Radosław K.

Radosław K. Retail | Konsulting
| Marketing & PR &
EB

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Witam w Nowym Roku !

mam ciekawy (moim zdaniem) temat. Okazuje się bowiem, że statystycznie inżynier, który zna jeden język obcy na poziomie średnim lub biegle może zarobić nawet 30% więcej niż jego równieśnik bez znajomości języka. (wg. badań BDI)

Z kolei wiem, że na studiach technicznych cieżko "uświadczyć" dobry lektorat i własciwe języka trzeba się raczej uczyć samemu.

Pytanie:
- czy znajomość jezyka obcego (jakiego) pomogła Wam/waszym znajomym w rozwoju kariery ??
- jak uczycie/ uczyliście się języków obcych?
- czy wykorzystujecie j. obcy w pracy i w jakim stopniu (często pytają o to młodzi inżynierowie) ?

pozr. Radek
Krzysztof S.

Krzysztof S. Projektant /
konstruktor
/Programista CNC /
wdrożeniowiec...

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Przyjmując się do pracy było wymaganie 2 języki: ang i niemiecki, jednak na rozmowie kwalifikacyjnej nikt nie pytał o moją znajomość języka. Także udało się znaleźć pracę ze moją znajomością angielskiego w stopniu dobrym a niemiecki w stopniu podstawowym :-)

Ja ucze/uczyłem się języka (oprócz lekcji w szkole śred i na studiach) poprzez czytanie po angielsku, multimedialne kursy (raczej do przypomnienia).

W pracy wykorzystuję język i to nawet dość często. Wiele rysunków, dokumentacji przychodzi bądź trzeba opracować w języku obcym (gł. angielskim), podobnie z dokumentacją maszyn i urządzeń, którą czasem trzeba przeglądnąć by rozwiązać jakiś problem. Także znajomość języka to podstawa.

Jedno jest pewne. Warto się uczyć języka i znać przynajmniej jeden w stopniu komunikatywnym :)


Krzysztof S. edytował(a) ten post dnia 03.01.07 o godzinie 07:04
Adam Łatacha

Adam Łatacha Product owner;
Rockwell Automation

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Pracując w międzynarodowej korporacji pracowałem z wieloma inżynierami - powiem jedno - bez znajomości języka praca inżyniera w tej firmie nie miałaby sensu, ponieważ po prostu nie mógłby wykonywać swoich obowiązków.

Myślę, że znajomości języka dziś staje się konieczna także w polskich malych firmach...
Przemysław Załęcki

Przemysław Załęcki Kierownik Utrzymania
Ruchu (Maintenance
Manager)

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Witam,

Aktualnie (albo jeszcze) pracuję w polskiej firmie i język nie miał znaczenia. Po przyjęciu się do firmy intensywnie rozpocząłem naukę języka angielskiego. Codziennie, sumiennie i systematycznie. Tak jak wspomniał Adam język w międzynarodowych firmach z pewnością jest potrzebny. Nauczyłem się więc języka w stopniu pozwalającym na komunikację i rozpocząłem bój o nową pracę. Udało się! Połowa rozmów przeprowadzana oczywiście była w języku angielskim. Uczę się dalej!:)

Metody nauki? Chyba wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji oraz od tego co robimy w życiu. Ja do nauki wykorzystywałem jak dotychczas komputer (SuperMemo oraz Profesor Henry) co pozwoliło mi poznać słownictwo i ukończyłem poziom Intermediate w szkole językowej. Sama szkoła? Jak coś robię to solidnie a ludzie w szkole? Brak zrobionych zadań, brak przygotowania do lekcji. itp. itd. Kolejnym etapem w mojej zaplanowanej nauce będzie samodzielny listening i reading oraz lekcje z prywatnym nauczycielem. Miejmy nadzieję, że szybko opanuję w dobrym stopniu język. A później? :) Może niemiecki?:) Życie jest długie :)

p.s. Na studiach na Politechnice Wrocławskiej nie nauczono mnie języka wcale :( aczkolwiek pracy dyplomowej bez znajomości angielskiego chyba bym nie napisał.

Pozdrawiam

Przemek
Adam Łatacha

Adam Łatacha Product owner;
Rockwell Automation

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Jako następny etap proponuje rosyjski albo chiński. Ja wybrałem na początek ten pierwszy ;]
Paweł Wolny

Paweł Wolny Grad IOSH, kierownik
działu BHP, inżynier
bezpieczeństwa ...

