Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: O co chodzi?

Szukamy odpowiedzi na jedno, proste pytanie - jak żyć?

Nie - "jak osiągnąć sukces?", ale zdecydowanie prościej - "jak żyć?".

Wierzę, że w świecie, w którym jesteśmy wiecznie zaganiani, żyjemy szybko i nie mamy na nic czasu - warto na chwilę przysiąść i porozmawiać. Wierzę też, że jest to możliwe w internecie:)

Celem istnienia grupy jest stworzenie miejsca do rozmowy.
Porozmawiajmy
O osobistych sprawach, pytaniach, problemach
O sposobach na dobre życie
O świecie, który nas otacza
O tym, jak uczynić ten świat lepszym
I o wszystkim, co uważamy za istotne:)

----

Zapraszam też do przeczytania książki Jak żyć?, która jest moją próbą odpowiedzi na nasze pytanie.

----

W naszej grupie panują 3 zasady:

1. Mówimy otwarcie
2. Mówimy, co myślimy
3. Mówimy, zamiast milczećWojciech Dudziak edytował(a) ten post dnia 03.06.10 o godzinie 14:58

konto usunięte

Temat: O co chodzi?

Możemy zacząć od tego, że tak jak i zwykłe forum, tak też i życie będzie cały czas obfitowało w najprzeróżniejsze i niezliczone sytuacje z jakimi dane nam będzie się zetknąć.

Sądzę więc, że w wielkim stopniu, odpowiedzią na to pytanie, będzie rozmawianie o tym, bo żeby szukać ostatecznej odpowiedzi... błędne koło :)

p.s. grrrrratuluje książki. Planujesz się wydać?
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: O co chodzi?

Masz rację Błażej - ostatecznej odpowiedzi pewnie się nie doszukamy, ale samo poszukiwanie już jest czymś fajnym:)

Dziękuję za gratulacje. Książkę.. póki co nie będę jej wydawał - po prostu wrzucę ją w internet i "niech się dzieje". Ucieszę się, jeśli zgłosi się jakieś wydawnictwo, ale nie to jest najważniejsze. Ważne, żeby sobie porozmawiać:)

konto usunięte

Temat: O co chodzi?

...no bo chyba bardziej uroku życiu dodaje droga na szczyt, niżeli już osiągnięty cel :)
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: O co chodzi?

Nie pozostaje mi nic jak tylko się zgodzić:)
Chociaż na szczycie nie jestem - już teraz wiem, że właśnie droga daje największą frajdę.

Zapomniałem w ogóle napisać, że sama książka jest już dostępna u mnie na blogu, więc jeśli tylko masz ochotę (i czas:)) - zapraszam do lektury

konto usunięte

Temat: O co chodzi?

Błażej Statuch:
Możemy zacząć od tego, że tak jak i zwykłe forum, tak też i życie będzie cały czas obfitowało w najprzeróżniejsze i niezliczone sytuacje z jakimi dane nam będzie się zetknąć.

Sądzę więc, że w wielkim stopniu, odpowiedzią na to pytanie, będzie rozmawianie o tym, bo żeby szukać ostatecznej odpowiedzi... błędne koło :)

p.s. grrrrratuluje książki. Planujesz się wydać?

Przyłączam się do GRATULACJI!!!!!!!!! :))))))))))))))))
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: O co chodzi?

Joanna Maj:
Błażej Statuch:
Możemy zacząć od tego, że tak jak i zwykłe forum, tak też i życie będzie cały czas obfitowało w najprzeróżniejsze i niezliczone sytuacje z jakimi dane nam będzie się zetknąć.

Sądzę więc, że w wielkim stopniu, odpowiedzią na to pytanie, będzie rozmawianie o tym, bo żeby szukać ostatecznej odpowiedzi... błędne koło :)

p.s. grrrrratuluje książki. Planujesz się wydać?

Przyłączam się do GRATULACJI!!!!!!!!! :))))))))))))))))

Ta książka to po części też Twoja zasługa, pamiętaj :))

konto usunięte

Temat: O co chodzi?

Wojciech Dudziak:
Joanna Maj:
Błażej Statuch:
Możemy zacząć od tego, że tak jak i zwykłe forum, tak też i życie będzie cały czas obfitowało w najprzeróżniejsze i niezliczone sytuacje z jakimi dane nam będzie się zetknąć.

