Anna Maj

Anna Maj Redaktor

Temat: lot nr 587 - American Airlines- Airbus A-300 - (12.11.2001)

New York 12.11.2001 - lot nr 587 American Airlines - wszyscy
zgineli.



Start samolotu z 251 pasażerami i 9 osobami załogi zaplanowany był na godzinę 8.00, jednak odprawa podróżnych przy bramce nr 22- z powodu wzmożonych kontroli po zamachach z 11 września - znacznie wydłużyły postój maszyny. Krótko po tym, jak o 8.38 zamknięto bramkę, samolot zaczął wytaczać się na miejsce kołowania. Załoga miała za zadanie kołować po pasie 31L, tuż za Boeingiem 747, japońskiego towarzystwa JAL - rejs nr 047 do Tokio.

Minutę po otrzymaniu pozwolenia na start - o 9.12 - japońska maszyna oderwała się od pasa startowego, kierując w lewo - nad Jamaica Bay. Jednocześnie, załoga rejsu nr 587 otrzymała ostrzeżenie o możliwych turbulencjach, wywołanych przez startującego Boeinga.

O 9.13.27, załoga rejsu nr 587 otrzymała pozwolenie na start. Minutę i 45 sekund po starcie Boeinga 747 do Tokio, lot nr 587 zaczyna się rozpędzać. Piloci unoszą dziób maszyny i zaczynają się wznosić, o 9.14.34 chowają koła podwozia. Chwilę później, piloci otrzymują dalsze wskazówki, dotyczące wznoszenia i w kwadrans po dziewiątej łączą z kontrolerem ARTCC (Air Route Traffic Center Controller) informując, iż wznoszą się z pułapu czterystu metrów do 1500 metrów. W odpowiedzi otrzymali pozwolenie na wznoszenie do 3 950 m ze skrętem w lewo.

W tym momencie, pojawiają się pierwsze kłopoty: uwagę pilotów zwraca krótki pisk, a następnie klekotanie. To najprawdopodobniej skutki turbulencji, o których ostrzegali kontrolerzy. W piętnaście sekund później, maszyna zaczęła schodzić z kursu w prawo. Samolot wstąpił w niekontrolowany upadek z wysokości 760 m. Olbrzymie przeciążenia wyrwały oba silniki, które płonąc, upadły w odległości trzydziestu metrów od siebie: jeden runął na skrzyżowanie przy Beach 129th Street i Newport Avenue, omal nie rujnując pobliskiego budynku, drugi spadł do przybrzeżnych wód. Samolot runął na gęsto zamieszkaną okolicę domków jednorodzinnych Belle Harbor, w dzielnicy Queens, rujnując pięć domów przy Beach 131 Street. Rejestratory danych lotu zatrzymały się w godzinie 9.16.15.

Natychmiast po wydarzeniu NTSB wszczęło śledztwo dotyczące przyczyny tragedii. Pierwsze podejrzenia padły na zamach bombowy (okoliczni mieszkańcy twierdzili że Ameryka została ponownie zaatakowana), jednak po odnalezieniu rejestratorów mowy i lotu stwierdzono, że pilot samolotu na krótko przed bezwładnym osiadaniem wykonał pięć niebezpiecznych naprzemianległych ruchów statecznika pionowego (odnalezionego w pobliskim oceanie) co doprowadziło do przeciążenia statecznika i jego oderwania. Pilot postępował w ten sposób, aby złagodzić skutki stosunkowo niegroźnych turbulencji. Wówczas losy maszyny zostały przesądzone. Lot American Airlines bezwładnie runął na ziemię.

W trakcie śledztwa ustalono że w jednej z symulacji szkoleniowych zalecano gwałtowne używanie sterów w celu wydostania się z opresji. Nie zwrócono uwagi na ogromne przeciążenia wywołane agresywnymi manewrami. (źródło: wikipedia)


film nr 1.
http://pl.youtube.com/watch?v=LEMrqsbAWc0&feature=related

film nr 2.- zapis z czarnej skrzynki
http://pl.youtube.com/watch?v=WWeLJHaXd8M&feature=related

film nr 3. - film dokumentalny - czas 8:24
http://pl.youtube.com/watch?v=5beNH9EKnps&feature=related

film nr 4. - relacje z miejsca katastrofy w dzielnicy NY- Queens.
http://pl.youtube.com/watch?v=iMOjJGaw72U&feature=related


FILM DOKUMENTALNY(4 części)- relacje świadków.

część 1.
http://pl.youtube.com/watch?v=AFmVUok05E4&feature=related

część 2.
http://pl.youtube.com/watch?v=BbSzsXuVQ2E&feature=related

część 3.
http://pl.youtube.com/watch?v=VgWoqWryR84&feature=related

część 4.
http://pl.youtube.com/watch?v=WMG0Eitq-3Q&feature=related