konto usunięte

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych


nadal nie rozumiem -:))) przepraszam ale jeszcze bardziej nie rozumiem -:))
ja już też się zgubiłam, więc puśćmy to w niepamięć oki? ;) pozdrawiam
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

Tadeusz Daszczyński:
To chyba złe porównanie. Bo żeby kogoś przekonać to trzeba używać argumentów lepszych niż: JA mam rację, a Tobie się wydaje, bo JA jestem trenerem, a Tobie się tylko zdaje że coś
wiesz.

Masz rację!-:))) Człowiek, który coś wie...być może nawet wie jak nam pomóc....w żadnym wypadku nie musi być idiotą, który się wywyższa!-:))) Dobrze by swiadczyło o jego dojrzałości, gdyby umiał odnajdywać klucz do osób, którym chce pomagać. Bo do każdego serca jest jakiś klucz. Niekoniecznie wytrych uniwersalny!-:))))

Nie ufać ludziom?

Wypluj to słowo natychmiast!!!!
Ufac nalezy, ale nie głupio. Tzn. warto wyrobić w sobie nawyk obserwowania ludzi, empatii i nieoceniania bez sprawdzenia własnych teorii w praktyce. Jeśli na trzeźwo oceniasz ludzi, to możesz im ufać w pełni!-:)))

Z tym, że każdemu dasz inną dawkę zaufania. I to jest własnie dojrzałość! -:)))

Ależ ja rozumiem siebie, nie rozumiem tylko czemu doszło do czegoś co mnie spotkało. Ale przestałem się nad tym zastanawiać, bo nie potrafiłem znaleźć odpowiedzi na to pytanie. A przecież nie będę prowadził z tą osobą terapii.

Rozumiesz, ale nie rozumiesz... Cenne podsumowanie! -:)))

To jak zrozumiesz, pytanie "dlaczego" odpadnie Ci samo-;))))
Tadeusz Daszczyński

Tadeusz Daszczyński elektrotechnik,
specjalista,
inżynier budowy,
wolny strzelec

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

OK. Dzięki za ważne informacje. Teraz tylko przyswoić je i z górki:)

konto usunięte

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

Agnieszka Kurzyńska (Jankowska):

nadal nie rozumiem -:))) przepraszam ale jeszcze bardziej nie rozumiem -:))
ja już też się zgubiłam, więc puśćmy to w niepamięć oki? ;) pozdrawiam

ok a w przyszłości "cytaciki" to będzie łatwiej - też pozdrawiam serdecznie

konto usunięte

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

Tadeusz Daszczyński:
OK. Dzięki za ważne informacje. Teraz tylko przyswoić je i z górki:)

zobacz jak kobiety zadbały o ciebie -:)) napisz , proszę, jakiś przymiotnik/rzeczownik/czasownik/zdanie -:)) - jakie są kobiety to znaczy o tych które były miłe dla ciebie tutaj a nie te w realu co ciebie skrzywdziły - w wątku pt. empatia - tam gdzie bedziemy uczyć się lubić siebie na wzajem.

a jak chcesz wiecej niż jeden to jeszcze lepiej -:))Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 25.06.09 o godzinie 11:33

konto usunięte

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

Ja też napiszę

konto usunięte

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

zastanawiam się na jakim poziomie jest nasze poczucie wartości kiedy łatwo nas urazić, obrazić, zranić ..

przyjmując, że wypowiedzi, które wywołują w nas takie uczucia nie są wypowiedziami z intencją sprawienia bólu drugiej stronie.

Dlaczego taka osoba podejrzewa, że druga chciała jej sprawić przykrość?Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 10.07.09 o godzinie 10:58
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

myślę, że jak z wieloma rzeczami tak i tutaj wszystkie skrajności są niepokojące

są ludzie, którzy wszędzie widzą zagrożenie, każdego posądzają o złe intencje to jedna skrajność

tacy którzy mają przysłowiową skórę nosorożca i prą jak torpedy do przodu to druga skrajność

pośrodku jest całe mnóstwo osób, które można czasem urazić, zranić
ale zazwyczaj jak coś się dzieje przypadkiem nie biorą tego do siebie

to nie zależy tylko od poczucia własnej wartości

trochę zależy od samooceny: osobę z niską samooceną łatwo jest urazić, osoby z bardzo wysoką praktycznie się nie da

ale wysoka samoocena to nie to samo co wysokie poczucie własnej wartości

ludzie z bardzo wysoką samooceną przeważnie mają bardzo niskie poczucie własnej wartości a mówieniem o sobie w samych superlatywach maskują swoje poczucie bycia kimś mało wartym

wysoka samoocena to jest jestem mądry, jestem wspaniały, mam wiele zalet, jestem wyjątkowy

