Grzegorz Kurantowicz

Grzegorz Kurantowicz Student,
Politechnika Śląska
w Gliwicach

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Przeszedłem przez etap rekrutacji zainstalujsie ,dostałem ofertę stażu ale zastanawiam się czy w ogóle warto. Prawdę mówiąc trochę wkurzyli mnie całym procesem - sporo testów, duże wymagania, mnóstwo etapów rozmów, przyjeżdżania do ich siedziby dosłownie na kilkanaście minut a jedyne co proponują to roczny staż (czas tego stażu to też jakiś nonsens) za niewielkie pieniądze. 2 200 zł brutto przez pierwsze 3 miesiące przy umowie o pracę (1 599 zł na rękę) i 2 500 zł brutto (1 808 zł na rękę) przez kolejne 9 miesięcy. Zatrudnienie w agencji zatrudnienia tymczasowego i w sumie żadnych konkretów o tym co po stażu. Dużo naczytałem się że warunki w Accelor są rewelacyjne a prawdę mówiąc to co mi zaproponowali - ma praktycznie każdy pracownik fizyczny choćby na kasie w Biedronce i podejrzewam że pracę mają dużo spokojniejszą i mniej niebezpieczną (jednak co ciekły metal to ciekły metal).

Jako, że staż mogę zacząć dopiero w lipcu (a po usłyszeniu warunków powiedziałem im, że w sierpniu by dać sobie jeszcze miesiąc na szukanie czegoś lepszego) mam się jeszcze zastanowić do jakiego działu chciałbym się dostać. Tu mam pytanie do osób które znają strukturę firmy (nic konkretnego w goglach nie widzę) gdzie warto iść w zakresie studiów mechanicznych i technologicznych? Jakie są perspektywy po zakończeniu stażu oraz pytanie do osób które już staż ukończyły we wcześniejszych latach - w ogóle warto?

Proszę o wszelkie sugestie związane z tym stażem,
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Jak to są niewielkie pieniądze dla osoby po/w trakcie studiów to ja nie wiem jakich Ty się zarobków spodziewasz. Myślę, że jakakolwiek "pierwsza praca" nie będzie Ci się opłacać z takimi wymaganiami. Umowa o pracę w sumie na rok i 2,5k brutto to moim zdaniem całkiem niezły początek dla osoby z zerowym doświadczeniem.
Grzegorz Kurantowicz

Grzegorz Kurantowicz Student,
Politechnika Śląska
w Gliwicach

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Jeśli 1 599 zł to są wg Ciebie duże pieniądze to ja nie chce wiedzieć ile zarabiasz ani jakie masz aspiracje co do rozwoju (także finansowego). Dla kogoś kto mieszka na garnuszku u rodziców i ma u nich pełną michę jedzenia, dach nad głową i wyprane ciuchy nie na swój koszt, 1 600 zł na własne przyjemności jest bardzo dobrą pensją ale na własne utrzymanie niestety nie wystarczy albo ledwo wystarczy od pierwszego do pierwszego. Wybacz, ale pracuję teraz nie jako inżynier, w pracy do której nikt mnie nie pytał nawet o maturę i mam prawie 2 x większą stawkę. Po co zamieniasz kwoty na brutto? Żeby ładnie wyglądało na papierze i tylko na papierze? Spójrzmy prawdzie w oczy i tego co z brutto zostaje, a zostaje niewiele.

Rozumiem że swoją robotę jako inżynier trzeba odpracować praktycznie za darmo ale rok stażu to już lekka przesada - raz czasowa, dwa finansowa.

konto usunięte

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Bardzo pochopnie wyciągasz wnioski. Wiem gdzie zaczynałem, wiem gdzie jestem teraz i z własnego doświadczenia mogę stwierdzić, że te stawki jak na staż są całkiem niezłe. To jak się rozwiniesz zależy tylko od Ciebie, ale początek właśnie tak wygląda. Można pracować na taśmie za 2x tyle ale nie nauczysz się tam nic co byłoby kontynuacją drogi którą wybrałeś idąc na studia inżynierskie.
Grzegorz Kurantowicz

Grzegorz Kurantowicz Student,
Politechnika Śląska
w Gliwicach

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Tak jak napisałem wyżej - rozumiem że po studiach trzeba odpracować swoje "frycowe" za pół darmo, chcę tylko wiedzieć czy rok stażu to aby nie za dużo (zawsze staże z jakimi się spotykam to 3 do max 6 miesięcy)? Patrząc po kolegach z roku wyżej, po pół roku doświadczenia w zawodzie już sporo umieli a ich pensje zauważalnie rosły.

konto usunięte

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Grzegorz K.:
Tak jak napisałem wyżej - rozumiem że po studiach trzeba odpracować swoje "frycowe" za pół darmo, chcę tylko wiedzieć czy rok stażu to aby nie za dużo (zawsze staże z jakimi się spotykam to 3 do max 6 miesięcy)? Patrząc po kolegach z roku wyżej, po pół roku doświadczenia w zawodzie już sporo umieli


Moim zdaniem źle odbierasz pojęcie staż. Uczysz się, a ktoś ci płaci.

