Marcin Woźniak

Marcin Woźniak Certified Scrum
Master® (CSM),
Certified LeSS
Basics, IT ...

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Polscy gimnazjaliści zajęli szóste miejsce w międzynarodowym badaniu International Civic and Citizenship Education Study (ICCS).
Więcej na: www.wszpwn.com.pl
Jarosław Kordziński

Jarosław Kordziński
właściciel/szkolenio
wiec/redaktor/autor,
Centrum Komunika...

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Po raz kolejny powiało nadzieją. Nie jestem nauczycielem, ale jako reprezentant tzw. systemu doskonalenia pilnie obserwuję życie szkoły i nieustannie pracuję z osobami zatrudnionymi w oświacie. Od lat dostrzegam wyraźną pozytywny rozwój gimnazjów. Przede wszystkim nauczycieli, którzy wyzbyli się swoistej traumy zawiedzionych nadziei z przełomu wieku i konsekwentnie budują środowisko kompetentnych i skutecznych "oddziaływaczy" na formowanie postaw młodych ludzi. Zmieniają się też ci "młodzi ludzie". Warto zwrócić uwagę, że na skutek reformy programowej, gimnazja będą pierwszym etapem kształcenia, który w całości wdroży nowe rozwiązania wpisane w treść podstaw programowych, co w jeszcze większym stopniu wpłynie na wzrosta jakości pracy tego typu szkół. Cieszę się. I... gratuluję:)

konto usunięte

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

A ja wolałbym, żeby osoby nie pracujące w oświacie nie wypowiadały się w pewnych tematach. Szkoda nerwów na niektórych ludzi :P

konto usunięte

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Jarosław Kordziński:
Po raz kolejny powiało nadzieją.

Gdzie?
Nie jestem nauczycielem, ale jako reprezentant tzw. systemu doskonalenia pilnie obserwuję życie szkoły i nieustannie pracuję z osobami zatrudnionymi w oświacie. Od lat dostrzegam wyraźną pozytywny rozwój gimnazjów.

Tak? Proszę porównać testy gimnazjalne z tego roku oraz te z pierwszego roku istnienia gimnazjów - wraz z wynikami!
Przede wszystkim nauczycieli, którzy wyzbyli się swoistej traumy zawiedzionych nadziei z przełomu wieku i konsekwentnie budują środowisko kompetentnych i skutecznych "oddziaływaczy" na formowanie postaw młodych ludzi. Zmieniają się też ci "młodzi ludzie". Warto zwrócić uwagę, że na skutek reformy programowej, gimnazja będą pierwszym etapem kształcenia, który w całości wdroży nowe rozwiązania wpisane w treść podstaw programowych, co w jeszcze większym stopniu wpłynie na wzrosta jakości pracy tego typu szkół. Cieszę się. I... gratuluję:)

A przepraszam, co jest takiego chwalebnego w nowej podstawie programowej, bo jakoś nie widzę powodów do ochów i achów? Rozumiem, że jest Pan nią zainteresowany jako możliwością tworzenia Nowych Fantastycznych Szkoleń i zarabiania na nich przy okazji tejże NPP?!!?

konto usunięte

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Krzysztof K.:
A ja wolałbym, żeby osoby nie pracujące w oświacie nie wypowiadały się w pewnych tematach. Szkoda nerwów na niektórych ludzi :P

W ogóle trzeba by oddzielną grupę założyć "Podczepieni pod oświatę" :)
Jarosław Kordziński

Jarosław Kordziński
właściciel/szkolenio
wiec/redaktor/autor,
Centrum Komunika...

