Agnieszka Owczarek

Agnieszka Owczarek Specjalista ds
Windykacji, Nestle
Waters Polska
oddział D...

Temat: odstąpienie od umowy kupa samochodu

Witam, Ostatnio moj chłopak sprzedał samochód. Samochód był sprowadzony 2 lata temu z niemiec miał porysowany bok w związku z tym został pomalowany cały żeby nie było różnic w odcieniach. Kupujący został o tym poinformowany został również poinformowany iż nie jest znana historia auta sprzed sprowadzenia auta. Samochód był w stanie idealnym miał tylko ślady amortyzacji ale na naprawy została opuszczona cena. Kupujący chciał sprawdzić samochód w ASO na co sie zgodziliśmy. Pan jednak nie umówił wizyty wcześniej i nie udało sie znaleź miejsca w okolicznych salonach. Mimo tego zdecydował sie na zakup. Klinet znalazł jakieś spawy o których nie wiedzieliśmy. Straszył sądem wiec poprosiliśmy o pismo z odstąpieniem. Ponad to przesłał smsa ze napisze artykuł na onecie i ze auta juz nigdy nie sprzedamy wiec czeka na nasza ofertę- cokoliwek by to znaczyło. W dniu wczorajszym otrzymaliśmy pismo z odstąpieniem od umowy. Żada zwrotu piniędzy i chce oddać auto które jest rozebrane bo do pisma dołaczył zdjecia z rozebranym wnetrzem. proszę o pomoc
Michał B.

Michał B. IT, multimedia,www

Temat: odstąpienie od umowy kupa samochodu

No chyba nie przyjmiesz samochodu w częściach, bo w takim stanie kupujący go nie kupił ? :) Ja bym tylko przyjął zwrot, ale tylko w stanie technicznym i wizualnym przed zakupem o ile nie doszło do dużej awarii.

konto usunięte

Temat: odstąpienie od umowy kupa samochodu

Agnieszka Owczarek:
Witam, Ostatnio moj chłopak sprzedał samochód. Samochód był sprowadzony 2 lata temu z niemiec miał porysowany bok w związku z tym został pomalowany cały żeby nie było różnic w odcieniach. Kupujący został o tym poinformowany został również poinformowany iż nie jest znana historia auta sprzed sprowadzenia auta. Samochód był w stanie idealnym miał tylko ślady amortyzacji ale na naprawy została opuszczona cena. Kupujący chciał sprawdzić samochód w ASO na co sie zgodziliśmy. Pan jednak nie umówił wizyty wcześniej i nie udało sie znaleź miejsca w okolicznych salonach. Mimo tego zdecydował sie na zakup. Klinet znalazł jakieś spawy o których nie wiedzieliśmy. Straszył sądem wiec poprosiliśmy o pismo z odstąpieniem. Ponad to przesłał smsa ze napisze artykuł na onecie i ze auta juz nigdy nie sprzedamy wiec czeka na nasza ofertę- cokoliwek by to znaczyło. W dniu wczorajszym otrzymaliśmy pismo z odstąpieniem od umowy. Żada zwrotu piniędzy i chce oddać auto które jest rozebrane bo do pisma dołaczył zdjecia z rozebranym wnetrzem. proszę o pomoc

W takim razie niech go zwróci - w stanie takim jaki otrzymał ;) To po pierwsze, po drugie - musi ten zwrot uargumentować odpowiednio - nie "zwracam bo chcę". Po trzecie - taki sms to już szantaż. Po czwarte - mieliście prawo nie wiedzieć o tym co pod tapicerką siedzi - bo nie byliście pierwszym użytkownikiem auta.



Wyślij zaproszenie do