Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Niedaleko mojego domu kilkanaście dni temu odsłonięto z siatek i rusztowań, po remoncie, sympatycznie ulokowany wśród zieleni nieduży dom... Pastelowe kolory cieszyły oko, ludzie umyli okna, posadzili świeże kwiaty w skrzynkach na parapetach....

Dziś fasadę budynku pokrywają czarno-białe malunki, które tak dobrze znamy ze ścian budynków w miastach...

I słyszałem różne porównania - od Wandali do Diego Riviery...

Czy ta przemożna chęć jest do opanowania?

konto usunięte

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Wiesz Janusz, to chyba zależy...

1. Znam miejsca i miasta, gdzie celowo udostępnia się mur/płot pod grafitti właśnie po to by ożywić szarość/jednolitość - i o dziwo, pomysł się sprawdza. Ważne: prawdziwi graficiarze mają kodeks honorowy, mówiący m.in. o zakazie zamalowywania/szpecenie grafitti innego człowieka/grupy. Więc jeśli masz dużą przestrzeń do pomalowania, może warto dać ją 2-3 grupom i niech konkurują ze sobą - sami się będą starać, aby grafitti były dobre - prestiż grupy.

2. Grafitti na blokach, domach, napisy "kibolowskie", malowanie pociągów itd. to z kolei (dla mnie) wandalizm - może rzeczywiście pomalowanie pociągu metra w NYC w biegu jest "prestiżowe", ale do mnie nie przemawia - to po prostu "smarkakiada".

konto usunięte

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Janusz K.:
Niedaleko mojego domu kilkanaście dni temu odsłonięto z siatek i rusztowań, po remoncie, sympatycznie ulokowany wśród zieleni nieduży dom... Pastelowe kolory cieszyły oko, ludzie umyli okna, posadzili świeże kwiaty w skrzynkach na parapetach....

Dziś fasadę budynku pokrywają czarno-białe malunki, które tak dobrze znamy ze ścian budynków w miastach...

I słyszałem różne porównania - od Wandali do Diego Riviery...

Czy ta przemożna chęć jest do opanowania?
Kwestia przepisów.

konto usunięte

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

janusz... babroły zwane fachowo tagami również uważam, że nalezy zwalczac. Ponadto wrzuty na nowych elewacjach też uważam za wandalizm. Ale gdyby władze udostępniały artystom (bo znaczna cześć graficiatrzy na serio ma zajebisty talent) jakieś fajne miejsca to mozna by dojść do porozumienia. Chyba mam pewnego pomysła...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Grzegorz R.:
Janusz K.:
Czy ta przemożna chęć jest do opanowania?
Kwestia przepisów.

Nie wystarczą te, które już są? Może to tylko kwestia konsekwentnego stosowania?

Czy zresztą przepisami można skutecznie kanalizować pasje?
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Agnieszka W.: Ale gdyby władze udostępniały artystom (bo znaczna cześć graficiatrzy na serio ma zajebisty talent) jakieś fajne miejsca to mozna by dojść do porozumienia. Chyba mam pewnego pomysła...

_______________

Czy wystarczy miejsc należących do władz, aby każdy chętny (bo przecież każdy graficiarz uważa chyba, że ma talent co najmniej klasy tak ekspresyjnie zestopniowanej przez Ciebie) mógł przyozdobić powierzchnię odpowiednio dużą??

Ciekawe - czy Leonardo albo Michał Anioł byliby graficiarzami...

konto usunięte

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

to nie kwesti przepisów, to kwestia edukacji artystycznej okreslonych srodowisk. Tzw. "praca u podstaw"

konto usunięte

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Janusz K.:
Grzegorz R.:
Janusz K.:
Czy ta przemożna chęć jest do opanowania?
Kwestia przepisów.

Nie wystarczą te, które już są?
A co można zrobić?
Może to tylko kwestia konsekwentnego stosowania?

