GoldenLine
Zaloguj się
Piotr Wancerz

Piotr Wancerz Timelapse Media

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Co myslicie o tej teorii? Czy cos takiego faktycznie nastapi? Czy uda się stworzyc jedna "ideologię"?
Link do wypowiedziLink
Piotr Wancerz

Piotr Wancerz Timelapse Media

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Czy może taki temat juz się kiedyś pojawił, tylko to przegapiłem?
Link do wypowiedziLink
Przemysław G.

Przemysław G. jony i Jonasze

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Koniec historii to totalna bzdura z której sam autor się powoli wycofuje. O jaką ideologię chodzi? Światem rządzą grupy interesów, a nie żadne ideologie. Dopóki będą różne grupy interesów (a będą zawsze), doputy historia będzie się toczyć. Raz wolniej, raz szybciej. Historia w rozumieniu powstawania i zanikania ruchów społecznych i politycznych. Rewolucji. Wojen.
Link do wypowiedziLink
Piotr Wancerz

Piotr Wancerz Timelapse Media

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Przemysław G.:Koniec historii to totalna bzdura z której sam autor się powoli wycofuje. O jaką ideologię chodzi? Światem rządzą grupy interesów, a nie żadne ideologie. Dopóki będą różne grupy interesów (a będą zawsze), doputy historia będzie się toczyć. Raz wolniej, raz szybciej. Historia w rozumieniu powstawania i zanikania ruchów społecznych i politycznych. Rewolucji. Wojen.


Tzn. że nie ma systemu idealnego? Właściwie to się z tym zgodzę, bo ludzie nigdy nie będą idelani. Właściwie to gdyby kominuzm wypalił, to mógłby być koniec historii. I same założenia Marksa były całkiem ciekawe i realne do wykonania... w Utopii.
A jednak koryto korytem...
Link do wypowiedziLink
Przemysław G.

Przemysław G. jony i Jonasze

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Piotr W.:
Przemysław G.:Koniec historii to totalna bzdura z której sam autor się powoli wycofuje. O jaką ideologię chodzi? Światem rządzą grupy interesów, a nie żadne ideologie. Dopóki będą różne grupy interesów (a będą zawsze), doputy historia będzie się toczyć. Raz wolniej, raz szybciej. Historia w rozumieniu powstawania i zanikania ruchów społecznych i politycznych. Rewolucji. Wojen.


Tzn. że nie ma systemu idealnego? Właściwie to się z tym zgodzę, bo ludzie nigdy nie będą idelani. Właściwie to gdyby kominuzm wypalił, to mógłby być koniec historii. I same założenia Marksa były całkiem ciekawe i realne do wykonania... w Utopii.
A jednak koryto korytem...


Idealny system, to sprzeczność sama w sobie. Idealny, to (przynajmniej w moim pojęciu) taki, którego nikt nie kontestuje ponieważ wszyscy uważają, że znajdują się w tym systemie na właściwym miejscu. Taka sytuacja byłaby może do wyobrażenia w systemie zamrożonym w czasie. Ponieważ jednak czasu zatrzymać się na razie nie udaje, to każdy rozwój, zmiana powoduje naturalne starzenie się poprzedniego układu. Rodzą się więc aspiracje do zmiany pozycji w "kolejności dziobania". A te w oczywisty sposób powodują konflikt i system przestaje być idealny. Czyli: dopóki czas płynie, idealnego systemu (continuum) nie ma.
CBDO :)
Link do wypowiedziLink
Piotr Wancerz

Piotr Wancerz Timelapse Media

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Wiec w takim razie moze zaczac jakas wojne? Bo to chyba glowny watek historyczny. A i gospodarke by sie moze rozkrecilo? Chociaz z nasza lokalizacja w Europie to zaraz by nas rozjechali z kazdej strony...
Link do wypowiedziLink
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

teorie Fukuyamy przerabialem jeszcze na studiach. wtedy to byla ciekawostka ale raczej jako cwiczenie do dyskusji. ogolnie to oczywiscie bzdura podobnie jak zderzenie cywilizacji drugiej pana politologa (Huntingtona).
obie sa typowymi teoriami majacymi dac do myslenia i glowne zalozenie ma przyciagnac wieksza publike chwytliwym tytulem.
system idealny jest nierealny bo systemi opiera sie na ludziach. kazdy czlowiek jest inny i podatny na ogromna ilosc interakcji ze swiatem zewnetrznym. nikt tego nie opanuje i wpasuje tak niestabilnego elementu w wielka maszyne systemu idealnego. sa systemy dobre na dany moment. na dluzsza mete kazdy z czasem wyczerpuje swoje mozliwosci.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

a co ma idealny system do zderzeń kulturowych?
Link do wypowiedziLink
Anna S.

Anna S. marketing i PR od
kilku ładnych lat

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale z tego co pamiętam Fukuyama, zwany przez niektórych "sezonowym mędrcem", przekonywał, że demokracja i rynki to jedyna słuszna droga dla społeczeństw, które chcą się rozwijać i mieć jakiekolwiek znaczenie dla cywilizacji.
Tak posawiona teza, TINA (there is no alternative :-)) szybko napotkała na opór badaczy rzeczywistości społecznej. A teraz my mozemy na żywo, niczym w laboratorium oglądać tego nowego "człowieka z fiolki" czyli implantację jedynej słusznej drogi na gruncie bliskowschodnim. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Osobiście nie wierzę, by w społecznościach opartych np. na systemie plemiennym kiedykolwiek przyjęła się demokracja... Ale może się mylę.
Link do wypowiedziLink
Anna S.