Sądzę więc, że w wielkim stopniu, odpowiedzią na to pytanie, będzie rozmawianie o tym, bo żeby szukać ostatecznej odpowiedzi... błędne koło :)

p.s. grrrrratuluje książki. Planujesz się wydać?

Przyłączam się do GRATULACJI!!!!!!!!! :))))))))))))))))

Ta książka to po części też Twoja zasługa, pamiętaj :))

Coś Ty.....ja tylko porozmawiałam o niej z Tobą:)))
Sebastian Sadowski-Romanov

Sebastian Sadowski-Romanov CEO | ITRO Export
Solutions

Temat: O co chodzi?

Smialy, odwazny i bardzo ciekawy krok w zycie. Wspomniales o prawie przyciagania :) i jest to potwierdzenie tego ze sie spotkalismy na tym forum w bardzo przypadkowy sposob. Gdybym nie poprosil Cie o dodanie mnie do swoich znajomych pewnie nigdy nie ozbaczyl bym tej grupy :)

Ja rowniez Ci ogromnie GRATULUJE!

Jednak od kilku miesiecy nosze sie z podobnym zamiarem tj. napisania ksiazki. Jednak ja zdecydowalem sie na powiesc typu political-fiction, poniewaz ludzie jeszcze nie sa gotowi do tego aby przyjmowac otwarcie swiat jaki ich otacza. Po dlugim namysle i konsultacjach ze znajomymi podiolem decyzje aby nie pisac poradnika.

Twoja ksiazka to odwrotnosc mojej koncepcji, jednak chcialbym Ci rowniez ze swojej strony przekazac kilka uwag.

Jestes osoba mloda i to co piszesz i o czym piszesz wielu dostrzega owiele pozniej niz Ty to zobaczyles. Wielu dostrzega to zbyt pozno. To swiadczy w pewnym stopniu o Twojej wyjatkowosci jednak proponowal bym odrobine zmienic sposob zwracania sie do czytelnika (twoj jest zywcem wyciety z amerykanskich poradnikow) Przepraszam moze za zbyt mocne slowa, jednak sadze iz bardzo wielu nie odbierze Cie jako autorytetu, ktory chce im pokazywac jak zyc w wieku lat 18-20 tu. Beda w pewnym bledzie poniewaz Ty nie jestes obarczony bagażem negatywnych doswiadczen jakie potrafi postawic na drodze czlowiek zycie.

Prawdziwe piekno i madrosc ludzie nabywaja w pozniejszym wieku. Przed Toba jeszcze kilka zyc. Jednak zachwycic, moim zdaniem moze tylko ten czlowiek ktorego zycie postawilo na kolana i ktory potrafil z tych kolan wstac i poprzez lzy goryczy wydobyl z glebi serca cieply usmiech, poniewaz zycie to tylko kawalek drogi jaka przebywa czlowiek a na naszej drodze nic sie nie dzieje bez przyczyny.

Na koniec jeszcze jedna rada.
Nie zatrac sie w amerykanskich poradnikach. Jest w nich wiele madrosci jednak brak w nich podstawowej wartosci. To czlowiek i jego zycie jest najwazniejsze, a nie dobra materjalne jakie mozna osiagnac w ten czy inny sposob.

Powodzenia w dazeniu do zarobienia miliona, pamietaj jednak ze to tylko wirtualne cyferki w komputerze.
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: O co chodzi?

Sebastianie, dziękuję Ci za te słowa:)

Pisząc tą książkę nie starałem się wzorować na czymkolwiek, a już na amerykańskich poradnikach tym bardziej. Wyszło jak wyszło i faktycznie dochodziły do mnie już wcześniej opinie, że trochę jest to podobne do tamtejszych autorów.

Cały "problem" z tą książką polega na tym, że chcę coś przekazać, co jak sądzę jest ważne, ale z drugiej strony - nie chcę niczego narzucać. Jest tak jak piszesz - jako osoba młoda, można powiedzieć niedoświadczona, nie do końca mogę występować w roli "pouczającego", czy też mentora. Trudność cała polegała właśnie na tym - żeby z jednej strony czymś się podzielić, a z drugiej - nie udawać, że znam nie wiadomo jakie prawdy. Wiem dobrze, że i ja się mylę - jak każdy. Wiem też, że przede mną jeszcze tak wiele zdarzeń, wzniesień, upadków i zwrotów akcji, że książka napisana np za rok będzie wyglądała zupełnie inaczej.