Osobiście nie podoba mi się to co napisałeś. Firma nie sprecyzowała co dalej i nie rozumiem tego, że sam sobie masz wybrać dział. To po co były te testy ? Chyba żeby wyłonić odpowiedniego kandydata do odpowiedniego działu.

Dla porównania. Kiedyś byłem na spotakniu informacyjnym na temat stażu w firmie Toyota. Na początku był przedstawiony profil pożądanego kandydata. Potem plan stażu z podziałem na dział i czas jaki się spędzi w nich. Na koniec kandydat miał określić gdzie chce kontynuować staż, a potem dalszą karierę w firmie. Czas trwania 18 miesięcy. Pensja podobna do tego co napisałeś. Toyota jasno przedstawiła co dalej ... na pierwszym spotkaniu z potencjalnymi kandydatami. Pełen profesjonalizm.....

Ja osobiście nie lubię niedomówień. Na początku jasno : cele i wymagania.
Grzegorz Kurantowicz

Grzegorz Kurantowicz Student,
Politechnika Śląska
w Gliwicach

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Piotr S.:

Moim zdaniem źle odbierasz pojęcie staż. Uczysz się, a ktoś ci płaci.

Dlatego pytam czy warto tracić czas na tak długie staże (kilka miesięcy jako przygotowanie do pracy jak najbardziej rozumiem ale cały rok?) czy nie lepiej od razu szukać pracy.
Co do samego rozumienia stażu - oprócz nauki wykonuję też pewną pracę, pracodawca nie płaci mi za naukę ale za pracę którą wykonuje na stażu. Myślę, że dobrze rozumiem pojęcie stażu.
Osobiście nie podoba mi się to co napisałeś. Firma nie sprecyzowała co dalej i nie rozumiem tego, że sam sobie masz wybrać dział. To po co były te testy ? Chyba żeby wyłonić odpowiedniego kandydata do odpowiedniego działu.

A może z testów wyszło że nadaje się do więcej niż jednego działu?
Ja osobiście nie lubię niedomówień. Na początku jasno : cele i wymagania.

Tutaj też nie było niedomówień co do stażu ale do tego co po stażu.

konto usunięte

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Grzegorz K.:
Piotr S.:
Co do samego rozumienia stażu - oprócz nauki wykonuję też pewną pracę, pracodawca nie płaci mi za naukę ale za pracę którą wykonuje na stażu.

Za naukę, a nie za pracę. Staż zawodowy jest formą nauki polegająca na zdobywaniu wiedzy w miejscu pracy. Delegowani pracownicy/opiekunowie pomimo swoich dziennych obowiązków muszą poświęcić czas na szkolenia wewnątrz zakładowe, nadzór i opiekę nad stażystą.

Załóżmy roboczogodzina jest warta około 50 zł, jeżeli poświęcę praktykantowi 10h w miesiącu i dodatkowo jeżeli 5-ciu moich kolegów z innych działów poświęcą mu tyle samo czasu - daje nam 2500 zł miesięcznie plus twój staż ... jest to pensja na poziomie inżyniera z 1-2-3 letnim doświadczeniem. Tak liczą firmy które organizują staże.

Przyjęło się, że inżynier zaraz po studiach jest tyle przydatny do pracy co super wydajna stacja graficzna bez oprogramowania. 12 miesięcy firma ma na wgranie oprogramowania i zrobienie wody z mózgu pod siebie.

Jeżeli twierdzisz inaczej ... szukałbym pracy która cie zadowoli finansowo i merytorycznie.

A może z testów wyszło że nadaje się do więcej niż jednego działu?
Jeżeli jesteś tak elastyczny bez wcześniejszego przygotowania praktycznego. To po co Ci staż ?Ten post został edytowany przez Autora dnia 12.05.13 o godzinie 15:14
Grzegorz Kurantowicz

Grzegorz Kurantowicz Student,
Politechnika Śląska
w Gliwicach

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Piotr S.:
Za naukę, a nie za pracę. Staż zawodowy jest formą nauki polegająca na zdobywaniu wiedzy w miejscu pracy.