Czy zresztą przepisami można skutecznie kanalizować pasje?
Niekiedy trzeba.

konto usunięte

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

"Sztuka to dziedzina działalności ludzkiej mająca między innymi na celu przedstawienie świata widzialnego i odczuwanego; dostarczenie wrażeń estetycznych jest celem ubocznym. Sztuka narodziła się wraz z rozwojem cywilizacji ludzkiej. Można przypuszczać, że na początku miała przede wszystkim funkcję związaną z obrzędami magicznymi, którą zachowała u ludów pierwotnych. Już w starożytności sztuka pełniła rolę polityczną, służąc podkreślaniu majestatu władzy, chwały mecenasa lub panującej religii."

sam kiedyś latałem po Szczecinie z torba wypełnioną farbami. Malowaliśmy zazwyczaj szare, brudne bramy. Ulubionymi postaciami byli bohaterzy komiksów z dawnych lat. Po paru latach zrozumieliśmy że ludzie widzą to wszytko trochę inaczej. Właśnie przez to zostaliśmy sklasyfikowani jako wandale - błędnie. Nigdy ofiarą naszych wizji nie padł nowy autobus, czysta ściana... nigdy! Ludzi którzy bazgrzą coś po ścianach dla samego bazgrania nie maja nic wspólnego ze sztuka. Wulgarne teksty, hasła itp. nie mogą być przypisywane grupie grafików chcących coś przekazać...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Grzegorz R.:
Janusz K.:
Nie wystarczą te, które już są?
A co można zrobić?
________________

Jedną z możliwości podała Agnieszka (ta praca u podstaw)
Grzegorz R.:
Janusz K.:
Czy zresztą przepisami można skutecznie kanalizować pasje?
Niekiedy trzeba.

Może i trzeba - ale czy można?

konto usunięte

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Janusz K.:
Grzegorz R.:
Janusz K.:
Nie wystarczą te, które już są?
A co można zrobić?
________________

Jedną z możliwości podała Agnieszka (ta praca u podstaw)
Cackanie się z przestępcami jest pomysłem głupim.
Grzegorz R.:
Janusz K.:
Czy zresztą przepisami można skutecznie kanalizować pasje?
Niekiedy trzeba.

Może i trzeba - ale czy można?
Trzeba jest silniejsze od można.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Grzegorz R.:
Trzeba jest silniejsze od można.

_______________

Ale tylko można jest realne.....
Krzysztof Bukowski

Krzysztof Bukowski BUKOWSKI doradztwo
organizacyjne

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Na początek jako motto mojej wypowiedzi opowiem Państwu pewną piękną perską bajkę, chętnie wykorzystywaną przeze mnie na szkoleniach.

Otóż...
...pewien sułtan bardzo chciał poznać swoją przyszłość. Miał na swoim dworze kilku światłych astrologów, wezwał więc jednego z nich. Ten stawił się przed Najjaśniejszym, postawił na stole szklaną kulę, spojrzał w nią głęboko, następnie spojrzał głęboko w oczy sułtana i oznajmił:
- O panie, widzę jasno, wyraźnie i bez cienia wątpliwości, że stracisz wszystkich swoich krewnych.
Kiedy sułtan to usłyszał, zezłościł się bardzo i nakazał wieszcza wtrącić do lochu. Ponieważ nie wierzył w prawdziwość jego przepowiedni, nadal nie znał własnej przyszłości. Wezwał więc innego astrologa, równie znakomitego jak poprzednik. Ten pojawił się przed obliczem sułtana ze swoją szklaną kulą. Spojrzał w nią głęboko, następnie spojrzał głęboko w oczy sułtana i oznajmił:
- O panie, widzę jasno, wyraźnie i bez cienia wątpliwości, że przeżyjesz wszystkich swoich krewnych.
Sułtan tym razem był usatysfakcjonowany całkowicie - mag odszedł z dworu obdarzony kosztownościami i sułtańskim podziwem.


Tyle tytułem wstępu.
Otóż nie wdając się w niuanse (np. co tworzy się na mokrej, a co na suchej ścianie i czym się różni pędzel od puszki z aerozolem), to jaka jest różnica między graffiti a freskiem? Mam wrażenie, że żadna, tyle tylko, że fresk jest cacy, a graffiti be.
Bo dla mnie to, czy coś jest wandalizmem czy nie, nie zależy od techniki wykonania, a od czegoś zupełnie innego. Podobnie zresztą jak to, czy coś jest sztuką czy nie, także nie zależy od tego, czy używa się do tego farby na palecie czy w sprayu.