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Witam wszystkich

W mojej branży pracy dla inżynierów w "cywilu"w stricte polskich firmach raczej nie uświadczysz, a już z pewnością nie będzie to praca za rozsądne pieniądze (można co najwyżej zostać panem od wieszania gaśnic). W tej sytuacji znajomość języka angielskiego jest praktycznie nieodzowna.
Jeśli chodzi o wiedzę bądź informacje dot. nowinek technicznych, oraz zmian w podejściu do prewencji i norm pożarniczych muszę korzystać z zasobów informacyjnych NFPA (National Fire Protection Association). Polskie normy są w większości normami uznaniowymi, więc w normach wydanych przez PKN po polsku jest tylko pierwsza strona.
Drzewiej, bardzo mocnym ośrodkiem badań pożarniczych była moskiewska Wyższa Inżynierska Szkoła Pożarniczo-Techniczna, w której wypracowano bardzo dużo wzorów empirycznych. Z tej uczelni wywodzi się wielu doskonałych specjalistów m.in. nadbrygadier prof. J. Wolanin, więc i rosyjski w mojej branży się przydaje :)
A jak ktoś chce podążać drogą kariery naukowej, to w Polsce wydawnictw z "listy filadelfijskiej" jest co niebądź mało, więc i kariera naukowa bez znajomości języka będzie zdrowo pod górę.
Paweł

ps. angielskiego uczyłem się prywatnie i w Speak Up School (teraz jestem na etapie szukania dobrego nauczyciela jęz. angielskiego w Krakowie)
Znajomość rosyjskiego, to efekt częstych wyjazdów, właściwych znajomości i mojej sympatii dla "kraju zimnej wódki, kawioru i gorących kobiet"


Paweł Wolny edytował(a) ten post dnia 03.01.07 o godzinie 19:09
Przemysław Załęcki

Przemysław Załęcki Kierownik Utrzymania
Ruchu (Maintenance
Manager)

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

[author]Adam

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Radosław K.:
Witam w Nowym Roku !

mam ciekawy (moim zdaniem) temat. Okazuje się bowiem, że statystycznie inżynier, który zna jeden język obcy na poziomie średnim lub biegle może zarobić nawet 30% więcej niż jego równieśnik bez znajomości języka. (wg. badań BDI)

Z kolei wiem, że na studiach technicznych cieżko "uświadczyć" dobry lektorat i własciwe języka trzeba się raczej uczyć samemu.

Pytanie:
- czy znajomość jezyka obcego (jakiego) pomogła Wam/waszym znajomym w rozwoju kariery ??
- jak uczycie/ uczyliście się języków obcych?
- czy wykorzystujecie j. obcy w pracy i w jakim stopniu (często pytają o to młodzi inżynierowie) ?

pozr. Radek

Dzieki temu, ze wybralem sie na praktyczna nauke jezyka angielskiego (praca czasowa w Anglii) dostalem oferte pracy w Kanadzie, pomimo malego doswiadczenia i "sieczki", "skoczka" w CV. W Polsce nikt nie zaoferowalby mi pracy...W ciagu calej mojej bytnosci w BDI dostalem tylko dwie oferty pracy...wiem, wiem...dostaja je tylko diamenty :):):) moze sie jeszcze dam oszlifowac... ;)
Tomasz Kłósko

Tomasz Kłósko P1 Project Manager

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

[author]Adam
Michal S.

Michal S. inżynier
budownictwa

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Ja chcac niechcac musze uzywac jezyka angielskiego na codzien (pracuje na Wyspach).
Znam go na poziomie komunikatywnym ale jak sie okazuje moim szefom to wystarcza. Rozpoczynajac prace praktycznie zupelnie nie znalem slownictwa budowlanego takze pierwsze pare miesiecy spedzilem z budowlanym slownikiem obrazkowym Arkad w reku... i niezlym stresem bo kazdy rysunek musialem rozpracowac jezykowo.

konto usunięte

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

W moim przypadku język angielski i/lub niemiecki był wymogiem absolutnym, zresztą końcowy 'job interview' odbywał się poza granicami kraju, w języku angielskim. Do tego częste spotkania z gośćmi z zagranicy niejako "wymuszają" władanie przynajmniej angielskim.
Myślę, że przydatność znajomości języka obcego zależy od stanowiska i firmy. Pracownik średniego szczebla w firmie międzynarodowej powinien umieć się porozumieć z kolegami (lub klientami) z innego kraju bez pomocy tłumacza! W dodatku wstąpienie du UE znacznie poszerzyło możliwości współpracy międzynarodowej, gdzie zachodzi konieczność komunikacji we wspólnym języku. Podsumowując uważam, że nawet dla inżyniera spędzającego dni przy desce kreślarskiej znajomość języka obcego jest więcej niż przydatna.

konto usunięte

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Znajomość języka obcego pomaga w znalezieni, bądź zmianie pracy.
Obecnie częściej zaczyna liczyć się znajomość języka obcego, niż doświadczenie zawodowe, czy wiedza techniczna.

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

z punktu widzenia rekrutera-
największa dla mnie przykrość i szkopuł- mam dobrego kandydata, który spełnia wszystkie warunki poza językiem i albo odpada, albo firma obniża proponowane warunki.
Aż dziw czasem bierze jak mało inżynierów potrafi się porozumieć choćby po angielsku.Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.10.13 o godzinie 19:44
Przemysław Załęcki

Przemysław Załęcki Kierownik Utrzymania
Ruchu (Maintenance
Manager)

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Witam,

Pani Ewo dlaczego dziw?

