Maciej O.

Maciej O. Bene Curatur
fizjoterapeuta

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Szanowni Państwo
Jako założyciele stowarzyszenia Fizjoterapia Polska, pragniemy zaprosić Państwa do włączenia się w proces tworzenia organizacji, której nadrzędnym celem będzie skuteczne reprezentowanie interesów polskich fizjoterapeutów.
Fizjoterapia Polska powstaje, aby kreować pozytywny wizerunek polskiego fizjoterapeuty zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej oraz propagować najnowsze osiągnięcia współczesnej fizjoterapii. Chcemy, aby wiedza na temat fizjoterapii stała się powszechna, a nasz zawód cieszył się szacunkiem, na który bez wątpienia zasługuje. Waga naszej pracy i odpowiedzialność, którą na siebie bierzemy przywracając sprawność pacjentom, uzasadniają ten postulat.
Pragniemy nie tylko dbać o nieustanne podnoszenie jakości usług świadczonych w zakresie fizjoterapii, ale też skutecznie pomagać swoim członkom w zakresie kształcenia, pracy zawodowej, naukowej, wiedzy ekonomicznej i prawnej. Będziemy wytrwale dążyć do wdrożenia odpowiednich uregulowań prawnych, które umożliwiłyby wprowadzenie Centralnego Egzaminu Państwowego nadającego uprawnienia do wykonywania zawodu fizjoterapeuty. Postulujemy wprowadzenie odrębnej ustawy o zawodzie fizjoterapeuty oraz powołanie Izby Fizjoterapeutycznej.
Będziemy reprezentować nasze środowisko wobec organów administracyjnych, prawnych i ustawodawczych. Będziemy mówić mocnym i stanowczym głosem w imieniu polskich fizjoterapeutów i chronić ich interesy.
Ponieważ żaden plan, nawet najszczytniejszy, nie może zostać zrealizowany bez zwartego środowiska, które go wspiera, naszym celem jest integracja fizjoterapeutów polskich. Tylko z Państwa wsparciem i zaangażowaniem jesteśmy w stanie skutecznie zadbać o dobro polskiej fizjoterapii. Zachęcamy więc do przyłączenia się do stowarzyszenia Fizjoterapia Polska!

http://www.fizjoterapeuci.org/
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Witam, bardzo ciekawa deklaracja. Życzę powodzenia, sam niejednokrotnie miałem okazję sprawdzić jak trudno zwłaszcza młodszych poderwać do działań. Mam na myśli moje środowisko.

Współczesne międzynarodowe stowarzyszenia coraz częściej poprzez nazwę są w stanie promować swoje cele interdyscyplinarnie i międzyśrodowiskowo. Np. w stowarzyszeniach nie działają jedynie sami fizjopterapeuci, ale i inne osoby zajmujące się tematem. Znaczy to tyle, iż skupiają już samych studentów a na honorowych konsultantach włącznie.

W Polsce z tego co widzę, to brak chyba kompletnie folderów, artykułów, bezpłatnej literatury wprowadzającej pacjentów w arkana fizjoterapii. Tu jest chyba najwięcej do nadrobienia.

Było by świetnie, aby w końcu choć jedno stowarzyszenie zajęło się informacją, edukacja zdrowotną, a nie jak to bywa skupianiem się na interesach danego stowarzyszenia.

Ufając iż tego rodzaju inicjatywy są w waszych planach, pozdrawiam.
Piotr
Mirosław Musielak

Mirosław Musielak fizjoterapeuta z
zamiłowania :)

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Słuszna uwaga co do informowania pacjentów.
Jaki ma sens promowanie terapii w środowisku? Chyba przede wszystkim zarobkowy dla organizatorów kursów.
To pacjenci są w naszym zawodzie najważniejsi. Niestety większość z nich nadal niewiele wie o aktualnych możliwościach fizjoterapeutycznych. W schorzeniach narządu ruchu znacznie częściej wybierają wizytę w aptece niż u wykwalifikowanego terapeuty. A terapeuta manualny nadal nie różni się w ich oczach niczym od kręgarza.
Maciej O.