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Krzysztof K.:
A ja wolałbym, żeby osoby nie pracujące w oświacie nie wypowiadały się w pewnych tematach. Szkoda nerwów na niektórych ludzi :P

W ogóle trzeba by oddzielną grupę założyć "Podczepieni pod oświatę" :)

Jestem nauczycielem i pracuję z nauczycielami. Obok tego robię jednak dużo innych rzeczy i być może patrzę na świat jakoś mniej jedostronnie. W ogóle nie rozumiem na przykład stwierdzenia, że na temat szkoły mogą się wypowiadać tylko nauczyciele. A niby skąd tak mówiący mają mieć jedyne prawo do wypowiadania się na temat swojej pracy? A z tym "podczepianiem" to jest tak, że nauczyciele mogą kupić lub nie moją usługę, natomiast rodzice i uczniowie nie mają już takiej możliwości. MUSZĄ korzystać z usług nauczycieli nawet tych najbardziej marnych z marnych i najbardziej sfrustrowanych ze sfrustrowanych:( A jeśli chodzi o podstawy to mam nadzieję, że będziemy jeszcze mogli o nich porozmawiać, bo to naprawdę dobre rozwiązanie.

konto usunięte

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Jarosław Kordziński:

Jestem nauczycielem i pracuję z nauczycielami.

Dalej uczy Pan w szkole?
Coś przeoczyłem w Pańskim CV?
Obok tego robię jednak dużo innych rzeczy i być może patrzę na świat jakoś mniej jedostronnie. W ogóle nie rozumiem na przykład stwierdzenia, że na temat szkoły mogą się wypowiadać tylko nauczyciele.

Proszę nie przypisywać mi stwierdzeń, których nie napisałem :)
Na temat oświaty może się wypowiadać każdy, zwłaszcza tej, na którą płaci podatki!
Ale dlaczego akurat na grupie dla nauczycieli?
A niby skąd tak mówiący mają mieć jedyne prawo do wypowiadania się na temat swojej pracy? A z tym "podczepianiem" to jest tak, że nauczyciele mogą kupić lub nie moją usługę, natomiast rodzice i uczniowie nie mają już takiej możliwości. MUSZĄ korzystać z usług nauczycieli nawet tych najbardziej marnych z marnych i najbardziej sfrustrowanych ze sfrustrowanych:(

Ohoho, to do mnie? ;)
To prawda - muszą!
Dlatego uważam, że tzw. bon edukacyjny byłby wcale niezłym rozwiązaniem.
Podobnie jak zwiększenie roli rodziców w szkole.
Podobnie, jak uwalony kiedyś pomysł, by kurator był urzędnikiem wybieranym przez obywateli...
A jeśli chodzi o podstawy to mam nadzieję, że będziemy jeszcze mogli o nich porozmawiać, bo to naprawdę dobre rozwiązanie.

Ale co konkretnie jest w nim dobrego?
Jarosław Kordziński

Jarosław Kordziński
właściciel/szkolenio
wiec/redaktor/autor,
Centrum Komunika...

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Widzę, że zgadzamy się w wielu sprawach, ale najpierw muszę się przyznać do tego, że choć uważąm się za nauczyciela (taki mam zawód, który ponad 20 lat wykonywałem) to jednak dziś ni euczę w szkole - i jak czytam Pańskie CV to się domyślam, że dla Pana szkoła też nie jest docelowym miejscem zatrudnienia. Jeśli chodzi o kwestię prawa do wypowiadania się na temat szkoły osób innych niż nauczyciele to nawiązanie do wypowiedzi Pana Kawki, który w gruncie rzeczy i póki co tylko tyle miał do powiedzenia.

A jeśli chodzi o Pana komentarz dotyczący tego, że uczniowie i rodzice MUSZĄ korzystać z usług takich szkół i nauczycieli jakie im daje system to wolałbym rozmawiać właśnie o nauczycielach, a nie o pomysłach, które są albo całkowicie nierealne (wybór kuratora- a co to by dało?! wybieramy polityków i nie wiem czy jest Pan z nich zadowolony:( Ja osobiście wolałbym dobrze funkcjonujące i na tyle jednoznaczne prawo, żeby mój dyrektor ni emusiał się domyślać tego, czego od niego oczekuje wizytytator, podobnie zresztą na linii nauczyciel-dyrektor). A z nauczycielami jest różnie, zresztą tak jak i z lekarzami, policjantami czy szkoleniowcami, których ja reprezentuję. Wolałbym rozmawiać o ludziach, bo -zwłaszcza w przypadku oświaty- to od człowieka najwięcej zależy.
A jeśli chcodzi o podstawy, to mam nadzieję, że jeszcze przyjdzie na nie czas:)

konto usunięte

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Nie jest pan już nauczycielem i nie ma pan świeżego wglądu w sytuacje polskich szkół od środka, to jak pan chce szkolić innych? Skoro był pan przez 20 lat nauczycielem, to dlaczego pan zrezygnował? Ja nie mam zamiaru rezygnować ze swojej pasji i powołania!