Pozdrawiam

Przemek

konto usunięte

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Witam,
Ewa F.:
Aż dziw czasem bieże jak mało inżynierów potrafi się porozumieć choćby po angielsku.
Bierze dziw? Albo poświęca się życie na zgłębianie wiedzy technicznej, która nie ma dna i zmienia się na bieżąco, albo na perfekcyjną naukę języka. I dlatego "wyszczekani" menedżerowie zajmują miejsca inżynierów na stanowiskach Project/Product/Account Managerów.

Pozdrawiam.
Dariusz Wowro

Dariusz Wowro Kierownik Jakości
Industrializacji

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Witam, temat dla mnie :) i to na czasie, bo język to mój czuły punkt:)

Rosnąca potrzeba znajomości języka (a nawet już języków) jest oczywista.
Ale też tak jak i wyżej, trudno mi się osobiście temu (słabości inżynierów w tym obszarze) dziwić. Obecnie kończę studia i przyglądając się np. reszcie "prawie" absolwentów - na palcach jednej ręki policzę osoby władające DOBRZE językiem angielskim - o innych językach nie wspominając.

Powód jest oczywiście prosty i podany częściowo wyżej. Politechniki w zasadzie nie uczą języków (tzn. uczą ale robią to na delikatnie mówiąc marnym poziomie), a ilość czasu "wolnego" jaki pozostaje na samodzielną naukę jest tak mała...że ze znajomością języków jest tak jak jest - szczególnie jeśli chce się dodatkowo wysunąć poza "szarzyznę inżynierów" będących takimi tylko z papierka.

Z moją znajomością jest tak, że czytuję takie artykuły i czasopisma, że zapewne niejednemu rodzimemu Anglikowi wydałby się niezrozumiałe :) a z drugiej strony pewnie bym miał kłopoty kupić mleko;) (oczywiście przesadzam, ale przez XX lat nauki angielskiego - niewiele miałem okazje mówić - w zasadzie wcale). Z jednej strony winię się za to - bo to spora wada w moim wykształceniu (jeszcze pół roku to nieco nadrobię...). Ale też, jak miałbym się zastanowić kiedy...to okazuje się, że musiałbym poświęcić coś innego z czego zrezygnować nie miałem i nie mam zamiaru.

Podsumowując: problem języków obcych niewątpliwie JEST wśród inżynierów, a skala jest dużo większa niż mogłoby się wydawać patrząc z punktu widzenia XXI wieku i UE. Jednak dziwić się temu nie należy...raczej coś zaradzić:)Dariusz Wowro edytował(a) ten post dnia 30.04.07 o godzinie 16:25
Przemysław Załęcki

Przemysław Załęcki Kierownik Utrzymania
Ruchu (Maintenance
Manager)

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Hello :) !

Podzielam zdanie Pana Dariusza i Pana Roberta.

Na własnym przykładzie. Pochodzę z biednej rodziny i studia kończyłem na Politechnice Wrocławskiej. Nie stać mnie było na akademik więc codziennie wstawałem o 4:00 - 10km na pieszo na dworzec - powrót koło 20:00 codziennie. Przy walce o stypendium czasu brakowało na spanie.

Zaraz po ukończeniu studiów zacząłem intensywnie pracę nad nauką angielskiego. W pierwszej pracy kadrowa powiedziała, że chyba oszalałem, że się chcę języka uczyć przy zapytania o możliwość dofinansowania. Zacząłem szukać nowej pracy. Rozmowy po angielsku już nie idą tak źle, ale chyba każdego z inżynierów cechuje "surowość" w ocenie własnych umiejętności (czy to wada? czy zaleta?). Na szczęście aktualny pracodawca sponsoruje naukę języka.
Mam cichą nadzieję, że za rok z językiem nie będzie już problemu bo tak naprawdę stawki i szansę na naprawdę dobrą pracę w przypadku inżynierów z językiem są rzeczywiście dużo większe.

Pozdrawiam

Przemek

p.s. a może tak przestać się bać i pisać w CV jak poleca nauczycielka angielskiego "fluent"

:)

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Panowie-
rozumiem słabą znajomość u ludzi tuż po studiach. Wiadomo, jak wyglądają lektoraty, a z czasem bywa różnie. Ale osoby parę lat po studiach już znajdują u mnie mniej zrozumienia. Przecież to jeden z bardziej mentalnie przekraczających granicę zawodów. Literatura obcojęzyczna, normy obcojęzyczne, soft obcojęzyczny. Mniejsza o międzynarodowe projekty, bo te nie każdemu się trafiają. Ale gros ludzi deklaruje na rozmowach np. że minął im koło nosa niejeden projekt z powodu za słabego obcego i oni nic z tym nie zrobili.
Już nie wspominając o obecnej koniunkturze na rynku.
Krzysztof Kaczmarczyk

Krzysztof Kaczmarczyk Acting Technical
Leader, Roche Polska
Sp. z o.o.

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

i o bardzo ładnych obcojezycznych dzięwczynach;]
Przemysław Załęcki

Przemysław Załęcki Kierownik Utrzymania
Ruchu (Maintenance
Manager)

Temat: Języki obce a kariera inżyniera

Krzysztofie zapomniałeś o "body language" :))))

Best Regards

P



Wyślij zaproszenie do