konto usunięte

Temat: Muszę chronić swoję małżeństwo..Czy to dobra decyzja.

Witam,mam problem chociaż dla mojej rodziny rozwiązanie jest proste.
Jesteśmy po ślubie z moim mężem pół roku. Do tej pory różnie było, ale zawsze wychodziliśmy na prostą. do czasu.... Ostatnio zaczęliśmy z mężem temat budowy domu, ja nie chce mieszkać na tej wsi co teraz i budować tu domu od podstaw.. powiedziałam mężowi ze weźmiemy większy kredyt żeby kupić działkę w innej miejscowości. Zrobiła się mała kłótnia - chociaż staraliśmy się być spokojni - bo jestem w 4 miesiącu ciąży.
W tym momencie wpadła do naszego pokoju teściowa, która nie zważając na słowa zaczęła na mnie krzyczeć, że powinnam wyjść za milionera skoro mam takie zachcianki, ze współczuje synowi z kim się ożenił. Tesciu nie był lepszy, powiedzia ze ignoruje ich- co nie jest prawdą- ze rodzice złe mnie wychowali, ze widzi iż jego syn a mój mąż jest ze mną nie szczęśliwy.... Było mi smuttno tego słuchać.. Obecnie jestesmy skłóceni a ja musze tu mieszkać. Staram się męża przekonać do wynajmu mieszkania ale on nie chce się zgodzić bo w przyszłosci chce budowac dom a dużo pieniędzy wyrzucimy w błoto płacąc za mieszkanie obcym ludziom..
Z jednej strony to rozumiem ale z drugiej mam dosyc tej sytuacji i tego co omnie myslą teście, chciałabym mieć własny kąt... Co robić ???
Izabela Ł.

Izabela Ł. sami konstruujemy
swoją rzeczywistość

Temat: Muszę chronić swoję małżeństwo..Czy to dobra decyzja.

Zacznij od wytłumaczenia mężowi w jak niekonfortowej jesteś sytuacji, jesli chodzi o
ingerencje teściów. To jest sprawa miedzy Wami i nikomu nic do tego. zdaje mi się,ze
nie chcesz tam mieszkać ze względu na teściów?
Spróbuj porozmawiać z mężem gdzies poza domem, przedstawiając mu ze spokojem
Swoje racje i potrzeby, a równocześnie wykazując zrozumienie dla tych jego. Czasami
Okazanie ludziom zrozumienia dla ich racji i potrzeb, sprawia, ze zmiękczają stanowiski
I są gotowi się porozumieć.

konto usunięte

Temat: Muszę chronić swoję małżeństwo..Czy to dobra decyzja.

Tak chodzi o teściów i to przez nich nie chce tam mieszkać. . Tłumacze mężowi ale dla niego sprawa jest zamknięta.. i każda rozmowa na ten temat kończy się kłótnia.. Czy pozostaje mi męczyć się latami czy odejść od męża do rodziców i dać mu do myślenia ?
Ksenia Miłek

Ksenia Miłek Life coach, Makeup
Artist

Temat: Muszę chronić swoję małżeństwo..Czy to dobra decyzja.

jesli dla meza sprawa jest zamknieta i nie bierze pod uwage Twojego zdania, to ja mysle, ze nie masz sie nad czym zastanawiac tylko po prostu sie wyprowadzic. Masz gdzie pojsc zebys miala pomoc w czasie ciazy i potem?
Nie wychodz obrazona, nie rob mu wymowek, po prostu poinformuj, ze niestety nie mozesz mieszkac w domu w ktorym nie jestes mile widziana, zwlaszcza teraz kiedy jestes w ciazy. Pamietaj, ze teraz powinnas skupic sie na swoim dziecku i jego zdrowiu emocjonalnym, ktore bardzo zalezy od Twojego.
Badz stanowcza.
Moze z czasem przemysli i zamieszka z Toba.

konto usunięte

Temat: Muszę chronić swoję małżeństwo..Czy to dobra decyzja.

