Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: Żyć marzeniami vs Żyć działaniami

Ostatnio nauczyłem się czegoś bardzo ważnego.
Późno, ale w końcu do mnie to dotarło:

Marzenia są ważne. Cele są ważne. Wizje przyszłości są ważne.
Dzięki nim możemy wybierać dobre działania i podejmować dobre decyzje - takie ,które przybliżają nas do celu.

I chociaż marzenia są ważne, to nie można żyć marzeniami...

Trzeba umieć skupić się na celu, jednocześnie skupiając się na jak najlepszym wykonywaniu małych działań, małych kroczków. I trzeba działać, a nie tylko skupiać się...

Zbyt długo żyłem tylko marzeniami. Za wszelką cenę chciałem osiągnąć cele, wkładając w to jak najmniejszy wysiłek. To dobry nawyk, pozwalający optymalizować pracę. Ja jednak z tą optymalizacją aż przesadziłem...

Okazało się, że aby mieć konkretne efekty trzeba w to włożyć konkretną pracę.
Nie doceniałem wagi poświęconego czasu i wysiłku.

Temat: Żyć marzeniami vs Żyć działaniami

Święte słowa :) Jak to mówią, sukces to 95% pracy i 5% talentu, co wyraźnie wskazuje na rolę pracy w realizacji naszych zamierzeń.

Gdzieś wyczytałam takie zdanie, że cel to marzenie z terminem realizacji. A to bardzo stawia nasze marzenia twardo na ziemi. Wizja i marzenia dają motywację do działania, ale działanie musi być. Motywacja pomaga nam pokonywać trudności, ale aktywność trzeba podjąć. Sukcesu nie da się wysiedzieć ;)

Mając motywację rozbudzoną marzeniami, a nie podejmując działań, to tak jakbyśmy siedzieli za kierownicą, i trzymając samochód na luzie, cisnęli pedał gazu.
Aleksander K.

Aleksander K. Trener, doradca,
coach, mentor;
przywództwo, Polska,
MŚP,...

Temat: Żyć marzeniami vs Żyć działaniami

Wojtek, nie przesadzaj, do Ciebie dotarło normalnie. Gdyby dotarło 10 lat później, to by było późno.
Trzeba działać, nie da się ukryć.
Ale pamiętajmy o bardzo dobrej zasadzie - zasadzie równowagi.

Ważna jest równowaga między działaniem (pracą, wykonywaniem, osiąganiem wyników) a "ładowaniem akumulatorów" (marzeniem, wytyczaniem celów, uczeniem się, planowaniem, odpoczywaniem itp.) - bardzo ciekawie pisze o tym Stephen Covey w swoich "7 nawykach skutecznego działania".

Dlatego ktoś, kto chce być skuteczny, musi robić i jedno, i drugie, czyli i działać praktycznie, i myśleć z wyprzedzeniem, marzyć, planować. To się musi przeplatać i łączyć w jedną całość.

Jeżeli jedną z tych dwóch sfer zaniedbamy, to ponosimy konsekwencje.

John C.Maxwell pisał i mówił, że minuta planowania oszczędza 15 minut w działaniu. Nie wiem, czy to się matematycznie zgadza, ale coś w tym jest: inteligentne podejście, zaplanowanie pracy pozwala zaoszczędzić koszty i/lub osiągnąć dużo lepsze wyniki.
W tym kontekście warto popatrzeć czasem z dystansu na pracę swoją i wielu ludzi wokół - ogromna część wkładanego wysiłku to często "para w gwizdek", czyli działanie nieefektywne.

A i jeszcze jedno. Trzeba działać, ale nie można zapominać o marzeniach w jeszcze jednym sensie: o ideałach, wartościach, zasadach. Niestety, wielu ludzi zaczyna działać i widzi tylko efekt materialny (np. "kasę"), zatraca się w tym, owszem, działają i owe efekty materialne osiągają, ale czasem potwornym kosztem stoczenia się moralnego, np. w postaci oszustw, łapówek, kłamstw, kradzieży pomysłów, piractwa itd. itp. O takie działanie chyba nam nie chodzi...

Dobrego dnia !Aleksander K. edytował(a) ten post dnia 13.07.10 o godzinie 09:32
Agata Karaś

Agata Karaś Change Management
Coordinator, lektor
i tłumacz języka
an...

Temat: Żyć marzeniami vs Żyć działaniami

Jasne, że trzeba działać...nic nie jest nam podane "na talerzu"...człowiek ma tyle możliwości...marzenia są motorem naszych działań...świadomość, że osiągnęłam jakiś cel bez pomocy Innych tylko mnie uskrzydla i mobilizuje do jeszcze cięższej pracy...:)



Wyślij zaproszenie do