P.S. Znam nauczycieli starej daty, którzy do dzisiaj uczą i są dla mnie wzorem. Właśnie dlatego, że widzą zmieniające się realia polskiej szkoły, mają porównanie i nie bujają w obłokach ich szanuję.

Mam dość ich pseudonaukowych stwierdzeń nibyszkoleniowców, których jest tyle co grzybów po deszczu), teorii wyssanych z palca i dlatego wypowiadanie się na tematy pracy nauczycielskiej jest tutaj z ich strony nie na miejscu! Sami sobie nie radzili w pracy więc znaleźli ostoję w firmach skutecznie dojących polskie szkolnictwo (musimy się wszak wykazać papierkami do stażu ze szkoleń etc.).

Pracuję naście lat w tym zawodzie i jeszcze ani razu nie uczestniczyłem w konkretnym szkoleniu, które by się przekładało na praktykę szkolną, na realne problemy, na konkretne podpowiedzi jak je rozwiązać. Totalne ględzenie i smędzenie. Z ich strony żadnej konkretnej pomocy. Tylko strata naszego czasu!

Ostatnio w maju tego roku, na pewnym szkoleniu (pod koniec zajęć) nasza Rada otrzymała ankiety od pani prowadzącej szkolenie. Oceny jakie otrzymała (w skali 0-6) to głównie oceny od 0-3. Jaka była draka z jej strony hahahaha. Jak śmieliśmy ją tak nisko ocenić itp.? Udała się na skargę do dyrekcji szkoły. Szkoda, że nie zwróciła uwagi, że mówi do nauczycieli, którzy muszą sobie radzić w najrozmaitszych sytuacjach dyd-wych. i ich wiedza praktyczna przekracza jej definicje zaczerpnięte z Wikipedii.

Takich szkoleniowców są dziesiątki, setki jeśli nie tysiące. I to za sporą kasę dla firm szkoleniowych. Ktoś ma łeb do interesów, otwiera taką firmę i truje potem nauczycielom. To skandal!

I to jest moja odpowiedź, dlaczego osoby nie wykonujące tego zawodu powinny zamilknąć na amen! Nie pracujecie w tym zawodzie, nie macie doświadczeń, nie żyjecie w zmieniającej się rzeczywistości. Żyjecie przeszłością i wy chcecie kogoś uczyć w tych kwestiach? To chyba mało rozwojowe?! Prawdą jest też to, że wielu z was nie radziło sobie po prostu w szkole, a teraz uważacie, że macie prawo do oceny, poradnictwa i szkolenia nauczycieli.

Heh szkoda się rozpisywać.

Pozdrawiam ;-)Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 20.07.10 o godzinie 01:37

konto usunięte

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Jarosław Kordziński:
Po raz kolejny powiało nadzieją. Nie jestem nauczycielem, ale jako reprezentant tzw. systemu doskonalenia pilnie obserwuję życie szkoły i nieustannie pracuję z osobami zatrudnionymi w oświacie.

Ciekawe czy sprostałby pan moim wymaganiom? Gwarantuję, że współpraca ze mną jest przyjemna, ale jestem bardzo wymagający.
Od lat dostrzegam wyraźną pozytywny rozwój gimnazjów. Przede wszystkim nauczycieli, którzy wyzbyli się swoistej traumy zawiedzionych nadziei z przełomu wieku i konsekwentnie budują środowisko kompetentnych i skutecznych "oddziaływaczy" na formowanie postaw młodych ludzi.