Za pracę, nie za naukę. Doświadczenie zdobywa się również poprzez pracę, wykonujesz pewne zadania, za które płaci pracodawca. Płaci mało bo na stażu nie wykonujesz zadań z taką efektywnością, samodzielnością, brakiem konieczności nadzoru, profesjonalizmem etc jak doświadczony pracownik. Tak czy inaczej - jeszcze nie widziałem by zakład pracy płacił komuś za to że się u niego uczy, zakład płaci za wykonaną pracę, nawet przez stażystę bo Matką Teresą z Kalkuty nie jest żaden pracodawca :)
Mamy rodzinną firmę (niestety nie w branży jaka by mnie interesowała) więc nie musisz mi tłumaczyć jak to wygląda.
Delegowani pracownicy/opiekunowie pomimo swoich dziennych obowiązków muszą poświęcić czas na szkolenia wewnątrz zakładowe, nadzór i opiekę nad stażystą.

Opiekun stażysty ma zazwyczaj sporo obniżony target więc stwierdzenie "mimo swoich dziennych obowiązków" nie zawsze jest prawdziwe.
Jeżeli twierdzisz inaczej ... szukałbym pracy która cie zadowoli finansowo i merytorycznie.

Właśnie takiej szukam :)
Jeżeli jesteś tak elastyczny bez wcześniejszego przygotowania praktycznego. To po co Ci staż ?

Po to, żeby przygotować do wykonywania zawodu? :) Chyba po to są staże.
A czy jestem elastyczny - nie wiem, musiałbym znać wyniki tych testów a takowych nie znam, powiedziano mi tyle tyle że poszły mi bardzo dobrze.Ten post został edytowany przez Autora dnia 12.05.13 o godzinie 16:12

konto usunięte

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Tak czytam ten wątek i nie wiem po co on powstał. Założyłeś go po to żeby usłyszeć: 1) staż jest za długi 2) stawka jest za niska? Jeśli takiej odpowiedzi oczekujesz to proszę bardzo.
1) Człowieku! Staż na rok? To zdecydowanie za długo!
2) Taka niska stawka? Tyle zarobisz w Biedronce!
Z każdą inną wypowiedzią polemizujesz jak gdyby Twoja założona teza była jedyną słuszną. Masz wątpliwości co do tego stażu i nie potrafisz samemu podjąć decyzji. No cóż. Życie o sztuka wyboru.
Grzegorz Kurantowicz

Grzegorz Kurantowicz Student,
Politechnika Śląska
w Gliwicach

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

No na pewno nie założyłem tego wątku po to by usłyszeć że 1599 zł to szczyt marzeń dla mgr inż, nawet zaraz po studiach bo ma trochę większe aspiracje. Wątek założyłem po to, by dowiedzieć się czy warto obyć staż na takich warunkach (wg mnie marnych), czy po staży praca w tej firmie wygląda równie kiepsko. Chyba tylko jedna osoba zrozumiała co napisałem i napisała mi konkretne PW, reszta jak z innego świata.

konto usunięte

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

nc

konto usunięte

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Skoro uważasz, że warunki są marne to po co chcesz się tam "męczyć" cały rok. Odpowiedź już chyba od dawna masz.
Grzegorz Kurantowicz

Grzegorz Kurantowicz Student,
Politechnika Śląska
w Gliwicach

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Marek J.:
Skoro uważasz, że warunki są marne to po co chcesz się tam "męczyć" cały rok. Odpowiedź już chyba od dawna masz.


Ludzie, czy Wy potraficie czytać ze zrozumieniem bo wydaje mi się, że jako inżynierowie powinniście? Pytałem, czy warto odbębnić ten staż mimo kiepskich warunków bo być może po stażu już jest dużo lepiej a Wy lejecie wodę o wszystkim i o niczym nie rzucając żadnymi konkretami tylko utartymi banałami.
Jeśli macie dalej odpowiadać w tym stylu to dziękuje bardzo, szkoda waszego i mojego czasu na czytanie bzdur bo i tak nic konkretnego nie wniesiecie do dyskusji. Na szczęście na moim PW znalazł się pewien forumowicz który dużo opowiedział o stażach, firmie, działach i zatrudnieniu po stażu, za co mu jeszcze raz bardzo dziękuje. Reszta, prawiąc moralizatorskie teksty, nawet nie otarła się o to, o co pytałem, chyba chcieli tylko zaistnieć i zostać zauważeni no i to się im udało.Ten post został edytowany przez Autora dnia 14.05.13 o godzinie 07:41
Wojciech D.

Wojciech D. malleus maleficarum

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Grzegorz K.:
Marek J.:
Skoro uważasz, że warunki są marne to po co chcesz się tam "męczyć" cały rok. Odpowiedź już chyba od dawna masz.


