![Robert Złotkowski](https://static.goldenline.pl/user_photo/051/user_294451_cfe112_basic.jpg)
Robert Złotkowski Pasja - podróżowanie
Temat: Czy prosicie o zniżki?
Danusia Kesicka:
Robert Złotkowski:A dlaczego?
Proszenie o zniżki to świetny TRENING dla początkujących "negocjatorów".
Jednakże dla większości osób (które znam), proszenie o zniżki nie wchodzi w ogóle w rachubę.
Ponieważ uważają, że dobrze wydają pieniądze ,a upust cenowy świadczy o wadze ( wada) produktu.
Przykład z zycia wzięty: Meżczyzna kupuje spodnie i kurtkę z Alpinusa za ok 3500 zł.
Mężczyzna wyciąga kartę i płaci nie pytajac o zniżki.
Kasjer mówi spokojnym głosem ,że przy takim zakupie moze klient otrzymać upust w wysokości 400 zł.
Meżczyzna głośnym i dobitnym głosem powiedział, że te 400 zł kasjer sam może sobie zabrać, gdyż on kupuje coś, z czego będzie i ma zamiar być zadowolony.
To samo jest z innymi rzeczami: zegarki, samochody etc.