konto usunięte
Temat: Nawyk 4 Działaj według zasady wygrana - wygrana
I co Wy na to? Łatwo czy bardzo trudno jest zyć zgodnie z tą zasadą? Jak rozpoznać że obie strony wygrywają? Czy to możliwe?P
konto usunięte
Wojciech Kmiecik Właściciel, MAPRIT
Ewa Łysionek-Zych Właściciel
Wojciech K.: Partner przekona się, że postępujemy zgodnie z tą zasadą .
konto usunięte
konto usunięte
Wojciech Kmiecik Właściciel, MAPRIT
Dariusz W.:Ja poszedłbym dalej...stwórzmy razem coś, co jest więcej, niż wygraną twoją, czy/i moją.
konto usunięte
Wojciech K.:Dariusz W.:Ja poszedłbym dalej...stwórzmy razem coś, co jest więcej, niż wygraną twoją, czy/i moją.
A to już jest synergia :)
Karol
Matuszczak
Trener, Menadżer
sportowy,
[author]Ewa Łysionek
Dla mnie to nie zasada, to sposób życia. Większość ludzi jednak traktuje to jako "zasadę", którą przyjmuje się na tę "wyjątkową okoliczność".
Wygrana - wygrana. Usiądźmy i porozmawiajmy, prawda? Zwróciliście uwagę, jak rzadko okazywane jest wzajemne zaufanie? I pytanie dlaczego. Znam, podziękuję, nie zgadzam się -od definicji uciekam jak najdalej i tworzę własną :)
Mariusz
Klementowski
Real Estate Advisor
at Shell
konto usunięte
Ewelina
E.
Otwarta na nowe
wyzwanie!
Piotr Z.:Zasada win win jest charakterystyką relacji jakie buduję z innymi.
Jak działać kiedy spotykamy ludzi zawsze działającycg według zasady ich wygrana nasza przegrana
Piotr
konto usunięte
Ewelina
E.
Otwarta na nowe
wyzwanie!
konto usunięte
Ewelina
E.
Otwarta na nowe
wyzwanie!
Renata
Kaczyńska-Maciej
owska
Dyrektor
Zarządzający,
właściciel,
trener-konsultant
HR, ...
Piotr Z.:Własnie wczoraj miałem spotkanie z jedym Panem z duzej firmy w sprawie naszej potencjalnej współpracy.
Pan ten nie słuchał mnie, przerywał kiedy chciałem mu cokolwiek wyjasnić. W trakcie spotkania,kiedy usilnie chciałem poznać jego oczekiwania, potrzeby i załozenia, które juz poczynił wzgledem mojego produktu, którym był zainteresowany, zapytał po co mi te informacje. Odpowiedziałem że będę się dobrze z tym czuł, jak z pełną odpowiedzialnoscią sprzedam mu to czego on oczekuje (co on myśli że kupuje), bo chce byc uczciwy i zbudowac relację win-win. Na to usłyszałem że prostytutka, którą się kupuje nie musi dobrze sie czuć sprzedając swoje usługi. A konsultanci są jak prostytuki. Usłyszałem tez wiele innych mądrości w podobnym tonie, równiez tę że nie nadaję sie do sprzedaży, bo niby jaki sprzedawca mówi prawdę.
Również to, że Klient zawsze ma rację, hasło rozumiane przez tego pana jako klientowi wolno wszystko.
Dodam że to duża, giełdowa spółka a pan kwitnie w niej w przkonaniu że jest mądrym i sprytnym człowiekiem. Cytuję "wie Pan jak ja ustawiłem tych konsultantów z (tu następuje wyliczenie nazw firm konsultingowych)
Dlaczego tak się dzieje i gdzie leży problem?
Czy my jako sprzedawcy sami nie wzmacniamy tego chorego modelu, tym samym dając przyzwolenie naszym klientom na takie zachowania? Ilu z nas, pamiętając o planach sprzedażowych, odważy się przerwać takie spotkanie i poprostu wyjść, uznając że lepiej stracić kilka złotych niż narażać na szwank dobre imię firmy i samego siebie. Że koszty niepoliczlne przeważają szale na niekorzyść. Od wczoraj mnie męczy ten problem i rozumiem o czym mówia moi znajomi handlowcy, cicho obśmiewając moje ukochane "win-win".
P
Tamara
Doboszewska
Field coach/ Trener
wewnętrzny/ obecnie
poszukuję kierown...
konto usunięte
Karol
Matuszczak
Trener, Menadżer
sportowy,
Maciej
Ż.
Meble biurowe jako
skuteczne narzędzie
pracy:
www.optymal...
Następna dyskusja: