Kamil Landa

Kamil Landa wolny zawód

Temat: Argumenty które przekonały władze większości...

Poniższe argumenty które przekonały rządy większości cywilizowanych państw europy / i nie tylko /
do wprowadzenia całkowitego zakazu palenia w miejscach publicznych, w tym w lokalach gastronomicznych w celu ochrony przed biernym paleniem osób niepalących oraz w celu ochrony przed biernym paleniem pracowników sektora gastronomii.

Pełna treść dokumentu UE:


http://www.europarl.europa.eu/sides/getDoc.do?pubRef=-...

1. dym tytoniowy jest mieszanką złożoną z ponad 4000 substancji, w tym substancji trujących jak kwas cyjanowodorowy, amoniak i tlenek węgla, jak również z ponad 50 substancji, co do których udowodniono charakter rakotwórczy,
2. w samej Unii Europejskiej na skutek palenia rocznie umiera co najmniej 650 000 ludzi,
3. naukowo zostało wykazane, iż palenie tytoniu w pomieszczeniach zamkniętych przynosi poważne szkody na zdrowiu i skutkuje przedwczesną śmiercią,
4. palenie tytoniu w pomieszczeniach szkodzi m.in. drogom oddechowym, wywołując podrażnienia śluzówki, kaszel, ochrypłość, dychawicę, ograniczając wydajność płuc, powodując powstawanie i zaostrzanie astmy, powstawanie i zaostrzanie zapalenia płuc, zapalenia oskrzeli, a także przewlekłych i obturacyjnych chorób płuc, oraz że spowodowane przezeń uszkodzenia naczyń krwionośnych są tak poważne, iż mogą prowadzić do zawałów serca i udarów mózgu,

5. wykazano zwiększone ryzyko zachorowania na raka płuc w wyniku narażenia na dym tytoniowy w miejscu pracy oraz że, przykładowo, u pracowników zakładów gastronomicznych, w których wolno palić, prawdopodobieństwo zachorowania na raka płuc jest wyższe o 50 % niż u pracowników nie narażonych na dym tytoniowy,

6. zgodnie z szacunkowymi danymi rocznie w Unii Europejskiej w wyniku biernego palenia umiera ok. 80 000 ludzi,
7. dzieci są szczególnie wrażliwe na dym tytoniowy,
8. narażenie na dym tytoniowy w okresie ciąży może prowadzić do zwiększonego ryzyka niedorozwoju, poronienia i porodu przedwczesnego, ograniczenia wzrostu płodu, zmniejszenia obwodu główki i wagi przy porodzie oraz że istnieje związek między biernym paleniem i zapaleniem ucha środkowego, ograniczeniem wydajności płuc, astmą, jak również nagłą śmiercią niemowlęcia,

9. Unia Europejska i 25 z 27 państw członkowskich już podpisały i ratyfikowały Ramową konwencję WHO o ograniczeniu użycia tytoniu (Framework Convention on Tobacco Control, FCTC), a w preambule konwencji wskazano, że obowiązek ochrony przed dymem tytoniowym opiera się na podstawowych prawach człowieka i swobodach, oraz mając na uwadze, że zgodnie z art. 8 FCTC ochrona przed dymem tytoniowym jest prawem podstawowym,
10. odpowiedzialna polityka polega na obowiązku stworzenia okoliczności, w których palenie nie będzie uważane za rzecz normalną, które skłonią palacza do ograniczenia lub rzucenia palenia i które zapobiegną rozpoczynaniu palenia przez dzieci i młodzież,
11. tylko szeroki zakaz palenia we wszelkich zamkniętych miejscach pracy, w tym w sektorze gastronomicznym, jak również we wszelkich instytucjach publicznych i środkach transportu publicznego może chronić zdrowie pracowników i niepalących oraz że zakaz ten w znacznym stopniu ułatwia palącym rzucenie palenia,
12. nie odnotowano spadku obrotów w sektorze gastronomicznym w tych państwach członkowskich, w których wprowadzono ogólny zakaz palenia,
13. należy wyjść z założenia, iż używanie tytoniu przynosi europejskim gospodarkom narodowym szkody liczone setkach miliardów,
14. koszty w systemach opieki zdrowotnej, powstałe w wyniku używania tytoniu, ponoszone są przez wszystkich, a nie przez palaczy,
15. 70 % obywateli UE to niepalący,
16. 86 % obywateli UE opowiada się za zakazem palenia w miejscu pracy, 84 % za zakazem palenia w innych miejscach publicznych, 61 % za zakazem w barach i pubach, 77 % w restauracjach,

A oto polskie, szokujące dane który od lat znają władze Polski:

http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/160058CE1A6E810... strona 4:

"...Palenie tytoniu stanowi od lat największą, pojedynczą, lecz możliwą do prewencji przyczynę umieralności dorosłej ludności Polski.
„WHO szacuje, że w 2000 r. palenie tytoniu było przyczyną ok. 69 tys. zgonów w Polsce (57 tys. u mężczyzn i 12 tys. u kobiet), z czego ok. 43 tys. (37 tys. u mężczyzn i 6 tys. u kobiet) stanowiły zgony przedwczesne (w wieku 35-69 lat).”
”Proporcja przedwczesnych zgonów odtytoniowych była szczególnie wysoka wśród mężczyzn. W całej populacji mężczyzn w wieku 35-69 lat zgony na wszystkie schorzenia odtytoniowe stanowiły w tym czasie 38% wszystkich zgonów w tej kategorii wieku”
„...przy czym w przypadku raka płuca proporcja ta wynosiła 95% [ ! ], wszystkich nowotworów – 55%[ ! ] ,
nie nowotworowych chorób układu oddechowego – 63%, chorób układu krążenia – 37%, a innych schorzeń – 21%. Wśród kobiet, odsetek zgonów odtytoniowych jest wciąż znacznie niższy niż u mężczyzn.”
„W 2000 r. przedwczesne zgony odtytoniowe (w wieku 35-69 lat) u kobiet sięgały 13% wszystkich zgonów w tym wieku, w tym 71% zgonów na raka płuca, 33% zgonów na nienowotworowe choroby płuc, 15% zgonów z powodu chorób układu krążenia..."