Maciej O. Bene Curatur
fizjoterapeuta

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Dodam tylko, że na szybko wklejałem temat i zrobiłem literowe bleee.

Ja myślę, że dla założycieli stowarzyszenia sprawa promocji zawodu fizjoterapeuty to jeden z priorytetów.
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Mirosław Musielak:
wykwalifikowanego terapeuty. A terapeuta manualny nadal nie różni się w ich oczach niczym od kręgarza.

No tak, w moich rodzinnych stronach - Rybnik/Śląsk - kręgarz to potoczna nazwa oznaczająca gościa który kopie studnie :)

A odzwyczajanie od pani rehabilitantki na rzecz pani fizjoterapeutki też będzie żmudnym procesem :)
Monika Słodkowska

Monika Słodkowska mgr fizjoterapii,
terapeuta NDT
Bobath, terapeuta SI

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

hmm no nie wiem czy to się da zmienić zważywszy, iż robiąc jeszcze w piątek badania do nowej pracy pani doktor wystawiła mi zaświadczenie zdolna do pracy w charakterze fizykoterapeutki

mentalność ludzka

a większości ludzi hasło rehabilitant nie różni się od masażysty
Maria W.

Maria W. Fizjoterapeutka

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Oj żmudny to proces... No, ale jeśli w książce do biomechaniki jest mowa o tym, jak ważna jest to dziedzina dla FIZYKOTERAPEUTÓW, to czego wymagać od szarego człowieka...?
Mirosław Musielak

Mirosław Musielak fizjoterapeuta z
zamiłowania :)

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Co do mylenia fizykoterapeuty z fizjoterapeutą to wielu moim znajomym z roku a nawet wykładowcom się to zdarza. Te słowa są na tyle podobne że czasem można się pomylić. Problemem nie jest nawet kwestia tytułowania tylko rozróżniania kto czym się zajmuje i do kogo powinno się zwrócić w swoich problemach. Powinniśmy bardziej promować swoją profesję to może i pracy będzie więcej :)
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Maria W.:
Oj żmudny to proces... No, ale jeśli w książce do biomechaniki jest mowa o tym, jak ważna jest to dziedzina dla FIZYKOTERAPEUTÓW, to czego wymagać od szarego człowieka...?

Wiele książek do nauki przedmiotu jest zapewne pisanych przez terapeutów pracujących jeszcze za czasów techników fizjoterapii i mgr rehabilitacji ruchowej.

Swoją drogą przez lata był taki obraz, iż najchętniej fizjoterapeuci pracowali na fizykoterapii, czasem z pacjentami z kinezą. Prawdą jest, iż stronili od innych zabiegów, zwłaszcza masażu leczniczego. Pracowałem z kolegami, tak było, lata obserwacji robią swoje.

Tym ostatnim zajmowali się najchętniej już po pracy na etacie, prywatnie u pacjentów w domu. Tak więc mit ciągnie się latami.

Cóż trzeba prostować ścieżki i tyle. Dzisiejszy rynek usług zdrowotnych to weryfikuje.

Powodzenia.
Maciej O.

Maciej O. Bene Curatur
fizjoterapeuta

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Moim zdaniem każdy może dodać swoje "5 groszy", ale w odpowiedniej gromadzie większa siła przebicia i skuteczność.
Ostatnio widziałem np. na oliwce pewnej firmy napisy, iż polecana jest do masażu w gabinetach kosmetycznych i "fizykoterapeutycznych". Wśród zabiegów fizykoterapeutycznych, chyba trudno znaleźć taki, gdzie można wykorzystać oliwkę :) A masaż jest przecież działem fizjoterapii, a nie fizykoterapii.
Można napisać email informacyjny o błędzie do firmy - jasne, ale wątpię, żeby na jeden mój mail zareagowali. Może byłoby inaczej, gdyby udało mi się namówić kilka osób z forum do działania ;). Ale myślę, że odzew byłby natychmiastowy, jeśli do firmy wystosowałoby odpowiedni list stowarzyszenie.
To tylko przykład, ale tak to widzę i liczę na odpowiedni rozwój sytuacji.

