Temat: Umowa ostateczna sprzedaż mieszkania

Witam,
może ktoś ze specjalistów będzie mógł jakoś doradzić:)

Podpisałam notarialną umowę przedwstępną sprzedaż mieszkania. Kupujący ubiega się o kredyt na zakup (ale to już nie mój problem). Do ustalonego terminu podpisania umowy ostatecznej zostało ok. 2 tyg., więc czas jeszcze maja, ale teraz pytanie: gdyby kupujący nie dał znaku życia (ewentualnie agencja pośrednicząca)to w jaki sposób mogę udowodnić, że to kupujący nie wywiązał się z obietnicy zakupu???
Raczej w sądzie nie będę się starała o przymuszenie do kupna (umowa przyrzeczona) ale pozostaje kwestia zadatku, który musiałby ewentualnie być zwróconyx2 lub przepada kupującym.
Czy list polecony do kupujących z prośbą o wyznaczenie wizyty u notariusza będzie wystarczającym zabezpieczeniem?
Niekoniecznie kupujący muszą zmienić zdanie co do zakupu i być oszustami, ale po prostu mogą nie dostać kredytu:)

Temat: Umowa ostateczna sprzedaż mieszkania

Magdalena J.:

Madzia, czy czegoś nie zrozumiałam, czy Agent zrobił kuku ;p

Termin wg umowy przedwstępnej sama sobie wskazałaś - kupujący ma jeszcze 2 tygodnie i to powinno być w akcie notarialnym.
Jeśli do tego czasu Kupujący nie
1. odezwie się- w co wątpię
2. nie dostanie kredytu
Ty zatrzymujesz zadatek i szukasz dalej kupca - masz to zagwarantowane nie tyle w umowie przedwstępnej co w KC. Niczego nie musisz udowadniać nikomu. To tak na szybko. To Kupujący lub Agent ma pilnować transakcji.

p.s. jeśli do 15-go sierpnia (mniemam, że wtedy upłyną te 2 tygodnie) Agent się nie odezwie lub kupujący - idziesz na piękne zakupy i szukasz dalej kupca na mieszkanie.

Wg mojego doświadczenia Kupujący czeka do ostatniej chwili z decyzją banków - spokojnie odezwie się.

p.s.2
kupujący co najwyżej może Cie prosić o przedłużenie tych 2 tygodni - tu Twoja wola - możesz się zgodzić lub nie - ale wszystko od nowa na umowie u notariusza. Ulencja R. edytował(a) ten post dnia 01.08.11 o godzinie 14:14

Temat: Umowa ostateczna sprzedaż mieszkania

Wszystko się zgadza, agent tez mówi, że czekamy.

Ale, co jeśli kupujący będzie twierdził, że to ja nie chciałam podpisać umowy ostatecznej?
To oczywiście najczarniejszy scenariusz, ale ludzki spryt nie zna granic:)

Temat: Umowa ostateczna sprzedaż mieszkania

Magdalena J.:
Wszystko się zgadza, agent tez mówi, że czekamy.

Ale, co jeśli kupujący będzie twierdził, że to ja nie chciałam podpisać umowy ostatecznej?
To oczywiście najczarniejszy scenariusz, ale ludzki spryt nie zna granic:)

Madzia, idź na słońce i się zrelakusj:) bo wymyślasz absurdy w tej branży....co najwyżej wyślij @ do Agencji Nieruchomości z prośbą o podanie daty aktu - będziesz mieć podkładkę dla swojego spokoju;)

Temat: Umowa ostateczna sprzedaż mieszkania

Lepiej się zabezpieczyć niż potem płakać:p
Dziękuję za pomoc:)

Temat: Umowa ostateczna sprzedaż mieszkania

Magdalena J.:
Lepiej się zabezpieczyć niż potem płakać:p
Dziękuję za pomoc:)

Wierz mi Agent dopilnuje tej sprawy bo żyje z Twojej prowizji więc wypij coś na uspokojenie :)

Temat: Umowa ostateczna sprzedaż mieszkania

Magdalena J.:
Witam,
może ktoś ze specjalistów będzie mógł jakoś doradzić:)

