnej głównego inspektoratu transportu drogowego http://www.gitd.gov.pl/sites/default/files/opiniaprawn... (warto się zapoznać jeśli ktoś interesuje się tematem)

Przedsiębiorstwo o którym piszę nie ma takiej komórki. Zadałam takie pytanie ponieważ jestem ciekawa czy w czyimś przedsiębiorstwie to istnieje. Statystyki mówią że w przedsiębiorstwach są komórki do zarządzania ryzykiem, ale może są to korporacje.

Faktycznie w korporacjach typu Raben zapewne takie komórki istnieją ale dotyczą one wtedy całej organizacji (transportu, spedycji, logistyki) - wszystkich obszarów jej działania.

Temat: Zarządzanie ryzykiem w transporcie

Ciekawe, nie spotkałam się z tym wcześniej, a bardzo mi się przyda, ponieważ nie wiedziałam co napisać w części finansowej.

W tej chwili "badam" otoczenie przedsiębiorstwa transportowego metody PEST (czynniki polityczne, ekonomiczne, społeczne, techniczne) i SWOT (mocne i słabe strony, szanse i zagrożenia.

Temat: Zarządzanie ryzykiem w transporcie

To zdecydowanie bardziej pasuje do części prawnej - politycznej. Jeśli ktoś już posiada odpowiednie zabezpieczenie to o wiele bardziej na wynik finansowy wpływają inna czynniki. Na przykładzie przedsiębiorstwa, w którym pracuję główne koszty to: 45 - 50% koszty paliwa, 25 - 30% koszty wynagrodzeń, a poza tym: kontraktu serwisowe, ubezpieczenia (komunikacyjne i OCP), naprawy, podatki drogowe, parking. Jeśli coś z tego zostanie to mamy obraz pierwszej marży. Potem dochodzą koszty utrzymania pracowników biurowych, biura, zarządu.... Jeśli chodzi o przychody to kształtują rożnie w gałęziach transportu: FTL, LTL, ponadgabaryty, ADR, ATP, inaczej w imporcie, inaczej w eksporcie.... dużo tego. Koszty które należy ponieść aby móc dać za dość przepisom prawa to wielkości rzędu ułamków promili.
Miłej analizy :-)