Chyba pan raczy żartować?? Ja nie pracuję w gimnazjum, ale mam wielu znajomych w szkołach gimnazjalnych, tych tzw. lepszych i gorszych też. Od lat w nich pracują, z takim samym zaangażowaniem, nic nie zmieniali, bo nie musieli. To ich powołanie ich pasja.

Trauma?? Czy pan wie co pan pisze?

Ci ludzie kształtują postawy uczniowskie od początku gimnazjum i robią to dalej. Jeśli "materiał" jest podatny na "rzeźbienie" to efekty będą i to nawet wspaniałe, jeśli jest odporny, to cudu nie ma się co spodziewać.
A jakie to pan widzi zmiany w gimnazjach? Może warto by w tej kwestii wypowiedział się nauczyciel gimnazjum? Mój roczny epizod to za mało, ale jednocześnie dużo by wiedzieć jakie jest gimnazjum.

To, że uczniowie dobrze wypadli w jakimś badaniu to jeszcze o niczym wielkim nie świadczy. Postawy obywatelskie badane na tym teście to jeszcze nie wszystko, gdzie wiedza i umiejętności?
Zresztą tylko to co trwale wykształcone w nas jest wartościowe. Życie zweryfikuje wynik tego testu - zaledwie ponad 50% frekwencji w wyborach prezydenckich 2010 r.!
Zmieniają się też ci "młodzi ludzie". Warto zwrócić uwagę, że na skutek reformy programowej, gimnazja będą pierwszym etapem kształcenia, który w całości wdroży nowe rozwiązania wpisane w treść podstaw programowych, co w jeszcze większym stopniu wpłynie na wzrosta jakości pracy tego typu szkół. Cieszę się. I... gratuluję:)


Co do zmiany młodych ludzi to chyba ma pan niekompletną wiedzę. Moi uczniowie we wrześniu odwiedzając mnie w szkole podstawowej, relacjonują to i owo. Więc jakoś nie widzę sielanki w gimnazjach.
No cóż świat się zmienia, a my nie zawsze za nim nadążamy.

Co do nowej podstawy programowej na każdym etapie szkolnictwa ogólnego to chyba nie zapoznał się z nią pan szczegółowo, a myślę, że uważa się pan za dobrego szkoleniowca ;>
Ja "swoją" już znam i jedno co mogę powiedzieć: przy cięciach godzin z mojego przedmiotu ta podstawa to rozbój w biały dzień. Kolejny cios w serce polskiej szkoły!

Jakość nauczania przy takiej ramówce godzin jaką proponuje MEN będzie zdecydowanie niższa. Chyba, że znów nauczyciele staną na wysokości zadania i będą pracować wiele godzin ZA DARMO, W CZYNIE SPOŁECZNYM! Wtedy o wynik testu można byc spokojnym. A ile godzin pan obecnie pracuje za darmo?

I jak zwykle teoria teorią, a praktyka inaczej pokazuje ;-)

Pozdrawiam;)Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 20.07.10 o godzinie 01:45
Jarosław Kordziński

Jarosław Kordziński
właściciel/szkolenio
wiec/redaktor/autor,
Centrum Komunika...

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Krzysztof K.:
Ja nie mam zamiaru rezygnować ze swojej pasji i
powołania!
O BOŻE!!!!Środek wakacji, a tu taki poziom frustracji. Gdzie Pan pracuje, że tak Panu długo trudno? Szczerze Panu współczuję. A w Pańską pasję i powołanie nie wierzę. Ot, po prostu. Wiem bowiem, że ze szkoły odchodzą nie tylko ci co sobie nie radzą, choć oni właśnie ze szkoły odchodzić powinni w pierwszym rzędzie, ale wiem też i to, że w szkole ci właśnie niestety zostają.
Marcin Woźniak

Marcin Woźniak Certified Scrum
Master® (CSM),
Certified LeSS
Basics, IT ...

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Jarosław Kordziński:
O BOŻE!!!!Środek wakacji, a tu taki poziom frustracji.