Podpisałam notarialną umowę przedwstępną sprzedaż mieszkania. Kupujący ubiega się o kredyt na zakup (ale to już nie mój problem). Do ustalonego terminu podpisania umowy ostatecznej zostało ok. 2 tyg., więc czas jeszcze maja, ale teraz pytanie: gdyby kupujący nie dał znaku życia (ewentualnie agencja pośrednicząca)to w jaki sposób mogę udowodnić, że to kupujący nie wywiązał się z obietnicy zakupu???
Raczej w sądzie nie będę się starała o przymuszenie do kupna (umowa przyrzeczona) ale pozostaje kwestia zadatku, który musiałby ewentualnie być zwróconyx2 lub przepada kupującym.
Czy list polecony do kupujących z prośbą o wyznaczenie wizyty u notariusza będzie wystarczającym zabezpieczeniem?
Niekoniecznie kupujący muszą zmienić zdanie co do zakupu i być oszustami, ale po prostu mogą nie dostać kredytu:)

Witam,

koniecznie trzeba wezwać kupującego do zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży, wyznaczając mu ku temu stosowny termin. Jeżeli nie stawi się w wyznaczonym terminie, wówczas należy sporządzić protokół niestawiennictwa.

Zadatek może Pani zachować tylko w przypadku odstąpienia od umowy. Jeżeli nie odstąpi Pani od umowy, wówczas kupujący jeszcze przez okres jednego roku będzie mógł żądać zawarcia umowy przyrzeczonej.

Proszę pamiętać, że upływ terminu oznaczonego w umowie przedwstępnej jako data zawarcia umowy przyrzeczonej nie powoduje wygaśnięcia roszczeń, ale jedynie rozpoczyna bieg ich przedawnienia.

Zanim Pani uda się na zasłużony wypoczynek (wspomniane wyżej słońce, relaks), doradzam dochować formalności.

pozdrawiam
a.r.Artur R. edytował(a) ten post dnia 01.08.11 o godzinie 15:08

Temat: Umowa ostateczna sprzedaż mieszkania

Magdalena J.:
Witam,

Raczej w sądzie nie będę się starała o przymuszenie do kupna (umowa przyrzeczona) ale pozostaje kwestia zadatku, który musiałby ewentualnie być zwróconyx2 lub przepada kupującym.

Tak na marginesie, umowa przedwstępna w formie aktu notarialnego jest korzystna, ale przede wszystkim dla strony kupującej. Jak kupujący nie otrzyma kredytu to sądowe "przymuszanie" go do zawarcia umowy sprzedaży mija się z celem, bo i tak (zazwyczaj) nie będzie miał z czego za nią zapłacić ;)))
W taki sposób można stracić i mieszkanie i pieniądze, zaś późniejsza egzekucja z majątku kupującego to proces długotrwały i kosztowny.

pozdrawiam
a.r.

Temat: Umowa ostateczna sprzedaż mieszkania

Ulencja R.:

Magdalena J.:
Lepiej się zabezpieczyć niż potem płakać:p
Dziękuję za pomoc:)

Wierz mi Agent dopilnuje tej sprawy bo żyje z Twojej prowizji więc wypij coś na uspokojenie :)

Wiesz, jeśli będę potrzebowała lekarstw, to udam się po poradę do apteki. Nie widzę nic dziwnego w moim pytaniu, po to zwracam się o pomoc do osób znających temat, aby rozwiały moje wątpliwości.serdecznie pozdrawiam.

Temat: Umowa ostateczna sprzedaż mieszkania

Artur R.:

Magdalena J.:
Witam,
może ktoś ze specjalistów będzie mógł jakoś doradzić:)

Podpisałam notarialną umowę przedwstępną sprzedaż mieszkania. Kupujący ubiega się o kredyt na zakup (ale to już nie mój problem). Do ustalonego terminu podpisania umowy ostatecznej zostało ok. 2 tyg., więc czas jeszcze maja, ale teraz pytanie: gdyby kupujący nie dał znaku życia (ewentualnie agencja pośrednicząca)to w jaki sposób mogę udowodnić, że to kupujący nie wywiązał się z obietnicy zakupu???
Raczej w sądzie nie będę się starała o przymuszenie do kupna (umowa przyrzeczona) ale pozostaje kwestia zadatku, który musiałby ewentualnie być zwróconyx2 lub przepada kupującym.
Czy list polecony do kupujących z prośbą o wyznaczenie wizyty u notariusza będzie wystarczającym zabezpieczeniem?
Niekoniecznie kupujący muszą zmienić zdanie co do zakupu i być oszustami, ale po prostu mogą nie dostać kredytu:)

Witam,

koniecznie trzeba wezwać kupującego do zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży, wyznaczając mu ku temu stosowny termin. Jeżeli nie stawi się w wyznaczonym terminie, wówczas należy sporządzić protokół niestawiennictwa.

