Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Witam,

Problem jest następujący: mieszkanie piętro wyżej znalazło nowego nabywcę. Wprowadziła się rodzinka i w kwietniu rozpoczęła remont. Remont, który trwa do dzisiaj! Praktycznie codziennie, w teoretycznie "rozsądnych" godzinach (pomiędzy 7 a 22) słychać różnego rodzaju odgłosy tegoż remontu: wiertarkę, szlifierkę, wbijane gwoździe etc.
O ile sam remont jestem w stanie zrozumieć, o tyle uciążliwe jest dla mnie remontowanie ~37 m2 przez 10 miesięcy!?

Pomijam fakt, że w dni wolne i święta też o 7 czy 8 rano odzywa się wiertarka...

Znalazłem dwa artykuły prawne o tym mówiące:

art. 144 KC (jeśli to nie jest KC, proszę o sprostowanie!)
Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

Art. 51. § 1. Kodeksu wykroczeń
Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.


Jaki jeszcze przepis pod to można podciągnąć? Nie zamierzam gości po sądach ciągać, chciałbym po prostu wiedzieć jak mam porozmawiać z nimi, a następnie ze Strażą Miejską.

PS. W trakcie tego remontu także dwukrotnie zalali mi mieszkanie.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

A tę Straż Miejską to w jakiej sprawie ?
W nowobudowanych blokach ludzie robią remonty przez 3 lata. Jedni szybciej inni wolniej (jednych stać na ekipy - drudzy grzebią sami).
Wątpię, żeby remont był zakłócaniem ponad przeciętną miarę. Nie jest też krzykiem, alarmem, ani wybrykiem.
Myślę, że jedynym wyjściem jest bezludna wyspa.Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 13.01.12 o godzinie 11:36
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Dagmara D.:
Straż ponieważ to jest ponad przeciętną miarę. Pracuję w różnych godzinach, ale o którejkolwiek bym nie był w domu to słyszę remont. Zarówno o 7 rano jak i o 20 wieczorem. Po całym dniu pracy chciałbym trochę odpocząć, a nie słuchać kolejny miesiąc (przypominam, po 10 miesiącach remontu!) wiertarki i szlifierki na zmianę z młotkiem.
To nie jest nowo wybudowany blok, nie jest to też ruina totalna. A mieszkanie ma malutki metraż. Miesiąc, dwa, pół roku choćby - to potrafię zrozumieć. Również to, że jeden sąsiad kończy remont, drugi zaczyna. To jest normalne. Nap....anie młotkiem przez 10 miesięcy na niecałych 40 metrach? To nie jest normalne, a uciążliwe właśnie.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Mój sąsiad - 51 mkw - remont trwał 2 lata. Ze skuwaniem tynku, wylewki, wyburzeniem ścian.
MIał projekt, robił zgodnie z regulaminem spółdzielni. Sorry.
Jak mi padła elektryka to też musiałam rozkuć ścianę.
Ale takie są uroki mieszkania w szuflandii

konto usunięte

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

A co mówi wewnętrzny regulamin wspólnoty? U nas np. pojawił się punkt, że głośne prace remontowo-budowlane można wykonywać tylko w godzinach 8-16. Taka uchwała została przegłosowana. Inna sprawa, że ludzie tego nie przestrzegają i nie słyszałem, żeby ktoś poszedł do sądu.
Bogusz K.:
Nap....anie młotkiem przez 10 miesięcy na niecałych 40 metrach? To nie jest normalne, a uciążliwe właśnie.

U mnie gość piętro wyżej wykańcza mieszkanie już trzeci rok. Nie każdego stać na ekipę, która wejdzie i w miesiąc wszystko skończy.Adam Michalski edytował(a) ten post dnia 13.01.12 o godzinie 12:08
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Adam Michalski:
U mnie gość piętro wyżej wykańcza mieszkanie już trzeci rok. Nie każdego stać na ekipę, która wejdzie i w miesiąc wszystko skończy.
Ja rozumiem gdyby co miesiąc robił coś. Ale dźwięki remontu są codziennie!
Co do "nie stać" - to znaczy, że trzeba kogoś wkurzać? W tym przypadku sąsiadów?
PS. Wykończenie około 60 m2 bez ekipy może zająć z miesiąc, góra dwa. Raptem po 4 godziny pracy dziennie. Wiem co mówię, bo wykańczałem właśnie taki metraż w pewne wakacje.
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

A rozmawiałeś z sąsiadem na ten temat? Może zwykła rozmowa na początek wystarczy?
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Ja osobiście wiele razy prosiłam aby np. nie odkurzać o 4 rano. Pani zawsze je bagatelizuje.

Remont może trwać długo, ale piony, wszystkie rury i cała instalacja (poza elektryczną) były wymieniane sukcesywnie do 4 lat wstecz. Więc ja nie rozumiem co oni robią na 36,5 metrach kwadratowych w 5 osób + 2 psy w czasie remontu przez 10 miesięcy!!