W tym specyficznym zawodzie frustracja jest - niestety - przypadłością nie koniecznie związaną z rokiem szkolnym, więc wakacje niewiele mogą zmienić.

Polecałbym zainteresowanie się technikami NLP, w tym uwalniania frustrujących emocji :)

Były nauczyciel, który odszedł ze szkoły -bynajmniej- nie z powodu frustracji:)
Jarosław Kordziński

Jarosław Kordziński
właściciel/szkolenio
wiec/redaktor/autor,
Centrum Komunika...

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Krzysztof K.:

Ciekawe czy sprostałby pan moim wymaganiom? Gwarantuję, że współpraca ze mną jest przyjemna, ale jestem bardzo wymagający.

Nie wiem, czy sprostałbym Pana wymaganiom? Nie znam Pana. Na pewno jednak bym się starał i użył w pracy z Panem wszystkich kompetencji, które posiadam. Nie mogę sobie pozwolić na to, żeby pracować tylko z tymi, którzy chcą ze mną pracować, a reszcie postawić jedynki albo kazać rodzicom, by wysłali ich na korepetycje. Nie dostaję wypłąty za to, że jestem. Ja muszę na swoją gratyfikację zarobić. A jeśli pracuję źle, nikt mnie już drugi raz nie zaprasza. Nie dotrwam w ten sposób do emerytury.

Ja nie pracuję w gimnazjum, ale mam wielu znajomych w szkołach gimnazjalnych

To tak jak ja:) Witam w świecie teoretyków.

Trauma?? Czy pan wie co pan pisze?
Wiem
Ci ludzie kształtują postawy uczniowskie od początku gimnazjum i robią to dalej. Jeśli "materiał" jest podatny na "rzeźbienie" to efekty będą i to nawet wspaniałe, jeśli jest odporny, to cudu nie ma się co spodziewać.

To jest właśnie postawa, z którą warto walczyć. Też wolałbym być Mistrzem i pracować jedynie z wiernymi, wpatrzonymi we mnie uczniami. Problem polega na tym, że na co dzień spotakamy takich 5 do 7 procent. Zdecydowana większość jest wobec nas i tego, co mamy do zaproponowania obojętna. I podobną do liczby naszych "wyznawców" mamy liczbę naszych skrajnych oponentów. Zadaniem nauczyciela nie jest ocenianie, którzy uczniowie są dobrzy, a którzy źli, ale poszukiwanie takich form pracy z każdym uczniem, by z grupy obojętnych czy wręcz negatywnych przemieszczał się ku mniej lub bardziej zainteresowanym.

A jakie to pan widzi zmiany w gimnazjach? Może warto by w tej kwestii wypowiedział się nauczyciel gimnazjum?

No więc właśnie słucham tych wypowiedzi, kiedy bywam w gimnazjach, kiedy pracuję z dyrektrami szkół, wśród których są również dyrektorzy gimnazjów. Czytam te wypowiedzi na stronach internetowych i w czasopismach oświatowych. Proszę poszperać.

To, że uczniowie dobrze wypadli w jakimś badaniu to jeszcze o niczym wielkim nie świadczy.

Przeciwnie świadczy. Zwłaszcza, że to nie pierwsze badania, w których -na tle innych krajów- nasi 15latkowie wypadają coraz lepiej.

Życie zweryfikuje wynik tego testu - zaledwie ponad 50% frekwencji w wyborach prezydenckich 2010 r.!
Tu to już Pan przegiął, a ilu wśród tych 50% co ni eposzli do wyborów to absolwenci gimnazjów?!

