Temat: Dialog między światopoglądami

Przemysław Hafiz Igiel:

Grzegorz H.:

JA siebie uważam za człowieka :) Jestem przekonany, że i Ty nim jesteś Przemysławie ;)

A ja patrzę na to raczej tak, że czasowo zamieszkuję ludzie ciało wraz z jego psychiką i się nim posługuję ;))
Gdy nasze ciała umrą, dalej będziemy ludźmi?
A kim byliśmy zanim one powstały?

Powstaliśmy jako monada ludzka, jesteśmy ludzmi i za neony lat też nimi bedziemy- choć w innej formie, bo wszystko podlega ewolucji pomimo tego, że nie zawsze to można dostrzec :)

Czasowo to ludzie są siebie świadomi, o wiele częsciej odgrywają się w nich programy nie przez nich wrzucone- ale do czasu :)

Identyfikujemy się z czymś, czym - moim zdaniem - nie jesteśmy.

Czy ja nie jestem głodem w momencie odczuwania głodu? Ależ jestem. Czy moja ręka nie jest moja, pomimo że ja mam strukturę psychiczną, a ona fizyczna. Jest moja. Moje wsłosy, póki są na mojej głowie, póty są moje ;)

Mogę też powiedzieć, że nie jestem glodem, pomimo że go wyraźnie w sobie odczuwam. Że moja ręka nie jest tak naprawdę moją, ale tylko mi służy, jak służy mi rękawiczka.
Mogę powiedzieć, że moje myśli nie są wcale moje- i czasami tak mówię,... ale tylko wówczas, gdy wiem, że jestem dobrze rozumiany. Na pewno też tak masz, prawda?

Albo jesteśmy relatywnie, na pewnym planie, powiedzmy - powierzchniowo ;))
Ta tendencja uwidacznia się też np wtedy, gdy podjedzie jakieś auto, które zwróci naszą uwagę - "łoł, ale fajne Porsche pojechało".
Właściwie, to nie Porsche pojechało, ono samo nie jeździ ;)) To jakiś człowiek pojechał używając w tym celu auta ;))
Chyba trochę podobnie traktujemy naszą ludzką postać ;))
I właśnie z tego powodu twierdzę, że nie jesteśmy ludźmi, podobnie jak nie jesteśmy językiem, jakiego używamy, poglądami, jakie wyznajemy, ubraniami, samochodami itp itd ;))
Ale z innej znów strony, jesteśmy tym wszystkim naraz

Ha, są to dylematy typu: czy moi rodzicą są nimi naprawdę?

Są to rozważania światopoglądowe i zależą od światopoglądu tego, z kim się polemizuje- bo wszystko jest relatywne i zależy od punktu widzenia :))))))))))))