Rodzice mnie nauczyli, że jak ktoś, kto urządza remont, imprezę albo ma ochotę posłuchać muzyki na cały regulator, powinien przyjść i uprzedzić swoich sąsiadów, ze ma takie plany! Skoro wszyscy mieszkamy w jednym bloku a to ON zakłóca spokój reszty, to nie reszta powinna się dostosować, tylko ON właśnie.

To że mieszkamy w blokowiskach nie oznacza że musimy tolerować chamstwo ludzi, a wystarczy tak niewiele żeby bez problemu żyć i przy okazji innym nie przeszkadzać.
Zasad współżycia społecznego przestrzega się całą dobęAnia M. edytował(a) ten post dnia 13.01.12 o godzinie 12:48
Robert Jędrych

Robert Jędrych "Jestem Panem swego
losu taki mam na
życie sposób"

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Bogusz K.:
Adam Michalski:
U mnie gość piętro wyżej wykańcza mieszkanie już trzeci rok. Nie każdego stać na ekipę, która wejdzie i w miesiąc wszystko skończy.
Ja rozumiem gdyby co miesiąc robił coś. Ale dźwięki remontu są codziennie!
Co do "nie stać" - to znaczy, że trzeba kogoś wkurzać? W tym przypadku sąsiadów?
PS. Wykończenie około 60 m2 bez ekipy może zająć z miesiąc, góra dwa. Raptem po 4 godziny pracy dziennie. Wiem co mówię, bo wykańczałem właśnie taki metraż w pewne wakacje.


jestem bardzo ciekawy jak je wykańczałeś.... mam akurat podobny metraż bo 62m i remont trwa od wakacji, mieszkanie w kamienicy totalna generalka, część robią ekipy, część sami wtedy kiedy czas na to pozwala. Ciekawi mnie jak np rozwiązałbyś sprawę kiedy tak jak ja musiałem czekać na drzwi wewnętrzne 1,5 miesiąca!?
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

I co w związku z tym, że wszelkie instalacje były ostatnio wymieniane?

Mój teść kupił mieszkanie 37m2 na rynku pierwotnym a mimo to zdecydował się na inny układ mieszkania.
Zamiast pokoju z aneksem i łazienką zrobił duży pokój, łazienkę, wc i kuchnię, stawiał ściany a inne skuwał, przerabiał instalację wodno kanalizacyjną na taką jaka mu odpowiadała, co nie miał do tego prawa bo mieszkanie to była nówka?

A równie dobrze mogą sobie marmury walić na ścianach, sufitach i podłogach, albo inne wynalazki które wymagają czasu do wykończenia.

Ludzie zlitujcie się, remont pewnie potrwa już niedługo a potem na lata będzie spokój, wtedy Wy zaczniecie remontować swoje mieszkanie, chcecie żeby Wam ktoś Wam nasyłał straże miejskie i inne służby na głowę bo chcecie mieszkać wygodnie?

Jej, od razu mi się moja chora psychicznie była sąsiadka przypomniała, jak o 20:00 odpadł mi kabel antenowy od ściany a ze względu na bezpieczeństwo dzieci od razu wzięłam młotek i przymocowałam go tymczasowo na dwa gwoździki. Następnego dnia sąsiadeczka do mnie z gębą skoczyła, że ja w nocy jakieś remonty odwalam...
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Magdalena Hacia:
a coś konstruktywnego? W sense ODPOWIEDZI NA ZADANE PYTANIE - co zrobić??

bo takie pitu, pitu... to wiesz - MI OSOBIŚCIE do niczego nie potrzebne. To nie jest pytanie CO TY OSOBIŚCIE UWAŻASZ za NORMALNE tylko pytanie jakie można zastosować środki na takiego UCIĄŻLIWEGO sąsiada. Bo dla MNIE JEST ON UCIĄŻLIWY.

Czy naprawdę nikt już na tym forum nie umie odpowiadać na zadane pytanie tylko uskutecznia off top?? Ania M. edytował(a) ten post dnia 13.01.12 o godzinie 13:10

konto usunięte

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Ania M.:
Czy naprawdę nikt już na tym forum nie umie odpowiadać na zadane pytanie tylko uskutecznia off top??

Odpowiedzi zostały udzielone. Można próbować wezwać straż miejską, nawet policję. Tylko czy zakwalifikują to jako wykroczenie? Wątpię. Wspomniałem też o regulaminie wewnętrznym wspólnoty/spółdzielni. Tutaj jeszcze jest pewna potencjalna furtka, jeśli owy regulamin jest łamany.

Za zalanie no to już tylko do ubezpieczyciela i likwidacja szkody, a jeśli nie było ubezpieczone to proces cywilny pozostaje.Adam Michalski edytował(a) ten post dnia 13.01.12 o godzinie 13:13
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Adam Michalski:
dzielnicowy?

konto usunięte

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Ania M.:
Adam Michalski:
dzielnicowy?

Spróbować zawsze można.
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Ania M.:
To była odpowiedź, było wcześniej też pytanie czy była chociażby próba negocjacji z sąsiadem aby uciszać w jakiś godzinach remont.