Tak mam gdzie pójść. , a mianowicie dom rodzinny. Mam obojga rodziców i siostrę więc na pewno pomogliby mi tersz jak i później. Boje się jednak, że mąż tego nie zrozumie. .
Ksenia Miłek

Ksenia Miłek Life coach, Makeup
Artist

Temat: Muszę chronić swoję małżeństwo..Czy to dobra decyzja.

Joanna W.:
Tak mam gdzie pójść. , a mianowicie dom rodzinny. Mam obojga rodziców i siostrę więc na pewno pomogliby mi tersz jak i później. Boje się jednak, że mąż tego nie zrozumie. .

a czego tak naprawde sie boisz?
Masz cala rodzine, ktora na pewno bedzie Cie wspierac. Jesli maz teraz nie liczy sie z Twoim zaniem (pol roku po slubie!!) to myslisz, ze bedzie coraz lepiej?
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Muszę chronić swoję małżeństwo..Czy to dobra decyzja.

Jesteś w ciazy i spokój jest w tej chwili najwazniejszy. Mysl tylko o sobie. Tesiowie własnie udowodnili,ze nie nadają sie w tym czasie do wspólnego mieszkania wiec wyprowadź sie a maż musi to zrozumieć. Jeśli nie stanie po Twojej stronie teraz gdy oczekujesz dziecka potem bedzie tylko gorzej. Byłam w identycznej sytuacji i dlatego tak Ci radzę.

konto usunięte

Temat: Muszę chronić swoję małżeństwo..Czy to dobra decyzja.

Boje się, że jak się wyprowadze moje małżeństwo się posypie a naprawdę kocham męża. . Jednak coraz bardziej przekonuje się do wyprowadzki. Dla doobra mojej córeczki. .
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Muszę chronić swoję małżeństwo..Czy to dobra decyzja.

Joanna W.:
Boje się, że jak się wyprowadze moje małżeństwo się posypie a naprawdę kocham męża. . Jednak coraz bardziej przekonuje się do wyprowadzki. Dla doobra mojej córeczki. .
Przede wszystkim porozmawiaj z mężem.
Masz pewność, ze on wie co dzieje sie w Twojej głowie?
To prawda, ze on nie ma prawa wprowadzać (ani pozwalać wchodzić) obce osoby (teściowie).
Ale stawianie sprawy na ostrzu noża nie jest rozwiązaniem, bo jeśli faktycznie posypie sie Twoje małżeństwo, to będziesz cierpieć (szczególnie, ze mąż jest Ci bliski).
Czy nie ma w Kole pomocy rodzinie, pomocy psychologicznej, mediatora ? Byle nie kościelnych:(

Ty faktycznie musisz postawić granice, tak by wszyscy wokół wiedzieli czego TY chcesz.
Ale nie mam przekonania, ze walka to najlepsze rozwiązanie.

Postaraj sie porozmawiać z mężem, jak się da poszukać pomocy psychologa, w czasie rozmowy powiedzieć jasno, ze nie BĘDZIESZ tak dłużej żyła bo Cie to stresuje, bo nie czujesz sie komfortowo, bo w końcu- to Wasze życie.
I teraz to jego zadanie stworzenie CI (w ciąży) komfortowego miejsca do życia. Wynajęty pokój, dom twoich rodziców- obojętnie. I zaznacz, ze jeśli on nie potraktuje tego poważnie, Ty będziesz musiała na własna rękę szukać rozwiązania, ale to nie będzie już rozwiązanie komfortowe,, czyli mogące zadowolić Was oboje.

Jeśli on po takim dictum nie rozwiąże tych kwestii, a Ty wyprowadzisz sie do rodziców, on będzie miał świadomość, że miał czas, mógł coś zrobić.
Jeśli spakujesz sie i wyprowadzisz bez słowa, może być tak że cała wina obarcza Ciebie.

Następna dyskusja:

czy to jest dobra decyzja?




Wyślij zaproszenie do