PS.Piotr poruszał w innych wątkach szereg spraw, które wymagają "wyprostowania", warto pośledzić...
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Świetny przykład, tu masz racje. Kiedyś napisaliśmy właśnie do jednej z firm nt. wiecznie zacinających się pompkach w butelkach do oliwek i zbyt intensywnych zapachach. Firma nie dosyć, iż od razu uprzejmie zareagowała i podziękowała, to od razu przysłała próbki do testów o różnej konsystencji, zapachu i składzie.

Innym razem temat dotyczył składanych stołów do masażu, uwagi przyjęto jako konstruktywną krytykę z podziękowaniami.

Ale to było bodaj z 10 lat temu, kiedy mieliśmy czas i chęci działać w nieformalnym Klubie Bodywork :)

W świecie rozróżnia się obecnie poza fizjoterapeutą (P.T. Physiotherapist) pojęcia takie jak CTM Certified Massage Therapist, Bodyworker (metody pracy z ciałem) a także soft tissue practitioner (spec od pracy z tkankami miękkimi) oraz Myotherapist (spec od terapii mięśniowych) po co:)

Bynajmniej aby zdać sobie sprawę jak świat poszedł w terapiach do przodu, nie wspominając już o takich pojęciach jak rolfer :)

A u nas terapeutów upierdliwie dalej pytają:
- A jaką pan uczelnię skończył i czy ma pan magistra?

Sporo do nadrobienia, tym bardziej, iż jak to czasem porównamy, to mamy bardzo podobne - choć nie ujawnione - zawodowe doświadczenia:)

Za kilka godzin wyjazd w Alpy do Tyrolu, ale już się nie będę dziwił jak zarabia się na zabiegach z zastosowaniem słomy i siana w Alpejskich Spa. Ciekawe jak się taki specjalista nazywa :)

Pozdrawiam, dobranoc :)
Izabela R.

Izabela R. mgr fizjoterapii

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Popieram , że w grupie raźniej i łatwiej o coś walczyc :)

Nawiązując do niewiedzy ludzi... spotkałam już kilku lekarzy , którzy mówili Pani fizykoterapeutka... i nawet jak poprawiałam i głośno zaznaczyłam FIZJOTERAPEUTKA to oni jakby nie słyszeli bo za parę minut znów było Pani fizykoterapeutka...
Taką gafę można wybaczyc starszej osobie która nie wie , że to się różni... ale lekarz , który podczas studiów na pewno miał jakiś związek z fizjoterapią - trochę wstyd...

Pozdrawiam :)
Łukasz Gajos

Łukasz Gajos Fizjoterapeuta,
Ratownik Medyczny

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Maciej Okoń:
Moim zdaniem każdy może dodać swoje "5 groszy", ale w odpowiedniej gromadzie większa siła przebicia i skuteczność.
Ostatnio widziałem np. na oliwce pewnej firmy napisy, iż polecana jest do masażu w gabinetach kosmetycznych i "fizykoterapeutycznych".

Zgadzam się w pełni. Trzeba zwracać na takie rzeczy uwagę może z czasem wreszcie się to poukłada.
Jeśli będzie potrzeba dołączam się do maila :) podaj tylko adres na priv.
Tomasz B.

Tomasz B. mgr fizjoterapii,
mgr filologii
polskiej;
Fizjopedia.pl; ...

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Wszystko pięknie. Pozwolicie, że będę pełnił rolę advokata diaboli. Nie dlatego, że jestem przeciw, ale dlatego, że hurraoptymizm jest bardziej szkodliwy niż sceptycyzm ;)
Jako założyciele stowarzyszenia Fizjoterapia Polska, pragniemy zaprosić Państwa do włączenia się w proces tworzenia organizacji,

Organizacja, z tego co przeczytałem już jest utworzona. Podobnie jak wybrane władze. Teraz czas zbierać szeregowców do roboty?

której nadrzędnym celem będzie skuteczne reprezentowanie interesów polskich fizjoterapeutów.

