Hubert Lipiński

Hubert Lipiński Efektywność z pasją!
Skutecznie :)

Temat: Obudźmy w sobie największą ze wszystkich mocy.

O ćwiczeniu ze świnką dotąd nie słyszałem. Świetnie ilustruje naturalną skłonność człowieka do irracjonalnych zachowań. I obiekt wdzięczny... :)
Już je lubię.

Ale niemyślenie (takie prawdziwe - nie mylić z powszechnie stosowaną bezmyślnością), wbrew pozorom jest trudną sztuką. Trudniejszą nawet niż czysta i niezakłócona koncentracja na jednym temacie, przedmiocie itp.

A przy tym sztuka to niezwykle ważna i pomocna w wielu sferach i sytuacjach (samokontrola, walka ze stresem, porządkowanie pamięci, pokonywanie fizycznego bólu).
Mnie się nawet przydała w rzucaniu palenia jakieś 14 m-cy temu. Choć potrzebowałem też motywacji i musiałem sobie wcześniej przygotować grunt w postaci negatywnego nastawienia do wieloletniego nałogu. Ale bez pomocy prawdziwego wyciszenia i oddania pałeczki tej mądrzejszej części mózgu, która objawia nam tylko wynik swych misternych obliczeń (i też nie zawsze), to by się nie udało.

Ciekawe, że tak trudno jest coś intencjonalnie wrzucić do podświadomości, podczas gdy - szczególnie w pierwszych latach życia - całe mnóstwo rzeczy trafia tam niemal z automatu. Zna ktoś odpowiedź? Pewnie kognitywiści :)

Temat: Obudźmy w sobie największą ze wszystkich mocy.

Witam Wszystkich forumowiczów :)

Chciałbym się dowiedzieć, co sądzicie o Świadomym Śnieniu ??
Czy ktoś może z Was miał już takowy sen??

Zapraszam do rozważań na ten temat. W końcu Świadomy sen może także
obudzić największą ze wszystkich mocy jaka w nas drzemie.

Pozdrawiam :)

konto usunięte

Temat: Obudźmy w sobie największą ze wszystkich mocy.

Tomek N:

Zapraszam do rozważań na ten temat.


A ja - jeśli chodzi o sen, zapraszam do innych wątków w naszej grupie:

Podświadomość a sen

oraz

W jaki sposób podświadomość może wpływać na sny?

Swoją drogą zachęcam również do założenia nowego wątku jeśli tylko zechcesz :)Błażej Statuch edytował(a) ten post dnia 04.09.09 o godzinie 14:14
Marek K.

Marek K. Interactive Media
Manager

Temat: Obudźmy w sobie największą ze wszystkich mocy.

Theta, czyli częstotliwość odpowiadająca falom ludzkiego mózgu pogrążonemu w głębokim relakcie, medytacji lub hipnozie.
Warto dodać, że stan Alfa to częstotliwości na poziomie 13-7Hz, a wszystko powyżej 13Hz to Beta, czyli stan normalnego pobudzenia i aktywności,

Z tego co wiem, to nie do końca wszystko co powyżej 13Hz to Beta.
Mianowicie są jeszcze fale Gamma (40-60 Hz). I o ile prawdą jest, że relaks, to fale Alfa, to już stan głębokiej medytacji to fale Gamma. (Nota bene udowodnione naukowo za pomocą EEG i mistrzów Zen.) W normalnym życiu fale Gamma odpowiadają za koordynowanie pracy pomiędzy różnymi ośrodkami mózgu (takie dostrajanie), czyli stan głębokiej medytacji zapewne jest stanem idealnej jedności mózgu (umysłu).

Schodząc w Alfa łączymy się z naszą podświadomością. Myślę, że warto pamiętać też o tym, że jest również druga strona medalu - nasza nadświadomość (z którą łączymy się pracując na falach Gamma) i że dobrze by było osiągnąć stan zespolenia (równowagi) wszystkich trzech składowych naszej jaźni.
Czego wszystkim życzę.

konto usunięte

Temat: Obudźmy w sobie największą ze wszystkich mocy.

Słuszne uwagi i cenne informacje :)

konto usunięte

Temat: Obudźmy w sobie największą ze wszystkich mocy.

Jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o opisywane tutaj szczegóły, ale z tego co przeczytałem zrodziło się pytanie.
Otóż, kiedy leżę i mój przyjaciel nakłada mi maść na plecy, a ja z nim w tym czasie rozmawiam i w pewnym momencie zaczynam mówić o absolutnie innych sprawach, nie mając o tym świadomości. Mój Przyjaciel mówi do mnie wówczas wystarczająco głośno i wyprowadza mnie z tego stanu.
Czy wówczas, nagle zapadając w coś tam, bo nie wiem czy to jest sen skoro do niego mówię, wpadam w stan alfa?
Czy wówczas zaczyna mówić za mnie moja podświadomość?
Nigdy nie próbowałem nagrać tego co mówię do Mateusza kiedy popadnę w ten stan, ale chyba będę musiał. Nie zdarza się to tylko wtedy kiedy Mateusz mnie masuje i wciera maść w moją skórę. Odbywało się to również w USA kiedy mój Przyjaciel Luis masował mnie. Ja z nim normalnie rozmawiałem, w języku angielskim na jakiś określony temat, a potem nagle "odlatywałem" gdzieś i nagle zaczynałem mówić o czymś innym, zupełnie "odjechanym" i nie zmieniałem wcale języka, wciąż mówiłem do niego po angielski, a on miał ubaw po pachy.
A więc w jakim stanie byłem? Czy to mówiła za mnie podświadomość? Czy to był stan alfa?

konto usunięte

Temat: Obudźmy w sobie największą ze wszystkich mocy.