Raz jeszcze dziękuję za miłe słowa i gwarantuję Ci - w drodze do miliona na pewno się nie zatracę. No.. może, jak już go zdobędę - ale o to póki co jeszcze się nie martwię:)

Czekam na Twoją książkę i pamiętaj, że jeśli tylko będziesz miał jakieś pytania dotyczące np samego procesu pisania - chętnie się podzielę tym co już wiem:)

konto usunięte

Temat: O co chodzi?

Przylaczam sie do gratulacji :)

konto usunięte

Temat: O co chodzi?

Wojtku, serdecznie gratuluję Ci książki mam nadzieje że będzie się ona cieszyć niezwykłą popularnością i że ją wydasz.
Naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem, że ty jako osoba dość młoda (hehe stara się odezwała xD) napisałeś książkę, napisałeś książkę o ŻYCIU. Naprawdę wielki szacunek. ;-)

Pamiętam jak z Tobą rozmawiałam i wspomniałeś o książce na początku przyznam się bez bicia :D że nie wierzyłam w to że Ci się uda ale.. To nie ja mam wierzyć tylko ty. Potwierdzasz mój ulubiony cytat :D
Buddy :
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość"

Strumieniem byłeś ty a skałą ten trudny do zrealizowania temat o życiu ;-) wygrałeś, osiągnąłeś to co chciałeś.
Raz jeszcze Gratuluję ;-)Aleksandra Kwolek edytował(a) ten post dnia 26.02.10 o godzinie 20:00
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: O co chodzi?

Aleksandra Kwolek:
Wojtku, serdecznie gratuluję Ci książki mam nadzieje że będzie się ona cieszyć niezwykłą popularnością i że ją wydasz.
Naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem, że ty jako osoba dość młoda (hehe stara się odezwała xD) napisałeś książkę, napisałeś książkę o ŻYCIU. Naprawdę wielki szacunek. ;-)

Pamiętam jak z Tobą rozmawiałam i wspomniałeś o książce na początku przyznam się bez bicia :D że nie wierzyłam w to że Ci się uda ale.. To nie ja mam wierzyć tylko ty. Potwierdzasz mój ulubiony cytat :D
Buddy :
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość"

Strumieniem byłeś ty a skałą ten trudny do zrealizowania temat o życiu ;-) wygrałeś, osiągnąłeś to co chciałeś.
Raz jeszcze Gratuluję ;-)Aleksandra Kwolek edytował(a) ten post dnia 26.02.10 o godzinie 20:00

A ja dziękuję Tobie i wszystkim gratulującym:)

Dzięki też za to, że teraz ten właśnie cytat z Buddy - lepiej zrozumiałem. To ciekawe, jak wiele zależy od wytrwałości. To jest być może jedna z tych najważniejszych cech ludzi, które pozwalają im w jakiś sposób realizować się i odnosić sukcesy - czymkolwiek są.

Nie mówię tu o sobie, ale bardziej ogólnie - w końcu tyczy się to nas wszystkich:)
Monika P.

Monika P. Starszy specjalista
ds. celnych

Temat: O co chodzi?

Również Gratuluje Wojtek książki i dziękuję, że dzielisz się z Nami swoim dziełem :) Jak żyć?? To dobre pytanie. Wszyscy żyjemy ale czasami nie potrafimy odnaleźć się w życiu, nie potrafimy odnaleźć własnej drogi.. tej drogi do szczęścia. Zabieram się do czytania mam nadzieję,że znajdę wskazówki dla siebie jak żyć :) życzę samych sukcesów :)
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: O co chodzi?

Monika P.:
Również Gratuluje Wojtek książki i dziękuję, że dzielisz się z Nami swoim dziełem :) Jak żyć?? To dobre pytanie. Wszyscy żyjemy ale czasami nie potrafimy odnaleźć się w życiu, nie potrafimy odnaleźć własnej drogi.. tej drogi do szczęścia. Zabieram się do czytania mam nadzieję,że znajdę wskazówki dla siebie jak żyć :) życzę samych sukcesów :)

I wzajemnie samych sukcesów:)
Dziękuję
Monika P.