Wszystkich, czy tylko członków stowarzyszenia? Bo jeśli tylko członków, to nie ma w tym niczego osobliwego, a jeśli zaś wszystkich, to skąd będzie pochodził mandat zaufania, upoważniający do takiego reprezentowania?
Poza tym, czytając cały ten tekst, mam co kilka zdań wrażenie, że ktoś, kto wymyślał treść tego listu intencyjnego, nie za bardzo rozróżnia zapisy ustawy o stowarzyszeniach od ustawy o związkach zawodowych.

Fizjoterapia Polska powstaje, aby kreować pozytywny wizerunek polskiego fizjoterapeuty

To znaczy, że co? Bo nie za bardzo rozumiem... Dotychczas myślałem, że wizerunek mojego zawodu zależy w moim otoczeniu od mojej postawy jako człowieka i fizjoterapeuty. Nie miałem pojęcia, że ktoś w Krakowie może to odgórnie regulować. To znacznie ułatwi mi życie.

zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej

A jakiż to wizerunek na arenie międzynarodowej ma fizjoterapeuta francuski, niemiecki czy słowacki? Ktoś może mi łaskawie powiedzieć? Pytam, bo nie lubię pustych, ale za to ładnie brzmiących frazesów.

oraz propagować najnowsze osiągnięcia współczesnej fizjoterapii.

W jaki sposób? Mam tylko nadzieję, że nie jedynie organizowaniem nowych kursów.

Chcemy, aby wiedza na temat fizjoterapii stała się powszechna,

Powszechna dla kogo? No i jaka wiedza? Wykłady dla sprzątaczek i kioskarzy o krioterapii albo teorii bramki kontrolnej? Są tysiące ważniejszych kwestii, o których statystyczny Polak, niestety, nie ma pojęcia.

a nasz zawód cieszył się szacunkiem, na który bez wątpienia zasługuje.

Żaden zawód nie zasługuje na szacunek sam przez się. Na szacunek zasługują poszczególni ludzie, ich postawa i etyka życia zawodowego. Któż z nas szanuje kogoś tylko dlatego, ze wykonuje określony zawód? Przecież to niedorzeczne.

Waga naszej pracy i odpowiedzialność, którą na siebie bierzemy przywracając sprawność pacjentom, uzasadniają ten postulat.

Nie, nie uzasadniają. Nie ma sensu upajać się pięknymi frazesami. Poza tym, warto sprawdzić znaczenie słowa "postulat" zanim go się użyje.

Pragniemy nie tylko dbać o nieustanne podnoszenie jakości usług
świadczonych w zakresie fizjoterapii,

No, ja nie mogę... To znaczy, że co? Że założyciele i członkowie stowarzyszenia będą dbali o podnoszenie jakości moich usług? Cieszy mnie bardzo, że powstało takie stowarzyszenie.

ale też skutecznie pomagać swoim członkom w zakresie kształcenia, pracy zawodowej,
naukowej, wiedzy ekonomicznej i prawnej.

Ciekaw jestem, kto wymyślił słowo "skutecznie". Bo jeśli to ciekawe określenie jest deklaracją, to szczerze współczuję stowarzyszeniu. A co, jeśli kto by chciał na drodze prawnej wyegzekwowania powyższej obietnicy?
Ciekawie brzmi deklaracja skutecznej pomocy w zakresie kształcenia. Wspólne robienie ściąg czy również korepetycje?

Będziemy wytrwale dążyć do wdrożenia odpowiednich uregulowań prawnych, które umożliwiłyby wprowadzenie Centralnego Egzaminu Państwowego nadającego uprawnienia do wykonywania zawodu fizjoterapeuty.

