konto usunięte
Temat: Praca w Irlandii
Tomasz O.:Moze pieniadze to nie wszysko, ale jakos trzeba zyc. Bardzo duzo ludzi mlodych, swierzo po studiach nie stac na duzo i jakby nie bylo musza wyjezdzac za granice, bo maja dosc tego co sie dzieje w Polsce. Rownie dobrze mozna zaczac kariere za granica. Teraz duzo firm potrzebuje specjalistow z Polski i jest dla nas szansa na o wiele lepsze w moim mniemaniu zycie.
Komentując to enigmatyczne stwierdzenie - jakkolwiek chcesz żyć, materialny współczynnik może wypadać na korzyść Irlandii, niemniej jednak każdy inny określający jakość życia [dla osób dla których nie tylko pieniądze się liczą] wypada na korzyść Polski - kalkulacja ewentualnych +/- to już prywatna sprawa :)
Hmmm... ciekawe porównanie, ignoruje temat różnej siły nabywczej walut, było nie było 2000euro to mocno ponad 7000zeta :] ...ale abstrahując od tego i generalizując: STANDARD ŻYCIOWY JEST TUTAJ NIŻSZY - przynajmniej w moim rozumieniu słowa standard...
Jak standard zyciowy jest nizszy to czemu my w tym Dublinie jeszcze siedzimy ? A to ze inna waluta to nie powinno miec zadnego znaczenia. Zarabiasz euro i euro wydajesz. Jakbym zarabial euro w Polsce tez bym pewnie nie wyjechal. Takze dla mnie to przykladowe 2000 e to nie jest 7000zl, bo ja tam nie mieszkam w Polsce i sobie tak raczej nie mozna przeliczac. Jakby Polakom nie podobalo sie w IRL to juz dawno by wrocili. Cos ich jednak trzyma w tym kraju. Z pewnoscia sa to tez zarobki i pewnie nastawianie ludzi do pracy i do zycia. Sa bardziej wyluzowani niz my.