Temat: Węglan sodu w żywności ale nie tylko

Węglan sodu jest dodatkiem do żywności (E500). Inna nazwa to soda kalcynowana. Powstaje też w wyniku reakcji chemicznej podczas pieczenia ciasta na proszku w którym jest wodorowęglan sodu plus dodatki wyzwalające reakcję. Uważany za bezpieczny dla zdrowia.
Jest to jednak też składnik proszków do prania. Jest wtedy drażniący dla skóry i błon śluzowych w przypadku połknięcia. Zapewne chodzi tu o stężoną wersję tego środka?
Jednak czy ta wersja węglanu powstała w cieście jest na tyle łagodna dla naszego przewodu pokarmowego, że nikomu nie powinna zaszkodzić? Szczególnie jeśli komuś się sypnęło tego proszku do pieczenia (lub sody) nieco więcej niż w przepisie?
Jednak jest jeszcze coś czego kompletnie nie rozumiem.
Są w sieci przepisy jak zrobić wybielacz/wywabiacz plam (sodę kalcynowaną) z wodorowęglanu sodu. Wystarczy wysypać wodorowęglan na blachę do piekarnika i w temp. 200 stC a po 30 minutach otrzymamy wybielacz, czyli.... stężoną wersję E500 ???
Przecież robiąc ciasto też mielibyśmy ciasto z wybielaczem. Reakcja zachodzi już w 60 st.C.