Co do zmiany młodych ludzi to chyba ma pan niekompletną wiedzę. Moi uczniowie we wrześniu odwiedzając mnie w szkole podstawowej, relacjonują to i owo. Więc jakoś nie widzę sielanki w gimnazjach.
No cóż świat się zmienia, a my nie zawsze za nim nadążamy.
Po raz kolejny mnie Pan obraża. Ocenia mój wiek, moje kompetencje. Powoli buduję w swoim umyśle Pański obraz mojej osoby. Sfrustrowanego starca, któremu wżyciu nic się nie udało, który nie widzi, nie słyszy i nie ma żadnego kontaktu ze światem. Taka Baba Jaga Edukacji. A Pan Jaś i Małgosia polskiej młodej oświaty zaraz mnie wsadzi do pieca i spali, żebym wreszcie przestał żerować na biednych nauczycielach.
Nawet Pan nie wie, jak niebotycznie bardzo się Pan myli.
Co do nowej podstawy programowej na każdym etapie szkolnictwa ogólnego to chyba nie zapoznał się z nią pan szczegółowo, a myślę, że uważa się pan za dobrego szkoleniowca ;>
Ja "swoją" już znam i jedno co mogę powiedzieć: przy cięciach godzin z mojego przedmiotu ta podstawa to rozbój w biały dzień. Kolejny cios w serce polskiej szkoły!
No więc uważam, że nie poznał Pan swojej nowej podstawy, z tego prostego powodu, że jeszcze nie musi jej Pan stosować i długo nie będzie Pan musiał z niej korzystać. Jak obiecałem, w którymś momencie wrócę do podstaw, bo warto o nich rozmawiać, ale na razie chciałbym porozmawiać o tym, dlaczego tak wielu nauczycieli nienawidzi tego, kim jest.
Jakość nauczania przy takiej ramówce godzin jaką proponuje MEN będzie zdecydowanie niższa. Chyba, że znów nauczyciele staną na wysokości zadania i będą pracować wiele godzin ZA DARMO, W CZYNIE SPOŁECZNYM! Wtedy o wynik testu można byc spokojnym. A ile godzin pan obecnie pracuje za darmo?
I teraz narażę się najbardziej. Mówienie o pracy "za darmo" w połowie urlopu trzykrotnie dłuższego od urlopu każdego innego pracownika i w przypadku osoby, której wymiar obowiązkowych godzin jest również nieco ponad jedną trzecią czasu pracy przeciętnego pracownika to doprawdy przesada. Ale cały Pana list jest przesadą więc w gruncie rzeczy się nie dziwię.

I jak zwykle teoria teorią, a praktyka inaczej pokazuje ;-)
No to sobie Pan poteoretyzował. Gdyby Pan chciał porozmawiać o praktyce życia codziennego, również życia nauczyciela- to służę.
Z poważaniem
jk
Jarosław Kordziński

Jarosław Kordziński
właściciel/szkolenio
wiec/redaktor/autor,
Centrum Komunika...

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

• Marcin Woźniak •:

Były nauczyciel, który odszedł ze szkoły -bynajmniej- nie z powodu frustracji:)

To znaczy, że jest nas przynajmniej dwóch.
A jeśli chodzi o szkolenia to zacząłbym od podstawowych szkoleń z zakresu asertywności, przeszedłbym przez jakieś zajęcia z komunikacji, próbowałbym się otrzeć o jakieś zajęcia związane z motywacją. NLP to śmietana śmietany - na pewno warto;)

konto usunięte

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Jarosław Kordziński:
• Marcin Woźniak •:

Były nauczyciel, który odszedł ze szkoły -bynajmniej- nie z powodu frustracji:)

To znaczy, że jest nas przynajmniej dwóch.
A jeśli chodzi o szkolenia to zacząłbym od podstawowych szkoleń z zakresu asertywności, przeszedłbym przez jakieś zajęcia z komunikacji, próbowałbym się otrzeć o jakieś zajęcia związane z motywacją. NLP to śmietana śmietany - na pewno warto;)
Obawiam się, że reklamowanie NLP pogrąża Pana w oczach ludzi samodzielnie myślących.

konto usunięte

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Jarosław Kordziński:
>
To znaczy, że jest nas przynajmniej dwóch.
A jeśli chodzi o szkolenia to zacząłbym od podstawowych szkoleń z zakresu asertywności, przeszedłbym przez jakieś zajęcia z komunikacji, próbowałbym się otrzeć o jakieś zajęcia związane z motywacją. NLP to śmietana śmietany - na pewno warto;)

