Ewa Z.

Ewa Z. bezrobotna,
BEZROBOTNA

Temat: poszukuję doradcy prawnika

W 2003 w kwietniu mój mąż wziął kredyt obrotowy roczny nadziałalność swojej firmy /osoba fizyczna/. Ja jako żona podpisywałam deklaracje wekslową i że przyjmuje do wiadomości i weksle pod deklaracje.Nie peowadziłam z nim tej działalność.Mąż miał już kłopoty i bank wypowiedział mu ten kredyt z miesięcznym terminem do spłaty w styczniu 2004 r. /wcześniej złożył wniosek o upadłość do sądu/ Na poczatku marca 2004 sąd ogłosił upadłość firmy męża i oddalismy wszystko syndykowi. Postepowanie upadłościowe trwało 3 lata.
Bank mając zabezpieczenie hipoteczne na nieruchomości powinien być zabezpieczony w 100% tach ale nie dopełnił jakiśtam formalności i dostał udził procentowy III grupy. I na tym koniec roszczeń banku co do mojego męża do dnia dzisiejszego.NATOMIAST w 2007 roku bank podał mnie do sądu o resztę pieniędzy i otrzymał nakaz zapłaty/pokazał w banku deklarację wekslową/. Po latach stresu z komornikiem na karku dopiero zaczynam myśleć czy wówczas już to roszczenie nie było przedawnione? jeśli to może być prawda to czy mogę coś jeszcze zrobić?