konto usunięte

Temat: Gumowe sprawy i takie tam kraglosci

Nie to zebym komus chcial w jakikolwiek sposob dokuczyc, ale nadal twierdze ze jazda na zimowkach w lecie nie nalezy do przejawow blyskotliwosci intelektualnej. Ciezko mi uwierzyc zeby wynikalo to z lenistwa - zmiana opon zajmuje raptem ok. 40 minut, wiec nie jest to az tak obciazajace. Jesli zaraz padnie argument odnosnie kosztow - to pytam zawczasu jak kogos stac na samochod a nie stac na opony? Nie prowadze tu zadnej krucjaty ani nie zamierzam trollowac, a jesli kogos urazilem to przepraszam, zdania jednak nie zmieniam.

Pozdrowki & EOT z mojej strony.
Przemysław G.

Przemysław G. jony i Jonasze

Temat: Gumowe sprawy i takie tam kraglosci

Rafał P.:Nie to zebym komus chcial w jakikolwiek sposob dokuczyc, ale nadal twierdze ze jazda na zimowkach w lecie nie nalezy do przejawow blyskotliwosci intelektualnej. Ciezko mi uwierzyc zeby wynikalo to z lenistwa - zmiana opon zajmuje raptem ok. 40 minut, wiec nie jest to az tak obciazajace. Jesli zaraz padnie argument odnosnie kosztow - to pytam zawczasu jak kogos stac na samochod a nie stac na opony? Nie prowadze tu zadnej krucjaty ani nie zamierzam trollowac, a jesli kogos urazilem to przepraszam, zdania jednak nie zmieniam.

Pozdrowki & EOT z mojej strony.


Ja tam się Panie Rafale nie obraziłem :) Tylko nie wiążę w żaden sposób intelektu z oponami. Chociaż... Zaraz, zaraz... toć pani Dagmara ma zamiar z nimi negocjować. Coś jest na rzeczy.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Gumowe sprawy i takie tam kraglosci

Przemysław G.:
Rafał P.:Nie to zebym komus chcial w jakikolwiek sposob dokuczyc, ale nadal twierdze ze jazda na zimowkach w lecie nie nalezy do przejawow blyskotliwosci intelektualnej. Ciezko mi uwierzyc zeby wynikalo to z lenistwa - zmiana opon zajmuje raptem ok. 40 minut, wiec nie jest to az tak obciazajace. Jesli zaraz padnie argument odnosnie kosztow - to pytam zawczasu jak kogos stac na samochod a nie stac na opony? Nie prowadze tu zadnej krucjaty ani nie zamierzam trollowac, a jesli kogos urazilem to przepraszam, zdania jednak nie zmieniam.

Pozdrowki & EOT z mojej strony.


Ja tam się Panie Rafale nie obraziłem :) Tylko nie wiążę w żaden sposób intelektu z oponami. Chociaż... Zaraz, zaraz... toć pani Dagmara ma zamiar z nimi negocjować. Coś jest na rzeczy.


Moje jeżdżą tylko w zimie - czy chcą czy nie. A koszty ...cóż .... nie lubię jeździć na rowerze :):)

konto usunięte

Temat: Gumowe sprawy i takie tam kraglosci

Nie chciałbym jeździć na zimówkach w lecie... zbyt niebezpiecznie. Prawdę mówiąc, z dwojga złego lepiej jest jeździć zimąna letnich, niż latem na zimowych. Wynika to z twardości gumy (zimowe latem są za miękkie i ślizgają się na tej samej zasadzie, co gumka do ołówka) i rzeźby bieżnika (zimowa z lamelami na wodzie łapie taki aquaplanning, że szkoda gadać...). Z drugiej strony, letnia sprawdza się zimą, dopóki nie zalega na drodze śnieg - niektórzy utrzymują, że na suchym ma lepszą przyczepność nawet do -20 stopni. Trzeba też wziąć pod uwagę, że opona w czasie jazdy zawsze się trochę nagrzewa.
Mateusz B.

Mateusz B. Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań

Temat: Gumowe sprawy i takie tam kraglosci

Zasadniczo się z Panem zgadzam Panie Piotrze aczkolwiek nie do końca. Lamelki nie mają wpływu na aquaplaning i letnie opony przy -20 nie będą się trzymały suchego asfaltu tak jak zimówki z prostego powodu.. guma jest już za twarda, ale i tak lepiej jeździć na letnich w zimie niż na zimowych w lecie. W lecie zawsze jeździmy szybciej i agresywniej, a na zimówkach się wspaniale pływa na rozgrzanym asfalcie. A na letnich w ziemie zachowując prędkość i odstęp na rozsądnych poziomach i unikając bardzo złych warunków na drodze da się przejeździć, ale i tak nie polecam. Opony całoroczne? Jak wszystko co jest do wszystkiego ;) Ale do jazdy typowo miejskiej w małym aucie wystarczą.

konto usunięte

Temat: Gumowe sprawy i takie tam kraglosci

Z tymi lamelkami to byl troche skrot myslowy; chodzi o to ze bieznik zimowki rzadko jest przystosowany do wybierania wody.
A zima zdarzaja sie takie warunki, ze i zimowka nie pomoze... w zeszlym roku jakis typ na calorocznych mnie najechal, bo nie wyhamowal z.... 10km/h. Czy na zimowych by sie zatrzymal? Watpie. Czy zatrzymalby sie nie hamujac w ostatniej chwili (no bo to tylko 10km/h)? Raczej tak :)
A tak, mnie nic sie nie stalo, jako ze tyl jest twardy a typ stracil w Astrze lampe...
Mateusz B.

Mateusz B. Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań

Temat: Gumowe sprawy i takie tam kraglosci

wszystko prawda.. na lodzie i zimówka nie da rady czego sam doświadczyłem dwa lata temu gdy okazało się że 20km/h w lekkim łuku to za dużo bo pod świeżym śniegiem było lodowisko i pirueta wykręciłem zatrzymując się na murku ;) .. opony zimowe tylko poprawiają kierowalność na śliskiej nawierzchni ale myślenie i tak musi być na 105%, bo to od kierowcy zależy najwięcej. Opony to tylko lepsze narzędzie.
No a co do zimowych bieżników to teraz już to trochę inaczej wygląda niż parę lat temu.. owszem są trochę mniej odporne na aquaplaning od letnich ale jak się popatrzy na testy to są to już niewielkie różnice, kiedyś zimówki to były klasyczne klocki na śnieg, a teraz to wszytko ucywilizowano na szczęście. Np. moje conti są cichsze od letnich.. tak na żywo jak i w testach wszelkich, a jeszcze ze dwa lata temu to było nie do pomyślenia. Na szczęście dla nas żuczków szarych coraz lepsze technologie trafiają "pod strzechy" i tylko korzystać :)

«

Mobbing

|

Orange

»


Wyślij zaproszenie do