Andrzej G.

Andrzej G. Służba zdrowia na
szczeblu zarządczym,
PR i marketing
ora...

Temat: Wymieniać?

Można spać dłużej i nikt głowy nie zawraca (chyba, że pies właśnie chce wyjść na spacer!)

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

można być szczerym i otwarcie formułować poglądy nie mając nad sobą widma latorośli radośnie oznajmiającej na spotkaniu rodzinnym co też mama powiedziała na temat wujka lub cioci, lub zjazdu rodzinnego w ogóle.

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

Można jechac na urlop gdzie sie tylko chce, nie sprawdzając wcześniej czy mają brodzik i wysokie krzesełka :)

Temat: Wymieniać?

na czasie:
Nie trzeba wymyślać co kupić na I komunię, rocznicę komunii.
I nie trzeba uczestniczyć w takich "przedsięwzięciach"

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

Bo jak masz dzieci to już nie możesz wygłosić niżej wymienionych zdań a następnie przejść do czynu ;)

- TO JA JESZCZE POLEZE W LOZKU I POCZYTAM,
- TO JA WYCHODZE, NIE WIEM KIEDY WROCE,
- CHYBA POJDE W PRZYSZLYM TYGODNIU DO FRYZJERA,
- TO JA JADE PO CHLEB,
- TO CO?DZISIAJ KINO?
- CO ROBIMY NA SYLWESTRA?
- CHYBA SIE POLOZE NA KANAPIE,
- BOZE JAK MI SIE NUDZI
- JAKA FAJNA KSIAZKA! NIE MOGE SIE ODERWAC!
- ZNASZ TEN NOWY KLUB CO GO OTWORZYLI?
- Co mi tam, przeciez moge wyspac sie jutro...
- Znowu gdzies mamy jechac? posiedzmy w domu!
- szkoda, ze moge z biblioteki wziąć tylko pieć ksiazek, zaraz przeczytam i znów trzeba bedzie tam isc,
- (do meza) połóż to na podłodze albo najnizszej półce, pozniej to zabiorę
- Zaprosimy gości?
- Puść głośniej ten kawałek.

cytuję za http://pierwsza-zona.blog.pl/

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

- plany inwestycyjne robisz na 2 osoby i psa
- jak powinie Ci się noga życiowo, trudno nocujesz u kumpeli, jesz u znajomych
- n9ie masz obowiązku być wzorem
- możesz polatać nago po mieszkaniu i ...
- sex z nim jest możliwy kiedy chcecie a nie kiedy dziecko śpi

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

Nie trzeba się zastanawiać co takiemu gówniarzowi powiedzieć w odpowiedzi na pytanie natury filozoficznej, zwłaszcza jak się samemu nie zna odpowiedzi. To szczególnie ważne jeśli ktoś się brzydzi indoktrynowaniem i nie lubi czarno-białych rozwiązań.
Nie trzeba się zastanawiać czy się komuś życia nie spieprzy i czy nie będzie miał mi tego później za złe.Piotr S. edytował(a) ten post dnia 25.03.08 o godzinie 15:59

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

A nie lepiej od razu przyznać, że ma się martwe plemniki zamiast ściemniać....?

:)))))

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

Mariusz Kamiński:
A nie lepiej od razu przyznać, że ma się martwe plemniki zamiast ściemniać....?

:)))))

Komu się przyznać, że się ma martwe plemniki???
I kto ma martwe plemniki, może ja? :D

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

Mariusz Kamiński:
A nie lepiej od razu przyznać, że ma się martwe plemniki zamiast ściemniać....?

:)))))
Dobra, mam martwe plemniki. I co dalej?
Aha - to się ładnie nazywa 'argument z ukrytych założeń', czyli na najniższym poziomie, takim 'onetowym' bym rzekł.
Tą samą metodą mogę odpowiedzieć ci - nie lepiej od razu przyznać, że się nie sie słyszało o antykoncepcji, nie umie się brać odpowiedzialności za swoje działania i dlatego się lubi dzieci (za późno już żeby nie lubić)?Piotr S. edytował(a) ten post dnia 16.04.08 o godzinie 08:32

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

z przykrością stwierdzam iż nie mogę przyznać że mam martwe plemniki
:D

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

Czuły Wojtek. Kolega podesłał (żeby nie było, że czytam onet). Mądrze prawi.
http://tiny.pl/nmqf
Agnieszka K.

Agnieszka K. Supply Chain Expert

Temat: Wymieniać?

Nie trzeba świętować dnia dziecka
Nie trzeba odróżniać Mariposy od myscene
Nie trzeba puszczać jednego prania tylko w kolorze różowym (jak ma się córkę)i 3 prań dziennie w ogóle
Nie trzeba montować bramek na schodach i silować się z zabezpieczeniami szuflad
Nie trzeba zdenerwować się pytaniem jaki film widziałeś ostatnio
Nie trzeba przekopać internetu w poszukiwaniu sztuki teatralnej nie na 19-tą

Można ...
to już chyba pisaliście

Chociaż byście się zdziwili skąd wiem czego nie trzeba:)

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

wczesne dzieciństwo:
- można se pospać, obejrzeć se film we własnym domu, pochodzić se po lokalu w gołej dupie, nie sprzątać, nie robić obiadu, wyjechać nagle nic nikomu nie mówiąc, nie planować, schlać się, posiedzieć przy komputerze, rozkoszować się sexem kiedy tylko nastąpi zbieżność ochoty partnerów, luz psychiczny ze nie odpowiada się za gębę która sama się nie nakarmi, o 97% mniejsza liczba głupich pytań adresowanych do nas, niewielki poziom lęku, brak obowiązku pracy od 6 rano do 22 po to żeby dziecko miało tak jak w TV się mówi że powinno mieć większość dzieci, żeby nie mieć ciśnienia przed sąsiadami i resztą rodziny że się niedobrym rodzicem jest itd...itd...
Poza tym zamiast wydawać fortunę na telefony komórkowe z kamerą, mp3,GPS, aparatem do mierzenia ciśnienia i spadochronem (a wszystko to na piąte urodziny), można se np. pojechać na inny kontynent i popracować tam tyle lat, ile wystarczy żeby się tym kontynentem znudzić.

dojrzewanie:
- zamiast znosić wyrabianie 300% normy za średnią krajową po to, żeby na I komunię wyprawianą w 3-gwiazdkowym hotelu kupić dziecku nowy samochód (kiedyś to sie na ślub kupowało, potem na 18, cóż..) to można se np. zainwestować w studia, jakie się tam sobie wymarzyło, a potem w następne studia itd. I w dotatku nie trzeba słuchać, że jest sie starym zgredem i niczego sie nie rozumie, dużo mniej trzaskania drzwiami oraz głośnych dźwięków, które działają nam na nerwy.

okres pojednania, tudzież życia życiem swoich dzieci:
Swojego już się nie ma, bo czasu nie starcza, więc się ma cudze, a że daleko, że nie widac, bo na studiach pewnie, to sie siwieje i łysieje i spać nie idzie, dziecko i tak wyrosło pomimo starań na coś nieoczekiwanego, niezależnie od naszych rewelacyjnych rad, popełniając wszystkie nasze błędy, plus trochę swoich indywidualnych.

okres życia życiem dzieci naszych dzieci
Jest ok., bo przez dzień lub godzinę wszystkie dzieci są fajne, więc się klawo odwiedza. W momencie gdy wiek robi z człowieka to, czym był na początku, czasem mamy czape, że dzieci mają czape, że muszą nas odstawić gdzieś, gdzie ludzie nie mają czapy zajmując się nami, bo to ich zawód.

Brzydko napisałem. Bo nie brałem pod uwage plusów wynikających z posiadania dzieci. No, ale nie o tym jest to forum, co nie?Łukasz Waśkowski edytował(a) ten post dnia 30.06.08 o godzinie 15:37
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Wymieniać?

Łukasz Waśkowski:
wczesne dzieciństwo:
- można se pospać, obejrzeć se film we własnym domu, pochodzić se po lokalu w gołej dupie, nie sprzątać, nie robić obiadu, wyjechać nagle nic nikomu nie mówiąc, nie planować, schlać się, posiedzieć przy komputerze, rozkoszować się sexem kiedy tylko nastąpi zbieżność ochoty partnerów, luz psychiczny ze nie odpowiada się za gębę która sama się nie nakarmi, o 97% mniejsza liczba głupich pytań adresowanych do nas, niewielki poziom lęku, brak obowiązku pracy od 6 rano do 22 po to żeby dziecko miało tak jak w TV się mówi że powinno mieć większość dzieci, żeby nie mieć ciśnienia przed sąsiadami i resztą rodziny że się niedobrym rodzicem jest itd...itd...
Poza tym zamiast wydawać fortunę na telefony komórkowe z kamerą, mp3,GPS, aparatem do mierzenia ciśnienia i spadochronem (a wszystko to na piąte urodziny), można se np. pojechać na inny kontynent i popracować tam tyle lat, ile wystarczy żeby się tym kontynentem znudzić.

dojrzewanie:
- zamiast znosić wyrabianie 300% normy za średnią krajową po to, żeby na I komunię wyprawianą w 3-gwiazdkowym hotelu kupić dziecku nowy samochód (kiedyś to sie na ślub kupowało, potem na 18, cóż..) to można se np. zainwestować w studia, jakie się tam sobie wymarzyło, a potem w następne studia itd. I w dotatku nie trzeba słuchać, że jest sie starym zgredem i niczego sie nie rozumie, dużo mniej trzaskania drzwiami oraz głośnych dźwięków, które działają nam na nerwy.

okres pojednania, tudzież życia życiem swoich dzieci:
Swojego już się nie ma, bo czasu nie starcza, więc się ma cudze, a że daleko, że nie widac, bo na studiach pewnie, to sie siwieje i łysieje i spać nie idzie, dziecko i tak wyrosło pomimo starań na coś nieoczekiwanego, niezależnie od naszych rewelacyjnych rad, popełniając wszystkie nasze błędy, plus trochę swoich indywidualnych.

okres życia życiem dzieci naszych dzieci
Jest ok., bo przez dzień lub godzinę wszystkie dzieci są fajne, więc się klawo odwiedza. W momencie gdy wiek robi z człowieka to, czym był na początku, czasem mamy czape, że dzieci mają czape, że muszą nas odstawić gdzieś, gdzie ludzie nie mają czapy zajmując się nami, bo to ich zawód.

Brzydko napisałem. Bo nie brałem pod uwage plusów wynikających z posiadania dzieci. No, ale nie o tym jest to forum, co nie?Łukasz Waśkowski edytował(a) ten post dnia 30.06.08 o godzinie 15:37

100% racji, szczególnie 2,3 i 4. Bo okres wczesnego dzieciństwa to tylko czubek góry lodowej. Trwa naprawdę bardzo krótko i niewiele kosztuje w porównaniu z pozostałą częścią bycia rodzicem (bo tym się jest już do końca życia).

Temat: Wymieniać?

wolność, spokój :)

nikt nie krzyczy i nie zadaje głupich pytań

nie wydajesz na nikogo całej pensji

po 40. nie zostaniesz z nimi sama

no i mina oburzonych babć i ciotek - bezcenna :)

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

Agnieszka W.:
wolność, spokój :)

nikt nie krzyczy i nie zadaje głupich pytań

nie wydajesz na nikogo całej pensji

po 40. nie zostaniesz z nimi sama

no i mina oburzonych babć i ciotek - bezcenna :)

Zgadzam się w całej rozciągłości, szczególnie pkt.3 :)

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

mozesz sie kochac gdzie i kiedy ci sie podoba :D bez stresu ze jakies dziecko dostanie traumy na cale zycie :D

Temat: Wymieniać?

traumy to może raczej dostać od oglądania filmów kryminalnych i grania w "strzelanki"... :)

konto usunięte

Temat: Wymieniać?

Agnieszka W.:
traumy to może raczej dostać od oglądania filmów kryminalnych i grania w "strzelanki"... :)
jakoś moja córa tego problemu nie ma ...:D widać nie każdy rodzi się z mocną psychiką :D



Wyślij zaproszenie do