Strona 10:

"...Badania epidemiologiczne wskazują, że wdychanie dymu tytoniowego przez osoby niepalące („bierne palenie”) stanowi w Polsce jedną z głównych [ ! ] przyczyn przedwczesnej umieralności dorosłych. Ostrożne szacunki z 2002 r. pokazały, że z powodu biernego palenia zmarło w tym czasie co najmniej 1826 niepalących Polaków [ ! ], z czego 933 na niedokrwienną chorobę serca,692 na udar mózgu, 128 na raka płuca, a 73 na przewlekłą nie nowotworową chorobę układu oddechowego. Zdecydowana większość tych zgonów wynika z biernej ekspozycji na dym tytoniowy w środowisku domowym (1716), ale niemało dotyczy także narażenia w miejscu pracy i miejscach publicznych (110). 27% zgonów u niepalących wynikających
z zanieczyszczenia dymem tytoniowym środowiska domowego to zgony przedwczesne (przed 65 r.ż.)...."

Wyniki badań opinii publicznej wskazywały na miażdżące poparcie dla pełnego zakazu palenia i to nawet wśród palących. Dane sejmowe

http://orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf/wgskrnr6/ZDR-56

powołują się na badania OBOP-u z 6 czerwca 2007 r. Postawiono następujące pytania.

1. Czy państwo ma prawo zakazywać palenia w budynkach użyteczności publicznej? 85% badanych odpowiedziało – tak, 12% – nie, a 3% nie miało zdania.
2. Następne pytanie dotyczyło zakazu palenia w restauracjach, barach i pubach. 70% opowiedziało się za wprowadzeniem zakazu, 27% było przeciwnych 6% nie miało zdania.
3. 66% pytanych było za całkowitym wprowadzeniem zakazu palenia w zakładach pracy, 27% – przeciw, a 7% nie miało zdania. Następne pytanie.
4. Czy należy karać palaczy za nieprzestrzeganie zakazu palenia w miejscach publicznych? 65% badanych odpowiedziało, że tak, trzeba karać, 31% – nie, natomiast 4% nie miało zdania...”

Ale ani powyższe, ani żadne inne argumenty, fakty, statystyki, badania opinii publicznej, presja międzynarodowa ze strony UE
nie przekonały posłów PO by głosować na korzyść interesu zdrowotnego Polaków.


Tylko 4 posłów Janina Okrągły, Grzegorz Sztolcman, Leszek Jastrzębski i Jacek Żalek - sprzeciwili się propozycji swojej partii w głosowaniu, aby w lokalach gastronomicznych i rozrywkowych nadal dozwolone było palenie.

http://news.money.pl/artykul/zakaz;palenia;zobacz;jak;...

Teraz grozi im kara za złamanie partyjnej dyscypliny. Dla mnie to szok, bo przecież do ostatniej chwili klub PO, posłowie PO w Sejmowej Komisji Zdrowia, Ministerstwo Zdrowia reprezentowane przez Min. Twardowskiego - byli "za" pierwotną, restrykcyjną wersją nowelizacji. Tak było do ostatniego posiedzenia Sejmowej Komisji Zdrowia co świetnie widać w tym stenogramie:

http://orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf/wgskrnr6/ZDR-140

Nawet na kilka minut przed głosowaniem NIC nie wskazywało, że PO tak perfidnie się zachowa i w sejmie będzie prezentować tak skrajnie odmienną postawę niż na Komisji Zdrowia, w której przecież stanowi większość [tak!] i ma dwóch vice !
Przed samym głosowaniem, z pewnych... / pominę milczeniem z jakich / powodów zarządzono DYSCYPLINĘ PARTYJNĄ
i kazano tak głosować by w efekcie cały pierwotny sens ustawy, nad którym pracowano 3 lata [!] został unicestwiony.
A nawet stan prawny jaki mamy obecnie uległ pogorszeniu. Za tą szkodliwą z punktu zdrowia publicznego wersją
głosował nawet Minister Zdrowia !

Jeśli kogoś interesują detale jak to wyglądało to zapraszam tu:

http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/484DDBBB3FB...

a dokładnie na stronę 235 pkt. obrad nr 24

Jak na to wszystko patrzę po latach, a z nadzieją oczekiwałem, że Polska też przyłączy się do grona wysoko rozwiniętych
państw Świata, które w interesie publicznym – dawno już skutecznie wprowadziły całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych to przychodzi mi na myśli taka refleksja.

Początkowo miałem wrażenie, że za takim przebiegiem „prac” nad nowelizacją / 3 lata bicia piany / i za takim finałem głosowania jaki już znamy – „stały” koncerny tytoniowe. Ale się myliłem...
Potem myślałem, że może stoją producenci leków do walki z nałogiem palenia, gum, plastrów
Ale też się myliłem...
Następnie miałem jeszcze nadzieję, że są to producenci e-papierosów ! Ale to by było zbyt optymistyczne...

Dziś, odnoszę wrażenie, ale mam nadzieję, że się mylę

że są to producenci leków onkologicznych !KAMIL LANDA edytował(a) ten post dnia 09.03.10 o godzinie 22:43