Przede wszystkim, to musisz być z siebie bardzo zadowolony - gdyż jak widzisz, stan relaksacji przychodzi Ci z łatwością, i to w obecności drugiego człowieka :)

Co do stanu alfa - tu na dwoje babka wróżyła.
Według mnie, jest to moment, w którym Twoja świadomość jest na granicy snu, i otwierają się furtki dla nieświadomego umysłu - podświadomości.

Nie chciej dociekać jak to dokładnie się dzieje :) - po prostu ciesz się życiem i możliwością osiągania stanu głębokiej relaksacji. Stanu wręcz hipnotycznego.

Pomyśl, jakby to było super, gdyby wszyscy ludzie na świecie mogli osiągać stan jakiego Ty doświadczasz, ot tak - za pomocą pstryknięcia palców?
Ano właśnie - to byłoby lekarstwo na ogólne załamania, troski i wszechobecny stres... jesteś Januszu dowodem, iż można sobie pomóc w dojściu do takich stanów świadomości, gdyż jak sam piszesz - jest to możliwe :)

konto usunięte

Temat: Obudźmy w sobie największą ze wszystkich mocy.

Marek K.:
Theta, czyli częstotliwość odpowiadająca falom ludzkiego mózgu pogrążonemu w głębokim relakcie, medytacji lub hipnozie.
Warto dodać, że stan Alfa to częstotliwości na poziomie 13-7Hz, a wszystko powyżej 13Hz to Beta, czyli stan normalnego pobudzenia i aktywności,

Z tego co wiem, to nie do końca wszystko co powyżej 13Hz to Beta.
Mianowicie są jeszcze fale Gamma (40-60 Hz). I o ile prawdą jest, że relaks, to fale Alfa, to już stan głębokiej medytacji to fale Gamma. (Nota bene udowodnione naukowo za pomocą EEG i mistrzów Zen.) W normalnym życiu fale Gamma odpowiadają za koordynowanie pracy pomiędzy różnymi ośrodkami mózgu (takie dostrajanie), czyli stan głębokiej medytacji zapewne jest stanem
Myślałem, że to theta... Czyli zamiast się uspokoić mózg medytującego dostaje ogromnej aktywności? Aż 60hz?

konto usunięte

Temat: Obudźmy w sobie największą ze wszystkich mocy.

Hmmm... coś mi się tu nie zgadza - aż normalnie pozwolę sobie zacytować pewien fragment z płyty do synchronizacji fal mózgowych:

"Stymulując odpowiednio fale mózgowe specjalnie przygotowaną muzyką, uzyskujemy w sposób świadomy obniżony stan aktywności mózgu. Przechodzimy ze stanu beta - (normalna aktywność i pobudzenie, przebieg fal ostry, nieregularny, przy częstotliwości powyżej 13Hz) do stanu alfa (częstotliwość fal mózgowych 13-7Hz) lub głębszego - theta (podobny do głębokiego snu, przebieg fal bliski sinusoidy i o częstotliwości poniżej 7Hz), pozbywamy się wewnętrznego chaosu i niepokoju (który towarzyszy w stanie beta)..."

konto usunięte

Temat: Obudźmy w sobie największą ze wszystkich mocy.

Zdecyduj się na uporządkowanie swego domu.
Jeżeli masz przyjąc dystyngowanego goscia, zużyjesz wiele dni na czyszczenie,
polerowanie mycie i przygotowywanie wszystkiego tak, aby go nalezycie przyjąc.
To samo uczyń ze swoim umysłem, a potem przyjmij energię, która płynie z moich rąk i napełnia każdą każdą komórkę twojego umysłu i ciała.
Zdaj sobie sprawę, że w kilka minut lub godzin, możesz rozproszyc kazde zaburzenie umysłu i ciała i pozwolic,aby ta czysta potężna energia, wykonała swoją pracę, nie będąc zabarwiona żadnym elementem twoich myśli.
Możesz prawie natychmiast odnowic merwy lub narząd i doprowadzic każdą częśc swego
ciała do doskonałości.
W takim momencie w pełni możesz odnowic - odzyskac pełnię młodości i mocy.
Dlaczego ciągle pozwalasz, aby strach i zwątpienie nepełniało twój umysł..
Możesz pozwolic, aby ta energia przeszła przez twój umysł i ciało, tak jak ja przesuwam ręka przez twoje ciało.
Na początku jeżelio nie czujesz żadnej siły przechodzącej przez Ciebie w zadnym wypadku nie wyobrażaj sobie, że jej nie otrzymałeś.
Nie jest potrzebne napinanie się, ani usztywnianie ciała.
Należy tylko wzmocnic w sobie powagę i godnośc Twojego Boskiego autorytetu
i oczyścic to wszystko, co powinno byc czyste.
Nie mieszajmy energii z działaniem destrukcyjnym mysli i uczuc.
Nie bój się, że doskonaląc swój świat, bedziesz zakłócał świat innych, ponieważ nie masz intencji zrobienia komukolwiek krzywdy.
Nie ważne co mówią o tobie inni lub będą chcieli przerwac twoje cwiczenia, narzucając
tobie różne wątpliwości, lęki i ograniczenia.
Ty jesteś najwyższym autorytetem w swoim świecie.
Nadszedł już moment, że mógłbyś wyrzucic całą niezgodę ze swego umysłu.
Napełnij swój umysł tą czysta esencją energii, a żadna niezgoda nie będzie mogła wejśc.

konto usunięte

Temat: Obudźmy w sobie największą ze wszystkich mocy.

Zwodniczy temat postu wprowadził mnie na błędną drogę przeświadczenia,że to Największą ze wszystkich mocy jest moc Miłości ;)



Wyślij zaproszenie do