Zadatek może Pani zachować tylko w przypadku odstąpienia od umowy. Jeżeli nie odstąpi Pani od umowy, wówczas kupujący jeszcze przez okres jednego roku będzie mógł żądać zawarcia umowy przyrzeczonej.

Proszę pamiętać, że upływ terminu oznaczonego w umowie przedwstępnej jako data zawarcia umowy przyrzeczonej nie powoduje wygaśnięcia roszczeń, ale jedynie rozpoczyna bieg ich przedawnienia.

Zanim Pani uda się na zasłużony wypoczynek (wspomniane wyżej słońce, relaks), doradzam dochować formalności.

pozdrawiam
a.r.

Pięknie dziękuję, o to właśnie mi chodziło, nadmiar ostrożności nigdy nie zaszkodzi:)

Temat: Umowa ostateczna sprzedaż mieszkania

Chociaż dla prawników podstawowe przepisy regulujące sprawę umowy przedwstępnej i zadatku są dobrze znane, to zamieszczam je dla wszystkich innych zainteresowanych tematem do własnych poszukiwań i interpretacji.

Kodeks cywilny:

(UMOWA PRZEDWSTĘPNA)
Art. 389.
§ 1. Umowa, przez którą jedna ze stron lub obie zobowiązują się do zawarcia oznaczonej umowy (umowa przedwstępna), powinna określać istotne postanowienia umowy przyrzeczonej.

§ 2. Jeżeli termin, w ciągu którego ma być zawarta umowa przyrzeczona, nie został oznaczony, powinna ona być zawarta w odpowiednim terminie wyznaczonym przez stronę uprawnioną do żądania zawarcia umowy przyrzeczonej. Jeżeli obie strony są uprawnione do żądania zawarcia umowy przyrzeczonej i każda z nich wyznaczyła inny termin, strony wiąże termin wyznaczony przez stronę, która wcześniej złożyła stosowne oświadczenie. Jeżeli w ciągu roku od dnia zawarcia umowy przedwstępnej nie został wyznaczony termin do zawarcia umowy przyrzeczonej, nie można żądać jej zawarcia.

Art. 390.
§ 1. Jeżeli strona zobowiązana do zawarcia umowy przyrzeczonej uchyla się od jej zawarcia, druga strona może żądać naprawienia szkody, którą poniosła przez to, że liczyła na zawarcie umowy przyrzeczonej. Strony mogą w umowie przedwstępnej odmiennie określić zakres odszkodowania.

§ 2. Jednakże gdy umowa przedwstępna czyni zadość wymaganiom, od których zależy ważność umowy przyrzeczonej, w szczególności wymaganiom co do formy, strona uprawniona może dochodzić zawarcia umowy przyrzeczonej.

§ 3. Roszczenia z umowy przedwstępnej przedawniają się z upływem roku od dnia, w którym umowa przyrzeczona miała być zawarta. Jeżeli sąd oddali żądanie zawarcia umowy przyrzeczonej, roszczenia z umowy przedwstępnej przedawniają się z upływem roku od dnia, w którym orzeczenie stało się prawomocne.

(ZADATEK)
Art. 394.
§ 1. W braku odmiennego zastrzeżenia umownego albo zwyczaju zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej.

§ 2. W razie wykonania umowy zadatek ulega zaliczeniu na poczet świadczenia strony, która go dała; jeżeli zaliczenie nie jest możliwe, zadatek ulega zwrotowi.

§ 3. W razie rozwiązania umowy zadatek powinien być zwrócony, a obowiązek zapłaty sumy dwukrotnie wyższej odpada. To samo dotyczy wypadku, gdy niewykonanie umowy nastąpiło wskutek okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności albo za które ponoszą odpowiedzialność obie strony.