wysokie poczucie własnej wartości to bardziej jestem człowiekiem i jak każdy człowiek zasługuję na szacunek

jednak poczucie zranienia jest też związane z wieloma innymi czynnikami:
z kulturą - tu trochę napisała o tym Beata, dla mnie jednak kultura rosyjska nie jest standardem do którego chciałabym dążyć bo mało w niej szacunku dla drugiego człowieka

z temperamentem, poziomem wrażliwości - to są czynniki wrodzone

a także warto pamiętać, że poczucie urazy, zranienia wiąże się z poczuciem, że ktoś narusza nasze granice

czasem takie uczucie wiąże się z naszym problemem z granicami, ale czasem ktoś te granice rzeczywiście narusza
wtedy poczucie bycia zranionym jest jak najbardziej na miejscu, bo pozwala nam naszych granic bronić
a granice można naruszyć bez intencji sprawienia bólu - powiem więcej jest to niezwykle rzadkie
najczęściej naruszamy czyjeś granice z intencją wywierania wpływu, chcemy żeby do naszego rozmówcy dotarło to co mu chcemy przekazać

chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na specyfikę tej grupy: tu przychodzą często porozmawiać i poczytać ludzie, którzy mają za sobą niedobre przeżycia, którym jest ciężko
decydują się czasem na ogromną odwagę odsłonięcia się, przyznania przed samymi sobą, że coś w ich życiu było (i jest) nie tak jak powinno
z racji tego mają oni prawo do szczególnego poszanowania ich granic, do szczególnego poczucia bezpieczeństwa, do szczególnej delikatności

jeśli tego nie będzie zaczną wychodzić z tej grupy nie podbudowani, ale jeszcze bardziej poranieni

dlatego tak ważne jest aby ważyć każde słowo, bo w przeciwieństwie do realu, tu rzadko kiedy znajdzie się ktoś kto powie stop i nie ma nikogo kto by taką skrzywdzoną przez grupę osobę później poskładał
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

No Agnieszko........pełen szacunek! Najlepszy z Twoich dotychczasowych tekstów. Brawo!

PS.
A o wielokulturowości w Rosji pogadamy innym razem, bo nie udała Ci się generalizacja-:))

konto usunięte

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

z książki "Rekonstrukcja rodziny" Sharon Wegscheider-Cruse

....." Posiadanie wiedzy i nie podejmowanie działania prowadzą do poczucia bezradności i rozpaczy. Sytuacja wydaje się bez wyjścia - i taka rzeczywiście jest. Nic się nie zmieni, jeśli się niczego nie zmienia....."

konto usunięte

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

z powyższej ksiązki

powrót do zdrowia następuje wtedy, gdy życie wewnętrzne jest zgodne z zachowaniem na zewnątrz

Nie możesz uleczyć tego, czego sam nie czujesz, a nie możesz czuć, jeśli się znieczulasz

konto usunięte

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

z książki Pawła Karpowicza "Terapia wewnętrznego dziecka"

....." Etap stopniowego odkrywania, uświadamiania i ujawniania nadużyć z okresu dziecinstwa "......

...." Ta nowa świadomość bywa początkowo trudna do przyjęcia. Czasami pacjenci próbuja zlekceważyć nadużycia, które na nich popełniono , sygnalizując, że należą one do przeszłości. Mogą też zmierzać do usprawiedliwiania zachowań swoich oprawców lub deklarują, że już im wybaczyli.
Ten etap procesu może powodować trudności emocjonalne, wiąże się bowiem z uświadomieniem sobie uczuć wypartych: wściekłość, gniew, rozpacz, żal, smutek, przerażenie, strach. Przeszkodą bywa chęć wybielenia sprawców nadużyć, zwłaszcza rodziców. Przejawia się w tym dziecięca potrzeba posiadania pozytywnego obrazu rodzicaSabina Gatti edytował(a) ten post dnia 13.07.09 o godzinie 19:37
Agnieszka B.

Agnieszka B. "Bycie pozytywnie
nastawionym może nie
rozwiąże
wszystkic...

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

Sabina Gatti:
jestem ciekawa kto wszedłby w związek z kimś kto:

1. Kocha za bardzo
2. Z uciekinierem bliskości
4. Co ma ambiwalentny stosunek do przeciwnej płci
5. kto jest nieodpowiedzialny
6. niesamodzielny
7.ma niskie poczucie własnej wartości

i sam nie jest tego śwaidomy.

brrrrrrrrrrrrrrrrrrr "gęsiej skórki" dostałam -:))))

Do tej pory tylko czytam to forum, z różnych powodów nie wypowiadam chwilowo, ale ten post mnie normalnie rozłozył na łopatki :>
Absolutnie każdy wymieniony punkt w pełni opisuje mojego byłego narzeczonego. Nie wiem jakim cudem wytrwałam w związku z takim człowiekiem 6 lat, ale to nas szczęście już przeszłość... Dodam tylko, że nie jestem masochistką. Dzisiaj wydaje mi się, że jestem już "ponadto" , choć czasami jeszcze czuję niezwykłą ulgę z tego wyzwolenia (a minał już ponad rok od tej pieknej chwili :) )
Agnieszka B.