Anna S. marketing i PR od
kilku ładnych lat

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale z tego co pamiętam Fukuyama, zwany przez niektórych "sezonowym mędrcem", przekonywał, że demokracja i rynki to jedyna słuszna droga dla społeczeństw, które chcą się rozwijać i mieć jakiekolwiek znaczenie dla cywilizacji.
Tak posawiona teza, TINA (there is no alternative :-)) szybko napotkała na opór badaczy rzeczywistości społecznej. A teraz my mozemy na żywo, niczym w laboratorium oglądać tego nowego "człowieka z fiolki" czyli implantację jedynej słusznej drogi na gruncie bliskowschodnim. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Osobiście nie wierzę, by w społecznościach opartych np. na systemie plemiennym kiedykolwiek przyjęła się demokracja... Ale może się mylę.
Link do wypowiedziLink
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Patryk T.:a co ma idealny system do zderzeń kulturowych?

nic
a czemu pytasz?
tzn ich cecha sie wspolna jest postawienie "krzykliwej" tezy. obie pojawily sie mnie wiece w tym samym czasie.


Piotr Guz edytował(a) ten post dnia 17.01.07 o godzinie 16:36
Link do wypowiedziLink
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Anna S.:na systemie plemiennym kiedykolwiek przyjęła się demokracja... Ale może się mylę.

u nas 1000 lat temu tez istnial system plemienny ;)
wiec wszystko jest tylko kwestia czasu
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

A propos demokracji moge zasugerowac swietny cytat. Slowa Kurta Vonneguta - widzialem program,w ktorym to mowil, to byl The Daily Show (podejrzewam, ze nie lepszego programu)


I have wanted to give Iraq a lesson in democracy—because we’re experienced with it, you know. And, in democracy, after a hundred years, you have to let your slaves go. And, after a hundred and fifty years, you have to let your women vote. And, at the beginning of democracy, is that quite a bit of genocide and ethnic cleansing is quite okay. And that’s what’s going on now.

Link do wypowiedziLink
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Maciej S.:A propos demokracji moge zasugerowac swietny cytat. Slowa Kurta Vonneguta - widzialem program,w ktorym to mowil, to byl The Daily Show (podejrzewam, ze nie lepszego programu)


I have wanted to give Iraq a lesson in democracy—because we’re experienced with it, you know. And, in democracy, after a hundred years, you have to let your slaves go. And, after a hundred and fifty years, you have to let your women vote. And, at the beginning of democracy, is that quite a bit of genocide and ethnic cleansing is quite okay. And that’s what’s going on now.



no tylko czy te wszystkie ofiary sa warte tego "Eksperymentu"?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Piotr G.:
Maciej S.:A propos demokracji moge zasugerowac swietny cytat. Slowa Kurta Vonneguta - widzialem program,w ktorym to mowil, to byl The Daily Show (podejrzewam, ze nie lepszego programu)


I have wanted to give Iraq a lesson in democracy—because we’re experienced with it, you know. And, in democracy, after a hundred years, you have to let your slaves go. And, after a hundred and fifty years, you have to let your women vote. And, at the beginning of democracy, is that quite a bit of genocide and ethnic cleansing is quite okay. And that’s what’s going on now.



no tylko czy te wszystkie ofiary sa warte tego "Eksperymentu"?


Kurt wlasnie podkresla, ze to nie jest hop siup - wystarczy spojrzec na historie demokracji tych, ktorzy demokracje innym proponuja wstrzyknac ;-)
Link do wypowiedziLink
Piotr Wancerz

Piotr Wancerz Timelapse Media

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

W polityce tego formatu nie istnieje takie pojęcie jak ofiary. Przy podejsciu MAKRO, pojedynczy człowiek jest tylko kroplą w morzu.
A swoja drogą co do tego "idealnego" systemu to przypomniał mi się jeszcze "Folwark Zwierzęcy" Orwella. Chyba facet odpowiedział na to wszystko już pół wieku temu :)
Link do wypowiedziLink
Przemysław G.

Przemysław G. jony i Jonasze

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Maciej S.:
Piotr Guz:
Maciej S.:A propos demokracji moge zasugerowac swietny cytat. Slowa Kurta Vonneguta - widzialem program,w ktorym to mowil, to byl The Daily Show (podejrzewam, ze nie lepszego programu)


I have wanted to give Iraq a lesson in democracy—because we’re experienced with it, you know. And, in democracy, after a hundred years, you have to let your slaves go. And, after a hundred and fifty years, you have to let your women vote. And, at the beginning of democracy, is that quite a bit of genocide and ethnic cleansing is quite okay. And that’s what’s going on now.



no tylko czy te wszystkie ofiary sa warte tego "Eksperymentu"?


Kurt wlasnie podkresla, ze to nie jest hop siup - wystarczy spojrzec na historie demokracji tych, ktorzy demokracje innym proponuja wstrzyknac ;-)


Nie widzicie Panowie megaironii Vonneguta?
Demokracja, jak kobieta albo śnieg u Eskimosów. Ma tysiąc twarzy i nazw.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

Jasne, ze widzimy, po to cytujemy :-) Genialne.
Link do wypowiedziLink
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

ofiar i tak bedzie sporo poniewaz spoleczenstwa niedemokratyczne sa w wiekszosci mniej rozwiniete. elity i wladza w tych panstwach szybko nauczyly sie korzystac z wynalazkow demokratycznych panstwa (z broni przedewszystkim). Rozwarstwienie w tych panstwach poglebilo sie jeszcze bardziej tym samym. sa albo wszystkomajace elity albo ludzie skrajnie biedni.
i gdzie tu mozna zbudowac demokracje? na czym?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Koniec historii wg Fukuyamy?

to w kwestii pozycji skrajnych opisałeś bracie USA.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Unijny podręcznik historii...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj