Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: Czy cel może być za duży?

Zastanawiałem się ostatnio właśnie nad pytaniem, jak w temacie.
Czy można zbyt wysoko postawić sobie poprzeczkę?
Adrian Gamrot

Adrian Gamrot Programy i makra w
pakiecie MS Office

Temat: Czy cel może być za duży?

Owszem. Zgodnie z modelem SMART, cel musi być Realny. Moje doświadczenia podpowiadają mi również, że gdy gdy postawimy sobie zbyt wysokie cele/wyznaczymy sobie zbyt dużo zadań to dzieje się odwrotnie niż zamierzaliśmy. Nierealny cel lub zbyt dużo zadań do wykonania ewidentnie działa demotywująco. Przynajmniej na mnie.Adrian Gamrot edytował(a) ten post dnia 10.04.10 o godzinie 01:23
Sebastian Sadowski-Romanov

Sebastian Sadowski-Romanov CEO | ITRO Export
Solutions

Temat: Czy cel może być za duży?

Nie ma za duzych, za maych, latwych czy trudnych celow. Jest duza roznica miedzy wyznaczeniem sobie celu i droga do niego. Celem moze byc zarobienie miliona(to bardzo prosty cel) jednak jezeli okreslisz ramki czasowe np. jeden rok, to juz sie sprawa komplikuje. Jezeli jednak masz oprocz celu, plan jak go zrealizowac, to wowczas kazdy punkt planu staje sie malym celem(krokiem) w realizajci tego duzego celu. Jezeli twoim celem jest zmienic swiat. Czy to za duzy cel? Jezeli tak, to spojrz na dokonania Gandoiego. Nie ma za duzych, za malych celow. Jest cel, plan dzialania w celuosiagniecia celu i determinacja w realizacji planu.
Paweł Guzik

Paweł Guzik coachingwarszawa.pl

Temat: Czy cel może być za duży?

Gdy miałem coś koło 13 lat postawiłem sobie taki cel:

Sprawię, że polska stanie się potęgą gospodarczą.
Młody materialista:)

Ta myśl i uczucie z tym związane sprawiło, że sugestia musiała przesiąknąć gdzieś do głębszych warstw podświadomości. Po latach nadal pamiętam jak wtedy rozpaliła się moja wyobraźnia, co wtedy czułem i co robiłem. Zamiast czytać lektury szkolne interesowałem się giełdą papierów wartościowych i analizowałem wykresy:)
W wyobraźni budowałem rzeczywistość, która teraz powoli się materializuje.

Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że to będzie trudne, bo wszystko wydawało mi się możliwe. Dziś muszę przeskakiwać przez kłody, które zostawiają ludzie słabszej wiary. Czasami nie mogę wytrzymać tego ciężaru, jednak zawsze się jakoś wygrzebuję spod śmieci i idę dalej.
Aleksander K.

Aleksander K. Trener, doradca,
coach, mentor;
przywództwo, Polska,
MŚP,...

Temat: Czy cel może być za duży?

Bardzo ciekawe pytanie!
Bardzo ciekawe wypowiedzi moich przedmówców!
Serce mi rośnie, naprawdę!
Ale do rzeczy:

Podczas moich studiów doktoranckich zrobiłem 14-dniową głodówkę oczyszczającą (14 dni na samej wodzie i raz dziennie szklaneczka soku warzywnego bez cukru).
Efekty i doznania były wspaniałe! Potem powtarzałem taką głodówkę jeszcze chyba 5-krotnie.
I wtedy zrozumialem - ba! poczułem, że można zrobić głodówkę 40-dniową (biblijna głodówka Jezusa). To zmieniło trochę moje patrzenie na cele. Wszelkie SMART-y i podobne rzeczy to trochę już nudne. Pewnie, że warto sobie o tym powiedzieć, ale to nie to...

Niedawno mój dzielny Syn, trenujący tenis ziemny, miał pewnego rodzaju praktyczny sprawdzian postępów na korcie. szef i główny trener klubu stanął naprzeciw niego na korcie i testował mojego Syna.
Pewne rzeczy były OK, inne mniej, nieważne. trener ten ma świetny zwyczaj grania ze swoimi podopiecznymi mówiąc na głos cały czas, co widzi, co się dzieje, co ma zrobić uczeń, jak lepiej wykonać odbiór piłki itd.itp. Po pół godziny gry-testu trener wykonał bardzo trudną (dla mojego Syna) kombinację uderzeń piłki i gdy okazało się, jaki był tego efekt, skomentował to tak: "wielu młodych zawodników sili się, aby mieć super-technikę uderzeń, dużą siłę mięśni, ale po co im to wszystko, jeżeli nie dochodzą do piłki? Podstawowa sprawa to dojść do piłki. A to jest pochodną przede wszystkim koncentracji, zaangażowania i waleczności zawodnika. To zaś rozgrywa się w głowie."

I w tym momencie znowu coś mnie tknęło. Kwestia mentalnego nastawienia, zaangażowania, wiary w swoje zwycięstwo - to jest podstawa. A wiara "góry przenosi". Czy może być zatem jakiś nierealny cel?

Już te dwa wydarzenia - a było ich więcej - spowodowały, że dziś inaczej patrzę na wiele spraw i także na cele.
Mój Syn powiedział, że chce kiedyś wygrać Wimbledon - najważniejszy, największy, najtrudniejszy turniej tenisowy świata. Czy to za duży cel? Odpowiedziałem mu: pomogę Ci i jeżeli będziesz chciał, wierzył i pracował na to, osiągniesz swój cel.

Czy cel może być "za duży"? Kiedyś pewnie odpowiedziałbym tak. Dziś powiem - nie wiem, może nie za duży a bardziej odległy...
Hm...

Temat: Czy cel może być za duży?

Gdzieś niedawno czytałam ... nie ma celów za dużych, są tylko nieodpowiednie terminy ich realizacji :)

Następna dyskusja:

Być w pełni obecnym?




Wyślij zaproszenie do