Po jaką cholerę? I co na to studiujący fizjoterapię? Najlepiej zrobić wszystkim taki egzamin, żeby zdawały go dwie osoby na rok. Będzie trudniej niż na egzaminie na prawo jazdy w Dąbrowie Górniczej (podobno 7-procentowa zdawalność)
Nie ma jak to złośliwie utrudnić życie innym.

Postulujemy wprowadzenie odrębnej ustawy o zawodzie fizjoterapeuty oraz powołanie Izby Fizjoterapeutycznej.

Proces legislacyjny poprzedniej ustawy trwał dziesięć lat. Biorąc pod uwagę vacatio legis, jakiejkolwiek nowej ustawy w tym względzie można wyczekiwać za przynajmniej 15 lat. Co Izby Fizjoterapeutycznej, to prędzej ja zostanę szachem perskim.

Będziemy reprezentować nasze środowisko wobec organów administracyjnych, prawnych i ustawodawczych.

Nie za bardzo rozumiem określenie "nasze środowisko". A co z Polskim Towarzystwem Fizjoterapii? Ono jest stowarzyszeniem uznawanym przez ustawodawcę jako towarzystwo natury korporacyjnej.

Będziemy mówić mocnym i stanowczym głosem w imieniu polskich fizjoterapeutów
i chronić ich interesy.

"... a ręka podniesiona na partię..." Czy tylko ja się uśmiechnąłem...?

Ponieważ żaden plan, nawet najszczytniejszy, nie może zostać zrealizowany bez zwartego środowiska, które go wspiera, naszym
celem jest integracja fizjoterapeutów polskich.

Integracja nie polega na założeniu kółka wzajemnej adoracji, rozdysponowaniu w swoim gronie funkcji i stanowisk, a potem - na szukaniu jeleni do wykonywania założonych przez siebie celów i do opłacania składek członkowskich.

Przepraszam, jeśli kogo uraziłem, ale jakoś tak zawsze raźniej idzie mi się "pod prąd" ;)Tomasz B. edytował(a) ten post dnia 02.05.10 o godzinie 09:50
Maciej O.

Maciej O. Bene Curatur
fizjoterapeuta

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

której nadrzędnym celem będzie skuteczne reprezentowanie interesów polskich fizjoterapeutów.

Wszystkich, czy tylko członków stowarzyszenia? Bo jeśli tylko członków, to nie ma racji bytu, a jeśli wszystkich, to nikomu nie będzie się chciało doń zapisać. Poza tym, ktoś tu myli ustawę o stowarzyszeniach z ustawą o związkach zawodowych.

Zgadzam się i sam chciałbym się dowiedzieć więcej. Jak i przez kogo w
takim bałaganie edukacyjnym ma być przeprowadzany centralny egzamin państwowy (to jeden z celów).
oraz propagować najnowsze osiągnięcia współczesnej fizjoterapii.

W jaki sposób? Mam tylko nadzieję, że nie jedynie organizowaniem nowych kursów.

:)))

Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem, ale jakoś tak zawsze raźniej idzie mi się "pod prąd" ;)Tomasz B. edytował(a) ten post dnia 01.05.10 o godzinie 23:19[/edited

Na razie nikt się nie skarży:P. Zrobiłem temat i liczyłem na reakcje:) Na ten czas śledzę akcję. Również - jeśli odbędzie się jakieś spotkanie FP - chętnie pójdę i posłucham o konkretach.[edited]Maciej Okoń edytował(a) ten post dnia 01.05.10 o godzinie 23:41

konto usunięte

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Tomku, jestem pod wrażeniem Twojej imperatywności wypowiedzi. Twoja postawa jest niewątpliwie lepsza, jeśli ktoś jest pragmatykiem. Nie traci się wówczas czasu na gdybologię stosowaną, bujanie w obłokach i opisywanie światów, które nigdzie poza papierem nie są możliwe. No, może w grze komputerowej, jeśli to na papierze spodoba się jakiemuś programiście:)

P.S. Mnie też raźniej idzie się pod prąd
Tomasz B.