Gdyby jakiś współczesny zdolny twórca na udostępnionej mu do tego celu ścianie namalował sprayem Damę z Łazuczką - mógłbym nazwać to sztuką (o ile upoważniałaby do tego wartość artystyczna dzieła). Natomiast z czystym sumieniem poparłbym właściciela budynku, który o wandalizm oskarżyłby Picassa, przy świetle księżyca ozdabiającego mu Guernicą świeżo otynkowaną ścianę.

Konkludując: zakwalifikowanie czegoś jako sztuka nie wyklucza zakwalifikowania tego samego jako wandalizm.M. Krzysztof Bukowski edytował(a) ten post dnia 22.05.07 o godzinie 13:33

konto usunięte

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Grzegorz R.:
Janusz K.:
Grzegorz R.:
Janusz K.:
Nie wystarczą te, które już są?
A co można zrobić?
________________

Jedną z możliwości podała Agnieszka (ta praca u podstaw)
Cackanie się z przestępcami jest pomysłem głupim.
>

kto tu mówił o przestępcach? a skoro cackanie się jest pomysłem głupim nie bedę się z Panem cackała przy najblizszej okazji do konfrontacji

konto usunięte

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Janusz K.:
Grzegorz R.:
Trzeba jest silniejsze od można.

_______________

Ale tylko można jest realne.....
Dlatego żyjemy w syfie.

konto usunięte

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Agnieszka W.:
Grzegorz R.:
Janusz K.:
Grzegorz R.:
Janusz K.:
Nie wystarczą te, które już są?
A co można zrobić?
________________

Jedną z możliwości podała Agnieszka (ta praca u podstaw)
Cackanie się z przestępcami jest pomysłem głupim.
>

kto tu mówił o przestępcach?
Ten temat jest im poświęcony.
a skoro cackanie się jest pomysłem głupim nie bedę się z Panem cackała
Czy oskarża mnie Pani o popełnienie przestępstwa?
przy najblizszej okazji do konfrontacji
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

M. Krzysztof B.:

Konkludując: zakwalifikowanie czegoś jako sztuka nie wyklucza zakwalifikowanie tego samego jako wandalizm.M. Krzysztof Bukowski edytował(a) ten post dnia 22.05.07 o godzinie 13:16

_______________

Pewnie dlatego w tytule rzeczownik "sztuka" dotyczy tak tworzenia, jak i niszczenia....
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Grzegorz R.:
Agnieszka W.:
a skoro cackanie się jest pomysłem głupim nie bedę się z Panem cackała
Czy oskarża mnie Pani o popełnienie przestępstwa?
przy najblizszej okazji do konfrontacji

______________

Agnieszka - jak sądzę - pragnie zastosować Pańską metodę: działać wedle przez siebie ustalonych kodeksów.. ma tylko inne, niż Pan, preferencje...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Grzegorz R.:
Janusz K.:
Grzegorz R.:
Trzeba jest silniejsze od można.

_______________

Ale tylko można jest realne.....
Dlatego żyjemy w syfie.

__________________

Może ma Pan rację?
Bo wie Pan - ruszyć z posad bryłę świata by można - gdyby tylko był punkt podparcia... I zamiast robić to, co realne, tylko gada się o wyidealizowanych celach, niemożliwych do osiągnięcia....

konto usunięte

Temat: Graffiti - sztuka tworzenia czy sztuka niszczenia?

Janusz K.:
Grzegorz R.:
Agnieszka W.:
a skoro cackanie się jest pomysłem głupim nie bedę się z Panem cackała
Czy oskarża mnie Pani o popełnienie przestępstwa?
przy najblizszej okazji do konfrontacji

______________

Agnieszka - jak sądzę - pragnie zastosować Pańską metodę: działać wedle przez siebie ustalonych kodeksów.. ma tylko inne, niż Pan, preferencje...
Własność nie jest chroniona w kodeksach: Koreańskiej Republiki Ludowo Demokratycznej, Kuby i chyba niewielu więcej, bo zaczyna być chroniona nawet w Chińskiej Republice Ludowej.



Wyślij zaproszenie do