Agnieszka B. "Bycie pozytywnie
nastawionym może nie
rozwiąże
wszystkic...

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

Sabina Gatti:

Arthur Schopenhaur pisze w swoich "Aforyzmach", że największym szczęściem jest życie w samotności i brak potrzeby kontaktowania się z ludźmi (myślę, że on już dawno zrozumiał to o czym my tutaj piszemy) - tak jak to wygląda na dzień dzisiejszy - to chyba miał facet rację - ale to też sztuka -:)))

Często zastanawiałam się nad tym, czy pisząc to Schopenhaur nie był przypadkiem w stanie ciężkiej depresji,
ale....
Z czasem ja sama poczułam taka potrzebę,odizolowania sie maksymalnie od wszystkiego (nie z powodu depresji), miałam tak silną potrzebe pobycia sama ze soba, przemyslenia wielu spraw (waznych i mniej waznych i błahostek, chyba najwazniejszych w tej wyliczance), rozkoszowania sie jedynie swoim towarzystwem, wsłuchiwania sie jedynie w swój umysł, ciało i duszę i .... dokonałam tego. Totalne wyalienowanie na okres prawie 6 miesięcy (w tym czasie nie pracowałam, nie spotykałam się nikim absolutnie, z czasem wyłaczałam nawet telefon, bo drazniła mnie natarczywość ludzi, którzy nie potrafili, a może nie chcieli uszanowac mojej potrzeby i decyzji).
Wiem, że człowiek stojący obok, chcac obiektywnie ocenic sytuacje, pomyslałby że jest ze mna cos nie tak i zapewne moi "przyjaciele" wykazywali troskę, zaniepokojonie mimo moich zapewnień, że wszystko jest ok, że ja nie tylko potrzebuje, ale ja chce, ja pragne (!!!!) oderwac sie od świata i pobyc jedynie z sobą.
I udało się :)
Oczywiście poniosłam spory koszt tego: do dzisiaj nie mam pracy, i nastapiła naturalna selekcja "przyjaciół", zostali Ci prawdziwi PRZYJACIELE. I własnie im jestem niezmiernie dzięczna za wyrozumiałość.
Z perspektywy czasu (alienacja miała miejce w ubiegłym roku) sądzę, że takie zachowanie wymaga niesamowitej hardości, siły charakteru, a przede wszystkim silnej psychiki, choć o żadną z tych cech nigdy sie nie posądzałam.
Ten czas był mi niezwykle potrzebny, był bardzo budujący, odświezający zarówno psyche i dusze. Przewartościowałam priorytety, na szczęście w odpowiednim dla mnie czasie. Czuje sie i wolna i szczęśliwa, tak wewnetrznie, w zgodzie z samą sobą.
Takie wakacje od zycia sa wspaniałym spobem na złapanie balansu w zyciu, ale niezwykle ryzykowne ze względu na koszty, te materialne i te "ludzkie". I na pewno nie dla osób o słabej psychice :)Agnieszka B. edytował(a) ten post dnia 26.07.09 o godzinie 02:13

konto usunięte

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

Agnieszka B.:
Sabina Gatti:

Arthur Schopenhaur pisze w swoich "Aforyzmach", że największym szczęściem jest życie w samotności i brak potrzeby kontaktowania się z ludźmi (myślę, że on już dawno zrozumiał to o czym my tutaj piszemy) - tak jak to wygląda na dzień dzisiejszy - to chyba miał facet rację - ale to też sztuka -:)))

Często zastanawiałam się nad tym, czy pisząc to Schopenhaur nie był przypadkiem w stanie ciężkiej depresji,

być może, był ponoć wielkim pesymistą ale nie okłamywał się, widział świat takim jakim on rzeczywiście był i nadal jest.

Za jego czasów nie było tej wiedzy, która dzisiaj jest dla nas dostępna (a przed którą nadal zaciekle ludzie się bronią i odrzucają) więc nie wiedział jak sobie poradzić i jedyne wyjście jakie wydział to ucieczka w samotność z dala od tej chorej rzeczywistośći.