Ludzie, czy Wy potraficie czytać ze zrozumieniem bo wydaje mi się, że jako inżynierowie powinniście? Pytałem, czy warto odbębnić ten staż mimo kiepskich warunków bo być może po stażu już jest dużo lepiej a Wy lejecie wodę o wszystkim i o niczym nie rzucając żadnymi konkretami tylko utartymi banałami.
Jeśli macie dalej odpowiadać w tym stylu to dziękuje bardzo, szkoda waszego i mojego czasu na czytanie bzdur bo i tak nic konkretnego nie wniesiecie do dyskusji. Na szczęście na moim PW znalazł się pewien forumowicz który dużo opowiedział o stażach, firmie, działach i zatrudnieniu po stażu, za co mu jeszcze raz bardzo dziękuje. Reszta, prawiąc moralizatorskie teksty, nawet nie otarła się o to, o co pytałem, chyba chcieli tylko zaistnieć i zostać zauważeni no i to się im udało.

Życzę powodzenia w życiu zawodowym skoro już na starcie zamierzasz odbębniać swoje obowiązki.
Grzegorz Kurantowicz

Grzegorz Kurantowicz Student,
Politechnika Śląska
w Gliwicach

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Jak trzeba to trzeba, dziękuje za życzenia, nawet ironiczne i wypowiadane z zawiści :)

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

nie na temat (piszę ogólnie)
Właśnie tak to już jest drogi kolego, że jak masz otwarty umysł i nie chcesz godzić się na to co wszyscy (znaczy się kiepskie warunki) to większość stara się sprowadzać na ziemię aby przypadkiem nie było lepiej, zamiast samemu odpowiedzieć sobie czy jest się zadowolonym np. z wypłaty i szukać lepszego etatu.
Do czasu gdy taka mentalność się nie zmieni pracownicy nadal będą wykorzystywani - czyli jeszcze długo,
ubolewam jedynie nad faktem, że jako wykształceni inżynierowie macie mniej rozsądku od tych po zawodówce.
Po szkole zawodowej owszem ktoś podejmuje pracę za najniższą pensję ale gdy ma szansę zarobić więcej odchodzi a inżynier zarabia sobie 1600 zł i myśli, że go ktoś, kiedyś doceni ... powodzenia i że zarabia tyle bo przecież nie musi pracować fizycznie tylko się dopiero uczy ;p

pozdrawiam
Grzegorz Kurantowicz

Grzegorz Kurantowicz Student,
Politechnika Śląska
w Gliwicach

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Myślałem że jestem osamotniony w tych osądach.
Dzięki za wypowiedź Marku.
Andrzej Pająk

Andrzej Pająk SC&O Manager - EY
EMEIA Advisory
Center

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Cześć,

Prawdę mówiąc, co osoba to inny przypadek - wszystko zależy od tego co umiesz, a jeszcze bardziej od tego jak potrafisz się sprzedać.

Kończąc studia zacząłem szukać pracy - szybko dostałem ofertę od jednej firmy z propozycją rocznego stażu z zarobkami ok. 2500 zł netto. Prawdę mówiąc obawiałem się odmówić (a co będzie jak czegoś innego nie znajdę?) ale stwierdziłem, że mnie to nie satysfakcjonuje i szukałem dalej... Jak się okazało dobrze zrobiłem, ponieważ dużo lepszą pracę otrzymałem na start.

Wydaje mi się, że jeżeli nie satysfakcjonuje Cię sytuacja już na samym początku, zanim rozpocząłeś jeszcze pracę, (a zarazem nie czujesz noża na szyji, że musisz rozpocząć tą pracę) to nie ma sensu tam iść... Jeśli nie zaryzykujesz to ciężko będzie Ci coś osiągnąć...Ten post został edytowany przez Autora dnia 24.05.13 o godzinie 17:15

Temat: Staż Zainstalujsię ArcellorMittal - czy w ogóle warto?

Myślę,że Andrzej Pająk ma rację. Teraz masz szansę zawalczyć o dobre zarobki, potem będzie tylko trudniej.
W zawodzie inżyniera jest niestety tak, że im większe doświadczenie tym trudniej o wyższe zarobki. Wynika to z wielu czynników. Środowisko pracy inżyniera bardzo szybko się zmienia. Szkolenie starego inżyniera kosztowałoby firmę majątek (np. 3 dniowe szkolenie w obsłudze programu CAM kosztuje kilka tysięcy złotych). Absolwent studiów jest na bieżąco. Jego umiejętności w posługiwaniu się nowoczesnym warsztatem zostały ponadto zweryfikowane na uczelni egzaminami. Starzy pracownicy pojadą, posłuchają, przywiozą jakiś "papier". Z wiedzą może być różnie. Doświadczenie zawodowe? Twój bezpośredni szef będzie miał go w nadmiarze.
Inżynier, to nie pracownik fizyczny, który potrzebuje roku czasu na wytrenowanie mięśni, żeby osiągnąć docelową wydajność w przerzucaniu czegoś łopatą.

Następna dyskusja:

IM na AGH czy warto?




Wyślij zaproszenie do