Przepraszam, czy istnieje chociaż jedno solidne i rzetelne badanie naukowe na temat NLP, które potwierdzało by jego skuteczność?

konto usunięte

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Wojciech B.:
To znaczy, że jest nas przynajmniej dwóch.
A jeśli chodzi o szkolenia to zacząłbym od podstawowych szkoleń z zakresu asertywności, przeszedłbym przez jakieś zajęcia z komunikacji, próbowałbym się otrzeć o jakieś zajęcia związane z motywacją. NLP to śmietana śmietany - na pewno warto;)
Obawiam się, że reklamowanie NLP pogrąża Pana w oczach ludzi samodzielnie myślących.

Dlaczego? Przecież to fantastyczne techniki - w ciągu max 21 dni zyskuje się bogactwo, sławę, podrywa najlepsze laski no i uodparnia na wszelkie choroby :P

konto usunięte

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Jarosław Kordziński:
Krzysztof K.:
Ja nie mam zamiaru rezygnować ze swojej pasji i
powołania!
O BOŻE!!!!Środek wakacji, a tu taki poziom frustracji. Gdzie Pan pracuje, że tak Panu długo trudno? Szczerze Panu współczuję. A w Pańską pasję i powołanie nie wierzę. Ot, po prostu. Wiem bowiem, że ze szkoły odchodzą nie tylko ci co sobie nie radzą, choć oni właśnie ze szkoły odchodzić powinni w pierwszym rzędzie, ale wiem też i to, że w szkole ci właśnie niestety zostają.


Frustracji??? Pan powinien skorzystać z pomocy psychologa, bo pan nie wie co pisze. Proszę czytać ze zrozumieniem, a nie dokonywać swoich chorych nadinterpretacji. Frustrację to widać po panu jak broni się do końca ze swoich nieprzemyślanych stwierdzeń.

Wcale nie jest mi trudno,gdzie pan to wyczytał? A może jest pan wróżką i w szklanej kuli to wyczytał?

To, że nie należę do grona ślepców jak pan to chyba nie jest złe? Ja opisuję to z czym mam do czynienia na co dzień, dla pana to odległa przeszłość. Jedno dla mnie jest pewne szkolenia z panem to kolejny stracony czas, nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Gdyby taki gość miał szkolić mnie i moich znajomych to zrobiłby to tylko raz, nie więcej. Nikt pana by nie zaprosił z pańskim podejściem do tego zawodu, do ilości wolnego etc..

Dobrze, że się pan ewakuował, bo środowisko nauczycieli i młodzież pokazaliby panu gdzie jest jego miejsce.
Jarosław Kordziński

Jarosław Kordziński
właściciel/szkolenio
wiec/redaktor/autor,
Centrum Komunika...

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Wojciech Birula:
Dlaczego? Przecież to fantastyczne techniki - w ciągu max 21 dni zyskuje się bogactwo, sławę, podrywa najlepsze laski no i uodparnia na wszelkie choroby :P

Każdemu człowiekowi bardzo dużo daje wyjście z poziomu nieświadomej niekompetencji. Zachęcam.
Jarosław Kordziński

Jarosław Kordziński
właściciel/szkolenio
wiec/redaktor/autor,
Centrum Komunika...

Temat: Polscy Gimnazjaliści - 6 miejsce w pomiarach wiedzy -->

Krzysztof K.:

Frustracji??? Pan powinien skorzystać z pomocy psychologa, bo pan nie wie co pisze. Proszę czytać ze zrozumieniem, a nie dokonywać swoich chorych nadinterpretacji. Frustrację to widać po panu jak broni się do końca ze swoich nieprzemyślanych stwierdzeń.

Wcale nie jest mi trudno,gdzie pan to wyczytał?
NO PRZECIEŻ CAŁY CZAS PAN TO PISZE. I PISZE.. I PISZE...
Rozumiem, że jest gorąco, ale... Żal mi Pana:(

Następna dyskusja:

Idealne miejsce na wycieczk...




Wyślij zaproszenie do