Ale takie rozwiązanie może być również optymalnym rozwiązaniem nawet dla największego optymisty/realisty (bo każdy ma swoją granice wytrzymałości)kiedy nadal większośc społeczeństwa preferuje prawdy głoszone przez wielkich myślicieli a ich poglądy nadal są przedmiotem studiów na uniwersytetach.

z książki Alice Miller - "Twoje ocalone życie"

... A ludzka natura? W końcu jest to filozoficczne pytanie, chociaż odpowiedzi na nie należy szukać u filozofów, psychologów lub reformatorów religii. Większość z nich była maltretowanymi dziećmi, które wyparły swój ból .......... Marcin Luter napominał na przykład wszystkich rodziców, żeby karali swoje dzieci, bo chciał wyidealizować swoją bezlitosną matkę, która go biła i uznać takie postępowanie za wskazane.
Kalwin i reformator i duchowy patron miasta Genewy, przydał wartości brutalnemu traktowaniu, które dośwaidczył pisząć: "Prawdziwe wyzwolenie przychodzi wtedy, gdy niczego nie wiemy i nie mamy życzeń. Człowiek nie tylko powinien być przekonany o swojej całkowitej bezwartościowości, ale powinien także robić wszystko, co w jego mocy aby samemu się upokorzyć".

Filozof Immanuel Kant tak to sformułował:"Człowiek ma wrodzoną skłonność do zła, aby nie dopuścić do tego, żeby stał się bestią, należy to zło trzymać w ogrodzeniu"...Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 26.07.09 o godzinie 11:56

konto usunięte

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

Michael Jackson
http://pl.wikipedia.org/wiki/Michael_Jackson#1958.E2.8...

..." Według wywiadów udzielonych po latach przez samego Michaela, ojciec, który był późniejszym menadżerem ich zespołu muzycznego, potrafił być bezwzględny w dyscyplinie narzucanej dzieciom i nie powstrzymywał się od przemocy fizycznej wobec nich.."

ile innych znanych nazwisk artystów mozna byłoby tutaj dopisać?

Sława i pieniądze nie rozwiązały im problemów wyniesionych z dzieciństwa.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 26.07.09 o godzinie 12:05

konto usunięte

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

Ile tego wszystkiego jest i pewnie jeszcze nie wszystko w tej wyliczance zostało ujęte

....» które, często nie wiedząc dlaczego, cierpią w życiu wskutek wielu z poniższych objawów:
-obsesyjnych zachowań, - uzależnień,
- zaburzeń emocjonalnych i psychicznych, - samookaleczeń,
- różnych symptomów cielesnych,
- PTSD,
- ADHD, - borderline,
- depresji,
- manii,
- fobii,
- natręctw,
- nerwic,
- lęków, - bezsenności,
- retrospekcji
- afektywnych i wtargnięć,
- wybuchowości, - koszmarów nocnych,
- amnezji,
- odłączania się od siebie(dysocjacji),
- osobowości wielorakiej,
- zaburzeń pokarmowych (obżarstwo-bulimia-anoreksja),
- niewybredności seksualnej (promisuktyzmu),
- seksualnej anoreksji,
- lęku przed bliskością, - ciągłych destabilizujących zauroczeń,
- kompulsywno-lękowych praktyk religijnych,
- przymusu nie kończących się osiągnięć, - ryzyka,
- pracoholizmu i morderczego tempa w życiu,
- oraz powtarzania raniących relacji opartych na niespełnieniu, przemocy, zdradzie i retraumatyzacji; ....

http://www.koniecmilczenia.ngo.org.pl/Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 28.07.09 o godzinie 08:52

konto usunięte

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

Sabina Gatti:

ile innych znanych nazwisk artystów mozna byłoby tutaj dopisać?

np. Woody Allen

Sława i pieniądze nie rozwiązały im problemów wyniesionych z dzieciństwa.

http://www.alice-miller.com/readersmail_en.php

Consciousness or art?

Thursday August 13, 2009

Another personage of great interest could be the American director Woody Allen. In his films he describes very well the suffering of a disturbed personality in a comical way. Substantially he has transformed the suffering of his soul (body, which the same) in a form of art, which is the same that had made Giacomo Leopardi.
But I think: would not it be better to invest energies in solving directly the suffering of the soul instead in transforming it in art, although excellent art?

Sincerely,

F.B.

AM: It is easier to make art than to feel the pain of being abused, hated or just never loved. I leave your last question open, maybe others would like to say something about. But my answer to your (very important) question can be found in The Untouched Key and The Body Never Lies.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 16.08.09 o godzinie 23:18
Józef Kapaon

Józef Kapaon nauczyciel, Zespół
Szkół im.
Rzeczpospolitej
Norwidowskiej

Temat: Poznaj siebie a zrozumiesz innych

Człowiek to ten, kto zna siebie. Od Delf, po Jana Pawła II. I tyle :-)



Wyślij zaproszenie do