Temat: JAMAJKA ew. Malediwy- bardzo proszę o informacje
Jamajka - Na co uważać
Mieszkańcy.
Pośród każdej społeczności, niezależnie od koloru skóry, religii, ustroju politycznego czy przynależności społecznej, znajdują się jednostki chcące zaspokoić swoje potrzeby kosztem innych, więc i na Jamajce żyją złodzieje, istnieje przestępczość pospolita i zorganizowana, są oszuści i cwaniaki. Stanowią oni jednak wyjątki i, zachowując zwyczajną ostrożność i nie prowokując losu, unikniecie patologicznych akcji z wami w roli głównej.
Pomimo dużej otwartości i tolerancji dla różnic kulturowych, Jamajczycy nie mają zrozumienia dla mniejszości seksualnych. Obnoszenie się z orientacją homoseksualną może narazić na nieprzyjemności.
Biali turyści napotkają na hasła typu „whitey”, czego zazwyczaj nie należy traktować jako czegoś obraźliwego.
Robienie zdjęć Jamajczykom z zaskoczenia często powoduje ich niezadowolenie. Dobrze widziane jest upewnienie się, że dana osoba nie ma nic przeciwko. Raczej na pewno taką zgodę dostaniecie.
Na Jamajce wciąż pokutują czasy niewolnictwa, rasizmu, wyzysku itp. - te tematy są traktowane poważnie i nie róbmy sobie z nich żartów. Jamajczycy chętnie o tym jednak porozmawiają.
Kanty i oszustwa:
Uważajcie na transakcje zawierane z nieznajomymi i podejrzanymi Jamajczykami. Jeżeli płacicie grubszymi pieniędzmi i spodziewacie się otrzymania reszty, pokażcie banknot i poproście o resztę, a pieniądze przekażcie po przygotowaniu reszty – z ręki do ręki. Nie zgadzajcie się, aby Jamajczyk wziął wasze pieniądze a towar przyniósł „za chwilę”.
Ustalajcie ceny przed rozpoczęciem transakcji/usługi/wejściem do taksówki itp.
Woda:
Standardy higieny są na Jamajce wysokie, wodę można pić bezpośrednio z kranu. W większości małych rzeczek i strumyków woda także jest zdatna do picia.
Ciemne miejsca:
Zwiedzając downtown Kingston należy zorganizować sobie towarzystwo Jamajczyka, tutaj jest dość niebezpiecznie. New Kingston jest bardziej podobne do europejskich miast a poziom bezpieczeństwa akceptowalny dla samotnych spacerów.
Downtown Kingston to miejsce dla hardcorowców. Wszelkie slumsy i dzielnice biedy w większych miejscowościach to raczej nieodpowiednie miejsce dla turystów. W miarę możliwości nie spacerujcie w nocy po nieznanych i niezbadanych terenach.
Jedzenie:
Nie zauważyłem żadnych zagrożeń płynących z jedzenia. Nawet najgorzej wyglądające małe wiejskie restauracyjki gotują smacznie i czysto. Także jedzenie kupowane od ulicznych kucharzy gotujących w kotłach na ognisku nie jest niebezpieczne.
Ruch drogowy:
Jamajskie drogi są niebezpieczne, dziurawe kręte i wolne. Często środkiem jezdni przechadza się stado krów lub kóz, w nocy może się na nich akurat odbywać impreza typu „street party”. Jamajscy kierowcy jeżdżą bardzo szybko pomimo fatalnych dróg, nie zapinają pasów, bo to mało męskie. Jazda po alkoholu jest czymś normalnym i nie spotyka się ze społeczną krytyką.
Jamajscy kierowcy wypracowali swoisty język komunikacji, klakson podczas jazdy jest w stałym użyciu - trąbienie oznacza „uwaga jadę”, „yah mon”, „dzięki za ustąpienie miejsca”, awaryjne światła to zwierzęta na drodze lub inne niebezpieczeństwo, są znaki na policję i na zaczepki dziewczyn spacerujących poboczem.
Trudności w poruszaniu się po kraju:
Ustalając trasę z mapą drogową, dobrze jest także zapytać Jamajczyków o wybraną przez was drogę. Często okazuje się że dłuższą trasa do tego samego miejsca będzie znacznie szybsza ze względu na lepszą jakość dróg.
Niektóre drogi w Górach Błękitnych są nieprzejezdne po dłuższym deszczu – jest wiele miejsc gdzie rzeki przepływają bezpośrednio przez drogę i nie ma mostu.
Przyroda:
Na terenach zamieszkanych i na co dzień uczęszczanych przez ludzi nie ma większych zagrożeń ze strony natury. Nie musicie się obawiać jadowitych stworów ani drapieżników atakujących ludzi (z wyjątkiem komarów, które mają się tutaj całkiem dobrze). Jeżeli jednak macie ochotę zapuścić się w głąb buszu czy dzikiej rzeki pooglądać życie krokodyli, należy już zachować ostrożność.
Jamajka jest miejscem tropikalnym, w którym przez znakomitą większość czasu świeci mocne słońce i jest gorąco. Temperatura oscyluje w okolicach 30°C. Dlatego należy pamiętać o zabezpieczeniu się przed udarem i innymi dolegliwościami, na które jesteście narażeni przebywając na słońcu. Ochrona skóry, picie dużej ilości płynów i kapelusz to podstawowe środki zapobiegawcze. Najlepszym lekarstwem na poparzenia słoneczne jest maź uzyskana bezpośrednio ze świeżego aloesu, rośnie dziko i znajdziecie go bez większych problemów.
Na Jamajce występują tropikalne huragany, a sezon ich największej aktywności przypada na miesiące od lipca do września. Większość słynnych huraganów tropikalnych jak Katrina, Ivon, czy Dean, o których można było usłyszeć przy okazji ich destrukcyjnej działalności w USA, przetoczyła się wcześniej lub później przez Jamajkę wyrządzając tam potężne szkody. Najlepszym sposobem na uniknięcie tego zagrożenia jest chyba zaplanowanie urlopu w sezonie, kiedy ich nie ma.
Choroby:
Nasze Ministerstwo Spraw Zagranicznych, nie zaleca żadnych dodatkowych szczepień dla ludzi odwiedzających Jamajkę, strony MSZ informują nas, że: „Nie są wymagane ani zalecane żadne szczepienia, jeżeli turyści przyjeżdżają na Jamajkę bezpośrednio z Polski. Wizyta u lekarza prywatnego kosztuje od 60 USD. Numer telefonu pogotowia ratunkowego – 119.. „
Nie występują tam zagrażające nam tropikalne choroby jak malaria, ebola czy inne świństwa. Przeziębienie czy katar przebiega w znany nam sposób i leczy się tak jak u nas polopiryną lub jej pochodnymi.
Szczepienia:
WZW A (wirusowe zapalenie wątroby typu A) - zalecane
WZW B (wirusowe zapalenie wątroby typu B) - zalecane
Żółta gorączka (żółta febra) - niekonieczne
BTP (błonnica, tężec, polio) - zalecane
Dur brzuszny (tyfus) - zalecane
Wścieklizna - niekonieczne
Japońskie zapalenie mózgu - niekonieczne
Meningo-koki (a+c) - niekonieczne
By
http://www.koniecswiata.net