Temat: Jak powstał świat? Kto/co go stworzył/o? Kto/co było...

Piotr T.:
Henryk M.:
Siła to wielkość fizyczna... w dodatku wektorowa, a zero to opis tej wielkości pod względem ilościowym;)
A ty mówisz raz o wypadkowej sile(wartość zero), a potem o składowych( składowe maja wartość różną od zera)...
A skąd wiesz, że masa nie może mieć wypadkowej o wartości zero?
Skąd wiesz, że jak weźmiesz kilo materii oraz kilo antymaterii, to nie będziesz miał pełnych rąk czegoś o masie "zero"?
Piotr...ale o czym chcesz mnie przekonać?:))
Ja tylko cały czas odnoszę się do Twoich przykładów...ustalmy o czym chcesz dyskutować, bo prowadzisz mnie od nicości przez światło białe, siłę i do masy...:))
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Jak powstał świat? Kto/co go stworzył/o? Kto/co było...

Henryk M.:
Piotr...ale o czym chcesz mnie przekonać?:))
Ja tylko cały czas odnoszę się do Twoich przykładów...ustalmy o czym chcesz dyskutować, bo prowadzisz mnie od nicości przez światło białe, siłę i do masy...:))
Może o tym, że zero oznacza zero, ale nie nicość...

Temat: Jak powstał świat? Kto/co go stworzył/o? Kto/co było...

Piotr T.:
Henryk M.:
Piotr...ale o czym chcesz mnie przekonać?:))
Ja tylko cały czas odnoszę się do Twoich przykładów...ustalmy o czym chcesz dyskutować, bo prowadzisz mnie od nicości przez światło białe, siłę i do masy...:))
Może o tym, że zero oznacza zero, ale nie nicość...
To musisz przekonywać Jarka, bo to jego sformułowanie...
http://www.goldenline.pl/grupy/Pozostale/ateizm/jak-po...

Ja tylko zauważyłem, że w tym żartobliwym wpisie użył pokrętnej logiki, gdyż napisał:
Świat powstał z nicości poprzez wydzielenie się materii i antymaterii, tak jak 0 można przedstawić jako sumę 1 i -1
a wg mnie powinno być tak:
Świat powstał z nicości poprzez wydzielenie się materii i antymaterii, tak jak z zera można wydzielić bez reszty składniki 1 i -1, 2 i -2...itd.:)))

Temat: Jak powstał świat? Kto/co go stworzył/o? Kto/co było...

Piotr T.:
Henryk M.:
Piotr...ale o czym chcesz mnie przekonać?:))
Ja tylko cały czas odnoszę się do Twoich przykładów...ustalmy o czym chcesz dyskutować, bo prowadzisz mnie od nicości przez światło białe, siłę i do masy...:))
Może o tym, że zero oznacza zero, ale nie nicość...

tu jest o tym, że zero oznacza czasem nicość:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Casimira



Wyślij zaproszenie do