Tomasz B. mgr fizjoterapii,
mgr filologii
polskiej;
Fizjopedia.pl; ...

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Samanta S.:
Tomku, jestem pod wrażeniem Twojej imperatywności wypowiedzi.

Samanto droga, o wiele łatwiej jest wyrażać opinie, skrywając się anonimowo za nickiem albo, gdy przychodzi występować pod własnym nazwiskiem - być oportunistą, czekającym na rozwój wydarzeń. Trzeba jednak mieć odwagę mówienia głośno, gdy król jest nagi. W życiu bezpieczniej jest być miałkim i letnim niż gorącym i zimnym. Łatwiej mówić to, co inni chcą usłyszeć niż to, co się naprawdę myśli. Oczywiście, że niemal nigdy to się opłaca. Ale nie wszystko, co się w życiu "opłaca", jest coś warte.
P.S. Mnie też raźniej idzie się pod prąd
Jak to mówią: "Płyń pod prąd, z prądem płyną same śmiecie" ;)

konto usunięte

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

99 procent ludzi nie potrafi przyjąć gorzkiej prawdy od rozmówcy, nadmiernie skupiają się na emocjonalnych aspektach przekazu. Obrażają się na przyjaciela, zamiast konstruktywnie odnieść się do krytyki. To zjawisko znacznie ogranicza szczerość wśród ludzi, a gdy już ktoś sie na nią skusi, to potem ma ogromne wyrzuty sumienia. Jak widzisz Tomku drogi, koszty wyrażania prawdy są bardzo wysokie i to czesto zmusza ludzi do milczenia czy też mowienia wbrew sobie tego co inni chcą usłyszeć.

Piszesz: " W życiu bezpieczniej jest być miałkim i letnim niż gorącym i zimnym". Ja myślę, że to po prostu rozwaga. Człowiek powinien być odwaznym tylko wtedy kiedy wymaga tego sytuacja. Gdy nadużywa odwagi w sytuacjach błahych , to postępuje bardzo lekkomyślnie.

konto usunięte

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

Tomasz B.:
Jak to mówią: "Płyń pod prąd, z prądem płyną same śmiecie" ;)

Lub też : "Płyń pod prąd, tylko zdechłe ryby płyną z prądem"
Maria W.

Maria W. Fizjoterapeutka

Temat: Stowrzyszenie Fizjoterapia Polska

No tak, ale możemy siedzieć i czekać aż samo się zrobi.
Popularyzacja naszego zawodu w społeczeństwie to bardzo ważna rzecz. Jasne, że to my odpowiadamy za to, jakie zdanie będą o nas mieli inni. Jasne, że ja swoim działaniem mogę zachęcić, albo skutecznie raz na zawsze zniechęcić. Nie ma co do tego wątpliwości.
Dla mnie cały czas za mało jest ludzi, którzy w "kryzysie" myślą o wizycie u fizjoterapeuty. Albo takich, którzy nie lekceważą zlecenia lekarskiego na rehabilitację. I pewno, że przychodnie pełne, że pękają w szwach. Ale ja bym chciała, żeby przychodzili do nas ludzie świadomi (na tyle, na ile się da), a nie tacy, co się nudzą. Może to brutalnie zabrzmiało, ale takie są moje obserwacje.
Wiem, że wymagam dużo. I wiem, że zmiany należy zacząć od siebie. I wiem, że to się powoli uda.
I tu zgadzam się z Piotrem, który od dawna pisze, że w naszym kraju wiedza o naszym zawodzie jest żadna, bo brakuje... chociażby ulotek, że użyję takiego uproszczenia.

I taaaak, pociąć się będę musiała, jak się okaże, że to stowarzyszenie powstało jako sztuka dla sztuki. Mam nadzieję, że nie. Ale może to i ode mnie zależy?
Pozdrawiam Was:)

Następna dyskusja:

Fizjoterapia pulmonologiczna




Wyślij zaproszenie do