Temat: Jak dobrać części do metody R&R (systemy pomiarowe)?

Robert Kalka:
1. Selekcja detali do R&R jest konieczna (musimy pokryć cały badany obszar zmienności - tolerancje). Przy wyznaczaniu R&R powinniśmy wyznaczać rozdzielczość (czy system pomiarowy rozróżnia różne detale), a dla bardzo podobnych detali, rozdzielczość wyjdzie za mała.

2. R&R i linie kontrolne procesu nie mają ze sobą nic wspólnego (karta kontrolna to inna bajka).

3. Panie Andrzeju, wiem, że z klientem się nie dyskutuje, ale proponuję trochę ich przeszkolić. To co robicie (R&R dla danych z ciągu produkcyjnego) nie ma najmniejszego sensu. Rozumiem sytuację w której SPC prowadzi się na produkcji (karty, Cp, Cpk), a gdzieś z boku wyrywkowo bada się czy np. pracownicy nie naginają rzeczywistości (SKJ).

Oj, to chyba Pan się myli, a przynajmniej myli Pan zmienność procesu z tolerancją.
Np. można mieć tolerancję +/- 10 mm a zmienność procesu +/- 2 mm.

Sposób z "preparowanymi" częściami odzwierciedlającymi pole tolerancji mówi nam tylko to, czy system pomiarowy jest zdolny "wyłapać" wadliwe części. To podejście wygodne dla wykonawcy, natomiast klient (np. nasz) chce wiedzieć czy jesteśmy w stanie sterować procesem.

Mamy pośród nas eksperta, pana Tomasza, może On się wypowie?

Temat: Jak dobrać części do metody R&R (systemy pomiarowe)?

Tomasz Greber:
Zasada jest prosta - części muszą reprezentować cały zakres tolerancji. Nie mogą więc być dobierane losowo.
Opisany objaw na kartcie średnich jest jak najbardziej ok. O to właśnie chodzi. Wartości na kracie R powinny jednak mieścić się w granicach kontrolnych.

Pan Tomasz dał już odpowiedź.

Temat: Jak dobrać części do metody R&R (systemy pomiarowe)?

Tu pojawia się jeszcze jeden problem - zdolność systemu pomiarowego do wspomagania sterowania procesem (np. w ramach SPC).
Dochodzi więc obliczanie i analizowanie rozdzielczości systemu pomiarowego (np. "ndc").

Na szkoleniach, które prowadzę poświęcam na to sporo czasu na początku, bo jak to się zrozumie, to reszta już jest prosta.

Pytanie zatem, czy nasz system nadaje się do sterowania procesem, czy tylko do kontroli wyrobów - to wbrew pozorom nie jest to samo.

Temat: Jak dobrać części do metody R&R (systemy pomiarowe)?

Oczywiście "badany obszar zmienności - tolerancje", to nie to samo co zmienność procesu (tolerancje ustalamy - np. technolog, zmienność procesu jest jego własnością).
Moje wątpliwości budzi narzucona Wam przez klienta metoda walidacji arkusza Cp/Cpk.
"Nasi klienci ŻYCZĄ SOBIE wykonywania R&R na sztukach "wyjętych z procesu" a nie dobieranych dla całego pola tolerancji: części mają odzwierciedlać aktualną zmienność procesu, porównują średnią i rozstęp z wartościami z arkusza Cp/Cpk."
R&R wykonujemy przed uruchomieniem procesu, lub przy jego radykalnych zmianach (co do tego chyba wszyscy się zgadzamy) - mamy pewność, że system jest w stanie "wyłapać" wadliwe części.
Uruchamiamy proces i prowadzimy jego kontrolę. Chcąc sterować procesem, powinniśmy prowadzić karty kontrolne - to czy rzeczywiście nim sterujemy też wynika z kart kontrolnych. Jako podsumowanie części procesu (zlecenie produkcyjne, wysyłana partia wyrobów, itp.), generujemy arkusz Cp/Cpk.
Bawię się w to prawie do 20 lat i nie wiem w jaki sposób R&R wykonane w trakcie prowadzenia kart kontrolnych, miałoby je uwiarygodniać (po to robi się R&R przed uruchomieniem procesu aby wyniki kontroli były wiarygodne).
Odpowiednio wysokie wartości wskaźników Cp/Cpk są świadectwem iż panujemy nad procesem (potrafimy nim sterować).
Jeżeli klient narzuca dodatkową kontrolę (chce sprawdzić czy dane z arkusza Cp/Cpk są wiarygodne), to nie powinien wymagać od Was R&R, a zwykłego SKJ (kilkadziesiąt losowych detali i wyznaczenie Cp/Cpk). Wyniki R&R na bazie detali ze strumienia produkcyjnego nie mówią nam o rzeczywistym R&R (konieczna selekcja detali) i niewiele mówią nam o procesie (X i R z kilku detali, statystycznie jest znacznie mniej wiarygodne od X, R, Cp i Cpk z kilkudziesięciu).
Klient płaci - klient wymaga, ale jak już płaci, to niech wie za co!

Temat: Jak dobrać części do metody R&R (systemy pomiarowe)?

Jeżeli klient narzuca dodatkową kontrolę (chce sprawdzić czy dane z arkusza Cp/Cpk są wiarygodne), to nie powinien wymagać od Was R&R, a zwykłego SKJ (kilkadziesiąt losowych detali i wyznaczenie Cp/Cpk).

Tylko SKJ nie da więcej informacji niż Cp/Cpk, jeżeli nie będzie pewności co do jakości pomiarów, stąd takie wymagania klientów (choć trzeba przyznać, że mało racjonalne). Już lepiej zlecić nadzorowane przez siebie zbadanie chwilowej zdolności procesu - wtedy łatwiej wyłapać ewentualne błędy w postępowaniu dostawcy.