Na dobrą sprawę, sąsiad jeśli będziecie dla niego upierdliwi a nie robi niczego złego bo tylko remontuje swoje mieszkanie, tez może na Was nasłać wszelkie służby za nachodzenie i uprzykrzanie mu życia, zaznaczę NORMALNEGO życia bo remont to coś naturalnego.

I nie unoś się tak, sami napisaliście, że remont jest w normalnych nie nocnych godzinach, można by się doczepić tylko tych świąt.
No i sorry, ale ten człowiek nie jest chamem, on sobie remontuje mieszkanie...
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Magdalena Hacia:
Zatem życzę Ci uciążliwego remontu każdego sąsiada wokół Ciebie - gdziekolwiek mieszkasz, bo chyba nie rozumiesz problemu.

I niech ktoś skasuje ten temat bo bardziej konstruktywnego powiedzieć się nie da. Ania M. edytował(a) ten post dnia 13.01.12 o godzinie 13:25

konto usunięte

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

To nie jest nowo wybudowany blok, nie jest to też ruina totalna. A mieszkanie ma malutki metraż. Miesiąc, dwa, pół roku choćby - to potrafię zrozumieć. Również to, że jeden sąsiad kończy remont, drugi zaczyna. To jest normalne. Nap....anie młotkiem przez 10 miesięcy na niecałych 40 metrach? To nie jest normalne, a uciążliwe właśnie.


a może po prostu spróbuj z sąsiadem pogadać,
wytłumacz, że takie zachowanie wpływa na relacje, skoro kupili mieszkanie to znaczy że będzą tam mieszkać

a jak nie poskutkuje to zawsze możesz przyłożyć do ściany 10000 W i zrobić sąsiadowi pobudkę albo puszczać pisenkę na dobranoc.

jak poczuje na sobie co robi może zmądrzeje
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Robert Jędrych:
jestem bardzo ciekawy jak je wykańczałeś.... mam akurat podobny metraż bo 62m i remont trwa od wakacji, mieszkanie w kamienicy totalna generalka, część robią ekipy, część sami wtedy kiedy czas na to pozwala. Ciekawi mnie jak np rozwiązałbyś sprawę kiedy tak jak ja musiałem czekać na drzwi wewnętrzne 1,5 miesiąca!?
płytki na podłogę + na część ścian, malowanie oraz boazeria na dach spadzisty oraz lakierowanie belek rozporowych (bo zostały na wierzchu:))
Do tego drobnice jak "szafka" na wodomierz, wykładzina i parę półek. Generalnie całość zajęła około 6 tygodni dla jednej osoby + pomoc drugiej przez około tydzień. I nie była to robota na pełny etat;)
Co do czekania na drzwi - przykro mi, ale jak ktoś sobie wymyślił drzwi, których nie ma na stanie i trzeba czekać to trudno. Ja jakoś tego problemu nie miałem...
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Marcin Korneluk:
a może po prostu spróbuj z sąsiadem pogadać,
wytłumacz, że takie zachowanie wpływa na relacje, skoro kupili mieszkanie to znaczy że będzą tam mieszkać
interwencje sąsiedzkie niestety (nie tylko moje) nie pomagają:( Dzisiaj kolejna sąsiadka poszła pogadać. Nawet dobrze drzwi się za nią nie zamknęły jak wiertarka poszła w ruch:/

Dlatego pytam o to czy jeszcze jakieś przepisy prawa można w tej sytuacji przywołać, ewentualnie czy te co przytoczyłem są prawidłowe i mogą mieć zastosowanie w tej sytuacji?

PS. Regulamin spółdzielni mówi tylko o remontach w święta. Nawiasem mówiąc też go złamali, wiercąc o 7:30 w Trzech Króli...Bogusz K. edytował(a) ten post dnia 13.01.12 o godzinie 13:32

konto usunięte

Temat: uciążliwy remont w mieszkaniu piętro wyżej

Wątpię, żeby remont był zakłócaniem ponad przeciętną miarę. Nie jest też krzykiem, alarmem, ani wybrykiem.


jest zakłócaniem ponad miare, jezeli trwa zbyt dlugo i zbyt głośno. Jezeli w mieszkaniu nie słyszysz co mówi mąż to jest to zbyt głośno.
I to czy jest zbyt długo czy krótko nie musi być uzasadnione tylko jego potrzebami remontowymi i mozliwościami finansowymi. Inni mieszkańcy tez maja prawo móc odpocząc po pracy bez huku wiertarek.
Może wykonywać remont ale nie może to być uciązliwe dla innych mieszkańców. Czyli jezeli nie stać go np. na zatrudnienie firmy do wyciecia otworu drzwiowego, ktora to firma zrobi to w godzinę tylko piłuje ze szwagrem żelazobeton pilnikami przez 2 tygodnie dzień i noc, to jest to uciązliwe dla mieszkańców.



Wyślij zaproszenie do