Małgorzata F.

Małgorzata F. Ten kto chce szuka
sposobu, ten kto nie
chce szuka powodu...

Temat: Koleżanka z Paragwaju, kolega z Kazachstanu czyli...

Chcialam Wam polecić wspaniały sposób na podróżowanie, poznawanie ludzi z innych krajów. Mieszkając w hotelach nie pozna się danego kraju w takim stopniu jak korzystając z gościnności jego mieszkańców. Poprzez takie organizacje jak Hospitality Club czy Servas można poznać ludzi z całego świata, którzy mogą zaoferować bezpłatne zakwaterowanie lub pokazanie swojego miasta/wioski lub zaprosić na regionalne jedzonko.
Gościny nie należy jednak traktować jako darmowej alternatywy hotelu. Celem wizyty jest wzajemne poznanie się podróżników i gospodarzy.

Ja byłam w zeszłym roku w Peru ze znajomymi i mieszkaliśmy dwukrotnie u peruwiańskich rodzin, wspaniała przygoda, możliwość podszlifowania hiszpańskiego, wspólne spędzanie czasu - dzięki czemu lepiej poznaliśmy ten kraj, przełamalismy pewne stereotypy.

Linki:
http://hospitalityclub.org
http://servas.org

Polecam i pozdrawiam,
Gosia
Kamila Kielar

Kamila Kielar Kierunek Północ.
dziennikarz,
fotograf, pilot
wycieczek

Temat: Koleżanka z Paragwaju, kolega z Kazachstanu czyli...

Podpisuje się obydwiema rękami pod przedmówczynia!

Sama jestem członkiem i jest to jaedna z najlepszych idei, o jakich słyszłam.

Ze swojej strony chciałam dodtać trzecią organizację tego typu - Couch Surfing

http://couchsurfing.com


Kamila Kielar edytował(a) ten post dnia 10.01.07 o godzinie 00:25
Małgorzata F.

Małgorzata F. Ten kto chce szuka
sposobu, ten kto nie
chce szuka powodu...

Temat: Koleżanka z Paragwaju, kolega z Kazachstanu czyli...

Warto dodać, że to również sposób na odwiedzanie nowych miejsc w Polsce i poznawanie ludzi z naszego kraju, np. do Hospitality Club należy ponad 11 tys. osób z Polski.

A Ty Kamila przyjmowałaś innych podróżników czy korzystałaś z gościny innych? Jakie są Twoje wrażenia?

Jakie są róznice pomiędzy Couch Surfing i Hospitality Club?
Michal Rudziecki

Michal Rudziecki Prawnik, Parlament
Europejski

Temat: Koleżanka z Paragwaju, kolega z Kazachstanu czyli...

Ja też jestem CouchSurferem (doyć świeżym), tyle, że w Brukseli; do Hospitality Club właśnie się zapisałem. Nie zdążyłem jeszcze nikogo przyjąć ani skorzystać z czyjejś gościny, ale oczywiście mam to w planach.
Wydaje mi się, że różnica polega głównie na wielkości - HC jest chyba dużo większy niż CS, natomiast zasada działania jest podobna.

konto usunięte

Temat: Koleżanka z Paragwaju, kolega z Kazachstanu czyli...

Co za świetny pomysł! :) Dotychczas wykorzystywałam go na polu prywatnym. Przyjaciele ze świata do mnie. Ja do przyjaciół ze świata. :)
Zuzanna S.

Zuzanna S. CEO Connectto, CEO
Loco Loop, CEO
Visual4Events

Temat: Koleżanka z Paragwaju, kolega z Kazachstanu czyli...

Ja też należę do obu organizacji, a HC jest większe bo darmowe i nie trzeba mieć osoby wprowadzającej. Opłata i wprowadzenie przekłada się na większe zaufanie gospodarzy/gości do siebie nawzajem. Z HC korzystałam w Hiszpani i mimo że na wariackich papierach było ok, z Servasa korzystałam np. w Venezueli. Co do gości od czasu do czasu ktoś się zgłasza i przyjeżdża do tej pory głównie z S. Nie lubię tylko pytań o listy potwierdzające potrzebne niektórym do otrzymania wizy, mieliście takie sytuacje?


Zuzanna Sprycha edytował(a) ten post dnia 05.02.07 o godzinie 01:34

Następna dyskusja:

WWW czyli .... Wielkie Wypr...




Wyślij zaproszenie do