Monika P. Starszy specjalista
ds. celnych

Temat: O co chodzi?

Jeszcze tylko dodam, że przeczytałam całość "Jak żyć?" i..... jestem pod wrażeniem. Fajna całość zawierająca najważniejsze zagadnienia afirmacji życia. Kawał dobrej roboty. A co najważniejsze czytając tą książkę da się odczuć prawdziwość, szczerość i pasję życiem samego autora :)
Agata Karaś

Agata Karaś Change Management
Coordinator, lektor
i tłumacz języka
an...

Temat: O co chodzi?

Gratulacje Wojtku :)...przeczytałam jednym tchem...powiem szczerze, że napisałeś książkę, która bardzo obrazuje mnie i moje życie...ja też kiedyś byłam nieśmiała, nie wierzyłam w siebie, czułam się gorsza pomimo mojej wszechstronności i niesamowitego potencjału...pozwalałam ludziom wchodzić sobie na głowę, nie umiałam walczyć o siebie...o tą niesamowitą, szczerą, dobrą duszyczkę...nie doceniałam siebie...ale też tak jak Ty przeszłam istną rewolucję i nikt i nic mnie nie zrani, nie pozwolę sobą pomiatać...znam swoją wartość i nie szukam "lustra", w którym miałabym się przejrzeć czyli dowartościowania przez Innych...powiem szczerze gratuluję lekkości pisania, pasji z jaką piszesz, ale i odwagi...:)Agata Magdalena Karaś edytował(a) ten post dnia 21.04.11 o godzinie 21:51
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: O co chodzi?

Agata Magdalena Karaś:
Gratulacje Wojtku :)...przeczytałam jednym tchem...powiem szczerze, że napisałeś książkę, która bardzo obrazuje mnie i moje życie...ja też kiedyś byłam nieśmiała, nie wierzyłam w siebie, czułam się gorsza pomimo mojej wszechstronności i niesamowitego potencjału...pozwalałam ludziom wchodzić sobie na głowę, nie umiałam walczyć o siebie...o tą niesamowitą, szczerą, dobrą duszyczkę...nie doceniałam siebie...ale też tak jak Ty przeszłam istną rewolucję i nikt i nic mnie nie zrani, nie pozwolę sobą pomiatać...znam swoją wartość i nie szukam "lustra", w którym miałabym się przejrzeć czyli dowartościowania przez Innych...powiem szczerze gratuluję lekkości pisania, pasji z jaką piszesz, ale i odwagi...:)

Dziękuję Ci Agato:) I również Tobie gratuluję - Twojej wewnętrznej pozytywnej rewolucji

A najlepsze jest to, że ta zmiana jest ciągłym procesem. Gdy cofam się do czasu kiedy postawiłem kropkę w ostatnim zdaniu książki zauważam, że od tego czasu we mnie samym zmieniło się bardzo wiele. Jak zgaduję - u Ciebie jest podobnie :)

Myślę, że to bardzo pozytywne. Pokazuje, że wciąż rośniemy i wciąż nam się chce. Że wciąż zależy nam, by być lepszymi i by żyć bardziej.
Agata Karaś

Agata Karaś Change Management
Coordinator, lektor
i tłumacz języka
an...

Temat: O co chodzi?

Dziękuję Wojtku :)...ja tak naprawdę poczułam się silna gdy zostałam potraktowana tak jak żaden człowiek nie powinien zostać potraktowany...gdy zdałam sobie sprawę, że na to nie zasłużyłam...gdy uświadomiłam sobie, że jestem ok...naprawdę...ale zrobiłam z tych doświadczeń użytek i...robię coś dobrego...udzielam się jako wolontariuszka...może dlatego, że potrafię odczuwać głębiej...chcę pomagać Innym...i odczuwam niesamowitą satysfakcję z tego, że się rozwinęłam i to sama bez niczyjej pomocy...że chcę być lepsza...bardziej świadomie przeżywać życie...tak naprawdę teraz jestem wolna...bo nic mnie nie ogranicza i jestem z siebie dumna...:)...i mogę sięgać po wszystko czego zapragnę, bo mam siłę, by walczyć...i wiem, że mi się uda...:)Agata Magdalena Karaś edytował(a) ten post dnia 22.04.11 o godzinie 20:33



Wyślij zaproszenie do